Skocz do zawartości
IGNORED

Wielkopolski Test ABX


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

muls, 26 Lis 2009, 15:40

 

>trzeci warunek wystepujacy z drugiego.Nie moze w nim brac udziału facet ponury, nieogolony i

>małointeligentny.

 

 

...tak, a słońce musi zrównać się z księzycem, dokładnie podczas ziewnięcia krokodyla podtrzymującego ziemię, która jest dyskiem :)

 

Skąd Wy to bierzecie ?

whitesnake, 26 Lis 2009, 15:36

 

>Testujmy, nie testujcie..

>Nie wywiniecie sie z tego.

>Jesli nie przystąpicie do testu, pozostanie tylko zaproponować wyrzucić całe to teoretyczne

>ględzenie na Bocznice.

>Zrobiliscie straszny smietnik z ciekawego tematu.

 

Ja juz sie dosyc natestowalem elektroniki, wiec skad to: "testujmy" ?

No jesli u mnie odbyly sie dwa ostatnie tu opisane testy, to chyba nie "wywijam sie" - moze odbyc sie i nastepny..., nie ma problemu.

" Zrobiliscie straszny smietnik..." - moze konkretniej..., kto zrobil ? Ja rowniez naleze do tych, ktorych uwazasz, ze tu smieca ?

Lutek, 26 Lis 2009, 15:45

 

>whitesnake, 26 Lis 2009, 15:36

>

>Ja juz sie dosyc natestowalem elektroniki, wiec skad to: "testujmy" ?

>No jesli u mnie odbyly sie dwa ostatnie tu opisane testy, to chyba nie "wywijam sie" - moze odbyc

>sie i nastepny..., nie ma problemu.

>" Zrobiliscie straszny smietnik..." - moze konkretniej..., kto zrobil ? Ja rowniez naleze do tych,

>ktorych uwazasz, ze tu smieca ?

 

 

Nazywanie kogokolwiek smieciem, nawet nie przyszło mi do glowy.

Czytaj ze zrozumieniem, proszę...

 

Macie okazję oświecić całe sekciarskie środowisko, które jak twierdzicie się na was uwzięło.

Więc ją wykorzystajcie.

 

Nie przystapienie do testu powinno byc odebrane jako rezygnacja z własnych przekonań

i będzie świadczyło marnie o intencjach załozyciela tego watku, a tym samym o niskiej jego przydatności. Stąd pomysł z bocznicą.

Jak dotąd swietnie udaje sie Wam unikac wszystkich zaproszeń.

 

Sam składałem już kilka propozycji... i to absolutnie nie nastawionych na konfrontacje, tylko chęć zdobycia nowych doswiadczeń.

 

Mam nadzieję, że tym razem nie odmówicie.

>jest jeden warunek który musi sprawdzic tester i doprowadzic do stanu zerowego.Zero brumienia.

 

Tu się zgodzę. Tester powinien siedzieć cicho. Można go nawet uziemić.

 

 

>trzeci warunek wystepujacy z drugiego.Nie moze w nim brac udziału facet ponury, nieogolony i

>małointeligentny.

 

Czy może będzie potrzebna metryka urodzenia?

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

mlb, 26 Lis 2009, 16:02

 

>Czy może będzie potrzebna metryka urodzenia?

 

 

Oczywiście, razem z zaswiadczeniem fitosanitarnym z Sanepidu i pozwoleniem na organizację imprez masowych lub prowadzenie nieformalnych zgromadzeń...

 

Ciekawe co tym razem wymyslą? :)

a więc.Zero brumienia.Aparatura zostanie sprawdzona przed...na pasmo, na zniekształcenia,na synfazowość.Metryka nie, ale poświadczone zaświadczenie o szczepieniu przeciw wściekliżnie audiofilskiej.

muls, 26 Lis 2009, 16:11

 

>a więc.Zero brumienia.Aparatura zostanie sprawdzona przed...na pasmo, na zniekształcenia,na

>synfazowość.Metryka nie, ale poświadczone zaświadczenie o szczepieniu przeciw wściekliżnie

>audiofilskiej.

 

 

Jeśli o mnie chodzi, to nie ma problemu...

Szczepić sie możesz na co chcesz - choć to było dosyc niegrzeczne.

muls, 26 Lis 2009, 16:11

>a więc.Zero brumienia.Aparatura zostanie sprawdzona przed...na pasmo, na zniekształcenia,na

>synfazowość.

