co do 16m i audio aero prima integrated?

[peter]

tak ostatnio zastanawiałem się co moze zagrac z prima integrated i doszedlem do wniosku, ze wszystko, nawet altus. Tak na serio to chciałbym kupic jakies kolumienki,najlepiej niedrogie min.1300zł max.(jak dobrze pojdzie)4000zł, myślałem o monitorach. Moze B&W albo acoustic energy? Słuchajac zwracam uwage na wokal, perkusje,gitare basowa, a w skrocie: wokal,bas,dynamika,barwa,kultura. Może cos poradzicie, bede bardzo wdzieczny.

[Seba]

Myślę że myślisz jak dobrze pójdzie o Avance Epsilon 960 mk2 KROPKA

[zildjian]

Bądżcie konsekwentni, Gents. Co zrobicie z zakamuflowanymi ofertami typu , "co sądzicie o..." a chwilę po pozytywnych ocenach pojawia się oferta sprzedaży od inicjatora wątku,dowody ???

[- Robert -]

>>Peter

Posłuchaj może B&W 602S3 jeżeli interesują Ciebie monitory podstawkowe. Ewentualnie 603 S3 jeżeli chcesz podłogowce. Mogą się sprawdzić jeżeli szukasz czystego dźwięku. Niektórzy narzekają, że mają może trochę za słaby bas, ale ja nie mam tego wrażenia. Co prawda słucham stereo na AV (sorrry....) ale po prostu nie mam miejsca na odrębny wzmacniacz do samego audio. Słuchałem ich również z dwoma NADami (numerków nie pamiętam) i brzmiały ładnie.

[Zbig]

Do Audio Aero to już raczej B&W 705. Albo może BCA Hudson, jakieś JMLaby? Zakładając że gra tak słodko i miękko jak napisali i że nie ma za dużo mocy, chociaż tej ostatniej do 16 metrów za wiele nie trzeba...

[Zbig]

To co z tym Audio Aero? Muszę wpaść do Studio Pro i posłuchać np. z Hudsonami. No to nara :-)

[wernen]

Widziałem ogłoszenia z tym adresem internetowym. Jeżeli to ten sam człowiek to sprzedaje nie tylko TLC (i nie uważam że takie złe) - reklamował też droższe rzeczy. I w przeciwieństwie do kolegów jego wpis jest na temat.

 

A to co napisane pozostaje.

 

Im dłużej czytam forum tym częściej słowo "meloman" kojarzy mi się z "megaloman". Nie powiem z czym kojarzy mi się słowo "audiofil" ;-)

[Zbig]

>wernen

 

Jeżeli TLC nie są takie złe, to szkoda że ich promocja jest prowadzona w taki sposób. Jeśli w ogóle mozna to tak nazwać. Co innego jak ktoś chce sprzedać jedną sztukę używanego sprzętu i wywołuje dyskusję na jego temat, zresztą nie znając wyniku końcowego. Natomiast takie próby uprawiania za darmo marketingu własnej działalności będą tępione i wyśmiewane, bo jest to wbrew ogólnie przyjętym zasadom. Zwłaszcza jak ktoś kilkanaście razy z rzędu zaczyna "mam pokój podobny do pańskiego..." , nie mając pojęcia o jaki pokój chodzi.

 

P.S. Niektórym DIY też się różnie kojarzy, i co z tego?

[wernen]

Wejdź sobie na australijską stronę Tonsila i zobacz ile tam kosztują TLC. Potem sobie wystaw ile kosztowałyby w Polsce gdyby były sprzedawane w sklepach i reklamowane.

 

Jest cały nieoficjalny rynek sprzętu audio - dzięki czemu można kupić nowe "klocki" - zwłaszcza te renomowane o 30-50% taniej u takich różnych "Szymonów". Nie zauważyłem żeby jakiś "audiofil" miał pretensję, że może kupić nieoficjalnie zachodni sprzęt za połowę ceny!

 

Zastanów się trochę nad nieracjonalnymi reakcjami "oburzonych".

[Zbig]

Nie tylko audio. Wszelki sprzęt można kupić taniej u różnych "Szymonów". Dziwnym trafem bez gwarancji i dostępu do autoryzowanego serwisu.

