Skocz do zawartości
IGNORED

Kto robił testy ABX ???


palton

Rekomendowane odpowiedzi

fotek

Chcę Cię poinformować,że niczego nie muszę,ani nie wymagam od Ciebie żebyś mi udowadniał,że jest inaczej.Ja róznice słysze i tyle,Ty nie słyszysz to Twoja sprawa.Tak jak napisał mlb audiofil ma czerpać przyjemnośc ze słuchania a nie dokonywania testu czy mój wzmacniacz gra gorzej czy lepiej od Kowalskiego,czy może Kowalskiego gra tak samo a kosztował mniej.Pachnie to przedszkolem a z racji na swój dojrzały wiek nie mam zamiaru nikomu udowadniać,że nie jestem wielbłądem.We wszystkim widzicie spisek i chęć zysku zdobytego na biednych audiofilach ale Wy przecież nie jesteście nimi,skoro nic nie słyszycie.Po co w takim razie te jęki?Po co żądania dowodów?Jak udowodnić,że zupa pomidorowa jest lepsza od rosołu?Zależy dla kogo i komu co lepiej smakuje!Tylko i wyłącznie od tego.

konankombo

Znasz może taki interes w którym by chodziło o co innego niż zarabianie kasy?Może Ty pracujesz za darmo?Tak już życie jest poukładane,że pracuje się za pieniądze.

No dobrze. To że testy mogą być użyte jako kule armatnie to już wiemy. Ale chyba dla tak błahego powodu nikt takich testów by nie wymyślał.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

mlb, 1 Gru 2009, 15:07

 

>No dobrze. To że testy mogą być użyte jako kule armatnie to już wiemy. Ale chyba dla tak błahego

>powodu nikt takich testów by nie wymyślał.

 

Wiadomą rzeczą jest, że nikt nie ma obowiązku udowadniać, że słyszy to co słyszy. Tyle że wtedy, będąc zwolnionym z obowiązku udowodnienia mogę np napisać że mini wieża kupiona w markecie gra lepiej od każdego sprzętu jaki tutaj userzy mają. Lub że wymieniłem w obudowie śrubki na złote i wzmacniacz gra znacznie lepiej. Nikt nie może tego zakwestionować i napisać, że piszę bzdury bo "ja nie muszę nic udowadniać, ja to słyszę, a jeśli ty nie to idź do laryngologa".

Przykład oczywiście przerysowany, ale na tym forum można znaleźć równie ciekawe. I skoro innym należy wierzyć na słowo to dlaczego mnie nie? Tym bardziej jeśli podobne "odczucia" będzie miało kilku innych?

I doszliśmy do absurdu: każdy może pisać co chce, bo tak. Otóż nie. W trosce o poziom tego forum, należy tępić pisanie nieuzasadnionych dyrdymałów. Niech Administracja powie mi wprost: nie mam racji?

seniortelefono, rozumiem co chcesz powiedzieć. Opisy dźwięku są często nieprawdziwe albo przesadzone i tu przyznaję Ci rację. Co w takim przypadku chciałbyś testować? Składnię gramatyczną zdania? Podłączyć recenzenta do wykrywacza kłamst?

 

Wciąż nie widzę związku z testami porównawczymi o których jest ten wątek. Przecież te testy nie dotyczą opisów dźwięku czy recenzentów ale określania różnic pomiędzy dwoma podobnymi brzmieniami urządzeń.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Świetnie, że powstał ten wątek, być może rzeczowa rozmowa doprowadzi do konstruktywnych i wartościowych wniosków. Uczestniczyłem w porównaniu abx i nie będę kombinował, przepadłem, a byłem przekonany, że zawsze i wszędzie różnice usłyszę. Porównywaliśmy lampę z tranzystorem. Byłem zdruzgotany. Emocje generowane przez abx wynikają ze sprzeczności z naszym codziennym doświadczeniem. Rozum może potrafi zaakceptować - intuicja niekoniecznie, dlatego wyruszyła na poszukiwania. Odnalazła własne DLACZEGO i przekonała rozum, a ja jestem usatysfakcjonowany. Audiofile potrzebują obiektywnego testu na wykazanie różnic, trochę wbrew sobie, bo różnice niewątpliwie słyszą, Orędownicy abx juz takowy posiadają więc molestują słyszących aby takowy stworzyli i przedstawili "naukowe" wyniki. Dorzucę więc własną propozycję.

