Skocz do zawartości
IGNORED

audiofilia i alkohol


profundo

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

W ramach poszerzania horyzontów znowu kupiłem białe wino ;) I powiem jedno o ile w czerwonych cenię przede wszystkim zawiesistość, ciężar i baardzo zwracam uwagę na bukiet o tyle w białych preferuję lekkość i świerzość. No i się udsdało za coś koło 35 zł kupiłem Canaletto Pinot Grigio Garganega - słowem lekkie winko o kwiatowo-cytrusowym posmaku, cudownie orzeźwiające i potrafiące zamienić nawet dzisiejszy bury i wprawiający w depresję dzień w pełen słońca i radości. Moja gorąca rekomendacja - ocena 8/10pkt (jak na tą cenę to prawdziwy hit). Co najważniejsze można serwować i do potraw i jako aperitif (np. z lodem). Choć ta drugą ewentualność polecam tej części forum, która dysponuje ogrodami zimowymi zapełnionymi roślinnością tropikalną ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

:)

A ja polecam "Hoja de Primavera" - zacne biale gronowe winko hiszpanskie. Takie akurat do obiadku w upalne poludnie :)

 

--

Pelos

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 2 tygodnie później...
  • Redaktorzy

Właśnie odebrałem od kierowcy świąteczną dostawę ;) Wśród bardziej popularnych win typu Lindemans Bin 65 przyjechały do mnie dwie butelki (na razie na próbę) Stellenryck Cabernet Sauvignon - 1993. Obiecałem sobie, że z otwarciem poczekam do świąt, ale już się ślinię ;) Z tego co można wyczytać:

 

On the nose the wine has a powerful and complex bouquet of blackcurrant and ripe mulberries complemented by vanilla aromas derived from the oak. On the palate it is full-bodied with prominent berry and plum flavours.

 

Viticulture

 

The grapes came from vineyards in the Stellenbosch and Durbanville areas, planted at altitudes ranging from 190 to 310 metres above sea level. The vines were planted from 1983 to 1993. The climate

During the winter before the vintage the rainfall was slightly higher and the temperatures below average. This was followed by a warm, dry spring. Harvest time was warm with rainfall at times.

 

Winemaking

 

The grapes were picked by hand at 21,5 to 23,5 Balling from the middle of March until the middle of April.

In the cellar the juice fermented on the skins for 14 days at 28°C. After malolactic fermentation, the wine was matured in new casks of French oak for 18 months, followed by 30 months' bottle maturation before release.

 

Residual Sugar 2,7 g/l

Extract 27,9 g/l

Alcohol 12,45%

Acidity 6,9 g/l

 

Na świecie zostało juz tylko niecałych 400 butelek (są numerowane) tego rocznika (większość w Waldipolu) a cena to 40zł, więc chyba warto

 

Zakupu tego dokonałem w polecanym w tym wątki Waldipolu i wszystkim gorąco polecam. Pojechałem tam po Lindemansa a wyszło ...... no mniejsza z tym. Najlepsze było to, że nie musiałem na miejscu od razu płacić (nie akceptują kart) tylko wybrałem to co mnie interesowało (bardzo dziękuję za doradztwo i baardzo profesjonalną obsługę personelowi oraz właścicielowi) a zapłaciłem dzisiaj przy odbiorze kierowcy (transport gratis).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • 2 tygodnie później...
  • Redaktorzy

No i po degustacji Stellenryck Cabernet Sauvignon - 1993. Powiem jedno - warto było czekać. Wino o niezwykle ciemnej barwie, niemalże czarno-fioletowej. Po otwarciu zalecam pozostawienie co najmniej na 1,5 godziny (wino musi pooddychać). Po wlaniu do kieliszka zapach wina może zaskoczyć, bo jest dziwnie ciężki, przypominający chwilami zapach dobrej, gorzkiej czekolady. Pierwszy łyk cie zapowiada fajerwerków ... i dobrze, bo ich nie będzie. Będzie za to to co w winach lubię najbardziej - niezwykła okrągłość smaku, cudowna zawiesistość i homogeniczność bez nawet odrobiny wodnistości. Po prostu monolit. Bukiet jest intensywny, ale pozbawiony brutalnego uderzenia, dzięki czemu wino zyskuje bardzo na "kulturze przekazu". Podczas degustacji czuć że jest to wino ciężkie i mocno wytrawne, ale na pewno nie można doszukać się w nim taniej goryczy. Moja gorąca rekomendacja.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • Redaktorzy