[Leszek]

>Wernen masz dziwną manię wypowiadania swoich opini(szczególnie o stereo i kolegach).Wiecej nie zwrócę na ciebie uwagi.Obiecuję!

A teraz moja propozycja:Swoje sądy o innych zostaw dla siebie!Nie sądz bo sam będziesz sądzony ;o)Pozdrawiam,ale lepiej będzie jak zamilkniesz!!! Koniec bez odbioru ;o)

[Qubric]

Mam pewne doświadczenia z gwarancjami. Nie najlepsze niestety. Zwłaszcza w sprzęcie audio. Do tej pory przeważająca większość gwarancji, które widziałem była praktycznie bezwartościowa. Na zespołach głośnikowych widac to najlepiej. Praktycznie wszystko co może się zepsuć nie jest objęte gwarancją.

 

pozdr.

[wernen]

witam:

No proszę od samego rana a już ktoś sobie kawę krzywo wlał do gardła.

Leszek: widzę że wziąłeś do siebie uwagę o megalomanii. Utwierdzasz mnie w przekonaniu ;-)

Moje poglądy to moja sprawa. Żadnych "opinii o kolegach" nie wygłaszam. Więc nie wiem o czym napisałeś - Ty pewnie też nie wiesz o czym.

 

Prosze o klikanie wpisu Leszka - "nie na temat" i niniejszego mego wpisu również.

[wernen]

Zbig:

To niestety prawda. Brak gwarancji producenta jest ceną za możliwość kupowania taniej. To przykre, a w przypadku krajowych producentów świadczy o słabości na własnym rynku. Mimo wszystko TLC Clasik nie są złe (np. na tle Jamo 505 lub 707). Mnie i tak brzmienie FA nigdy się nie podobało.

[Jarzabek]

-> wernen

 

Tak się składa, że mieszkałem przez jakiś czas w Melbourne, Vic. Wiesz ile tam w supermarkecie kosztują polskie ogórki konserwowe Krakusa? A wiesz ile w Polsce kosztuje najpodlejszy Shiraz-Cabernet z południowej Australii, który tam kupisz za 8 AUD.

 

Zanim naciśniesz guziczek przeczytaj sobie to co napisałeś. A z tymi skojarzeniami to bym się tak nie obnosił.

[wernen]

witam:

"To powiedziałem JA - Jarząbek..." ;-)

 

A wiesz ile w Polsce kosztują australijscie kolumny???

Zreszta nie chodziło o porównanie cen tylko o to, że mogą być konkurencyjne na obcych rynkach i to nie z powodu niskiej ceny, bo jak widać jest ona chyba 2 razy wyższa od oficjalnej krajowej (albo brytyjskiej - nie wiem dokładnie bo trudno o oficjalne informacje).

[arek67]

Wracając do pytania autora. Sądzę, że ciekawe mogą być nowe JM Lab 716 S. Słuchałem poprzedniego modelu 715 gdzie jedynym zastrzeżeniem była trochę zbyt jasna góra. W nowych kolumnach aspekt ten został poprawiony, a do tego są skuteczne, dynamiczne, przejrzyste, basu mają wystarczajacą ilość oraz nie wycofują średnicy (wokale), a do tego są muzykalne. Myślę, że może być ciekawie z delikatnym Areo.

[wernen]

Zapomniałem dodać w całym zamieszaniu.

Nie polecam FA - żadnego - tym bardziej tak dużego jak TLC 1 do pomieszczenia o pow. 16 m.kw. (kiepska odpowiedź impulsowa i działanie FA na czestotliwościach pierwszych modów pomieszczenia - przy niskim zejściu, więc prawdopodobnej kompresji).

Wspomniałem o tych kolumnach tylko w reakcji na wpisy "nie na temat" które jak widzę już zniknęły z wątku.

[wernen]

Obok JMlab'ów, które proponuje "Arek67" warto posłuchać AE Evo 1 - z tym dolnym przedziale cen. Na pierwszy rzut ucha brzmie podobne do opisanych JMlab'ów (jasna góra, nasycona średnica). A w górnym przedziale ceny Usher X 718 lub 719.

[Jarzabek]

-> wernen

 

Widocznie źle zrozumiałem, że Twoja poprzednia wypowiedź dotyczyła cen.

