Wielkopolski Test ABX

[szrek]

zukzuk a czy mozesz sie skupić na tescie a nie na kobietach.Wasze porównania z gruntu są chybione.Moze jednak Bezposredni udział w tescie .Ze mna.

[szrek]

i czy rozumiesz co to znaczy..drapanie.Nie interesuja nas drapania.Test i tak... albo nie.

[x1]

zukzukzuk, 10 Lis 2009, 14:35

 

Zuk (czyim jesteś klonem ? mam wrażenie, że tych klonów są setki, wszyscy gadacie to samo i tak samo...)

 

>A tu - różnice NIE ZNIKŁY! CUD???!!!

 

One wciąż są, ale TYLKO w Twojej wyobraźni. Spróbuj je stamtąd wydostać, UDOWODNIJ to. Będę pod wrażeniem.

[analog100]

"Najpierw byl graaf,..potem Pawel XYZ,...teraz jest X1[nie powinienem sie mylic],...-forma wypowiedzi

Nastepnie proponuje ....GAWEL ABS.

Prosze o nowego nicka dla tego nieszczesnika.

Propozycje prosze potraktowac jako konkurs,badz loterie,moze ktos zgadnie.

Cel-odprezenie po Audio-Show."

 

jesli to prawda to nasz niunius jest byłym platformersem wyrzuconym ze swej partii

nie mogli z nim wytrzymac ?

ale chałturka w weekend jest aktualna co Pawełku?

[xniwax]

szrek

 

Przecież ciebie tam nie było. Jesteś niewiarygodny.

[zukzukzuk]

x1, 10 Lis 2009, 14:48

 

Sam nie rozumiesz, o czym piszesz.

 

Paweł mi odpisał - było ciszej... dlatego było gorzej.

I się pomylił!

Czy tylko zdawało mi się?

 

Nie jarzysz? Masz trudności w rozumieniu?

 

Zarówno Ty jak i inne shreki, powtarzacie wkółko jedną mantrę.

To Wasza "rzeczowa" odpowiedź.

Na końcu zaś przypisujecie innym swoje przywary.

Czy tylko zdawało mi się?

 

Konkretne pytanie.

Dlaczego ciągle grało gorzej, a powinno w myśl Pawła - grać lepiej?

Wasza odpowiedź - zrób test ABX. Zdawało Ci się.

Czyli tylko zdawało mi się?

 

Shreki jest na tyle dyletancki, że nie raczył doczytać, iż już dawno pisałem, że 99% ludzi (słyszącyh lub nie - poległoby w testach ABX - podejżewam z OBOJĘTNIE JAKIEJ DZIEDZINY. Ja też).

I co z tego???

Czy tylko zdawało mi się?

 

Zaproponowałem, opisałem Wam test, który udowodni, że ABX nie można zaliczyć nie tylko w audio.

A Wy - w nogi!

Czy tylko zdawało mi się?

 

Przytoczyłem przykład (ściślej - ktoś przede mną) nie zdanych testów rozpoznawania rozdzielczości obrazu TV.

Nic z tego. Ani słowa...

Jak kulą w płot!

Czy tylko zdawało mi się?

 

Miałem nadzieję rzeczowo podyskutować z ludźmi.

A tu - tylko zdawało mi się...:)

 

Kurna - powtarzają jak sklonowane komputery:

zrób test ABX, zrób test ABX, zrób test ABX, zrób test ABX, zrób test ABX, zrób test ABX, zrób test ABX, zrób test ABX, zrób test ABX, zrób test ABX, zrób test ABX,

zrób test ABX, zrób test ABX...

 

Niech ktoś odłączy zasilanie!!!

[Seba78]

xniwax, po co rozmawiasz z facetem, który nie ma tu żadnego wkładu a jego celem jest rozwalenie dyskusji i sprowokowanie oponentów Pawła tak aby wyglądali na takich samych lub gorszych chamów jak paweł (x1). czytaj co się dzieje. Zresztą podejrzewam, że to ta sama osoba. jak widać łatwo się klonuje - więc dlaczego nie bardziej. Jednej osobowości używa do głupich i aroganckich prowokacji a druga, "biała" do rozmowy. Skompromitował się na całego - więc teraz trzeba resztę skompromitować. Schemat równie infantylny co tłumaczenia x1, że nie jest XYZetem.

