Skocz do zawartości
IGNORED

LCD czy Plazma za 4000 zł


sturmovik

Rekomendowane odpowiedzi

Kyle, 23 Lip 2009, 08:41

>Jeszcze co do wypalania. Na LCD zmienia się temp. barw na "cieplejsze" (np. z okolic 6500K w dół

>czyli po kilkudziesięciu tysiącach godzin możemy mieć,strzelam 5800K), i dodatkowo spada jasność

>(dobrze że zwykle i tak jest duży zapas). Na plazmach spada jasność i kontrast.

 

czyli mamy czekać pare lat aż LCD zacznie odbierać tak jak powinien :)

prawdziwie przyszłościowy zakup :P

Parę dni temu w salonie SONY (obok nowego Leroy Merlin przy Trasie Toruńskiej w W-wie) widziałem 52 calowy TV BRAVIA LCD full HD za 3900 zł. Nie pamiętam modelu ale podejrzewam (po tym jakie ceny są na necie i po tym, że miał tylko MPEG-2) że to model 52V4000. Podobno jest promocja (ale jeszcze się nie ogłaszają). Lepszy model 52 cale z MPEG-4 i "lepszą matrycą" kosztuje 4600zł.

don111, 24 Lip 2009, 02:26

 

>czyli mamy czekać pare lat aż LCD zacznie odbierać tak jak powinien :)

>prawdziwie przyszłościowy zakup :P

 

mozna kupic uzywany. same plusy - duzo tanszy, cieplejsze kolory, a do tego jak jakies piksele na matrycy sie mialy zepsuc to juz sie pewnie zepsuly.

server unreachable;--

americano, 24 Lip 2009, 05:29

 

>Parę dni temu w salonie SONY ......Nie pamiętam modelu ale podejrzewam (po tym jakie ceny są

>na necie i po tym, że miał tylko MPEG-2) że to model 52V4000.>>>>>>

 

w przypadku Sony czar pryska gdy podłączy się go do zwykłej anteny telewizyjnej. Trzeba mieć cholernie dobry sygnał z anteny, inaczej będzie problem.

 

W bluray naprawdę rewelacja..... przez pierwsze 15 minut.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Panowie,

 

proponuję zakopać topór wojenny. Nikt nikogo nie chce przecież przekonywać na siłę o wyższości jednej technologii nad drugą. Każdy inaczej postrzega obraz dynamiczny i sam musi zdecydować co jest dla niego najlepsze. Sama zdecydowałam się, że moim przyszłym telewizorem będzie... jak kupię, to napiszę :)

 

A że plazmy nie były takie dobre od samego początku, cóż teraz technologia wydaje się być dopracowana do perfekcji. :D

 

Serdecznie pozdrawiam

Beata-N

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-8564-100009483 1248464434_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

sittek, 24 Lip 2009, 15:30

"w przypadku Sony czar pryska gdy podłączy się go do zwykłej anteny telewizyjnej. Trzeba mieć

cholernie dobry sygnał z anteny, inaczej będzie problem. W bluray naprawdę rewelacja..... przez pierwsze 15 minut."

 

Nie wiem po co ktoś miałby wydawać tyle pieniędzy nie mając dobrego sygnału? Już przy cenach TV ok. 4000zł kupno anteny Televes DAT 75 za 260zł chyba nie jest problem...

Co do 15 min rewelacji to i tak nieźle. Na wielu TV nawet i tych 15 min nie ma, zwłaszcza gdy się przyglądam różnym nowym plazmom w sklepach (szukam tych rzekomych zalet i ich nie znajduję, wręcz przeciwnie). Poza tym wydawanie 10-18 tys. zł na jakieś tam KURO jest wg mnie nieracjonalne.

