Wielkopolski Test ABX

[whitesnake]

parantulla, 27 Lis 2009, 11:51

 

>whitesnake, 27 Lis 2009, 10:33

>

>>...dobrze. Może Ciebie przekonują takie historie.

>

>Nie tyle "przekonują" co potwierdzają moje własne obserwacje. Był moment, że miałem w jednym pokoju

>sześć par kolumn (Lutkowe Credo, JMlab Electra 1027Be, JMlab PS 5-1, JAMO Concert 11, JAMO D-570,

>Grundig Box 1500a) oraz sześć wzmocnień (integra Marantz PM-7001, integra Marantz PM-17, integra

>Marantz PM-11S1, dzielony Vincent pre SA-91 + dwa monobloki SP-991 w klasie A, końcówka mocy Pioneer

 

 

 

.. a czy ja się z Tobą niezgadzam? Pisze o Twoim pieniactwie, a nie ilości wzmacniaczy czy ich braku :). Proponuje przemyslec sprawę kłotni z zoną, bo jezeli dyskutujesz z nią tak samo jak tutaj - to bardzo często musisz sluchać muzyki z obnizonym nastrojem :)

 

W jednym z moich ulubionych filmów Woody Allena, był taki motyw:

 

Przychodzi facet do lekarza i mówi:

- Panie doktorze, jak robię reką tak (i tutaj pomachał) to mnie strasznie boli.

 

Na co doktor odpowiedział:

- To prosze tak nie robić...

 

 

Wiec, przestaje...

Życie w stanie tak głebokiej frustracji, musi byc bardzo ciężkie, co?

:) Pozdrawiam, poczekam spokojnie na rzetelny test, którego jak widać, boicie się jak dzieci.

[whitesnake]

XYZPawel, 27 Lis 2009, 11:23

 

 

> Administator tego wątku traci cierpliwość: pierwsze ostrzeżenie.

 

 

Zbanuj mnie, prosze... bo czasem mnie ponosi i musze jakiemuś małorozgarniętemu bufonowi ze stadem marantzów coś odpisać.

 

Zapewniam Cię, ze w gronie zbanowanych z tego wątku czuje się duzo lepiej :)

To chyba nawet jakaś forma nobilitacji na tym forum :)

[Gość]

whitesnake, 27 Lis 2009, 12:11

 

>:) Pozdrawiam, poczekam spokojnie na rzetelny test, którego jak widać, boicie się jak dzieci.

 

white uciśniony biedaku, jedno zdanie, a zdążyłeś nas dwa razy obrazić.

Dlaczego nasz test był nierzetelny ? Czy ktoś Ciebie tutaj oszustem bez powodu nazywa ? Ty, jak widać, tak.

 

Nie jesteśmy jak dzieci i nie boimy się "rzetelnego testu". Czy ty jesteś niemowlakiem ? Bo takie należałoby zrobić porównanie.

 

Jak potrafię wykazać, że nic nie słyszycie i brak Wam/Ci kultury, Wy macie tylko inwektywy i zawodzenia jakim jest łachudrą, bez CIENIA dowodu na cokolwiek.

 

Macie administrację po swojej stronie, NIC więcej.

[muls]

upraszczając dla mających mózg w poprzek.Jedyna forma wpisu akceptowalna jest...Zgłaszam sie na test w dniu godz.Zapraszam obserwatora...itd.Lub.Organizuje test .Prosze o obserwatora i sprzet .Dzien .godzina.Resztę panowie kopytkopodobni dajcie sobie ....do pamiętniczka.

[muls]

generalnie nie interesuje nas co lubicie i słyszycie i jak was to kreci.Jesli już musicie- to do...pamietniczka.

[muls]

rozumiem ze reduktor zaproszenie podtrzymuje a obecna chwila milczenia znaczy ze ...ćwiczy.

[Lutek]

mareskor, 26 Lis 2009, 18:53

 

>Może się mylę, ale te wszystkie propozycje zmierzają do przekreślenia zasad testu abx. Nie

>rozstrzygając jego przydatności do ocen sprzetu grającego (albo tylko różnic miedzy sprzętem),

>wydaje mi się, że odejście od wyrównywania poziomów oraz przełacznika - całkowicie zmienia metodykę

>prowadzenia testu. Co Wy na to? Lutek, Paweł, Palton, Piopio i inni?

