Skocz do zawartości
IGNORED

Wszystko nowe to badziew?


jarex

Rekomendowane odpowiedzi

  • Użytkownicy+

Staszku, kiedyś słaba dostępnośc sprzętu wynikała z ustroju w jakim żyliśmy. Dobre nieawaryjne sprzęty nie tylko po to są żeby przeżyc 20 lat, lecz po to że jak będziesz chciał posłuchac muzyki, to nie będziesz musiał najpierw zmówic zdrowaśki żeby coś nie padło. Pamiętam jaki byłem wkurzony, gdy chciałem obejrzec film i padło mi DVD za 200zł (dostałem w prezencie). Ale poza tym wszystkim najważniejsza z punktu widzenia audiofila-melomana, jest jakośc dźwięku na którą to solidnośc budowy ma znaczący wpływ.

palton - no ale to kwestia, ile i czy chcesz za tę solidność zapłacić. Ja np. nie zapłacę kilkunastu tysięcy złotych za jakiś super/hiper naped do cd, bo mam przekonanie, ze za kilka lat najdalej nie będę słuchał z płyty cd tylko bezposrednio przez np. USB pliku z serwera, więc ten cały super/anty/wibracyjny napęd będzie miał dla mnie tę samą wartosć co wspomniany wyżej akai GX...

 

A co do ustroju, no jasne, był jaki był u nas, ale przeciętny "Helmut" też nie kupował wtedy systemów topowych za kilkanaście tysięcy marek tylko wieżę Nordmende z katalogu Otto... Bo i wówczas te systemy były drogie, zbyt drogie dla przeciętnej rodziny.

 

No i własnie tu jest kolejne przekłamanie - porównujmy sprzęd "wtedy i teraz" ze zbliżonych klas...

Tak jak wspomniał palton.

Chodziło mi bardziej o solidność i związaną z tym jakość.

Kwestię "zbudowania" lepszego brzmienia współczesnych urzadzeń audio od starych, pozostawiam otwartą.

Otóż wydaje się jasne, że na poziomie urządzeń dostępnych dla ogółu, jakość ta powinna być gorsza niż przed laty. I nie da sie ukryć, że decydują tutaj względy ekonomiczne.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

No ale właśnie ze względu na "przyspieszenie" rozwoju elektroniki ta jakość wykonania w sensie trwałosci nie musi już wcale być taka jak kiedyś! Po co super jakość wykonania np. peceta? Przeciez co trzy lata max jest już tak przestarzały moralnie, że nadaje się do utylizacji. I chyba właśnie z elektroniką audio robi się podobnie - na naszych oczach :)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

cassius777

30 Sie 2009, 00:50

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 1488 / 10 / 0

 

dla potwierdzenia podam swój zestaw (w o mnie), gdzie jestem pewien ze nie ma mozliwosci uzyskania jakości dźwięku za te pieniądze (uwzględniając wszystkie pierdoły jak wartość pieniądza itd) np 15 lat temu

 

 

 

Mylisz sie. W tej cenie 15 lat temu mozna bylo kupic znacznie lepsze rzeczy niz popierdolka NADa.

  • Użytkownicy+

Staszku, jak coś np. PC oblicza się żeby wytrzymał 2 lata (gwarancji), to oznacza że w zasadzie nigdy nie można byc pewnym że dziś on zadziała (powiedzmy po 1 m-cu lub 1 roku). Jeśli się coś robi na wiele lat to po 2 m-cach nie zastanawiasz się - może mam gorszy egzemplarz .... Poza tym to ew. starzenie się formatów dotyczy jedynie odtwarzaczy, reszta toru jest na wiele lat.

Cała sytuacja ze sprzetem gdzie zostają na rynku albo bardzo drogie konstrukcje produkowane przez firmy niszowe albo tanie popularne konsumenckie kloce których czas życia ustawiony jest na 3 do 5 lat nasuwa troche analogię do klasy średniej społeczeńśtwa, która tu w stanach została bardzo skutecznie zredukowana prawie do minimum. To co zostało to stosunkowo niewielka grupa ludzi bardzo bogatych, reszta to biedota, ciułacze i zadłużona klasa - niegdyś średnia - która jedzie na linii kredytowej. Nic po środku. Podobnie dzieje się ze sprzętem. Spróbujcie mi znaleźć więcej niż jeden model amplitunera albo kolumn w klasie cenowej $1000-$1500 którego jakość i kultura odtwarzania można zaliczyć do dawnej klasy HiFi u popularnych producentów takich jak Sony, Pioneer czy Yamaha. Pozdr.