 

A wykresiki na forum. Jak najbardziej za. Jeśli nie ma możliwości zrzutu na PCta to fotkę można zrobić.

 

>Metryka nie, ale poświadczone zaświadczenie o szczepieniu przeciw wściekliżnie audiofilskiej.

 

To raczej nie grozi, ta wścieklizna występuje niemal wyłącznie w forumowym ciele astralnym.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

whitesnake, 26 Lis 2009, 15:54

 

>Lutek, 26 Lis 2009, 15:45

>

>>whitesnake, 26 Lis 2009, 15:36

>>

>>Ja juz sie dosyc natestowalem elektroniki, wiec skad to: "testujmy" ?

>>No jesli u mnie odbyly sie dwa ostatnie tu opisane testy, to chyba nie "wywijam sie" - moze odbyc

>>sie i nastepny..., nie ma problemu.

>>" Zrobiliscie straszny smietnik..." - moze konkretniej..., kto zrobil ? Ja rowniez naleze do tych,

>>ktorych uwazasz, ze tu smieca ?

>

>

>Nazywanie kogokolwiek smieciem, nawet nie przyszło mi do glowy.

>Czytaj ze zrozumieniem, proszę...

 

Niestety, ale to Ty nie doczytales ze zrozumieniem i nie odpowiedziales na pytanie. Moze w takim razie jeszcze raz:

 

" Zrobiliscie straszny smietnik..." - moze konkretniej..., kto zrobil ? Ja rowniez naleze do tych,

ktorych uwazasz, ze tu smieca ? "

 

Przeciez pytanie jest jasne: Kogo uwazasz za tych, ktorzy smieca w tym watku. Czy mnie rowniez ? Jesli tak, to prosze o konkretne dowody !

GNAKED, 26 Lis 2009, 16:17

 

>Jest gdzieś w tym wątku koncepcja tego cudownego przełącznika - nie mam zamiaru przeglądać 50 stron

>obrzucania się błotem, po kilku wymiękłem.

 

On nie jest cudowny. Prosta sprawa. Zamiast recznie przepinac kabelki glosnikowe z jednego wzmaka na drugi, wykonujemy te czynnosc w mgnieniu oka przelacznikiem.

Lutek, 26 Lis 2009, 16:18

 

>whitesnake, 26 Lis 2009, 15:54

>

>>Lutek, 26 Lis 2009, 15:45

>>

>>>whitesnake, 26 Lis 2009, 15:36

>>>

>>>Ja juz sie dosyc natestowalem elektroniki, wiec skad to: "testujmy" ?

>>>No jesli u mnie odbyly sie dwa ostatnie tu opisane testy, to chyba nie "wywijam sie" - moze odbyc

>>>sie i nastepny..., nie ma problemu.

>>>" Zrobiliscie straszny smietnik..." - moze konkretniej..., kto zrobil ? Ja rowniez naleze do

>tych,

>>>ktorych uwazasz, ze tu smieca ?

>>

>>

>>Nazywanie kogokolwiek smieciem, nawet nie przyszło mi do glowy.

>>Czytaj ze zrozumieniem, proszę...

>

>Niestety, ale to Ty nie doczytales ze zrozumieniem i nie odpowiedziales na pytanie. Moze w takim

>razie jeszcze raz:

>

>" Zrobiliscie straszny smietnik..." - moze konkretniej..., kto zrobil ? Ja rowniez naleze do tych,

>ktorych uwazasz, ze tu smieca ? "

>

>Przeciez pytanie jest jasne: Kogo uwazasz za tych, ktorzy smieca w tym watku. Czy mnie rowniez ?

>Jesli tak, to prosze o konkretne dowody !

 

 

Kolejna marna próba zmiany tematu i rozpoczecia nastepnej kłotni.

Mnie w to nie wciagniesz...

 

Podaj lepiej datę testu.

Tym razem Ci odpuszczę...

whitesnake, 26 Lis 2009, 16:27

 

>Kolejna marna próba zmiany tematu i rozpoczecia nastepnej kłotni.

>Mnie w to nie wciagniesz...

>

>Podaj lepiej datę testu.

>Tym razem Ci odpuszczę...

 

Nie mam w zwyczaju z kimkolwiek sie klocic.