 

Oczywiscie, ze odejscie od wyrownania poziomow nie moze miec miejsca, bo testy nie mialyby sensu.

Urzadzenia grajace na roznym poziomie glosnosci sa natychmiast rozpoznawalne i to tym bardziej, im roznice w tych poziomach sa wieksze.

Kolegom - mowiacym o mozliwosci zmian natezenia dzwieku w czasie testow - chodzi raczej o to, ze jesli testujacy sluchacz bedzie zyczyl sobie nieco glosniej lub ciszej, to zmieniajac natezenie dzwieku jednego wzmaka, nalezy bezwzglednie dokladnie wykonac to samo dla drugiego tak, aby ponownie oba urzadzenia mialy identyczna glosnosc. A wiec po kazdej zmianie, nalezy dokladnie wyrownac ten parametr.

 

Odejscie od przelacznika nie zmienia - jak piszesz - metodyki prowadzenia testow i nic nie stoi na przeszkodzie aby kabelki glosnikowe przepinac recznie.

[Lutek]

mlb, 26 Lis 2009, 18:41

 

>>Rzetelny test...

>

>Też na takim mi zależy. Może po części po to żeby udowodnić że nie mam omamów słuchowych na swoim

>systemie , a po części potwierdzić lub zaprzeczyć powtarzalność zjawiska - ale na dobrych

>przejrzystych kolumnach, do Lutka (nie obraź się Lutek) mógłbym wybrać się na wspólne piwo ale

>raczej nie na porównania wzmacniaczy.

 

Moglbys uchylic rabka tajemnicy, dlacze tylko na wspolne piwo, a nie na porownanie wzmakow ? Ze swej strony moge Cie tylko zapewnic, ze glosniki siedzace w tych Tannoy-ach legitymuja sie szczegolowoscia, rozdzielczoscie, seperacja zrodel, lokalizacja itp. - a tym samym przejrzystoscia - wybitna, trudna raczej do znalezienia wsrod wspolczesnych slupkow. Ale aby sie o tym przekonac, i ocenic czy te paczki nadaja sie do porownywania elektroniki, musisz wybrac sie do Lutka nie tylko na wspolne piwo, ale rowniez w celach odsluchowych. Zapraszam i obiecuje tylko odsluchy. Nie obawiaj sie - testow nie bedzie :-)

[Lutek]

>mlb

Acha..., ja sie tak szybko nie obrazam... :-)

[palton]

Lutku, a czemu nie kręcić głośnością jeśliby nadal nie znało się który wzmacniacz gra ? Przecież można przełączać wzmacniacze i jednocześnie regulować głośność, byleby tak żeby po "narastaniu" głośności nie rozpoznawać urządzeń.

Robert

Ps. Zdaje się że nawet Paweł niema nic przeciwko.

[mlb]

>Moglbys uchylic rabka tajemnicy, dlacze tylko na wspolne piwo, a nie na porownanie wzmakow ?

 

Lutek, znam Twoją opinię o tych kolumnach - ale to tylko opinia, nie znam Twojego systemu ani pomieszczenia, nie słyszałem kolumn - a z własnego doświadczenia wiem że nie jest możliwe żeby w normalnych warunkach na systemie wysokiej jakości nie zauważyć różnic pomiędzy klockami. Każdy klocek ma jakieś cechy szczególne. A skoro palton będąc u Ciebie takich różnic nie słyszał, sugerowałoby to że zwyczajnie u Ciebie tych różnic z powodu jakiejś bliżej mi nie znanej przyczyny nie słychać. Co innego u Redaktora, gdzie uczestnicy odsłuchy niemal jednogłośnie stwierdzili że system reaguje na drobne zmiany. Mój system reaguje podobnie, słyszę dość wyraźne różnice pomiędzy wzmakami i nie tylko - stąd jest duża szansa że test u Redaktora da wyniki podobne do tego co słysze u siebie, a nawet lepsze bo kolumny powinny być nieco szybsze.

