Skocz do zawartości
IGNORED

Kształt obudowy - wpływ na dżwięk.


palton

Rekomendowane odpowiedzi

cadam, 28 Sie 2009, 18:30

 

>Chodziło mi o to, że rysunek zamieszczony 27 Sie 2009, 23:25 przedstawia wpływ ZEWNĘTRZNEGO

>kształtu obudowy na charakterystykę, a nie wpływ fal stojących wewnątrz obudowy na membranę.

 

Doskonale to interpretujesz - rysunki pokazują, tak jak piszesz, wpływ zewnętrznego (zakładamy, że wewnętrzny jest zbliżony) kształtu obudowy na charakterystykę.

Lecz dalej jest nieadekwatnie do dalszej treści mojego wpisu do którego jesteś łaskaw się odnosić.

Wpływ fal stojących - to Twoja imaginacja.

Napisałem wyraźnie, że ugięcia fali następujące we wnętrzu obudowy (czy to nie jest jasne? - za to co dzieje się na zewnątrz obudowy odpowiada głównie akustyka pomieszczenia i w znacznie mniejszym stopniu kształt przedniej ściany skrzyni), powodują zniekształcenia pasma odwzorowane na rysunkach.

Jak dotąd, jest to wciąż fala wewnątrz skrzyni. I wpływać na to co dzieje się na zewnątrz obudowy, może tylko poprzez oddziaływanie na tylną/wewnętrzną stronę membrany.

Może przytaczana przez Ciebie literatura zawiera błędy.

Wklejony obrazek pochodzi z książki A. Witorta "Głosniki i zespoły głośnikowe"

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

cadam, 28 Sie 2009, 19:59

 

>Różnice między głośnikami są duże, a ich jakość można określić wykonując pomiary.

 

 

i gratuluję odkrywczego wniosku

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Cadam: Większy z Ciebie maniak pomiarów niż ja ;)

No dobrze. Pomiarów czego? Pomiary (w większości) dają jedynie informacje dla projektu. Nie można na ich podstawie twierdzić o jakości (z małymi wyjątkami). To konstruktor projektuje głośniki do obudów zamkniętych albo z otworem, zwraca uwagę na długość liniowej pracy cewki w polu magnetycznym (małe zniekształcenia) kosztem dobroci, itd. Wszystko to ma jakiś cel.

Mi chodzi bardziej o membranę (w zawieszeniu zdaje się nie ma rewolucyjnych różnic). I taki stary hicior Scan Speak z jego membraną z chaotycznie rozmieszczonych włókien węglowych jest rozwinięciem cech membrany z celulozy ;). Obie mają się dzielić w sposób mało wyrazisty; zabieg konstruktora. Brzmi to ciepło w przeciwieństwie do blach pracujących sztywno i dokładnie oddających szczegóły, w sposób mało rozmyty; do czasu! Wszystko kiedyś się ugnie (środek-cewka robi ruch a obrzeże jeszcze nie ulega) i takie ugięcia (rezonanse, nieliniowości i nielinearności) sztywnych (blaszanych) membran są obrzydliwe bo wyraźnie zaznaczone. Nawet celuloza Tonsila może być tu lepsza!

Oczywiści po to robi się zwrotnice aby podzielić pasmo i sterować głośniki we właściwym. To co tu ma do rzeczy głośnik? Liczy się zwrotnica i obudowa.

;)

Robert. Ale to nadaje się bardziej do wątku Józka. . .

palton, 27 Sie 2009, 23:26

 

>Lutek,(...) mi chodzi o to czy te same głośniki (np. z

>twoich kolumn), zagrały by inaczej w różnego kształtu obudowach (a jeśli inaczej, to jakie różnice >w zależności od jakich zmian). Pewnie masz rację że głośniki mają znaczący wpływ i o to później

>chciałem zapytac.

 

W najblizszych planach chcialbym do tych glosnikow zrobic duze, podlogowe obudowy. Takie sobie zaprojektowalem - fotka. Spodziewam sie glebszego, nizej schodzacego basu, ale co do zmian w aspekcie przestrzeni, to sie dowiem dopiero jak beda gotowe. W sumie to rowniez graniastoslupy, tyle tylko, ze scieciami bocznych krawedzi pod katem 40 stopni i na gorze i dole wystajace wience.

Wzorowalem sie na Tannoy-ach z linii Prestige (rzut z gory na rysunklu jest pokazany z pominieciem gornego i dolnego wienca).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

palton, 29 Sie 2009, 01:57

 

>No to jak panowie, znajdziemy jakieś analogie pomiędzy jakimś typem obudowy a brzmieniem ?