W związku ze zbliżającym się sylwestrem mam dobrą radę dla Forumowiczów. Wiem, że nie każdy odczuwa potrzebę zakupu oryginalnego francuskiego Champagne (ceny od 90zł do ... ceny Crystala starczy). Zamiast jednak truć się badziewiem sztycznie gazowanym Co2 gorąco polecam zakup jakiejkolwiek Cav'y. Najpopularniejszy w naszych sklepach a więc dzięki temu łatwo dostępny jest Freixenet (w białych i czarnych butelkach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) - w promocji z malutką butelką cena nie powinna przekraczać 45zł. Zresztą w tej cenie wybór produkowanej metodą tradycyjną Cav jest na prawdę spory i wart zgłębienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • Redaktorzy

jedni piją na umór a inni degustują wytrwale kolejne trunki. Mnie przypadł zaszczyt obecności w grupie drugiej ;) Tak więc wraz z Szanowną Małżowinka zakupiliśmy i w chwili obecnej wykańczamy cudownej urody Pasqua Trebbiano (Puglia) 2004 , które nie dość, że smakuje wyśmienicie , to cena 1,5l butelki nie przekracza 25zł. Jest ti jasnosłomkowy włoski produkt o niezwykłej delikatności i cudownej łatwości wchłaniania. Załączona fotka przedstawia buletkę 0,7L

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • Redaktorzy

No i Małżowika nakazała mi odkniutnianie się od winka. Całe szczęście w odwodzie trzymałem przywieziony z Kos (taka grecka wysepka niedaleko Tessalonik i półwyspu Atos) Bacardi Razz Raspberry - po prostu niebo w gębie. Szkoda tego cuda do jakichkolwiek drinków - kostka lodu i plasterek cytryny to wszystko czego trzeba do szczęścia.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Fr@ntz

Nie daj się. Wszak winko to najzacniejszy trunek jaki człek wynalazł. Łiskacze i inne przychodzą i odchodzą, a winko to pre Ciebie druh na całe życie. Chyba, że jakieś noworoczne postanowienie za tym poszło. Ale nie na dłużej niż na rok, tuszę :-))

 

Pozdr,

  • Redaktorzy

cynamon - winko winkiem, ale skutki wprowadzenia do organizmu na przywitanie Nowego Roku ponad połowy butelki Gran Campo Viejo Cava Brut Reserva odczuwam do teraz ;(( Dopiero spacer z pdem jako tako postawił mnie na nogi bo choć rano niby wszystko wydawało się w porządku to potem było kiepściutko ;)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • 1 miesiąc później...

okazuje sie, ze audiostereo to jednak nie tylko dźwięk ;)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

jestesmy zauważani ..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak mysle, ze czlowiek po prostu musi miec jakies hobby.. Dźwięk, wino - niby dwa różne światy a ile podobieństw w zachowaniu sie ludzi :D

 

Ps. Kiedys pytalem tylko o słodkie wina, ale teraz z dumą oświadczam, że "dorosłem" i do win wytrawnych.. :-)) Aż sie we mnie gotuje na mysl, ze jutro pojade po kolejny zapas tego trunku.. Co prawda, jeszcze nie rozróżniam poszczegolnych szczepów, ale ucze sie pilnie ;>

A.. musze dodać jeszcze, ze piłem polecanego wyżej Bellinghama z Południowej Afryki. Kilku mniej wyrazistych zapachów nie potrafiłem jeszcze nazwać, ale wyczułem przede wszystkim wanilie i tytoń.. tak.. dużo tytoniu i dlatego raczej sie męczylem tym winem.. (nie znosze papierosów).. Z kolei polecam wina z Chile od Luisa Edwardsa.. Piłem zarówno Reserve'y jak i zwykłe Cabernet sauvignon i Shira i wszystkie mi smakowały.. Aromat głównie czerwonych owoców..

  • Redaktorzy

Warrior - wbij się na

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - prowadzą sprzedaż wysyłkową a ceny mają wprost rewelacyjne. Poza tym Panie z dz. sprzedaży znają się na sprzedawanych winach co należu do żadkości. A jeśli nie są czegoś pewne dzwonią do szefa. Pełny profesjonalizm.