[xniwax]

Inaczej, po co w ogóle tu piszemy. Skończmy z tym.

 

KONIEC

[x1]

zukzukzuk, 10 Lis 2009, 15:36

 

 

>Paweł mi odpisał - było ciszej... dlatego było gorzej.

>I się pomylił!

 

postawił hipotezę...

 

>Czy tylko zdawało mi się?

>Nie jarzysz? Masz trudności w rozumieniu?

 

po co ta agresja ? Masz problem z emocjami ?

 

 

>Konkretne pytanie.

>Dlaczego ciągle grało gorzej, a powinno w myśl Pawła - grać lepiej?

 

to się sprawdza w 90%, jest wiele czynników.

 

>Wasza odpowiedź - zrób test ABX. Zdawało Ci się.

>Czyli tylko zdawało mi się?

 

tak

 

>Shreki jest na tyle dyletancki, że nie raczył doczytać, iż już dawno pisałem, że 99% ludzi

>(słyszącyh lub nie - poległoby w testach ABX - podejżewam z OBOJĘTNIE JAKIEJ DZIEDZINY. Ja też).

>I co z tego???

 

jak to co ? to znaczy, że nie słyszycie różnic :) Dobrze, że przynajmniej jesteś tego świadom

 

>

>Zaproponowałem, opisałem Wam test, który udowodni, że ABX nie można zaliczyć nie tylko w audio.

>A Wy - w nogi!

>Czy tylko zdawało mi się?

 

chłopie, w testach XYZPawła masz wiele przykładów, że słychać w testach ABX, wtedy gdy jest różnica pomiarowa... Rozumiem, kłopoty z czytaniem. OK. Ale się nie szastaj niepotrzebnie.

 

>Przytoczyłem przykład (ściślej - ktoś przede mną) nie zdanych testów rozpoznawania rozdzielczości

>obrazu TV.

>Nic z tego. Ani słowa...

>Jak kulą w płot!

>Czy tylko zdawało mi się?

 

to był test na sugestię, ale znowu: trzeba czytać ze zrozumieniem...

 

>Miałem nadzieję rzeczowo podyskutować z ludźmi.

>A tu - tylko zdawało mi się...:)

 

problem jest taki, że z Tobą nie można, bo nie czytasz ze zrozumieniem.

 

>Niech ktoś odłączy zasilanie!!!

 

gdzie jest Twój wyłącznik ? Chętnie Ci pomogę.

[x1]

Seba78, 10 Lis 2009, 15:38

 

>xniwax, po co rozmawiasz z facetem, który nie ma tu żadnego wkładu a jego celem jest rozwalenie

>dyskusji i sprowokowanie oponentów Pawła tak aby wyglądali na takich samych lub gorszych chamów jak

>paweł (x1)

 

Wy się sami prowokujecie, wystarczy napisać: ABX i piana na ustach :)))

Ty nie wyglądasz, Ty jesteś chamem.

[wojt_81]

zukzukzuk, 10 Lis 2009, 15:36

 

 

>Przytoczyłem przykład (ściślej - ktoś przede mną) nie zdanych testów rozpoznawania rozdzielczości

>obrazu TV.

>Nic z tego. Ani słowa...

>Jak kulą w płot!

>Czy tylko zdawało mi się?

 

Ale tamten test nie miał nic wspólnego z testem ABX. Ludziom którzy pomylili SD z HD przed badaniem wmówiono, że będą oglądać HD, podobnie jak producenci high-endu wmawiają klientom, że jak jak kupią cedek za 20 tyś zł to usłyszą niestworzone rzeczy. Więc przywołany przez Pana przykład raczej potwierdza sensowność testów ABX, niż je neguje. Pozdrawiam.

[x1]

xniwax, 10 Lis 2009, 15:41

 

>Inaczej, po co w ogóle tu piszemy. Skończmy z tym.

