Skocz do zawartości
IGNORED

Test ABX, czyli strach ma wielkie uszy:)


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

1)w "testach" na żonglerkę nasz Janusz Chomontek podbija piłkę 35tys razy...drugi na liście jest Maradona-7tys,obydwaj byli piłkarzami,ich dorobku nie wypada porównywać...

2)w "testach" w tunelu aerodynamicznym BMW Sauber wg. niemieckich inżynierów wypada wyśmienicie,nawet lepiej od bolidów Brawn GP....hmm...i co z tego?

3)18-letnia Ania Koralewska ma największy współczynnik IQ w Polsce,znacznie przewyższa w "testach" na inteligencję wiele sław światowej nauki...czy to cokolwiek znaczy?

4)prawie 17% populacji ludzkiej nie potrafi przejść "testu" na wariografie...mimo,że mówi prawdę...

 

Wynik TESTU,a rzeczywistość,to jak widać bywają często bardzo różne kwestie...

Warto testować,wszystko,rozróżnialność komponentów audio także,duże przymrużenie oka byłoby jednak tutaj wskazane.Wszystkim zaangażowanym zrobiłoby się trochę lżej.

l'enfant sauvage

Jancio no niby tak, tyle że spodziewał bym się tego że nie będzie mi jeden kanał grał,albo będzie trzeszczał..ale nie to że mi utnie pasmo... bo to jakiś ewenement... ja już za rozkręcania wzmaka się brałem.... nadal nie potrafię wyjaśnić czemu tak jest... kabel sprawdzałem i niby jest ok, a jednak dzieją się z nim cuda... widocznie to przez jego długość....

XYZPawel, 8 Lip 2009, 15:29

 

>Wiesz, że punkt podziału zwrotnicy w kolumnach wyznacza się na spadkach -3 dB. Jak myślisz dlaczego

>? W tym momencie DWA głośniki pracują z równą mocą. I nie słychać ŻADNEGO zszywania.

 

hmmm, jakieś nowe teorie powstały? cholera przeoczyłem :|

Gość

(Konto usunięte)

octavarium, 8 Lip 2009, 23:21

 

>1)w "testach" na żonglerkę nasz Janusz Chomontek podbija piłkę 35tys razy...drugi na liście jest

>Maradona-7tys,obydwaj byli piłkarzami,ich dorobku nie wypada porównywać...

>2)w "testach" w tunelu aerodynamicznym BMW Sauber wg. niemieckich inżynierów wypada

>wyśmienicie,nawet lepiej od bolidów Brawn GP....hmm...i co z tego?

>3)18-letnia Ania Koralewska ma największy współczynnik IQ w Polsce,znacznie przewyższa w "testach"

>na inteligencję wiele sław światowej nauki...czy to cokolwiek znaczy?

>4)prawie 17% populacji ludzkiej nie potrafi przejść "testu" na wariografie...mimo,że mówi prawdę...

>Wynik TESTU,a rzeczywistość,to jak widać bywają często bardzo różne kwestie...

>Warto testować,wszystko,rozróżnialno ść komponentów audio także,duże przymrużenie oka byłoby jednak

 

Jest jedna drobna, różnica, to co podałeś to są sztuczne testy. A test ABX to jest "real life", na zwykłej, DOWOLNEJ muzyce, z odcięciem wszelkich przeszkadzających bodźców. Audiofile w zasadzie nie słuchają muzyki, tylko non-stop porównują, więc dla nich taki test to jest chleb powszedni. A ci co słuchają tylko muzyki to mają w dupie sprzęty, jakiekolwiek... :)

Gość

(Konto usunięte)

Aha, no i wróciłem właśnie z koncertu Jane's Addiction. Dali NIEZIEMSKIEGO CZADU.

 

Dave Navarro wymiatał na gitarze genialnie.

 

Dźwięk, co rzadkie, był lepszy niż w domu z płyty :) (kiepsko je mają nagrane ;)

XYZPawel, 9 Lip 2009, 00:37

 

>Aha, no i wróciłem właśnie z koncertu Jane's Addiction. Dali NIEZIEMSKIEGO CZADU.

>

>Dave Navarro wymiatał na gitarze genialnie.

 

teraz to Ci cholera zazdroszczę :)

McGyver, ale pisząc to, co napisałeś, nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale potwierdziłeś - w sposób niemal doskonały - tezy artykułu, od którego zaczyna się ten wątek.

 

Żeby było jasne - słowo komentarza ode mnie - ja mam gdzieś, i to głęboko, czy Paweł rację ma, czy też nie. Z tego prostego powodu - że on w ogóle żadnych swoich racji tu nie przedstawia. Jałowość dyskusji z obu stron jest momentami przerażająca, 90% strzałów wcale nie celuje w środek tarczy, czyli nie przybliża nas do ustalenia czy voodoo czy nie.