Gość rochu

(Konto usunięte)

eskwadrat, 30 Sie 2009, 15:55

 

> Spróbujcie mi znaleźć więcej niż jeden

>model amplitunera albo kolumn w klasie cenowej $1000-$1500 którego jakość i kultura odtwarzania

>można zaliczyć do dawnej klasy HiFi u popularnych producentów takich jak Sony, Pioneer czy Yamaha.

 

Pewnie trudno będzie coś takiego znaleźć.

Natomiast z łatwością nabędziesz jakiś kosmiczny gramofon na kredyt pod hipotekę Twojego domu.

; )

  • Użytkownicy+

Eskwadrat, myślę że nie jest aż tak źle, firmy które wymieniłeś nadal robią dobre rzeczy, dorzucę do tego rotela , arcama , denona. Są to następcy urządzeń sprzed lat i w cenie 1500$ będzie nadal nieźle, co innego w tańszych urządzeniach, tam gdzie naprawdę szuka się oszczędności.

ja tam łącze nowoczesne playstation 3 z lampowcem sprzed 40 lat i jest OK.

a co do trwałosci sprzetu i jakosci to ja przerobiłem kilka vintage modeli cd wzmacniaczy czy ampli.

i było bardzo róznie.natomiast nowy hiend jest nierówno poskrecany i badziewny jak ta lala.niestety badziewia jest teraz duzo.

Grundig High Fidelity

palton, 30 Sie 2009, 16:24

 

>Eskwadrat, myślę że nie jest aż tak źle, firmy które wymieniłeś nadal robią dobre rzeczy, dorzucę

>do tego rotela , arcama , denona.

 

zgadza się, Pioneer dopiero co wypuścił nowy zestaw D9mk2, i nie jest to zestaw za $80000 jak ostatni SACD/CD Scarlatti system dCS, ale po prostu porządnie zbudowany system ze średniego przedziału cenowego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Swój pierwszy CD kupiłem w roku 1989 i był to model Technicsa SL-P111, kosztował 188$, co wg Was z obecnie dostępnego sprzętu by było z nim porównywalne cenowo i jakościowo?

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

$ wtedy stał ok 10 tysięcy złotych (oczywiście przed denominacją)

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

audioholik

Nie bądź jak dziecko, że to co powiedzą musisz zrobić.

Powtarzasz cały czas doładnie te same rzeczy, naczytasz się o nowościach o sprzętach nie mając najmniejszego pojęcia jak one grają. Nie słysząc ich i dając bez przerwy nowe obrazki, jakby to z wyglądu miało grać.

Odnoszę wrażenie (nie tylko ja po pisze), że twoim celm jes za wszelka miarę reklamowanie SACD, oraz wszystkiego co z nim związane.

Czyli zachowując odpowiednie proporcje to mój Technics z '89 roku kosztowałby dzisiaj ok 1900, w tym przedziale cenowym można obecnie kupić np Denona DCD-700AE, HK HD990 czy też CA Azur 640. Są to gorsze sprzęty? śmiem wątpić:-)

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Gość rochu

(Konto usunięte)

189 USD, biorąc pod uwagę inflację to byłoby obecnie 312.61 USD.

Źródło:

http://data.bls.gov/cgi-bin/cpicalc.pl

A zatem 889.68 zł, biorąc pod uwagę kalkulator walut z onet.pl z dnia dzisiejszego.

 

Podstęp się nie udał ; )

żółwik, 30 Sie 2009, 17:28

 

>audioholik

>Nie bądź jak dziecko, że to co powiedzą musisz zrobić.

>Powtarzasz cały czas doładnie te same rzeczy, naczytasz się o nowościach o sprzętach nie mając

>najmniejszego pojęcia jak one grają. Nie słysząc ich i dając bez przerwy nowe obrazki, jakby to z

>wyglądu miało grać.

>Odnoszę wrażenie (nie tylko ja po pisze), że twoim celm jes za wszelka miarę reklamowanie SACD, oraz

>wszystkiego co z nim związane.

