Skocz do zawartości
IGNORED

Ilu z nas to naiwniacy ...


Piopio

Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy koledzy !

 

Celowo nawiązałem do podobnego tematu z zakładki STEREO żeby podyskutować nad kwestią jakości w domenie analogowej.

 

Przyjęło się, że analog brzmi lepiej (powiedzmy inaczej) niż foramt CD. Zrodził się mit, któremu wszyscy ulegliśmy.

Zapanowała moda na analog. Zaczęlo się kupowanie vintagowych gramofonów i dokupywanie najtańszych wkładek. Do tego kiepściutkie, tanie przedwzmacniacze gramofonowe. Czy takie gramofony brzmią w jakimś aspekcie lepiej od CD ? Otóż nie !!! Dźwięk jest po prostu gówniany - wycofana góra i rozlazły, miękki bas. Analog dla mas to źenada !!!

 

A prawda jest taka, że to CD brzmi żenująco w porównaniu z płytą analogową .... pod jednym warunkiem, że zainwestujemy sporp kasy w gramofon, wkładkę, przedwzmacniacz. Rewelacyjne brzmienie z analogu kosztuje. Od tego nie ma ucieczki.

 

Ostatnio przerabiałem trochę gramofonów i wkładek. Taniutkich i trochę droższych. Trochę na siłę doszukiwałem się tej wyższości nad CD. W końcu gdy się wsłuchałem - faktycznie lepiej ... oj chyba to było na granicy sugestii.

Ale byłem z tym szcześliwy, że CD tylko troszkę gra gorzej od analogu ... O słodka naiwności ...

 

Od zawsze podobał mi się Pro-Ject RPM 9. Śledziłem ogłoszenia. Cena jednak wydawała mi się wysoka. Aż tu nagle trafił się taki gramofon w świetnej cenie + wkładka Ortofon MC 10 super Mk2. Długo się nie namyślając dokonałem zakupu. Myślałem, że owszem będzie lepiej niż dotychczas (pro-ject 6.9 + Denon DL-103) - zestaw grał lepiej od CD za 6-8k zł.

To co usłyszałem po podłączeniu gramofonu przerosło moje najśmielsze oczekiwania.

W/w zestaw po prostu kompletnie znokautował moje CD. Szczęka opadła mi aż do ziemii i tam pozostała do późnych godzin nocnych. Zagrała MUZYKA. Krystaliczne wysokie tony, zabójczo kontrolowany bas, niesamowita precyzja lokalizacji, głębia sceny, barwa dźwięku. Po prostu każdy aspekt dźwięku był dużo, dużo lepszy. Nie wierzyłem własnym uszom !!! Dopiero prawdziwie high-endowe CD mogą konkurować z takim gramofonem.

 

Teraz rozumiem co to znaczy wyższość analogu nad CD ... ale jak wspomniałem to kosztuje ...

Policzmy (ceny za nowy sprzęt) - gramofon 6k + wkładka ok 1,5k + przedwzmacniacz - powiedzmy 2-3k + kabelek co razem daje ok 10k ...

 

Sporo , prawda ? Stawiam tezę, że wyzszość analogu nad CD jest bezsprzeczna ale od pewnego poziomu cenowego.

Jak się okazuje nie jest to tani sport jeśli liczy się JAKOŚĆ !

 

Zapraszam do dyskusji !

 

PS

 

Jeśli ktoś ma ochotę do mnie wpaść (Chorzów na Śląsku) i porównać CD i 2 gramofony - to zapraszam serdecznie w środę albo w piątek po południu(jeden z tych terminów do ustalenia). Można będzie nausznie się przekonać co znaczy wyższość analogu nad CD.

 

pozdrawiam wielbicieli czarnego krążka

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/57584-ilu-z-nas-to-naiwniacy/
Udostępnij na innych stronach

... a ponoć parametry wkładek nie mają znaczenia :-)))))

Dl103 ma 40om internal impedance i sferę .... MC10 mkII ma 5om i.i. i Gygera. Nie można tego nie usłyszeć.

Taka MC10mkII wymaga dobrego cichego preampa, bo inaczej jest przez niego ograniczana. Podobnie ramię - ciężkie.

Jeszcze lepsza jest AT33PTG.