Widze niestety, ze nie znasz tego watku. Proponowal bym najpierw poswiecic troche czasu i przeczytac caly watek. Gdybys go znal, to nie pisalbys takich niemadrych zdan jak - miedzy innymi - to:

" Podaj lepiej datę testu."

Jakiego testu...? Jaka date..? Jaszcze raz wyjasniam:

Przetestowalem juz do tej pory 6 cd-kow i kilkanascie wzmakow i to w wiekszosci z udzialem sluchaczy. Ostatnie dwa testy rowniez odbyly sie u mnie i tu zostaly opisane. Ten caly watek dotyczy wlasnie testow, ktore mialy u mnie miejsce. To ja - i kilku innych - nie moglismy sie doprosic, aby na te testy ktos sie zglosil.... Nie bylo odwaznych - niestety. Gdyby nie piopio i pozniej palton, takowe w ogole by sie nie odbyly.

A Ty wyskakujesz z jakas data testu nie wiedzac co i jak. Napisalem przeciez, ze kolejny test moze sie rowniez odbyc u mnie..., prosze bardzo. Ale jak wiem z praktyki, z tych co twierdza, ze slysza wielkie roznice nikt najprawdopodobniej sie nie zglosi. Kazdy najmocniejszy jak siedzi za klawiatura - taka prawda.

fotek, 26 Lis 2009, 17:16

 

>whitesnake, 26 Lis 2009, 17:00

>

>Nie bądź taki agresywny - po co?

 

 

Agresywny? Nie przesadzaj, prosze.

 

Faktycznie stan poirytowania jakie wywoluje wasze krętactwo nie towarzszy mi zbyt czesto, ale nie popadajmy w skrajności...

fotek, 26 Lis 2009, 17:27

 

>whitesnake, 26 Lis 2009, 17:18

>

>Uważasz, że jak kogoś wyzwiesz od "tych, co robią śmietnik" oraz od "krętaczy" to się z nim

>dogadasz? Powodzenia.

 

 

Skadże.

Wydaje mi się jednak, że w obawie o wynik spotkania bedziecie teraz wykorzystywać kazdy argument, zeby nie dopuscić do organizacji rzetelnego testu.

To właśnie wasz sposób dochodzenia prawdy.

 

Dużo krzyczycie, kiedy czujecie się niezagrożeni, a kiedy mozecie przejść do praktyki i udowodnić wasze tezy, chowacie głowę w piasek udając obrazonych czyimś zachowaniem.

 

Jak dzieci w piaskownicy...

  • Redaktorzy

Rzetelny test... Wiele już tutaj napisano, że metodyka wykorzystana w teście ABX tak, jak ją opisuje XYZ niezbyt się nadaje. W mojej opinii, aby rzeczywiście stwierdzić, czy różnice są, czy ich nie ma, trzeba mieć możliwość długich odsłuchów, np. do momentu, gdy słuchający zażąda zmiany. Niech słucha nawet i 10 minut, jeśli mu to potrzebne do zdefiniowania tego, co słyszy. Musi również mieć możliwość regulacji wzmocnienia, po prostu dlatego, ze niektóre efekty, których będzie poszukiwał, ujawniają się przy określonym poziomie głośności. Musi słuchać na znanym sobie systemie, dobrze, aby znał wcześniej oba wzmacniacze. Musi mieć wybrane przez siebie płyty i notatnik. Kable muszą być te same, przełącznika być nie powinno, w związku z tym musi być sposób wymiany kabli tak, aby słuchający tego nie widział. Oczywiście taka wymiana musi trwać aprę minut, co utrudnia zadanie słuchającemu, gdyż zapomina on wówczas poprzedni dźwięk. Ale nie widzę lepszego sposobu. Na czas zmiany kabli można słuchającego zapraszać do kuchni na zdrowy jogurt z owocami, albo coś podobnego. To garść uwag, jakie mi się nasunęły.