Paweł nie przedstawia SWOICH racji, własnych pomiarów czy własnoręcznie wykonanych testów ABX. Z tego powodu wszystkich - dyskutujących z nim o JEGO racjach pozdrawiam, ale też uważam że nie posiadają umiejętności czytania ze zrozumieniem.

Poziom emocjonalności niektórych jest taki, że w poważnej, moderowanej dyskusji - byliby wykluczeni po pierwszych wypowiedziach.

Paweł pokazuje linki do testów, i uważam że jeśli dyskutować, to o zawartości artykułów pod nimi się kryjących, a nie o Pawła racjach, czy o nim samym. To idiotyczne.

Wszystkim pytającym "po co" on to robi - odpowiadam tak jak ja myślę - bo :

1. Po pierwsze to jest forum audio, i jest to DOSKONAŁY temat na takie forum, nawet jeśli "to już było"

2. Bo może, a z drugiej strony - każdy może wątki przez niego zakładane ignorować, nikomu krzywdy nie robi

3. Bo snobom nie przeszkodzi się snobować, ale być może uchroni wielu przed bezsilnością (nie stać mnie na hi-end), a wielu pomoże zbudować fajny system (bo nie wiedziałem że naprawdę dobry sprzęt od dawna jest w moim zasięgu, zapatrzony w skrzynki po tysiące euro sztuka)

 

Tyle komentarza, teraz do rzeczy.

 

Wracając do tego, od czego zacząłem, czyli od tego że, McGyver, niechcący strzeliłeś sobie w stopę.

 

po kolei - tezy z artykułu rozpoczynającego wątek.

 

1. teza o porównaniach. Rzeczywiście, elementarna logika nakazuje, że aby porównanie miało sens, to musi posiadać operator (w tym przypadku n.p. "taki sam" albo "lepszy", albo "gorszy", dla uproszczenia), co najmniej dwa porównywane elementy, i precyzyjne kryteria porównania. PRECYZYJNE.

Chcesz powiedzieć, że porównujesz do siebie dwa zestawy lamp, a kryterium porównania jest "uczucie niedosytu lub jego brak" pojawiające się po paru godzinach słuchania? To nie tylko nie jest porównanie, to nawet śmieszne nie jest. Przez parę godzin, potrafi się zmienić Twój stan fizjologiczny, wilgotność powietrza, napięcie w sieci elektrycznej, i pierdyliard innych czynników mających jakiś tam wpływ na odsłuch (ktoś tu pisał o mięśniach sterujących napięciem błon bębenka. One też się męczą). Nie robisz tego "ślepo" - cały czas WIESZ które lampki grają. Dlatego wszystkie kolejne iteracje, świadomie czy nie - ale obarczone są "pierwszym wynikiem" i dążysz do ich potwierdzenia w kolejnych iteracjach. Bo na coś musisz się zdecydować, prawda?

To nie dlatego że odłuch trwa zbyt krótko, jak piszesz, testy ABX nie dają wyników wykazujących różnice. To dlatego, że mają ścisłe kryteria, i wymuszają poprawny przebieg testu (choćby normalizacja głośności). O ile wiem - wcale nie mają ograniczonego czasu. To kwestia umowy przed testem. A Ty - powiedzmy sobie szczerze - nie masz ŻADNYCH kryteriów, poza najbardziej zawodnym z możliwych - własny zmysł słuchu. Dlatego u ciebie różnice są.

Ja, bez ŻADNYCH zmian w sprzęcie - po paru godzinach słyszę inaczej niż na początku sesji, łącznie z tym, że miewam wrażenie zaburzonego balansu kanałów. Wystarczy zafundować sobie minutę ciszy, aby wszystko, łącznie z balansem, wróciło "do normy". I to też nie czary.

 

2.Założenie o "założonej tezie". Z tym się nie zgadzam. Założenie jest bezprawne. Wcale nie wiemy czy tak jest, możemy mniemać, ale nie WIEMY.

 

3. teza - znów - o niepoprawności porównań. To jest oczywiste. Pamięć słuchu jest krótka, natomiast nasze przekonanie o jej doskonałości - wielkie. Kto chce, niech się "czaruje" że pamieta co i jak grało tydzień temu. Lektura o tym, jak działa pamięć ludzka, wielu wylałaby kubeł zimnej wody na głowę.

Na przykład

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A to tylko wierzchołek góry, to są już "grube oszustwa", nie tylko niewinne "przekłamania w sprawie sceny muzycznej" ;-)

 

4. Cóż, albo wierzymy i ufamy recenzentowi, albo nie. Nie ma o czym dyskutować. Ja, osobiście, nie ufam NIKOMU bezkrytycznie. Zwłaszcza tezom niesprawdzalnym. A nie sprawdzę co słyszał recenzent, bo nie ma takiej możliwości.