 

Myślę, że niedługo warto będzie kupić TV w technologi TMOS! Temat TMOS przycichł ostatnio z powodów problemów finansowych kampanii elektronicznych, które muszą sprzedawać "to co jest" i co teraz generuje cash-flow. Marketingowcy mają przykazane milczeć o nowej technologii. Jedyne co mogą głosić to to, że np. OLED będzie opóźniony, drogi itp. Krótko mówiąc kreować złudzenie, że nie ma i nie będzie w krótkim czasie alternatywy do obecnego. I gdyby nie TMOS... to byłaby prawda. Bo jest bardzo wysokie prawdopodobieństwo, że OLED będzie największą porażką finansową tych, którzy w tą technologię władowali już dużą kasę. SONY niestety może mieć OGROMNE PROBLEMY jeśli się szybko nie wycofa! I to jest ból i ogromny opór psychologiczny np. dla decydentów. Bo wycofać się w takim stadium jest bardzo trudno. Decydent z założenia (durnowatych teorii psychologicznych) ma być osobą "pozytywnie myślącą", "nastawioną na sukces", "mającą wizję" itd. (Managierowie w dużych firmach czytający te słowa, wiecie o co biega ;). Prowadzi to do tego, że osoba, która zaczyna dostrzegać, że statek zmierza nieuchronnie ku górze lodowej odwraca wzrok i ucieka w świat pozytywnej fikcji i autonakręcania, że zdąży się wykonać manewr skrętu dzięki "nowych lepszym rozwiązaniom", "nowym lepszym procedurom" itd...

 

Ale wracając do sedna. Wg mnie TMOS-y będą prawdziwym przebojem. Jakościowym i cenowym. Pierwsze przebłyski wychodzenia z kryzysu gospodarczego na świecie będą przebłyskiem m.in. świecącej gwiazdy TMOS.

Americano

Ja też uważam że technologia oled będzie sztucznie opóźniana, ale z nieco innego powodu. A dlatego mianowicie że jest za dobra. Po dopracowaniu oledów lepsza jakość obrazu nie będzie już nikomu potrzebna, a koncerny rtv przecież pasą się najbardziej na masowym przerzucaniu się klientów na nowe technologie.

Tmosy natomiast są dla nich lepsze bo są gorsze, więc można będzie co jakiś czas je ulepszać, aż w końcu zastąpić czymś nowym. Może właśnie oledami, hehe.

Bo chyba wszyscy się zgadzają że zarówno z ciekłych kryształów jak i z fiolek z gazem, wiele więcej już wycisnąć się nie da. Dalsze usprawnienia to bardziej dzieło marketingowców. Te 1000 Hz, ćwierć milisekundy reakcji, to jak przedmówcy zdążyli zauważyć, wyrafinowane sposoby ściemy a nie jakieś realne polepszenie obrazu.

Wg mnie jest inaczej. Opóźnianie OLED ma jest właśnie rezultatem tego, że wiedzą już (np. SONY), że TMOS jest po prostu lepszą technologią już na starcie. Chcą wypuścić OLED później ponieważ stworzy to wrażenie, że to technologia nowsza (tu się zgadzam, siła "nowości" napędza rynek) - a zatem lepsza (w postrzeganiu konsumenta), będą mieli argument za wyższą ceną, a ta jest nieunikniona i konieczna dla zwrotu z inwestycji już poczynionych. Tymczasem OLED jest drogi z powodów czysto technicznych i nic nie spowoduje, aby był konkurencyjny dla TMOS w dłuższej perspektywie.

 

Wyobraźmy sobie scenariusz odwrotny. Wchodzi OLED, drogi i świetny jakościowo. Za kilka miesięcy/ za rok wypuszczają TMOS, tani i również świetny jakościowo. OLED poległby momentalnie! I oni to wiedzą!

A w scenariuszu 1 gdzie OLED wychodzi później, przynajmniej zwróci im się sporo nakładów dzięki sprawnemu marketingowi.

 

Jedno jest pewne. Prędzej czy później TMOS będzie górą. Technologicznie jest genialny (sposób wyświetlania kolorów, prostota i niskie koszty produkcji). Za 4000zł z tytułu wątku będzie można kupić już nie 52 calowy TV, a 65-70 calowy i o takim nasyceniu kolorów i ostrości, że żaden marketing nie pomoże. Ale straty zminimalizują. I o to już tylko tak naprawdę chodzi. Taka jest wg mnie strategia.

Przy dwóch jakościach porównywalnych zawsze zwycięży relacja jekość/cena. Ale SONY musi jakoś wybrnąć z trudnej sytuacji. No tylko, że Samsung i inni też mogą z tych powodów chcieć opóźnić TMOS-a :)

Jednakże w tym wypadku nie jest to kwestia "życia i śmierci", mają asa w rękawie, tak czy inaczej zdobędą większy rynek więc pewnie wcześniej wypuszczą TMOS-a.