Ciekawe wina ma też w swoim sklepie Marek Kondrat (Winarium Marek Kondrat i syn, ul. Wierzbowa 3 w Warszawie -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )- ceny baardzo przystępne a asortyment nader ciekawy - mało komercji a dużo "wynalazków".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • Redaktorzy

kolejny przydatny link:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • Redaktorzy

w związku z tym, że niniejszy wątek trafił na forum "branżowe" sugeruję większe poświęcenie i zaangazowanie z naszej strony. W przyszłym tygodniu mam urlop, więc postaram się popełnic kilka recenzji ;)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

przydatny link:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 2 tygodnie później...
  • Redaktorzy

Tak jak obiecałem - recenzja kolejnego wina.

Tym razem wyborem obiektu degustacji kierował ślepy los i ... spożyliśmy wino, które dziwnym trafem trafiło na nasz stół jako prezent. Było to australijskie Penfolds Koonunga Hill „Chardonnay” vintage ’02

Dokładne pochodzenie to południowo wschodniej części tego uroczego kontynentu. Winnice znajdują się wśród Wzgórz Adelajdy, Doliny Barossy i Padthaway a podczas procesu "dojżewania"przeprowadzane jest czteromiesięczne starzenie w beczkach z francuskiego dębu.

Strona producenta (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

 

Tyle jałowego wstępu, skupmy sie na obiekcie dzisiejszej sekcji ;)

Trunek ten charakteryzuje się jasnosłomkową barwą, co nie dziwi przy winach wytrawnych jakim niewątpliwie jest Chardonnay. Zdziwienie natomiast wywołał sam aromat i bardzo intensywny bukiet, który zamiast spodziewanych przy tym szczepie cytrusów objawił się bardzo silną malinową nutą przez którą starał się przebić melon.

Pomimo tak niecodziennego aromatu wino nic nie straciło ze swojej świerzości i zwiewności.

Dzięki leżakowaniu w beczkach zyskało również na spoistości i nazwijmy to "głębokości sceny". Krótko mówiąc im dłużej je się smakuje, tym większą ilość subtelnych aromatów jesteśmy w stanie odkryć - np. ledwowyczuwalny karmel pozostający w ustach / na języku po przełknięciu.

Na pewno mogę gorąco rekomendować ww trunek do delikatnych ryb, owoców morza i drobiu, lecz niezwykła zwiewność i intrygująca "wielowarstwowość" skłania mnie do sugestii aby podawać Penfolds Koonunga Hill „Chardonnay” vintage ’02 samotnie.

post-2651-100006670 1170285097_thumb.gif

post-2651-100006671 1170285096_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Frantz

to moje dwa ulubione czerwone.

Nie wiem czy znasz( pewnie tak) napisz cos o nich. Jesli nieznasz to polecam.

pozdr

F:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Redaktorzy

Firebird - co do Chianti to na razie najbardziej do gustu przypadło mi Badiolo, które zaskakuje bogactwem i złożonością bukietu. Jeśli zaś chodzi o Century Cellars to niestety zdjęcie nie pozwala zidentyfikować mi szepu który posłużył jako surowiec do powstania tak zacnego trunku. ;) Z tego co znalazłem na stronie producenta to mają tylko dwa rodzaje, ale za to klasyczne (Merlot i Cabernet Sauvignon) mogliby jeszcze wprowadzić Shiraza i Syrah - zrobiłoby się ciekawiej.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Fr@ntz

co do chianti, jestem bardzo wybredny (trudno dzis o dobe, wiele "szczochów" na rynku, sprzedawajacych sie tyklo z faktu naklejki "CHIANTI" ). Piłem dwa rózne wina z tej winnicy i naprawdę polecam. Drugie, tańsze nieco, (równiez w smaku) ale ciagle znakomite. Piszesz o Badiolo, mało popularne w US, musze poszukać.

Ten Cabernet, na zdieciu to rewelacja. Głeboki, bogaty bukiet, naprawde polecam. Zobacze ile by kosztowała wysyłka, jeśli nie więcej niż samo wino to może bym podesłał buteleczkę, co Ty na to?

pozdr

F

Fr@ntz

w zeszłynm tygodniu piłem merlota - Penfolds Koonunga Hill. NIc złego niemoge powiedzieć ale pozostałem bez zachwytu.

Dobre Chardonnay, własnie popijam po obiedzie (+Wędzony Gouda+Biały Cheddar+winogrona) taki mój deser ;-)

pozdr.

F

Ps

niema mowy o kontach ipt. Prezent. (wszystko zależy teraz od Polameru)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Poezja... i nie zostaniecie spłukani:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bluesound Node / Synthesis Roma 96DC+ / B&W 706 S3

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.