 

5. To prawda. Zajrzałem w życiu do wielu recenzji - nigdy nie widziałem aby recenzent opisał w jaki sposób sprowadził porównanie do wspólnego mianownika. Czyli nie sprowadził, czyli porównuje gruszki z malinami. Ty, McGyver, normalizujesz chociażby głośność przy porównaniach? Jak to robisz?

 

6, 7, 8 - z twojego opisu wynika, że popełniasz WSZYSTKIE opisane tu grzechy. Wiesz CO porównujesz, ile to kosztuje, kto to wyprodukował, i jakie są opinie innych DIYerów na temat tych części czy sprzętów. Dobierając części do tuningu, kierujesz się własnym gustem, opiniami, własnym wyobrażeniem jak to powinno grać. Czyli wszystkim tym, co powoduje, że takie coś jak obiektywizm nie mieszka w Twoim warsztacie.

 

Czepiłem się Ciebie, McGyver, bo, jak napisałem, w idealny sposób pokazałeś, że artykuł wrzucony przez Pawła niestety pokazuje dużo prawdy o tym co się dzieje w branży audio, podkategorii HI-END, której chcesz czy nie - ale jesteś przedstawicielem i orędownikiem.

Pokazuje coś jeszcze - że to co Paweł robi, ma sens. Czepiać się można jego nieumiejętności "przeskakiwania" przytyków personalnych do siebie, ale przecież, u licha, nie o to chodzi.

 

I mam do Ciebie, McGyver pytanie. Jesteś zwolennikiem lampowych wzmacniaczy i polecasz je do n.p. bardzo drogich kolumn zbudowanych na drogich, bardzo dobrych przetwornikach (n.p. scanSpeak revelator).

 

Dlaczego? Czy uważasz że grają :

1. bardziej naturalnie i wiarygodnie niż tranzystory?

2. wprowadzając mniejsze zniekształcenia niż tranzystory do toru audio (co powinny potwierdzać pomiary?)

3. Milej i cieplej niż tranzystory, za sprawą dużych zniekształceń a zwłaszcza podbitych parzystych harmonicznych? Coś jak zdjęcie z podbajerzonymi kolorkami?

4. inne - proszę o podanie powodów.

 

Jesteś dla wielu doradcą i autorytetem, zatem proszę o poważną odpowiedź

 

jancio

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

majkeljot, 8 Lip 2009, 15:11

 

>P.S. Jeśli możesz na przyszłość dla mnie dawać odnośniki do stron w pl, bo nie jestem za bardzo

>obcojęzyczny.

 

Niestety na polskich stronach nie wszystko można znaleźć, a informacja (jeżeli już jest, to często niepełna oraz błędna. Przykładem był opis w wikipedii

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) kontra

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Na poskiej stronie nie dosyć, że temat został potraktowany bardzo skrótowo to jeszcze kilka tygodni temu był tam oczywisty błąd dotyczący zapisu informacji dla dekodera HDCD tylko na jednym najmniej znaczącym bicie, a przecież na stronie anglojęzycznej mówiło się o dwóch. Stąd też wynikła krytyka jednej z moich wypowiedzi na temat HDCD, ponieważ jej autor zaczerpnał informacje właśnie z takiej strony. Nota bene, nawet na anglojęzycznej stronie nie ma wszystkiego, aby wiedziec trzeba jednak siedzieć bardziej w temacie.

 

Jeżeli przytaczamy teksty obcojęzyczne to starajmy się je tłumaczyć (przynajmniej najistotniejsze fragmenty). To powinno być na forum praktyką bo nie każdy przecież czyta np. po Chińsku.

 

Jancio, 9 Lip 2009, 01:23

 

>McGyver, ale pisząc to, co napisałeś, nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale potwierdziłeś -

>w sposób niemal doskonały - tezy artykułu, od którego zaczyna się ten wątek...

 

Brawo Jancio, ja już nie mam sił.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość

(Konto usunięte)

Jancio, 9 Lip 2009, 01:23

 

deceniam merytorykę polemiki :)

 

>2.Założenie o "założonej tezie". Z tym się nie zgadzam. Założenie jest bezprawne. Wcale nie wiemy

>czy tak jest, możemy mniemać, ale nie WIEMY.

 

Widziałeś kiedyś zwykłą recenzję, w której recenzent się zastanawiał nad tym, czy w ogóle jest różnica ? następnię ją obalił lub potwierdził ? Bo ja nie...

Dla WSZYSTKICH "recenzentów" fakt, że sprzęt się różni "sonicznie" jest oczywistą oczywistością.