 

Analogie to są takie, że zazwyczaj z wymyślnym "typem" obudowy idzie w parze zastosowanie bardzo dobrych przetworników i jak dla mnie na tym ostatnim właśnie polega pic, a cała reszta to już czysty marketing i ściema na maksa, po pierwsze żeby się wyróżnić, po drugie żeby uzasadnić kosmiczne ceny i po ostatnie żeby zamydlić oczy potencjalnym nabywcom.

Ogólnie rozumiana solidność wykonania, to i owszem ma wpływ i to dość znaczny nawet,

ale sam kształt według mnie ma oddziaływać głównie na wyobraźnię i nic poza tym.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Użytkownicy+

Parantulla, w zasadzie obudowa z zewnątrz to dla głośnika taka sama przeszkoda jak inne meble, tyle że w bezpośrednim sąsiedztwie(oczywiście to pewne uproszczenie). Przestawiając (usuwając), jakiś sprzęt np. szafkę, fotel itd. zmienia się dźwięk z całą pewnością. A więc sądzę że i proporcje obudowy mają znaczenie.

palton, 29 Sie 2009, 11:52

 

>Parantulla, w zasadzie obudowa z zewnątrz to dla głośnika taka sama przeszkoda jak inne meble, tyle

>że w bezpośrednim sąsiedztwie(oczywiście to pewne uproszczenie). Przestawiając (usuwając), jakiś

>sprzęt np. szafkę, fotel itd. zmienia się dźwięk z całą pewnością. A więc sądzę że i proporcje

>obudowy mają znaczenie.

 

Może i mają, a właściwie to może i mogłyby mieć, gdyby spełniały trzy warunki:

 

1. Proporcje obudowy przypominałyby mniej więcej szafkę lub fotel (tak rozmiarami jak i kształtem)

2. Standardowe głośniki dynamiczne zamknięte w standardowych obudowach musiałyby promieniować do tyłu z taką samą efektywnością jak do przodu (nie mówię o odgrodach, to chyba logiczne)

3. Słuchacz podczas odsłuchu siedziałby nie przed, a za kolumnami (oglądając sobie ich tylne ścianki)

 

A ponieważ w przyrodzie żaden z tych warunków raczej nie występuje nawet pojedynczo, a co dopiero wszystkie razem, to pozwolę sobie nadal podtrzymywać i uparcie lansować własne przemyślenia na ten temat ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

parantulla, 29 Sie 2009, 20:11

 

Brak podfrezowania dla tweetera daje mierzalne i spore różnice w charakterystyce przenoszenia. Kształt obudowy, rozmieszczenie głośników da jeszcze większe różnice pasma pomiędzy poszczególnymi obudowami. A skoro mierzalne, to także słyszalne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Druga sprawa. Weźmy takie piękne monitory ADAM'a.

Dziura przy 1,1kHz to ewidentnie wpływ obudowy. Tylko obudowy. Głośnik jest liniowy w tym miejscu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-17766-100007184 1251571812_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Użytkownicy+

Parantulla, niektóre kolumny nawet przewyższają wielkością szafkę (chocby elipsy omawiane w wątku wcześniej, lub kolumny Lutka ze strony poprzedniej), poza tym jeśli działa to na duże kolumny to i na małe, najwyżej w mniejszym stopniu. Pozostałych punktów nie rozumiem, możesz uzasadnic je (wydają się mi dziwne:-).

  • Użytkownicy+

Henryku, wklejone przez ciebie zdjęcie, uprzytomniło mi że że kształt obudowy to również pochylenia ścianek. Ukośna ścianka przednia MUSI miec wpływ na dźwięk w stosunku do prostej. Wiem że stosuje się ukos po to żeby wyrównac fazowo głośniki, lecz efektem dodatkowym jest zapewne inna scena.

  • Użytkownicy+

Siedzę sobie, patrzę w lewo, patrzę w prawo, nudy nic się nie dzieję -no to idę spac (jest komu mówic Dobranoc ?).

palton, 29 Sie 2009, 23:20

 

>Parantulla, niektóre kolumny nawet przewyższają wielkością szafkę (chocby elipsy omawiane w wątku

>wcześniej, lub kolumny Lutka ze strony poprzedniej), poza tym jeśli działa to na duże kolumny to i

>na małe, najwyżej w mniejszym stopniu. Pozostałych punktów nie rozumiem, możesz uzasadnic je (wydają

>się mi dziwne:-).

