Od czego zależy obecność sceny ???

[Gość]

GT, 8 Maj 2009, 14:23

 

>Czy istnieją sygnały testowe (może z samplerów?), pomagające np. w odpowiednim ustawieniu kolumn w

>pokoju lub wspomagające odpowiednią regulację kąta dogięcia głośników? Spotkał się ktoś z czymś

>takim? Pytam z ciekawości...

 

Audiofilski sampler Chesky Records.

[Molibden]

>jozefkania, 8 Maj 2009, 14:26

>Co z tego, że na jednej płycie będzie idealnie, skoro każde studio nagraniowe ma inaczej

>rozmieszczone monitory i przez to inny punkt odniesienia.

 

Inaczej tzn. jak? Jeden pod sufitem a drugi na parapecie?

W studuiach chyba nie pracują aż tacy idioci. I chyba wiedzą jak ustawic odsłuchy, monitory bliskiego/ średniego /dalekiego pola i masteringowe. Zazwyczaj więc są one rozmieszczone symetrycznie, w równych odległościach i na wysokości uszu.

Pewne odstępstwa w sposób nieunikniony występują (szerokość bazy, kąt jaki tworzą ich osie), ale nie są to działania celowe czy mające na celu coś zepsuć. Raczej chodzi o przyzwyczajenia danego realizatora, który zna sprzęt i konfigurację na ktorej pracuje i na podstawie doświadczenia potrafi się do tego zaadaptować, gdyby przyszło mu np. zmienić nagle studio.

Tym bardziej, że może zmienić się wielkość, szerokość sceny, ale jej ogólny rysubej i proorcje zostają zachowane.

A to, jak będzie to odtworzone, to już leży poza jego zasięgiem, bo nie wiadomoo kto ja i na czym słucha. Nagranie jest przygotowane pod w miarę prawidłowo skonfigurowany system zdolny do prezentacji stereofonii, im będzie on lepszy tym to odwzrorowanie będzie doskonalsze (chyba że nie to bylo priorytetem jego urzytkownia).

[jozefkania]

Molibden, 8 Maj 2009, 19:58

 

>Inaczej tzn. jak?

 

Inaczej względem każdej ze ścian. Na innej wysokości od podłogi. Z różnymi kątami dogięcia kolumn...

Wszystkie to spowoduje, że scena będzie trochę inaczej budowana.

[Molibden]

To wesołe studio, po prostu - partactwo :-)))

[jozefkania]

O matko :)

Chodzi po prostu o to, że każde studio jest inne.

 

P.S.

Faktycznie, trochę nie precyzyjnie się wyraziłem ;)

[Molibden]

Każde odsłuchy w domu też są inne a realizator ma nad tym zapanować. Czyli znormalizować i wyregulować tak, żeby nie było za dużo przykrych niespodzianek typu "a ja mam więcej basu w prawym kanale" :D

[L3VY]

Od czego zależy obecność sceny ???

 

Od żaluzji, bo im ciemniej tym lepszy nastrój i lepiej się słucha.

[747]

Obecność sceny zależy od szybkości wygaszania impulsów.

 

A z tą w systemach audio krucho - jest zaniedbywana za wyjątkiem systemów bezkompromisowo kosztownych.