Darek Ocias, 9 Lip 2009, 06:29

 

>Niestety na polskich stronach nie wszystko można znaleźć,

Niestety to prawda, ale zawsze można najpierw spróbować znaleźć podczas gdy wielu jakby specjalnie materiał szuka jedynie za granicą. Boleję nad swoją słabą angielszczyzną, ale przyjdzie mi z tym żyć dalej.

 

>a informacja (jeżeli już jest, to często

>niepełna oraz błędna. Przykładem był opis w wikipedii

Ręczę Ci, że na angielsko języcznej wikipedii też jest mnóstwo błędów, ale taki jest po prostu charakter wikipedii i tego się nie zmieni. Dlatego prawie wcale się nią nie posługuję, a w tym przypadku był to zwykły odzew.

 

 

>Jeżeli przytaczamy teksty obcojęzyczne to starajmy się je tłumaczyć (przynajmniej najistotniejsze

>fragmenty). To powinno być na forum praktyką bo nie każdy przecież czyta np. po Chińsku.

Jestem za jak najbardziej.

 

>Brawo Jancio, ja już nie mam sił.

dołączam się do braw

XYZPawel, 9 Lip 2009, 00:32

 

>octavarium, 8 Lip 2009, 23:21

>

>>1)w "testach" na żonglerkę nasz Janusz Chomontek podbija piłkę 35tys razy...drugi na liście jest

>>Maradona-7tys,obydwaj byli piłkarzami,ich dorobku nie wypada porównywać...

 

>

>Jest jedna drobna, różnica, to co podałeś to są sztuczne testy.

 

 

Ciekawy sztuczny test Pawelku.

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Gość

(Konto usunięte)

kichanadeta, 9 Lip 2009, 11:10

 

>>>1)w "testach" na żonglerkę nasz Janusz Chomontek podbija piłkę 35tys razy...drugi na liście jest

>>>Maradona-7tys,obydwaj byli piłkarzami,ich dorobku nie wypada porównywać...

>>Jest jedna drobna, różnica, to co podałeś to są sztuczne testy.

>Ciekawy sztuczny test Pawelku.

 

Jeśli chodzi o umiejętność gry w piłkę podczas meczu, to podbijanie piłki jest jak najbardziej sztucznym testem. Nie wiem czy ciekawym.

kichanadetku.

Cytowanie testow nie przeprowadzenie ich osobiscie mozna uznac za sztuczne nie poparte wlasnym doswiadczeniem. Mozemy tak spamowac przez caly czas lubisz zonglowac i manipulowac wypowiedziami. Za to nie luisz sluchac Ty owszem slyszysz ale nie sluchasz.

Pawulonku:-)

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Gość

(Konto usunięte)

kichanadeta, 9 Lip 2009, 11:40

 

>Cytowanie testow

 

to nie jest wątek o konkretnych testach, tylko o PROCEDURACH

 

>nie przeprowadzenie ich osobiscie mozna uznac za sztuczne nie poparte wlasnym

>doswiadczeniem.

 

"własne doświadczenie" jest przeceniane przez audiofilów, bo większość ludzkiej wiedzy jest cudzym doświadczeniem i jakoś nie ma z tym problemów, a po drugie to doświadczenie audiofilskie jest NIC nie warte w świetle mojego artykułu, spróbuj TO obalić, ale sensownie

 

>Mozemy tak spamowac przez caly czas lubisz zonglowac i manipulowac wypowiedziami.

 

jakimi wypowiedziami manipuluję ?

Witam,

Ubawiłem się setnie czytając ten wątek, a teraz zrobię cośco zapewne należało zrobić na samym początku .....

Zrobiłem test ABX z małą modyfikacją .... otóż wychodząc z podstawowej wiedzy na temat statystyki zwiększyłem ilość minimalnych prób do 32 bo taka jest MINIMALNA próbka znacząca statystycznie (źródło dowolny podręcznik statystyki...).

 

Przyjęta na potrzeby dowodu teza robocza "Paweł ma rację i dwa urządzenia (wzmacniacze)są nierozróżnialne)

Zestaw testowy Dwa wzmacniacze, żeby było trudniej tego samego producenta, należące do tej samej "rodziny" czy linii, takie same pod wzdlędem poboru mocy (600Watt) i mocy oddawanej ok 130Watt w kanał. Testowane wzmacniacze to Yamaha A-1000 i Yamaha AX-900. Teoretycznie identyczne to co je różni to różnica wieku 10 lat.