Te wkładki nie za dobrze grają z lekkimi ramionami

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Jestem początkujacy jeśli chodzi o analog. Dla mnie liczą się gotowe rozwiązania ...

Wierzę, że można taniej - ale trzeba wiedzieć czego szukać. A na wkładkę trzeba i tak wydać kaskę. W analogu jest 4x więcej kombinowania niż przy CD ...

Jeśli chodzi o RPM to podałem ceny za nowy sprzęt ... używany jest 50-60% tańszy.

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Tak czy siak, chodzi tu o coś więcej. Słuchałem innych wkładek - AT-440Mla, Sumiko Blue Point no2.

Różniły się brzmieniem ale to była ta sama klasa.

Zestawienie RPM 9.0 + Ortofon w porówanniu do wymienionych powyżej to kosmos. Przepaść.

Róznica słyszalna nawet dla prawie głuchego laika ;-) A nie mogę powiedzieć, że w/w brzmiały źle ...

Ale RPM 9.0 + Ortofon to dla mnie rewelacja ...

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Dla mnie gramofon i cala zabawa ,wiedza potrzebna by sobie z nim radzic jest tym co tak naprawde sprawia mi przyjemnosc.

 

Kazdy kto chce sie w to pchac musi przejsc etapy zwiazane z budowa systemu analogowego ktory bedzie gral znaczaco lepiej od CD (zazwyczaj jest zupelnie odwrotnie:) a wplyw na to maja wydania plyt ktorych uzywamy do porownan obu formatow.

 

Jedno jest pewne po wielu moich falstartach w swiat analogu ten zostanie juz ze mna do konca :)

 

robix

yen, 17 Sie 2009, 12:54

 

>Tak, ale Denon-103 chyba nie za bardzo pasuje do rammion Pro-Jecta...

>Pozdrawiam,

>J.N.

 

 

No tak...ale koledze Popio gra to koncertowo. I lepiej jak cyfra!! I w czym jest sęk? Ano tak jak we wszystkim co ludzkie, w naszym subiektywnym odczuciu. Zawsze mnie mierzi jak słyszę od kogoś taki tekst...wiesz co ale ta trąbka ma troszeczkę za suchą barwę, albo że za słodką, albo że za mało wyrazistą, albo że ma wycofane górne rejestry itd....Zaraz, zaraz a skąd wiadomo jak ona brzmiała podczas nagrania... mnie odpowiada np. taki przekaz i taką ją przyjmuję jako "rzeczywistą".

Gość vasa

(Konto usunięte)

Ilu z nas to naiwniacy???

 

Pewnie większość z nas wierzyła naiwnie, że uda się coś na skróty lub za niewielkie pieniądze (łącznie z piszącym te słowa:)

I niestety chyba tak pozostanie, że każdy kto nie dysponuje odpowiednimi zasobami finansowymi lub nie potrafi skorzystać z cudzego doświadczenia będzie kolejnym frajerem kupującym na a..gro.

 

Nieco powyżej Ahaja dał przepis na dobrze grający analog:

- ciężkie ramię

- niskopoziomowa MC z ostrym szlifem

- dobry, cichy preamp

- wszystko osadzone w przyzwoitym napędzie

 

Raptem cztery elementy i aż cztery. Niezależnie od wszystkiego co zostanie tu napisane będą się pojawiać kolejne pytania o sferyczne wkładki, gotowe zestawy ze sklepu bez możliwości regulacji ramienia lub połączenie Denona DL103 z ramieniem o masie 9g (Piopio!)

90% próbujących odpadnie a pozostałe 10% dojdzie do wniosków podanych powyżej tylko że znacznie później i drożej.

Porównywanie brzmienia to sprawa bardzo subiektywna. Im dłużej się bawimy w audio tym więcej nabieramy doświadczenia i wyrabiamy sobie pewnien "wzorzec" brzmienia. Dla każdego oczywiście jest inny. Na początku piejemy z zachwytu nad sprzętem budżetowym - potem stajemy się koneserami i idziemy dalej w smakownaiu się brzmieniem. Oczywiście można się zatrzymać na etapie fast-food i być szczęśliwym ... ale prawdziwe smaki są gdzie indziej ...