 

No przecież każda obudowa znajduje się zazwyczaj za głośnikami, a nie przed (tak jak szafka czy fotel) To chyba ja nie bardzo rozumiem słyszalny rzekomo wpływ jej kształtu na brzmienie. Pomiary i wykresy przestały mnie fascynować dość dawno niestety, także nawet nie chce mi się gadać na ich temat ;) gdyż ponieważ and bikoz nie ma to nic wspólnego z normalnym słuchaniem muzyki w normalnym pomieszczeniu mieszkalnym, gdzie na linii głośnik-słuchacz powstaje sto dwadzieścia tysięcy innych zniekształceń, odbić, podbić, załamań, znoszeń... i innych wyraźnie słyszalnych syfów, które przecież nie występują na linii głośnik-mikrofon w trakcie pomiaru, chociażby dlatego, że ustawia się je w odległości jednego metra od siebie, a chyba nikt zdrowy psychicznie nie słucha tak muzyki w domu, no bez jaj.

 

P.S.

U Lutka działają chyba jakieś moce nadprzyrodzone, bo faktycznie scena z dowolnych kolumn zapiera dech. Byłem, słyszałem, potwierdzam. Tyle tylko, że to zapewne proporcje pomieszczenia mają tutaj (tam) kluczowy wpływ na powstawanie spektakularnych efektów przestrzennych, bo te same kolumny (słuchane u Lutka) w dwóch innych mieszkaniach w żadnym z trzech "testowanych" pokoi już tak nie zagrały, pomimo podpinania do nich najróżniejszej elektroniki.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Użytkownicy+

Parantula. każda obudowa znajduje się za głośnikami(poza wyjątkami), lacz często sprzęt stoi na komodzie również za głośnikami. Zamiast komody(np. 1,8m x 1,2m x 0,6m) ustawmy go na płycie granitowej, lub innej platformie. Zresztą wszyscy wiemy że dźwięk się odbija, zarówno od tego co przed kolumnami jak i tego co za nimi, a nawet za miejscem odsłuchowym. Jeśli dźwięk się zmienia w różnych pokojach o tym samym metrażu, ale innym układzie ścian to sądzę że to również dowód na to że jest istotne jak fale się odbijają i od czego. Zapewne ściany i meble mają większy wpływ, ze względu na wielkośc, lecz wynika z tego że obudowy mają wpływ, najwyżej mniejszy. Choc z drugiej strony obudowa jest blisko głośnika, więc i ona ma zapewne istotny wpływ.

  • Użytkownicy+

Poza tym kształt obudowy z zewnątrz ma bezpośrednie przełożenie na to co wewnątrz niej, co jak sądzę też musi miec wpływ na dźwięk (już to wcześniej pisałem).

Jeśli ktoś jest pewny, że rozróżnia kable - jakieś niuanse, detale, subtelne różnice między dwoma kawałkami miedzi słyszy. To dlaczego ma nie usłyszeć 2, 3 dB różnic na charakterystyce kolumn po wsadzeniu głośników w inne obudowy ?!

 

W takim razie obudowa ma mierzalny więc słyszalny wpływ na dźwięk. Większy niż kable.

  • Użytkownicy+

Józefie, jesteś za, a nawet przeciw :-))) ? Poza tymi 2-3dB - w polu bliskim, pamiętaj o innych odbiciach od obudowy, następnie ściany itd. Czy bardziej obudowa wpływa niż kable, nie wiem i zostawmy to na razie. Ja wierzę że ma wpływ słyszalny, chodzi mi o to jaki (powtarzam się).

  • Użytkownicy+

A co ze zmianą miejsca głośników z klasycznego układu np. odsunięcie wysokiego z osi tak jak ProAc, lub nad obudową jak B&W, lub nisko tonowy na bocznej ściance jak AP ? Jakie to wprowadza zmiany, czy są jakieś stałe zasady niezależne od głośników jakie zostaną zastosowane ?

palton - zasada jest jedna - jak uda się jakiej f-mie skonstruować coś wybitnego, to taka kolumna i po pięćdziesięciu latach jest poszukiwana i nie daje pola niczemu co się przy niej postawi a jak na nią popatrzysz to jakie były zasady konstruowania? - nie ma zasady

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Twierdzę, że wszystko powinno grać z jednego miejsca. Jakiekolwiek rozmieszczanie głośników może nie mieć znaczenia, bo i tak nie grają z jednego punktu. Z całą pewnością koncentryczne, następnie d`Apolitto. . . jeśli chodzi o wierne rysowanie sceny. Oczywiście pomieszczenie i sama konstrukcja (zwrotnice) mogą popsuć wiele.

  • Użytkownicy+

Grzegorzu, a pochylenie głośników tak aby krzyżowały się w miejscu odsłuchu, będzie zbliżone do głośników koncentrycznych ? Zdjęcia kolegi Amores999, Mam nadzieję że nie ma za złe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jeden z zabiegów. Tyle tylko, że uzależniający słuchacza od miejsca; różnie niestety takie głośniki oddziałują z pomieszczeniem- względem pomieszczenia (odbicia) są w różnych miejscach.

A do tego; jakże miło jest posłuchać czegoś w towarzystwie :).

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.