17 listopada napisałem:

"W teście ABX nie ma żadnych narzuconych obostrzeń co do czasu słuchania, głośności (obu źródeł) rodzaju muzyki, długości próbek, oraz czy mają to być różne próbki czy te same powtórzone raz po razie z każdego źródła. Wyobrażam sobie taki test w domowych pieleszach tak, że najpierw słucham jednego systemu, powiedzmy A, dokładnie spisuję sobie wrażenia (w sposób taki jak w barwnych magazynach z recenzjami klocków czy jak kto woli...) potem B, też zapisuję. Żeby nie było mowy o zatarciu pamięci słuchowej. A potem ktoś mi włącza A albo B i mam na podstawie moich mądrych zapisków ustalić który system włączył: A czy B. Moje zapiski na pewno pomogą mi wyłapać wszystkie różnice i bezbłędnie oraz bezstresowo (gdyż słucham tyle ile chcę) wskażę który to system. Później jeszcze 10 razy, tak by wykluczyć, że za pierwszym razem mi się udało trafić na zasadzie losowej. No i na pewno zdam ten test. Jeśli rzeczywiscie słyszę różnice. Tak to wyglądać MOŻE - i nikt, na czele z Pawłem (nomen omen też mam na imię Paweł ;-) ) nie może zakwestionować wyniku takiego testu."

 

No i jak? Taki może być?

Redaktor, 26 Lis 2009, 17:55

 

>Musi również mieć możliwość regulacji wzmocnienia, po prostu dlatego, ze niektóre efekty, których >będzie poszukiwał, ujawniają się przy określonym poziomie głośności.

 

Ale chyba nie w pełnym zakresie, po prostu dlatego, że łatwo będzie odróżnić wzmacniacz o większej mocy, a przecież to nie jest najistotniejsze. No i raczej odrzuciłbym słuchanie ciszy - bo szum występujący w takich warunkach jest mało ważny, i nic nie mówi o jakości dźwięku z wzmacniacza, a umożliwi łatwe określenie który klocek gra.

>Oczywiście taka wymiana musi trwać aprę minut, co utrudnia zadanie

>słuchającemu, gdyż zapomina on wówczas poprzedni dźwięk.

 

Utrudnia? Mało powiedziane. Śmiem sądzić, że będzie to argument w dyskusji "Dlaczego znowu test ABX się nie udał" :-)

Gdzieś już wyżej pisałem, ale się powtórzę.

W zupełnym oderwaniu od ABX.

Myślę, że sensowną, dającą się w jakiejś mierze kontrolować metodą byłaby metoda opisowa oparta na ślepym odsłuchu danego klocka (lub kilku jeżeli porównujemy) w określonym znanym zestawie (jednym, kilku, kilkunastu wg woli i wytrzymałości) przez grupę osób, z których każda opisze wrażenia oraz oceni wyznaczone parametry używając np. skali wizualnej analogowej (VAS) lub numerycznej (NRS). Jeżeli uzyskamy statystycznie znamienne przesunięcie ocen na skali w jakimkolwiek kierunku można mówić o stwierdzeniu jakiejś tam "cechy". Jeżeli rozrzut ocen jest przypadkowy - wiadomo. I jeszcze porównanie opisów. Czy opisy w jakiś sposób się pokrywają, czy jest to "poezja audiofilska"?

>Rzetelny test...

 

Też na takim mi zależy. Może po części po to żeby udowodnić że nie mam omamów słuchowych na swoim systemie , a po części potwierdzić lub zaprzeczyć powtarzalność zjawiska - ale na dobrych przejrzystych kolumnach, do Lutka (nie obraź się Lutek) mógłbym wybrać się na wspólne piwo ale raczej nie na porównania wzmacniaczy.

 

Myślę że nie ma nic złego w manipulowaniu głośnością, trzeba tylko sobie zaznaczyć na wzmacniaczach na jakim poziomie jest jednakowa i od takiego rozpoczynać porównanie po przełączeniu, późnej można regulować - różne utwory są nagrane z różną głośnością i czasami trzeba ją zmieniać. Przy ślepym teście można ewentualnie na wzmacniaczach zaznaczyć ze 3 różne poziomy i prosić obserwatora żeby przełączyła na jeden z nich w zależności od utworu.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Może się mylę, ale te wszystkie propozycje zmierzają do przekreślenia zasad testu abx. Nie rozstrzygając jego przydatności do ocen sprzetu grającego (albo tylko różnic miedzy sprzętem), wydaje mi się, że odejście od wyrównywania poziomów oraz przełacznika - całkowicie zmienia metodykę prowadzenia testu. Co Wy na to? Lutek, Paweł, Palton, Piopio i inni?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.