 

źródło w obu wypadkach to ten sam egzemplarz Yamaha CDX-1100, podłączona jednocześnie do obu wzmacniaczy (za pośrednictwem specjalnie spreparowanego rozgałęźnika - na bazie kabla cordial i wtyczek pro-linka)

Wzmacniacze podłączone za pomocą kabla głośnikowego (Profigold Flat&Flex - równe odcinki wycięte z jednej szpuli)do przełącznika żródeł (który umożliwia jednoczesne podłączenie dwóch wzmacniaczy do jednej pary kolumn zmiana wzmaka to kwesti przekręcenia gałki - zrobiony na zamówienie w firmie MRElektronik)W przełączniku okablowanie jest wykonane z DMN Reson solid Core. Połączenie przełącznik - kolumny zrealizowane kablem RESON bi wiring. Kolumny to Totem Mitte.

 

badany - czyli ja,

zaufany przełączacz - małżonka

 

warunki: test w warunkach domowych - całkowicie na luzie, bez presji czasu, kasy (oba są moje)i sympatii - oba lubię i sobie bardzo cenię.

 

Repertuar - Caverna Magica, Stairway to heaven, Sabath boody Sabath, Chinese Rose, Sanctuary, Brothers in Arms

Najpierw: wyrównanie głośności, kanałów i reszta procedurki

Potem część jawna testu czyli owo magiczne A i B (w sumie jak dla mnie niepotrzebna test na własnych klockach kupionych dość dawno temu) ale skoro procedura wymaga to czemu nie .....

Potem część testu oznaczona X czyli słuchanie na ślepo.

Został rozstawiony zaimprowizowany z koca parawan ukrywający sprzęt, przełączacza.

Aby uniknąć podglądania, królik doświadczalny siada tyłem do sprzętu.

Zmian wzmacniacza dokonywano losowo (tzn. np 3 razy z rzędu grał ten sam a dopiero za czwartym razem leciał z drugiego wzmaka, albo wzmaki były zmieniane raz po raz - bez ładu i składu) Prób przeprowadzono 40. Wynik 38 "trafionych", 2 "pudła" - wszystkie wpadki były na utworze Chinese Rose.

Wniosek wzmacniacze Yamaha A-1000 i AX-900 są rozróżnialne. Postawiona teza brzmiała "nie da się rozróżnić ....", nadając jej poprawną matematyczną kwantyfikację brzmi "Dla każdych urządzeń (w domyśle porównywalnych parametrami)niemozliwe jest ich rozróżnienie". Aby sfalsyfikować tak postawioną tezę potrzeba i wystarcza wykazać prawdziwość zdania "Istnieje przynajmniej jedna para urządzeń (porównywalnych parametrami)które dadzą się rozróżnić" (dowolny podręcznik logiki matematycznej)

Jak pokazał test - istnieje taka para: wzmacniacze Yamahy A-1000 i AX-900

 

Założyliśmy prawdziwość pierwotnej tezy a następnie poprzez przeprowadzenie testu pokazaliśmy parę niespełniającą która jej nie spełnia. Zatem na mocy dowodu nie wprost teza pierwotna jest fałszywa

Czego należało dowieść.

 

PS. Opis umożliwia powtóżenie testu, więc formalnie test spełnia warunki doświadczenia (z naukowego punktu widzenia)i jako taki może stanowić dowód. Każdy kto chce może go powtóżyć.

 

Pozdrawiam

Gość

(Konto usunięte)

toyota1664, 9 Lip 2009, 13:40

 

>leciał z drugiego wzmaka, albo wzmaki były zmieniane raz po raz - bez ładu i składu) Prób

>przeprowadzono 40. Wynik 38 "trafionych", 2 "pudła" - wszystkie wpadki były na utworze Chinese

>Rose.

>Wniosek wzmacniacze Yamaha A-1000 i AX-900 są rozróżnialne.

 

z jaką dokładnością wyrównałeś poziomy ? Wszystkie kanały ?

 

Z testu wynika, że jeden z nich jest poważnie zepsuty... Pomierz je, a powinno to wyjśc jak na dłoni.

Albo jesteś fenomenem na skalę światową. Zgłoś się do nagrody za rozróżnienie wzmaków (jest gdzieś w sieci). Stawiam na pierwsze.

Wzmacniacze z niezrównanymi precyzyjnie na pomiarze poziomami nawet wręcz muszą być rozróżnialne ;)

 

''warunek konieczny, o którym często zapominają - to dokładnie jednakowa głośność porównywanych urządzeń. nawet dziesiąte części dB mogą okazać się zaletą jednego z oponentów i przeszkodzić w poprawnej ocenie''

toyota daj spokoj zaraz Pawulon podda w watpliwosc dzialanie Twojego sluchu.

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

XYZPawel, przestań chodzić na koncerty rockowe, bo stracisz resztki słuchu. Niewiele Ci go już zostało, i nie zakrzyczysz tego klepiąc w klawiaturę.