 

Założenia testu: badany ma wykazać czy między dwoma wzmacniaczami, pomiarowo podobnymi, występują różnice brzmieniowe. Mając na uwadze obiektywność proponuję ślepy test.

 

Oznaczamy wzmacniacze A, B wyrównujemy głośność obu (postuluję wszystkie ustawienia dokonywać pomiarowo z dokładnością 0.2 db), następnie podwyższamy głośność wzmacniacza A o jeden db. Przystępujemy do testu. Porównujemy oba wzmacniacze przełączając/przepinając kable. Mamy dziesięć prób i nie jesteśmy ograniczeni czasowo. Możemy zapisywać, możemy pamiętać wnioski. Teraz obniżamy i wyrównujemy głośność wzmacniacza A do wzmacniacza B. Ponownie podnosimy głośność o jeden db. tym razem wzmacniacza B i testujemy analogicznie jak w przypadku pierwszym. Łączna liczba prób wynosi 20, więc wyniki są zgodne z założeniami abx. Oba urządzenia pracują w takich samych warunkach, oczywiście powtarzalnych, dlatego uważam, że tak przeprowadzony test jest bardziej przyjazny i naturalny niż abx i może dostarczyć równie "obiektywnych" wyników. Obiektywnych umieściłem w cudzysłowie, bo wnioski z takich testów, czy to abx, czy moja propzycja, to tylko WRAŻENIA i powinny być traktowane jako ciekawostka w audio. Audiofilia to hobby, dlaczego zabijamy radość z muzyki? Nie oszpecajmy dusz.

 

Na zakończenie mam prośbę do paltona. Jeżeli możesz, to porównaj dwa wzmacniacze z wyrównanym poziomem, ale nie na przemian, a jednocześnie. Kolumna prawa podłączona pod jeden kanał wzmacniacza A, kolumna lewa po jeden kanał wzmacniacza B. Jestem bardzo ciekaw wyniku, a nie mam takiej możliwości. Z góry dzięki.

 

Pozdrawiam.

>Założenia testu: badany ma wykazać czy między dwoma wzmacniaczami,pomiarowo podobnymi,występują róznice brzmieniowe.

Proponuję porównać dwa wzmacniacze parametrami zbliżone Electrocompaniet AW 400 i Electrocomaniet AW 400 i tu się zgadzam różnice mogą nie być zauważalne.Rzeczywiście.

Należy zawsze pamiętać by były pomiarowo podobne,a co jak nie są pomiarowo podobne?

Przeciez takich jest zdecydowana większość.

  • Użytkownicy+

Witam

Pisałem kilka razy, że umiejętne prowadzenie wątku to podstawa żeby nie doszło do tego co w innych o ABX. Niestety nie mogę zaradzić temu że podczas mojej nieobecności na forum dzieją się cuda.

Jeszcze raz apeluję, koledzy czytajcie jaki jest temat wątku i piszcie o tym. Do kłótni są inne wątki (chyba do nich stworzone).

 

Nadzieję że można pisać na temat przywrócił mi Kamil, za co dziękuje. Niestety proponowany przez ciebie sposób ma istotną wadę, przy różnicy w głośności jeśli trafisz dobrze za pierwszym razem, będziesz odpowiadał dobrze do końca i odwrotnie jeśli trafisz źle.