A wypuszczą, gdy rynek się zacznie ożywiać długookresowo, będzie to dobry moment. OLED wejdzie po jakimś czasie od ożywienia, zbierając śmietankę dobrej koniunktury. Dzięki temu jakoś tam zaistnieje i SONY może wyjdzie obronną ręką. Nie mają innego wyjścia.

Jestem przed zakupem jakiegoś tv (na razie szukam) i ostatnio oglądałem nowe plazmy LG i Panasonic w cenie do 4tyś

w sklepie obok siebie były podłączone w sąsiedztwie LCD i w sumie jedno co rzuciło mi się w oczy to że plazma "rwie" obraz (w LG było to mniej widoczne). Nie wiem co było źródłem sygnału ale na LCD tego nie zauważyłem... pomimo że obraz był podany ten sam.

123... test

americano, 25 Lip 2009, 09:08

 

zdziwisz się. ludzie kupując taką zaawansowaną technologię spodziewają się rzetelności i nie mają zamiaru dokupować dodatkowych talerzy, konwerterów, abonamentów i przejściówek.

Niestety tak jak piszesz w przypadku Sony bez tych dodatkowych udogodnien może być problem.

 

Dlatego należy może wybrać od razu taki sprzęt który sprawdza się bez dodatkowych kosztów i operacji.

 

Po drugie nie przesadzaj z tym Kuro za 18.000 zł. Wystarczy dobra plazma Panasonica w cenie do 5000 złotych przy 42 calach. naprawdę wystarczy.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

A tak w ogóle, to czy TMOS jest skokiem jakościowym? W kwestii kosztów produkcji to i owszem jest (może być) przełom, ale czy ktoś na oczy widział TV z 50 calowym TMOS'em i mógł ocenić jego jakość?

 

Pytanie ostatnie oczywiście retoryczne... ;)

 

Przypomina mi się sprawa z LaserVue. Kilka lat temu, gdy technologia była anonsowana, to jej zaletami miały być wyjątkowa jakość obrazu i niskie koszty produkcji. Gdy przyszło do realizacji, to jakość i owszem jest wybitna (poza kątami, jak to zazwyczaj w RPTV) za to cena została ustalona na poziomie bardzo high-endowych plazm i LCD...

 

Poza tym nie wiem czy spiskowa teoria dotycząca wykorzystania na maksa tego co już jest (LCD) i powstrzymania nowości jest słuszna; w końcu ilu jest tak naprawdę producentów matryc LCD na świecie? I to raczej nie oni dyktują producentom TV jaki rodzaj wyświetlacza mają oni montować w swoim produkcie?

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

Philips jeszcze robi panele?

 

"LG Display was originally formed as a joint venture by the Korean electronics company LG Electronics and the Dutch company Koninklijke Philips Electronics in 1999 to manufacture active matrix liquid crystal displays (LCDs) and was formerly known as LG.Philips LCD but Philips sold off its shares in the venture".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Potem AU Optronics, Chi Mei (chyba kupiony przez Sony)... W tej chwili zresztą Sony działa razem z Samsungiem (i to koreańce zdaje się grają pierwsze skrzypce).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

Tak, to prawda, Sony już od dawna zupełnie zdało się na Samsunga. Ale że Philips sobie odpuścił to nie wiedziałem. To tak jakby Mercedes przestał produkować silniki i zaczął sprowadzać je z Azji.

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

sittek, 25 Lip 2009, 13:25

 

>americano, 25 Lip 2009, 09:08

>

>zdziwisz się. ludzie kupując taką zaawansowaną technologię spodziewają się rzetelności i nie mają

>zamiaru dokupować dodatkowych talerzy, konwerterów, abonamentów i przejściówek.

>Niestety tak jak piszesz w przypadku Sony bez tych dodatkowych udogodnien może być problem.

>

>Dlatego należy może wybrać od razu taki sprzęt który sprawdza się bez dodatkowych kosztów i

>operacji.