Testy z definicji polegają na tym żeby różnice jak najdokładniej i najbardziej jednoznacznie określić.

[seniortelefono]

mlb

 

Problem w tym, że Palton u Lutka słuchał na swoich kolumnach.

[Lutek]

palton, 27 Lis 2009, 22:57

 

>Lutku, a czemu nie kręcić głośnością jeśliby nadal nie znało się który wzmacniacz gra ? Przecież

>można przełączać wzmacniacze i jednocześnie regulować głośność, byleby tak żeby po "narastaniu"

>głośności nie rozpoznawać urządzeń.

>Robert

>Ps. Zdaje się że nawet Paweł niema nic przeciwko.

 

Ale przeciez w swoim wpisie zaznaczylem, ze jesli sluchacz zyczylby sobie glosniej lub ciszej, to mozna to robic, ale po kazdej takiej zmianie glosnosci jednego wzmaka trzeba identycznie zmienic w drugim, aby znow poziomy byly takie same.

[mlb]

>Problem w tym, że Palton u Lutka słuchał na swoich kolumnach.

 

No tak, zapomniałem. Nie wiem co to może być, może pomieszczenie - sądząc po zdjęciach - o dość nieregularnej charakterystyce akustycznej, może za bardzo wytłumione, może coś innego. Czy ściacina która jes za słuchaczem - jest goła czy wytłumiona? Lutek: co się dzieje gdy w tym pomieszczeniu mocno klaśniesz w ręce, jakbyś opisał echo które słyszysz? Jest głuche czy dźwięczne? Krókie czy długie?

[mlb]

ściana :)

[foxbat]

Lutek to czlowiek z UFO.... I mieszka w trojkacie bermudzkim :D

[jaculek63]

mlb

nie imputuj Lutkowi braków akustycznych pomieszczenia bąś co bąś jest "wyleczonym"z audiofili i o akustyce ma zapewne więcej jak podstawoe pojęcie.pzdr.

[Gość]

mlb, 27 Lis 2009, 23:26

 

>>Problem w tym, że Palton u Lutka słuchał na swoich kolumnach.

>No tak, zapomniałem. Nie wiem co to może być, może pomieszczenie - sądząc po zdjęciach - o dość

>nieregularnej charakterystyce akustycznej, może za bardzo wytłumione, może coś innego. Czy ściacina

>która jes za słuchaczem - jest goła czy wytłumiona? Lutek: co się dzieje gdy w tym pomieszczeniu

>mocno klaśniesz w ręce, jakbyś opisał echo które słyszysz? Jest głuche czy dźwięczne? Krókie czy

>długie?

 

mlb... Ty jak zwykle, jak Filip z konopii, albo jak człowiek z szafy... te wątpliwości były już podnoszone 10 razy... kanapa, firanki, cieki wodne... było już wszystko. Niczym nie błyśniesz. Szkoda, że się wypowiadasz w wątku nie wiedząc o czym on jest. Jak zwykle.

[mlb]

Wbrew pozorom nie neguję tego co piszą Lutek i palton, do twierdzeń XYZ zachowuję dużo więcej dystansu. Natomiast wiem że cudów nie ma: dźwięk to zjawisko fizyczne. Tyle że mam wrażenie że jeszcze nie wszystko o nim wiemy.

[Lutek]

mlb, 27 Lis 2009, 23:26

 

Akurat tak sie sklada, ze wielu uczestnikow odsluchow goszczacych u mnie zwraca wlasnie uwage na dobra akustyke. Pokoj nie jest przetlumiony, ale i nie ma uciazliwego poglosu. Po klasnieciu w rece da sie uslyszec bardzo krotki, trwajacy ulamek sekundy delikatny poglos - pozostawiony celowo.

Moze najlepiej koledzy: XYZPawel, piopio, palton, napisza jakie sa ich opinie co do akustyki mojego pokoju. Doprawdy nie wiem jak Ci opisac barwe tego minimalnego echa :-)

Za sluchaczem nie ma pelnej sciany, a wielkie dwuskrzydlowe drzwi - nie glatkie, a starego typu z frezowaniami, co moze wplywac nawet korzystniej na rozpraszanie dzwieku, aby niewiele go powracalo od tylu po odbiciach. Poza tym z tylu jest spory kwiat z duza iloscia lisci oraz stoi druga para takich samych kolumn.