[wernen]

Moja wypowiedź była nieczytelna. Nie chodziło mi o to, że w Australii są drogie bo tak cenione. Są drogie bo muszą (kawałek drogi jest) a jednak tam się sprzedają za te ceny. Tylko zachęcałem "Zbiga" do wykonania takiego porównania nie wyjaśniając o co chodzi.

 

(czytałem że TLC 1 kosztuje 5tys.zł. w przeliczeniu na GBP - u "nieoficjalnych" sprzedawców powinny być tańsze przynajmniej o 30% i wtedy ich polską cenę dopiero można uznać za konkurencyjną)

[Zbig]

Skąd wiadomo, że się sprzedają? I że cały ten biznes się Tonsilowi opłaca?

[wernen]

Zbig:

Jeśli chodzi o tę Australię to owe rewelacje wyczytałem przeglądając starsze wątki o kolumnach Tonsila. Podobno strona australijska należy do lokalnego dystrybutora - nie związanego z Tonsilem. Chyba nie handlowałby nimi gdyby się nie sprzedawały.

 

A jak to wygląda w Polsce to pewnie nikt już nie wie.

[Zbig]

Handlować można sprzedając 100 sztuk miesięcznie albo 1 rocznie. Może australijska Polonia trochę z sentymentu kupuje produkty z Polski? Z tego co ja słyszałem, to pomysł z marką TLC nie okazał się dla Tonsilu dobrym biznesem. Ale może źle słyszałem.

[Zbig]

Tak przy okazji - seria TLC pojawia sie tylko na angielskojęzycznej wersji strony Tonsilu. Wersja polska i angielska różnią się znacznie. Np. na polskiej jest napisane, że zatrudnienie wynosi 800 osób a na angielskiej 1800.

[wernen]

Prawdopodobnie dobrze słyszałeś. Ja równiez to słyszałem.

Tonsil założył w Angli spółkę (TLC), ktora miała promować i projektować własną linie kolumn. Pokazało się kilka pozytywnych recenzji w prasie. Zapowiadano dostępnośc TLC w Polsce i nagle zapadła cisza. Sądząc po Australijskich cenach tych kolumn to raczej sprzedaż nie jest duża. Ale nie sądzę żeby to była 1szt. rocznie, ani żeby kupowała je wyłącznie polonia (raczej nie wyjechali z Polski by kultywować sentyment do jej "osiągnięć technicznych" ;-)

 

Zbig: TLC mogą Ci się nie podobać. Również moim zdaniem to produkt minionej mody na FA (nie wiadomo czy są jeszcze produkowane). Pewnie też nie utrafione w oczekiwania klientów w Polsce (w blokach z pokojami o średnim metrażu poniżej 20). Ale może w Australii, są większe pokoje i tam się chętni znaleźli (prędzej ci co Tonsilu nie znają :-).

[wernen]

Jeszcze wyjaśnienie zwłaszcza dla "Leszka" ale też innych, którzy mogą poczuć się urażeni zwrotem w moim wpisie cyt. - "I w przeciwieństwie do kolegów jego wpis jest na temat".

 

Ten zwrot dotyczył wymiany zdań we wpisach kilku osób, które zostały usunięte (a powód był znaczący).

 

Teraz to zauważyłem! Przez to, że zniknęły ich wypowiedzi zwrot w moim wpisie nie ma sensu.

I nie dotyczy przedmówców.

 

Mam nadzieje, że tego wyjaśnienia nikt nie zmoderuje :-)

[Zbig]

Jak popatrzeć na pierwszy wpis i dalszy ciąg, to cały ten wątek jest bez sensu.

[wernen]

Fakt. Pytanie było o monitory do 16m.kw. a większość wpisów jest o TLC1, które były wspomniane jedynie połową zdania :-)

 

Ale lepiej niech tak zostanie, bo może zainteresowani przeczytają wyjaśnienie

(takie są "koszty" moderacji).

[Audiofil-Kraków]

Muszę niektórych forumowiczów rozczarować ale kolumny TLC CLASSIC2 u Pana Szymona objęte są pełną polską gwarancją. Czyli niekoniecznie zakup za pół ceny oznacza brak gwarancji.