Skocz do zawartości
IGNORED

wygrzane-niewygrzane kable


rogus

Rekomendowane odpowiedzi

werwen>

Próbowałem to wyjaśniać, ale - przyznam wciągnąłem się - nie bez własnej winy - w jałowa dyskusję z gośćmi, którzy niestety nie słyszą, oraz nie potrafią pojąć prostych argumentów.

Jesli chcesz garść wiadomości - a raczej moich doświadczeń - zapraszam na priva.

Chyba nie rozumiem... - priva???

Szczrze mówiąc ja też nie słyszę - dlatego chciałbym mieć pewność. To znaczy słyszę różnice między kablami. Ale tylko czasem i tylko jak je zmieniam (bardziej intrkonekty niż głośnikowe). Sądziłem, że są jakieś konkretne zalecenia. Na przykład, że kabel ma grać określoną ilość czasu i wtedy zawsze będzie grał lepiej i łatwiej wtedy usłyszeć różnice między nim, a innymi kablami.

Fadeover

Przepraszam że przeszkodzę w "bijatyce" :) ale mam prośbę abyś opisał swoje dośwadczenia, jakie modele kabli posiadasz/posiadałeś i jak proces ich wygrzewania wpłynął na dźwięk. Czy budowa kabla np. taśma, solid-core ma tutaj znaczenie. Ile średnio kabel potrzebuje godzin aby zagrał tak jak potrafi. Pomijam kwestę czy wygrzewanie ma wpływ czy nie, bo nie o to się pytałem w pierwszym wpisie. Moim zdaniem ma, a ci co uważają że nie niech założą drugi wątek i tam dyskutują. Będę bardzo wdzięczny za opis twoim wrażeń. Kiedy szukałem w wyszukiwarce znalazłem dosłownie parę wpisów , więc jest to temat do tej pory pomijany na forum. Podziel się swoją wiedzą na forum, na pewno wielu z nas to interesuje.

Pozdr.

rogus > mam obecnie około 50 interkonektów - większość od " nowego".

Tak więc trudno opisać moje doświadczenia w kilku zdaniach.

Chcesz na forum - proszę bardzo, ale pomiędzy jednym sensownym wpisem a następnym, będzie kupa wpisów

od ludków , którzy w tym temacie nie będą mieli nic do powiedzenia.

Tak więc nie wiem , czy to jest dobry pomysł.

rogus> Właśnie jest to jeden z ważniejszych powodów, dla których, ci co maja coś do powiedzenia

milczą , bo im sie nie chce brać udziału w pyskówkach .

Pozostaje więc odpowiadac na posty o Altusach.

fadeover

nie na priva plis

chyba forum służy bardziej do wymiany wrażeń niż epitetów

mnie też interesuje temat kabli/wygrzewania bo przymierzam się do tego, a audiofilem bywam co kilka lat i nie śledzę watków, artykułow itp, tylko wtedy gdy coś zmieniam

Teraz> Myślę,że na forum są bardziej doświadczeni "kablarze".

Proponuję zacząć wreszcie merytoryczną dyskusję na temat wygrzewania kabli - ponad 100 wpisów i same głupoty typu : a ja mam do wygrzania stolik... a kogo to obchodzi.

Tak więc start !!

Chcę okablować wszystko razem z kolumnami wewnątrz i nie martwić się, że po tygodniu będzie gorzej. Interesuje mnie zachowanie kabli ze względu na budowę. Np. pleconki okrągłe, płaskie, solid core, multi solid core, miedziane i srebrzone.

I proszę nie reagować na wątpliwości wszczynaniem wojny. Chodzi tylko przedstawienie zagadnienia.

 

Dzisiaj już nie poczytam.

Pozdrawiam i liczę na to, że coś jeszcze w temacie będzie.

Długo zastanawiałem się, w którym wątku o wygrzewaniu kabli zabrać głos.

Ja proponowałbym niemieszać do tego elektronów, właściwości elektrostatycznych izolatorów itd.

Ja fakt ten tłumaczę prościej, a mianowice: Kabel po wyprodukowaniu jest zwinięty. w domu w celu podłaczenioa zostaje rozprostowany. W związku z tą zmaną , przez pewien okres zachodzą jeszcze fizyczne zmiany w położeniu poszczególnych nitek kabla wzgędem siebie. Te zmaiany mogą mieć wpływ na zmiany właściwosci elektrycznych kabla. Tego procesu raczej nienazywałbym wygrzewaniem.

Jakoś do domu misisz je zabrać :)))

Poprostu po przemysleniu postanowiłem zwrócić uwagę szanownych kolegów na ten drobny aspekt. Myslę, że jest to bardziej racjonalne wytłumaczenie niż odwoływanie się do metafizyki i elektronów.