 

Co do samego wzmacniacza - a może obydwa są zepsute? Czy wszystkie zepsute grają tak samo, a wszystkie sprawne inaczej i nierozróżnialnie? Właśnie na to liczyłem, że w przypadku innego wyniku porównania niż Pawełek przyjmuje do wiadomości, zacznie się zwyczajny bełkot. No i się zaczął. Przy okazji wyszły odwieczne problemy Pawła z logicznym myśleniem, które zasadza się na tezie, że jak A gra tak jak B, to C gra tak jak D, i wszystko gra tak samo.

Gość

(Konto usunięte)

michelangelo, 9 Lip 2009, 14:41

 

>XYZPawel, przestań chodzić na koncerty rockowe, bo stracisz resztki słuchu. Niewiele Ci go już

>zostało, i nie zakrzyczysz tego klepiąc w klawiaturę.

 

Uważaj ze słuchaniem na słuchawkach one też niszczą słuch.

 

>Co do samego wzmacniacza - a może obydwa są zepsute? Czy wszystkie zepsute grają tak samo, a

>wszystkie sprawne inaczej i nierozróżnialnie? Właśnie na to liczyłem, że w przypadku innego wyniku

>porównania niż Pawełek przyjmuje do wiadomości, zacznie się zwyczajny bełkot. No i się zaczął. Przy

>okazji wyszły odwieczne problemy Pawła z logicznym myśleniem, które zasadza się na tezie, że jak A

>gra tak jak B, to C gra tak jak D, i wszystko gra tak samo.

 

Nie wiem dlaczego się tak denerwujesz, że przechodzisz do inwektyw ?

 

Prawda nie boi się weryfikacji. A sensacyjny w skali światowej wynik testu ABX, MUSI być prześwietlony BARDZO DOKŁADNIE i potwierdzony przez niezależnych ludzi, to chyba jasne ?

 

Gdyby ktoś mi powiedział, że w ciszy swojego domu podnosi jedną ręką pół tony, powiedziałbym: OK, udowodnij to :)

>Nie wiem dlaczego się tak denerwujesz, że przechodzisz do inwektyw ?

 

Pokaż mi choć jedną inwektywę i choć jedną oznakę zdenerwowania w moim poprzednim wpisie. Jak na razie jestem lekko rozbawiony, i nic poza tym.

 

>Prawda nie boi się weryfikacji. A sensacyjny w skali światowej wynik testu ABX, MUSI być

>prześwietlony BARDZO DOKŁADNIE i potwierdzony przez niezależnych ludzi, to chyba jasne ?

 

Sensacyjny ten wynik jest w skali Twojego osobistego wirtualnego świata, a jeśli chodzi o weryfikację, to się zgadzam.

Kolego sympatyczny - zapewniam Cię, że żaden z testowanych egzemplarzy nie był i nie jest sieknięty.

Gdybyś znał te modele chociaż z obrazka wiedziałbyś, że oba są stereo więc kanałów do wyrównywania za wiele nie ma. Wiedziałbyś również, że oba posiadają funkcję "direct" która umożliwia wyeliminowanie ewentualnych błędów wynikających z dziwnych ustawień.

Droga sygnału dla przypomnienia bo pewnie wiesz to w takim wypadku w skrócie wejście - regulacja głośności - końcówka mocy - wyjście.

Koniec końców do regulacji została jedynie głośność.

Ponieważ przewidziałem to pytanie - odpowiem w ten sposób, w 1 serii testowej poziom został ustawiony z dokładnością skali urządzenia analogowego czyli 0.03dB (co nawiasem mówiąc jest oczywistą bzdurą - ale to taki przyczynek do dokładności urządzeń pomiarowych). Poziomy zostały w każdym razie wyrównane na tyle, że na jednostajnym stałym sygnale wzmaki były nierozróżniale. (przypomnę, że jak rozumiem rozróżnianie sprzętu ma nastąpić na "żywej" muzyce a nie jakimś pojedynczym "testowym" sygnale)

Spodziewam się, jednak, że zanegujesz to. Zatem zanim mnie przyszplilisz wyjaśnij dlaczego w 2 serii testowej kiedy to przełączacz bawił się głośnością (więc raz jeden a raz drugi wzmak grał głośniej)również rozróżniałem oba wzmacniacze wynik zbliżony 37/3 (przypadek?. Dodam, że sygnatury dźwiękowe, brzmienie, charakter - czy jak to sobie nazwiemy, wzmacniaczy relatywnie pozostawały bez zmian - tak czy siak AX-900 zawsze była bardziej "drapieżna"

 

Z PRZEPROWADZONEGO testu wynika teza przeciwna do Twojej. Chcesz udowodnić, że jestem jednak w błędzie proszę bardzo - potrafię się przyznać do błędu tylko przeprowadź test który to wykaże, a nie tak teoretycznie, na podstawie internetu.....