>

>KONIEC

 

niektórzy późno wpadają na najprostsze rozwiązania...

[wojt_81]

x1, 10 Lis 2009, 15:46

 

 

>Wy się sami prowokujecie, wystarczy napisać: ABX i piana na ustach :)))

>Ty nie wyglądasz, Ty jesteś chamem.

 

Kolego, nie przeginaj pały. Dyskusja powinna trzymać poziom. To, że inni(nie ważne, z której strony barykady) go obniżają, nie znaczy, że założyciel wątku ma równać do niego, w dół. Pozdrawiam

[x1]

wojt_81, 10 Lis 2009, 15:50

 

>>Wy się sami prowokujecie, wystarczy napisać: ABX i piana na ustach :)))

>>Ty nie wyglądasz, Ty jesteś chamem.

>Kolego, nie przeginaj pały. Dyskusja powinna trzymać poziom. To, że inni(nie ważne, z której strony

>barykady) go obniżają, nie znaczy, że założyciel wątku ma równać do niego, w dół. Pozdrawiam

 

założyciel wątku, niestety, sobie może go tylko poczytać...

Poza tym to jest TYLKO stwierdzenie faktu, poczytaj sobie posty Seby, szczególnie te skierowane do XYZPawła...

[mlb]

"Nie dyskutuj z głupcem bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

 

- chyba najczęściej powtarzany cytat tego forum, szkoda że go trzeba przypominać

[x1]

mlb, 10 Lis 2009, 15:55

 

>"Nie dyskutuj z głupcem bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"

>

>- chyba najczęściej powtarzany cytat tego forum, szkoda że go trzeba przypominać

 

kogo chcesz w ten sposób obrazić ? Boisz się zrobić to otwarcie ? Napisz to, nie krępuj się. W końcu jesteś tu modem i możesz obrażać bezkarnie :)) Miej jaja :))

 

Możesz wszystko, jesteś Bogiem :)))

Połam trochę bardziej Regulamin, podepcz ten niepotrzebny i śmieszny dokument...

[analog100]

to jak Paweł kiedy wreszcie wykonczysz tutejszych adminów ?

zabawne ze oni wszyscy ciagle myslą ze cos ci wytłumaczą

a w koncu to ty jestes zawodowym gawedziarzem bez celu ze stosownym wykształceniem czyż nie?

[x1]

analog100

 

napisał w tym wątku 3 posty, wszystkie napastliwe i obraźliwe, żaden nie był merytoryczny.

 

Ciekawe co na to mod ? NIC :))) On sam obraża w majestacie "prawa" :)))

 

XYZPawel by wyciął trola, a tak, nie ma kto sprzątać...

[analog100]

widze że chciałbys wycinac chwasty Pawełku

to gdzie sie teraz zapiszesz?

[mlb]

Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że Paweł sam nie rozumie testów ABX o których w kółko powtarza. Coś mu dzwoni w głowie ale nie wie do końca co.

 

Trochę poczytałem anglojęzycznych materiałów na temat tych testów i wszystko stało się jasne.

 

Testy ABX jako takie są logiczne i mają sens. Otóż podstawą i celem testów ABX jest udowodnienie w sposób jednoznaczny istnienia różnic pomiędzy badanymi obiektami.

Jeśli wyniki testu są niejednoznaczne, oznacza to ni mniej ni więcej tyle że że dwa testowane obiekty nie różnią jednoznacznie się w sposób badany przez konkretną metodę pomiarową wykonywaną według schematu ABX.

 

Ale uwaga: jeśli test ABX nie pokaże jednoznacznych różnic, ich brak wcale nie jest dowodem że takich różnic nie ma! To jest test na istnienie różnic a nie na ich nieistnienie. Takie są założenia tej metodyki testowej.

 

Zresztą przeprowadzanie dowodów na nieistnienie czegoś jest jednym z podstawowych błędów popełnianych przez samozwańczych adeptów nauki i nie ma nic wspólnego z prawdziwą nauką i metodycznym podejściem.