 

żółwik zakładam że D9mk2 nie gra gorzej niż D9, temat dotyczy nowych klocków hi-fi, zgodziłem się tylko z paltonem że wcale nie jest tak źle, bo i nie jest, odnoszę wrażenie (nie tylko ja) że część osób dziecinnie atakuje SACD a priori, to że dzisiaj Pioneer, Denon, dCS, Luxman, Mark Levinson i inni przeszli na SACD playery nie znaczy że co kolwiek reklamuje

Rochu

za wikipedią

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"...31 sierpnia – cena 1 dolara USA przekroczyła 10 tys. zł. Niektóre artykuły podrożały w sierpniu siedmiokrotnie..."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Gość rochu

(Konto usunięte)

jarex, 30 Sie 2009, 18:04

 

>Rochu

>za wikipedią http://pl.wikipedia.org/wiki/1989

>

>"...31 sierpnia - cena 1 dolara USA przekroczyła 10 tys. zł. Niektóre artykuły podrożały w

>sierpniu siedmiokrotnie..."

 

 

Ale wtedy dolar nie był walutą wymienialną tak jak teraz.

Nie wiem czy wiesz ale od 1989r. trochę się u nas zmieniło ; )

Myślę, że moje wyliczenie jest bardziej miarodajne niż Twoje.

rochu

 

żyję w tym kraju, więc chyba jestem świadomy, że coś się tam niby zmieniło:)

 

ja nie prowadzę żadnych wyliczeń, po prostu cytuję niektóre źródła, czy są one wiarygodne to nie mnie oceniać, wiadomo, że w tych czasach była szaleńcza inflacja i ciężko tak to obiektywnie oszacować

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

> Pioneer dopiero co wypuścił nowy zestaw D9mk2, i nie jest to zestaw za $80000 jak

> ostatni SACD/CD Scarlatti system dCS, ale po prostu porządnie zbudowany system ze średniego

> przedziału cenowego.

 

Fajny zestaw. Widzę że w EU macie nawet tuner, którego u nas w tej wieży nie ma :-(

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pioneer nadal używa nazwy "Elite" która ma podkreslać wysoką jakość jej komponentów, ciekawe jest jednak to, że poza tą propozycją w serii Audio Components niema już praktycznie nic. Co nie dziwi bo 90% klientów tutaj kupuje 1-pudełkowe kina domowe w cenie od $100 do $300 więc po diabła sprzedawać więcej niż jeden zestaw HiFi.

 

Co do odtwarzacza SACD, to w ostatnich latach sprzedać tych płyt spadła znacznie poniżej sprzedaży winyli. Ten ostatni wraca i to wielkim stylu, szkoda że tłoczyć nie potrafią już tak dobrze jak przed laty, pisałem o tym na Analogu. Pozdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Użytkownicy+

Rochu, a jak się mają do tego zarobki w PL ? Te 189$ to ile % wypłaty, bo te 900zł dziś to ok.40% średniej. Ja też twierdzę że kiedyś budowano dobrze, dzisiaj za takie zdanie że robi się tandetę winę ponoszą tanie DVD i kina domowe z marketu.

Ten wątek przenika do innych :-)(ostatnie wpisy) :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

eskwadrat, 30 Sie 2009, 18:12

 

>> Pioneer dopiero co wypuścił nowy zestaw D9mk2, i nie jest to zestaw za $80000 jak

>> ostatni SACD/CD Scarlatti system dCS, ale po prostu porządnie zbudowany system ze średniego

>> przedziału cenowego.

>

>Fajny zestaw. Widzę że w EU macie nawet tuner, którego u nas w tej wieży nie ma :-(

>

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>

>Pioneer nadal używa nazwy "Elite" która ma podkreslać wysoką jakość jej komponentów, ciekawe jest

>jednak to, że poza tą propozycją w serii Audio Components niema już praktycznie nic. Co nie dziwi bo

>90% klientów tutaj kupuje 1-pudełkowe kina domowe w cenie od $100 do $300 więc po diabła sprzedawać

>więcej niż jeden zestaw HiFi.

 

większość osób po prostu na tyle stać

 

>Co do odtwarzacza SACD, to w ostatnich latach sprzedać tych płyt spadła znacznie poniżej sprzedaży

>winyli. Ten ostatni wraca i to wielkim stylu, szkoda że tłoczyć nie potrafią już tak dobrze jak

>przed laty, pisałem o tym na Analogu. Pozdr

 

odnośnie sprzedaży płyt SACD to trudno ocenić ją na podstawie dostępnych danych, sprzedaż vinyli wzrosła co pokazały ostatnie dane RIAA, w przypadku płyt SACD dane RIAA nie obejmują jednak płyt Hybrid SACD

 

pozdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.