Oczekuję formalnie przeprowadzonego dowodu (w sensie jaki widzi matematyka) a nie bełkotu, insynuacji i podśmiewania.

Teraz kolego to TY musisz przedstawić DOWÓD a nie ograniczyć się do (bezpodstawnego) stwierdzenia wzmak zepsuty (chcesz pofatyguj się i zrób im przegląd?)

Dla ułatwienia podpowiem Ci, że (w nauce) w celu podważenia wiarygodności doświadczenia - przeprowadza się je ponownie i przedstawia się wyniki ...... a nie się innsynuuje.

 

Pozdrawiam

PS - w razie wątpliwości poczytaj Poppera (to o tym jak się naukę uprawia, jak się robi doświadczenia etc.)

Gość

(Konto usunięte)

michelangelo, 9 Lip 2009, 15:05

 

>>Nie wiem dlaczego się tak denerwujesz, że przechodzisz do inwektyw ?

>Pokaż mi choć jedną inwektywę i choć jedną oznakę zdenerwowania w moim poprzednim wpisie. Jak na

>razie jestem lekko rozbawiony, i nic poza tym.

 

"bełkot, problemy z logicznym myśleniem"

Są to określenia obraźliwe. Sprawdź sobie, jak mi nie wierzysz.

 

>>Prawda nie boi się weryfikacji. A sensacyjny w skali światowej wynik testu ABX, MUSI być

>>prześwietlony BARDZO DOKŁADNIE i potwierdzony przez niezależnych ludzi, to chyba jasne ?

>Sensacyjny ten wynik jest w skali Twojego osobistego wirtualnego świata,

 

w skali świata. Nie ma ani jednego opublikowanego takiego wiarygodnego testu.

 

>a jeśli chodzi o

>weryfikację, to się zgadzam.

 

po co więc te inwektywy ? Szybciej piszesz niż myślisz ?

Zastąp sobie słowo "bełkot" dowolnym innym oznaczającym gadanie dla samego gadania. Problemy z logicznym myśleniem masz autentycznie, począwszy od faktu, iż niemożliwe jest udowodnić tezę, że wszystkie urządzenia grają tak samo mając dane tylko na podstawie kilku, kilkunastu urządzeń. To jest to, na czym stoisz Ty, i wszyscy, którzy wierzą opublikowanym wynikom ślepych testów. Według hydrogenaudio mp3 VBR -V0 jest nieodróżnialne od oryginału. Chcesz do mnie wpaść i mi poklikać? To że na hydrogenaudio siedzą osoby niedosłyszące, i tworzą co raz to kolejny niedorobiony kod enkodera LAME, to tylko smutna konsekwencja opierania się o wyniki testów kiepskich sygnałów na kiepskim sprzęcie przez nieosłuchane osoby.

XYZPawel, 9 Lip 2009, 15:10

 

>michelangelo, 9 Lip 2009, 15:05

>

>>>Nie wiem dlaczego się tak denerwujesz, że przechodzisz do inwektyw ?

>>Pokaż mi choć jedną inwektywę i choć jedną oznakę zdenerwowania w moim poprzednim wpisie. Jak na

>>razie jestem lekko rozbawiony, i nic poza tym.

>

>"bełkot, problemy z logicznym myśleniem"

>Są to określenia obraźliwe. Sprawdź sobie, jak mi nie wierzysz.

>

>>>Prawda nie boi się weryfikacji. A sensacyjny w skali światowej wynik testu ABX, MUSI być

>>>prześwietlony BARDZO DOKŁADNIE i potwierdzony przez niezależnych ludzi, to chyba jasne ?

>>Sensacyjny ten wynik jest w skali Twojego osobistego wirtualnego świata,

>

>w skali świata. Nie ma ani jednego opublikowanego takiego wiarygodnego testu.

>

>>a jeśli chodzi o

>>weryfikację, to się zgadzam.

>

>po co więc te inwektywy ? Szybciej piszesz niż myślisz ?

 

 

A gdzie tu meritum odnosnie przeprowadzonego przez michalangelo testu?

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

Gość

(Konto usunięte)

toyota1664, 9 Lip 2009, 15:07

 

>Kolego sympatyczny - zapewniam Cię, że żaden z testowanych egzemplarzy nie był i nie jest

>sieknięty.

 

ZAPEWNIASZ mnie ?!? to jest ten dowód ?!?

 

>Gdybyś znał te modele chociaż z obrazka wiedziałbyś, że oba są stereo więc kanałów do wyrównywania

>za wiele nie ma. Wiedziałbyś również, że oba posiadają funkcję "direct" która umożliwia

>wyeliminowanie ewentualnych błędów wynikających z dziwnych ustawień.