 

Niestety niektórzy lata szkolne spędzili na boisku lub w parku z kolegami a gdy w później nagle budzi się w nich instynkt poszukiwacza prawdy, zwyczajnie toną we własnych bredniach bo nie znają podstaw na jakich opiera się nauka - niezależnie od intencji.

 

Jednym słowem - jaki naukowiec takie rezultaty.

[analog100]

jakie wykształcenie taka metodologia

[szrek]

mlb....no tak w koncu mamy naszego moderatora, który wie wszystko o testach, a jeszce wiecej o przełacznikach..O testach juz wie wszystko, tylko jeszce do THD przełaczników nie dojechał.Moze tak zapomnji o testach, jak je zwał tak je zwał-tylko zaproponuj test i siebie w tescie .Moze tak jak rozróznisz koniec kabelka to i wzmacniacz potrafisz.Nie chcąc wpadać w ton uszatków muszę zrobic to co juz dawno powinno nastapić.Zgłaszam oficjalnie do moderacji i zbanowania faceta ktory ma oceniac wpisy innych jednocześnie reprezentując poziom niedouczonego lub uczonego w internecie analfabety.

[szrek]

popisujacego sie tu takimi durnowatymi wpisami, ze nawet uwaga ze robi to za darmo jest..zenująca.

[szrek]

moze mlb zauwazysz wreszcie ze to, ze kazik nie slyszał.... nie jest winą józia.Wiec zejdz z pawła ktorego własnorecznie zbanowałeś ,zeby potem popisywac sie swoja prawoscią.Moze kiknji sobie obok tylko pomału ,zebys nie wpadł we własne sidła i poczytaj sobie climaksów ,rebciów i inne talenty.Masz tam roboty na dniówkę.Ubolewam ze za darmo.A ten watek zostaw tym ,którzy sa nim zainteresowani.Drapcie sie i iskajcie..gdzie indziej.

[szrek]

Bo ja jestem nim zainteresowany osobiscie i nie zycze sobie tu tabunów analfabetów logicznych.

[szrek]

xniwax a przeciez ciebie tym bardziej tam nie było.A jestes wiarygodny.Ty byłbys na pierwszym miejscu wsród zasłużonych.Taka logika robcia.

[mlb]

szrek, 10 Lis 2009, 17:08

 

>mlb....no tak w koncu mamy naszego moderatora, który wie wszystko o testach,

 

szrek to co piszesz to jakiś bełkot którego nie rozumiem.

 

Odnośnie testów jako takich co nieco wiem, mam certyfikat ISEB Fundation sprzed paru lat, stąd też moje zainteresowanie tym tematem - ale metodyk testowania jest tyle że nie sposób znać wszystkie w szczegółach. Odnośnie testów wzmacniacza - nie mam potrzeby udowadniania czegoś na siłę. Kto mnie zna osobiście i słyszał system na którym słucham może coś na ten temat powiedzieć.

[szrek]

czy to jest jAKIS test???trzeba zrobić jednakowo i posłuchac i ocenić.Czy sam ten FAKT jest tak TRUDNY do zrozumienia.

[szrek]

czy to musi byc nazwane.Czy to jest jakaś nauka???Czy raczej prymitywna czynność dla przecietnego sredniaka myslowego.Wyrównujemy i pytamy.Czy to wymaga pracy i cwiczeń.

[x1]

mlb, 10 Lis 2009, 16:43

 

>Jeśli wyniki testu są niejednoznaczne, oznacza to ni mniej ni więcej tyle że że dwa testowane

>obiekty nie różnią jednoznacznie się w sposób badany przez konkretną metodę pomiarową wykonywaną

>według schematu ABX.

>Ale uwaga: jeśli test ABX nie pokaże jednoznacznych różnic, ich brak wcale nie jest dowodem że

>takich różnic nie ma! To jest test na istnienie różnic a nie na ich nieistnienie. Takie są założenia

>tej metodyki testowej.

 

tak, ale jeśli tych testów jest dziesiątki i wszyscy nie rozróżniają to już powinno dawać do myślenia, no nie ?