Fabianek - jesteś geniuszem! Nikt nie pomyslał o tym, że one są nienaturalnie zwiniętę, a potem w domciu kryształki im się prostują i układają jak trza :-) Ale będzie zmartiwenie w firmach jak teraz ludzie będą chcieć tylko rozprostowane kable np. 2 x 4 metry w takich ochronnych pudełeczkach jak na zwijane mapy :-)

>>rogus

Na całym świecie nie ma na ten temat 'normalnej' dyskusji. Każdą z nich zdominowali tacy krzykacze, co to uważają, że wiedzą najlepiej i nie dadzą się oszukać złodziejom i szarlatanom.

pozdr

Jarek

rogus> Ciekawy kabel jaki ostatnio kupiłem to Audioquest copperhead .

Po przeczytaniu opinii o tym kablu spodobało mi sie ,że jest szybki, ma dobry głęboki bas oraz że jest przestrzenny. Niestety po kupnie i zlutowaniu okazało się,że bas jest gumiasty, i nie ma takiej przestrzeni jaką miały inne kable które mam. Dopiero po tygodniu basy były jak należy , czyli szybkie, oraz przestrzeń.

Kable - na wydolność przestrzeni ,z reguły testuję płytą Mutter grupy Rammstein. Kto słuchał , ten wie, że

jest to właściwie ściana dźwięku. Prawdziwa głębia planów akustycznych, a jest ich naprawde wiele na tej płycie, potrafi wydobyc niewiele kabli, Audioquest Diamondback do nich należy. Po pewnym czasie pojawiła sie też miła cecha, wysokie tony odrobinę złagodniały.

Po Audioquest copperhead testowałem dwa kable Audioquest Diamondback . tu już trochę zacząłem kombinować.

Testowałem normalny odcinek 60 cm oraz 1m ale z zapętlonymi żyłami środkowymi ( czyli droga sygnału miała 3m)

Ogólnie kabel krótki od początku był nijaki , zimny i bez rewelacji, taki też był odcinek potrójny. Po mniej więcej 3 dniach słuchania zrobił sie cieplejszy - zaczął mieć miękkie basy oraz ciepłe wysokie.

Testowałem jeszcze Panther - dość krótko - zrobiłem go dla kogoś i to z systemem DBS jak i bez.

Co siekawe beż DBS grał tak sobie , jak kabelek za 7 złotych , dopiero po podłączeniu 24 v pokazał niesamowite możliwości - absolutna transparentnośc oraz przestrzeń 1 do 1.

Miałem jeszcze King Cobra - bardzo krótko - brat przywiózł mi go do podlutowania - więc na nim nie grałem.

Musze zapytac brata jak sie sprawuje i czy coś sie zmieniło ( słuch mamy dziedziczny).

:-) widziałem kto zaczął!

 

Uzasadninie podobne do tego, o którym wspomniał >Fabianek było kiedyś w Audio lub w MHF - chyba przy okazji opisu Siltechów (?) - tam jednak chodziło o zaginanie i skęcanie interkonektów w czasie ich konfekcjonowania.

 

Ale ja się nie wtrącam - żadnej krytyki co do odczuć słuchowych - krytyka "zero"

Fadeover po prostu ignoruj bzdurne wpisy;)

Wiesz ja z Audioquestem miałem zupełnie inne wrażenia, ale z głośnikowym Type 6+, który to na początku grał dobrze, a potem, gdzieś po tygodniu może dwóch, "otworzył się", stał się bardzo szczegółowy i przestrzenny, bas lepiej kontrolowany, i na tym zalety się skończyły, niestety wyszły sybilanty, których nie znoszę. Przy głośnym słuchaniu krew ciekła z uszu :) Gdyby nie to grałby pewnie do dzisiaj w moim systemie. Natomiast w chwili obecnej testuję zakupione kable Ultralnika, interkonekt i głośnikowe, najwyższe modele i muszę ci powiedzieć, że największe zastrzeżenia mam do basu. Odczucia podobne do tych które miałeś z Copperheadem. Mam nadzieję, że wygrzewanie mu "pomoże" i będzie ok, bo poza tym rewelacja, szok itp. :)

Pozdr.

Mam Ultralink MKII - w jego przypadku nie zmieniło sie prawie nic ,a basy zostały takie jak były na początku.

Zmieniło sie troche w średnicy - zeszła troszkę niżej.a to po mnie wiecej 3-4 dniach . Odłożyłem ten kabel

na półkę - nie lubię neutralnych kabelków.

moim zdaniem w interkonektach te zmiany mogą być mniejsze i bardziej rozciągnięte w czasie gdyż płyną w nich słabsze sygnały niż w kablach głośnikowych ale to tylko moje domysły. Co o tym sądzicie ?

Też nie widzę problemu - kupuje używane ale niezbyt stare, w salonach co nieco zostaje po prezentacjach... A nawet jak miałem nowe to i tak "puszczałem" żeby sobie posłuchać - ale nie wiem jak się zmieniał dźwięk. Raczej nie kupuje kabli po to żeby słuchać w nich zmian :-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.