Jak pisalem: przyjedz, posluchaj i ocen sam, czy w tych warunkach i na tych kolumnach mozna testowac.

[palton]

>No tak, zapomniałem. Nie wiem co to może być, może pomieszczenie - sądząc po zdjęciach - o dość

>nieregularnej charakterystyce akustycznej, może za bardzo wytłumione, może coś innego. Czy ściacina

>która jes za słuchaczem - jest goła czy wytłumiona? Lutek: co się dzieje gdy w tym pomieszczeniu

>mocno klaśniesz w ręce, jakbyś opisał echo które słyszysz? Jest głuche czy dźwięczne? Krókie czy

>długie?

 

Klaskałem z Lutkiem będąc na teście testującego (;-)). Pomieszczenie jest dosyć mocno wytłumione, słychać tylko minimalny pogłos, ja w domu mam nieco dłuższy. Jednak wątpię czy o to chodzi. Przetestowałem te same konfigurację co u Lutka i słyszałem niewielkie różnice, w ślepym teście trudne do rozróżnienia. Jedyną zmienną było źródło, u Lutka Rotel, u brata denon, lub denon + audionemesis Dc-1.

Robert

[fotek]

Ciekawą propozycję testu znalazlem w adresach z blogu Pawła:

 

"When test like that is conducted I suspect that the level of excitement is increased and the person tries too hard to choose the proper answer. The better way to carry it out would be when someone switches the amps (without person under test knowing it) but the amp cannot be visible and the person should be under impression that he still listens to his usual amp. If he won't notice that something changed, than I will believe that all the amps sound the same"

 

Myslę, że to dobry sposób wykrycia różnicy w brzmieniu - o ile jest. Tylko jak to technicznie zrobić? Musiałby to być test - nie test. Jakieś zwykłe, nieformalne spotkanie.

[palton]

Witam Lutku, znowu za długo pisałem :-)

Robert

[Lutek]

>palton

Dobrze jest przed wklejeniem swojego tekstu odswiezyc strone...

[seniortelefono]

mlb, 27 Lis 2009, 23:26

>No tak, zapomniałem. Nie wiem co to może być, może pomieszczenie - sądząc po zdjęciach - o dość

>nieregularnej charakterystyce akustycznej, może za bardzo wytłumione, może coś innego. Czy ściacina

>która jes za słuchaczem - jest goła czy wytłumiona? Lutek: co się dzieje gdy w tym pomieszczeniu

>mocno klaśniesz w ręce, jakbyś opisał echo które słyszysz? Jest głuche czy dźwięczne? Krókie czy

>długie?

 

A nie przychodzi Ci do głowy inne bardzo, bardzo proste wyjaśnienie?

Czy też przychodzi ale go po prostu do siebie nie dopuszczasz :-)

[palton]

Lutku, tym razem to nawet wyszło ok. Napisałem właściwie to co ty ...:-)

[palton]

Senior, przypominam, że Lutek też słyszy różnice, jednak nie na wysoko skutecznych kolumnach (na poprzednich Credo).

 

Robert

Ps. Senior, a nie przychodzi Ci do głowy inne, bardzo proste wyjaśnienie ?

Czy też przychodzi ale go po prostu do siebie nie dopuszczasz :-)

Że ten typ testowania jest tego tam tego i tralala bęc ? ;-)))

[fotek]

Każdy sposób testowania jest dobry o ile testowany nie wie co aktualnie gra. Reszta to organizacja.

[seniortelefono]

palton

 

Twoje nie są wysoko skuteczne, a też jakoś nie usłyszałeś :-)

[palton]

Senior, moje B&W mają 89dB a więc średnio skuteczne. Sądzę ze większe różnice mogą być przy kolumnach przenoszących pełniejsze pasmo (jak Credo), bo zmiany o których mówił Lutek zachodziły głównie w tym zakresie (kontrola basu, niekoniecznie mocniejszy piec miał lepszą).

 

Robert

Ps. Senior, to jak z tym testem, dobry jest czy niet ?