W przypadku RPM 9.0 + Ortofon vs CD i inne gramofony różnica w brzmieniu jest tak duża, że nie ma mowy tu o subiektywiźmie. Różnice dotyczą takich szczegółów jak rozdzielczość, głębia, lokalizacja - po prostu RPM 9.0 + Ortofon gra a reszta próbuje grać .... to od razu słychać ... RPM 9.0 + Ortofon to powiedzmy film HD a reszta DVD - niby to samo a jednak ....

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Masa ramienia Pro-ject 6.9 to 11g.

Nawet jeśli Denon + Pro-Ject to złe zestawinie to inne brzmiały tak samo "źle". np ramię Linn + AT440Mla ...

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

yen, 17 Sie 2009, 14:27

 

>jazzga, 17 Sie 2009, 13:52

>

>Chodzi mi o to, że wkładka DL-103, z odpowiednim ramieniem może zagrać znacznie lepiej.

>Pozdr.

>yen

 

 

 

Racja. Wszystko zależy od odpowiedniego dopasowania. Pozdrawiam

Tak.

Mój Ortofon (ramię) ma dodatkowo powiększoną masę efektywną. I teraz dopiero gra z Dl103 czy też MC10 mkII.

 

Często mówię lub piszę, że sztywne wkładki będą 'ćpać' lekkim ramieniem na wszystkie strony, a nie grać ...

 

Warto zauważyć , że jest w analogu kilka strategicznych rzeczy, które należy brać pod uwagę. Vasa o tym napisał. Dopieszczając każdy z nich otrzymamy zadowolenie i satysfakcję ... chyba, że ktoś jest Poszukiwaczem sedesowego brzmienia ... :-). Wtedy nigdy go to nie przekona i zawsze będzie słyszał 'trzaski' i inne fanaberie zamiast muzyki.

 

Popularnych gramofonów (przepraszam gramofony) dostępnych w składach nie biorę pod uwagę. Musiałbym się wyrazić nieparlamentarnie ... żeby opisać jakość za chore pieniądze.

 

Jak ktoś ma szczęście i trafi tutaj przed zakupem to poczyta. Jeśli jeszcze wyciągnie wnioski właściwe, to ulokuje pieniądze we właściwy sposób.

I żeby nie było: nie jestem dealerem starych Thorensów 3XX czy też Telefunkenów s500/600 ... :-)))))

 

Pozdrawiam zakręconych

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

dygresja:

 

mieszkajac nieco w Rzymie, potem w Czechach, Irlandii, USA i teraz w U.K. (bowiem jestem baardzo stary0 ; przekonalem sie jak spoleczenstwa obcuju z prawdziwa muzyka: instrumentami, orkiestracja, aranzacja, wokalem - NA ZYWO.

 

obawiam sie ze spora czesc (nie z wlasnej winy) audioflow z Polski muzyke zna...z radia, szczegolnie nasi audiofile z radia lat 80-tych.

 

na tej znajomosci buduja swoje systemy i ustrtojee, hehe

 

myle sie?

 

czy chodzimy na db lekcje muzyki od 5 roku zycia, moze regularnie do filharmonii, czy sluchac pieknych orkiestr detych?

 

tzw koncery rockowe z muzyka maja tyle wspolnego co zjedzenie 9.000 kalorii podsmazanej wieprzowinki i zapicie tego 10 litrami piwa z degustacja trufli.

 

naglosnienie 250.000 WATT to, od 249.999 watt nie muzyka..

... "Przyjęło się, że analog brzmi lepiej (powiedzmy inaczej) niż foramt CD".

Właśnie nie lepiej, lecz inaczej. Z wielu parametrów jakości dźwięku w niektórych lepszy jest CD, w innych płyta vinylowa. Można spekulować do których gatunków muzyki który typ nośnika bardziej się nadaje. Ale jest to troche bez sensu, bo w 99% jakość dźwięku zależy od realizatorów nagrania i masteringu. Niestety z powodów technicznych oraz ludzkich format CD najczęściej nie jest wykorzystywany w pełni swoich możliwości, często dźwięk jest z premedytacją pogarszany. Natomiast produkcja płyt vinylowych była i jest rzeczą na tyle elitarną, że możliwości płyty są wykorzystywane maksymalnie. Oczywiście, żeby to usłyszeć trzeba te 10 k zł. zainwestować w gramofon i t.d. Ale są też nagrania CD, które zabrzmią lepiej na sprzęcie cztery razy tańszym. Bo o jakości brzmienia nie decyduje tylko format nośnika.