>Droga sygnału dla przypomnienia bo pewnie wiesz to w takim wypadku w skrócie wejście - regulacja

>głośności - końcówka mocy - wyjście.

>Koniec końców do regulacji została jedynie głośność.

>Ponieważ przewidziałem to pytanie - odpowiem w ten sposób, w 1 serii testowej poziom został

>ustawiony z dokładnością skali urządzenia analogowego czyli 0.03dB (co nawiasem mówiąc jest

>oczywistą bzdurą - ale to taki przyczynek do dokładności urządzeń pomiarowych).

 

jak Ci się udało wyrównać i pomierzyć z TAKĄ dokładnością ? Mierzyłem swój wzmak i miałem spore trudności żeby wyrównać z dokładnością 0,1 dB...

 

>Poziomy zostały w

>każdym razie wyrównane na tyle, że na jednostajnym stałym sygnale wzmaki były nierozróżniale.

>(przypomnę, że jak rozumiem rozróżnianie sprzętu ma nastąpić na "żywej" muzyce a nie jakimś

>pojedynczym "testowym" sygnale)

>Spodziewam się, jednak, że zanegujesz to. Zatem zanim mnie przyszplilisz wyjaśnij dlaczego w 2 serii

>testowej kiedy to przełączacz bawił się głośnością (więc raz jeden a raz drugi wzmak grał

>głośniej)również rozróżniałem oba wzmacniacze wynik zbliżony 37/3 (przypadek?. Dodam, że sygnatury

>dźwiękowe, brzmienie, charakter - czy jak to sobie nazwiemy, wzmacniaczy relatywnie pozostawały bez

>zmian - tak czy siak AX-900 zawsze była bardziej "drapieżna"

 

to jest jeszcze bardziej dziwne, albo ma jakieś poważne problemy z basem albo zniekształca. W pomiarach to wyjdzie z łatwością. jako, że jesteś niezła fachura w pomiarach (0,03 dB) nie powinno to być dla Ciebie problemem...

 

>Z PRZEPROWADZONEGO testu wynika teza przeciwna do Twojej. Chcesz udowodnić, że jestem jednak w

>błędzie proszę bardzo - potrafię się przyznać do błędu tylko przeprowadź test który to wykaże, a nie

>tak teoretycznie, na podstawie internetu.....

>Oczekuję formalnie przeprowadzonego dowodu (w sensie jaki widzi matematyka) a nie bełkotu,

>insynuacji i podśmiewania.

 

Dlaczego mi insynuujesz, że będę bełkotał itd ?!?

 

>Teraz kolego to TY musisz przedstawić DOWÓD a nie ograniczyć się do (bezpodstawnego) stwierdzenia

>wzmak zepsuty (chcesz pofatyguj się i zrób im przegląd?)

 

Mylisz się, to Ty musisz udowodnić, że ten test jest sensowny, nie ja.

 

>Dla ułatwienia podpowiem Ci, że (w nauce) w celu podważenia wiarygodności doświadczenia -

>przeprowadza się je ponownie i przedstawia się wyniki ...... a nie się innsynuuje.

>Pozdrawiam

>PS - w razie wątpliwości poczytaj Poppera (to o tym jak się naukę uprawia, jak się robi

>doświadczenia etc.)

 

Chyba nie doczytałeś tego Poppera dokładnie. Nie denerwuj się, tylko spokojnie staw czoła weryfikacji :)

Gość

(Konto usunięte)

michelangelo, 9 Lip 2009, 15:16

 

>Zastąp sobie słowo "bełkot" dowolnym innym oznaczającym gadanie dla samego gadania. Problemy z

>logicznym myśleniem masz autentycznie, począwszy od faktu, iż niemożliwe jest udowodnić tezę, że

>wszystkie urządzenia grają tak samo mając dane tylko na podstawie kilku, kilkunastu urządzeń.

 

To Ty masz problemy z faktami: gdzie tak twierdzę ?

 

>To

>jest to, na czym stoisz Ty, i wszyscy, którzy wierzą opublikowanym wynikom ślepych testów. Według

>hydrogenaudio mp3 VBR -V0 jest nieodróżnialne od oryginału. Chcesz do mnie wpaść i mi poklikać? To

 

Jest nieodróżnialny dopóki ktoś tego nie odróżni w wiarygodnym teście.

Na poniższym porównawczym teście budżetowych wzmacniaczy studyjnych stwierdzono niewielkie różnice ,ich poszczególne pomiary są na dole pod niebieskimi linkami tuż nad podsumowaniem ,a u samej góry są linki do osobnych recenzji porównywanych wzmacniaczy :

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.