>

 

 

Kompletna bzdura,jak z resztą wiekszość popełnionych w tym wątku.Inwestując w wyświetlacz w tej kwocie sprawą oczywistą jest zadabanie o jak najlepszy sygnał a nie udowadnianie całemu światu,że telewizor ma przyzwoicie odbierać, podpięty do sieci z radiowęzła.Czy mylisz,że inżynierowie projektujący obecne wyświetlacze sugerują się kiepski SD w Polsce czy Bangladeszu?Masz zadbać o najlepszy z możliwych sygnałów aby w pełni wykorzystać technologię-TO JEST OCZYWISTE.

 

Ciekaw jestem jakbyś zainwestował w źródło DCS-a(taka analogia audiofilska)to karmiłbyś go cd-r-ami zakupionymi u wietnamców z łoźka,czy zadbał byś o dostarczenie mu jak najlepszej paszy przymykając od czasu do czasu ucho na fatalny sygnał z ulubioną muzyką??

 

Jeśli dla Ciebie wyznacznikiem jakości odbioru sygnału jest wyświetlacz, który świetnie radzi sobie z sygnałem SD(chyba znika w 2012?)to pozostań przy Junoście i nie mieszaj ludziom w głowach.

P

Sony nie ma swoich matryc . Podpisali dużą umowę z Sharpem - budują nawet nową fabrykę w Japonii:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Producentów matryc jest znacznie więcej i produkują więcej niż Ci wymienieni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co do tematu głównego to zdecydowanie za mało danych.

Żeby coś powiedzieć trzeba znać chociaż potrzeby kupującego i warunki w mieszkaniu ?

Co lubi a czego nie cierpi ?

 

I oczywiście lepiej zadbać o jakość sygnału niż pchać się w wypasione modele telewizorów.

A w klasie do 4000 zł - jest w czym wybierać !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

Paweł Skurzewski, 28 Lip 2009, 14:31

 

O jakość sygnału dostarczonego przez operatora możesz się tylko pomodlić. Chcieć to nie znaczy mieć.

Jeśli to zrozumiesz docenisz zastosowaną technikę uzywaną przez najlepsze marki.

 

Jesli jesteś przekonany,że podpinając pod b.dobry sygnał TV LCD zakupiony w Biedronce to dyskusja z tobą nie ma najmniejszego sensu. Klasa jakości odbioru zwykłego sygnału SD oraz HD świadczy o jakości sprzętu. Poza tym nie każdy kto kupuje płaski TV ma do dyspozycji bluray, kino domowe za 20 kzł i cuda wianki.

 

Więc człowieczku sam nie mieszaj w głowach gdyż pitolisz farmazony .

 

ps. w 2012 chyba tylko tobie zniknie SD.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

sittek, 12 Sie 2009, 12:59

>Jesli jesteś przekonany,że podpinając pod b.dobry sygnał TV LCD zakupiony w Biedronce to dyskusja z

>tobą nie ma najmniejszego sensu. Klasa jakości odbioru zwykłego sygnału SD oraz HD świadczy o

>jakości sprzętu. Poza tym nie każdy kto kupuje płaski TV ma do dyspozycji bluray, kino domowe za 20

>kzł i cuda wianki.

>

>Więc człowieczku sam nie mieszaj w głowach gdyż pitolisz farmazony .

>

>ps. w 2012 chyba tylko tobie zniknie SD.

 

Z taką mentalnością i wiedzą na temat poruszanego zagadnienia to pewnie w tej Biedronce ochroniarzem jesteś kmiotku LOL.

 

Poznaj świat empirycznie bo wiedza zdobyta w internecie nie upoważnia cię do wypisywania pierdół!

Bez odbioru znaffco.

P

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

A argument,że niekażdego kto kupił panel stać na BDP(nieżadko za 6 stówek)pogrąża cie całokowicie.FULL HD ma pokazać możliwości tego formatu po to powstał i tylko idiota(nic nie sugeruję LOL)będzie skreślał jakiś odbiornik tylko dlatego,że nieodpowiednio pokazuje obraz SD.

 

Kup sobie panel, tylko z uwagi na zaśnieżony obraz w Sudetach a BDP nie zawracaj sobie głowy, zdecydowanie nie został stworzony z myślą o tobie.

P

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.