Ojoj, piopio, ja na Siemensie 555 + jakiś tam radmor + tannoy m1 już słyszałem Ten Pearl Jam jest poszatkowany z CD a z winyla muzyka jest płynna. Źródłem CD był wtedy jakiś tani philips po niemcu (nie pamiętam co, bo to był mój początek przygody z muzyką). Teraz mam denona dcd 820 i w porównaniu z Technicsem 1910 ( > 1.000 PLN ) i dalej dźwięk z winyla wygrywa. Na pewno nie ma takiej różnicy jak na sprzęcie dobrze zestawionym, odpowiedniej od mojego nagłośnionym i gdy nie trzeba na klockach oszczędzać. Ale będę bronić tezy, że w winyl warto inwestować nawet mniejsze pieniądze (no może pod warunkiem że ktoś rzeczywiście to usłyszy :D)

 

pozdrawiam

Ja mam inne doswiadczenia. Zamiana prostego CD Philipsa 930 na prostego Duala 1019 przy pozostawieniu reszty zestawu bez zmian spowodowala w domu rewolucje. Innymi słowy za te same male pieniadze, jakosc dzwieku skoczyla 2 razy do przodu.

Przykladowo, ja analog odbieram jako ''cos'' magicznego, cala ta otoczka,zabawa z kalibracja + swiadomosc korzystania z naprawde elitarnego formatu,itp., a pieknie podswietlony krecacy sie talerz z plyta wrecz mnie hipnotyzuje,powaznie,nie moge wzroku oderwac:-)

a co do samego porownania brzmienia,hmm..u mnie zawsze lepiej,przestrzen,BAS:-)

moze mam farta;-)

pzdr

Dzięki uprzejmości Piopio miałem dzisiaj okazję posłuchać jego nowego zestawu. Do tej pory uważałem, że analog gra po prostu inaczej niż CD, bez określania co jest lepsze, co gorsze. Gramofon Piopio zagrał jednak lepiej od CD. I nie była to różnica "dyskusyjna". Po prostu analog grał lepiej.

Jestem pod wrażeniem.

Gość rochu

(Konto usunięte)

rocco, 19 Sie 2009, 22:58

 

>Przykladowo, ja analog odbieram jako ''cos'' magicznego, cala ta otoczka,zabawa z kalibracja +

>swiadomosc korzystania z naprawde elitarnego formatu,itp.,

 

Mówisz akurat o tym co mnie najbardziej wkurza w analogu.

Nienawidzę całego ceremoniału odtwarzania płyt, tej nabożnej atmosfery, tego "ojej zaraz będziemy słuchać vinyla".

Przez lata analogi poniewierały się w całym moim domu, były na półkach, podłodze, w garażu, na schodach.

Nie miałem i nie mam do nich nabożeństwa. To zwykły przedmiot tak jak CD czy MC.

 

A z tą elitarnością to pojechałeś.

Ja kupowałem w latach 80-90-tych analogi ze zwykłej biedy, żeby mieć czego słuchać bo na CD często nie było mnie stać.

Ludzie w tym czasie pozbywali się za bezcen takich rzeczy na płytach gramofonowych że teraz oko bieleje.

witam wszystkich forumowiczów, jestem tylko skromnym słuchaczem płyt, zwłaszcza winylowych - nie stać mnie na sprzęt za duże pieniądze ale na moim skromnym może zestawie (sam skalibrowałem ramię) słucha mi się moich też przeze mnie mytych płyt bardzo dobrze i że tak powiem wsłuchuję się w muzykę a nie we wszystko inne co tam może być nie tak (a na pewno zawsze może być lepiej), coś na zasadzie "ta szklanka jest w połowie pełna"; kończąc chcę dołączyć się do tych, którzy twierdzą, że analog ma urok i ... lepiej brzmi niż CD (choć też czasem słucham), pozdrawiam wszystkich serdecznie, a przy okazji: jestem pod wrażeniem wiedzy niektórych piszących na tym forum.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.