 

Robert

seniortelefono, wiem dokładnie o co Ci chodzi. Ale też przeczytaj moją poprzednią odpowiedź uważnie. To naprawdę nie o tym wątek. Proponowałbym Ci odszukać wątki które o tym traktują i tam kontynuować - było kilka podobnych. Albo załóż nowy i przecyzyjnie określ temat dyskusji.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

  • Użytkownicy+

Jeśli Paweł ma coś na TEMAT do dodania, to proszę o głos. Najchętniej usłyszałbym (i nie tylko ja), jakie Pawle robiłeś testy. Jak czytasz wielu z nas przy ABX, czy "tylko" wyrównaniu głośności nie słyszy różnic, różnimy się interpretacją.

 

Robert

Ps. Dowiedziałem się że były usuwane wpisy przez moderatora, widzę że przydałoby się wykasować więcej. Tak jak napisałem na początku tematu, nie spodziewałem się tłumów i nie miałem racji, jednak pomimo wielu wpisów wartościowych jest może 20%.

elkabelka, nie mam problemów z tym żeby przeprowadzić taki test. Z tym jeśli czytałeś wątek - nieco wcześniej właśnie zadałem takie pytanie i nikt mi nie odpowiedział. Pytałem o praktyczne zastosowanie takich testów. Czy wg Ciebie takie testy porównawcze mają zastosowanie przy opisywaniu brzmienia urządzeń? Jeśli tak - to jak to w praktyce wykonać?

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

mlb, 1 Gru 2009, 18:37

>Czy wg Ciebie takie testy porównawcze mają zastosowanie przy opisywaniu

>brzmienia urządzeń?

 

Nie. Te testy służą tylko to potwierdzenia istnienia różnic - bez wartościowania lepsze - gorsze.

  • Użytkownicy+

Interpretacja niezaliczonych testów ABX-o podobnych to klucz, jeśli chodzi o dyskusję. Audiofile (jakiś czas temu zastanawiałem się czemu to słowo nawet sami audiofile przestali lubić. Chyba już wiem :-), a więc słyszący różnicę, twierdzą że jest coś z metodą, przeciwnicy niesłyszący twierdzą że test jest wyrocznią. Ja twierdzę że test jest mało dokładny, jak się porównuje czołg z rowerem, to są różnice, jednak rozpoznać Omegę i Polo nie idzie. Pytanie czy Polo i Omega się niewiele różni (prawie wcale), czy metoda jest mało precyzyjna. Odpowiedź jest gdzieś tu ukryta ... może złoty środek nas pogodzi ??? Dla mnie niewielkie zmiany mogą być przełomowe, pomiędzy brzmieniem męczącym a przyjemnym.

 

Robert

 

Ps. Pozostają jeszcze kabelki (inne sprzęgło w Omedze), bezpieczniki (paliwo 98, a nie 94) itd.

Oczywiście porównania mają naświetlać myśl, a nie być przełożeniem 1:1.

  • Użytkownicy+

mlb napisał ciekawą rzecz, czy te testy pomagają sprecyzować brzmienie. Nawet jeśli weźmiemy kolumny (wszyscy słyszą ich wpływ) i będziemy przełączać dwie pary, to czy zauważymy takie rzeczy jak różne wybrzmienia, ustawienie instrumentów w przestrzeni itd. Jeśli będziemy szybko przełączać, to nie jesteśmy w stanie usłyszeć niuansów, jak posłuchamy dłużej, to zatracimy w pamięci jak brzmiały poprzednie. Sądzę że długie sesje odsłuchowe dają prawdziwy obraz jaki przekazuje sprzęt.

 

Robert

Propozycję testu skomponowałem na okoliczność wskazania różnic w brzmieniu. Nie odgadujemy, który wzmacniacz aktualnie gra, tylko czy istnieją różnice i należy opisać jakie to są różnice. Jeśli takowych brak, także to wychwycimy.

 

Pozdrawiam.

Chciałem zdyscyplinować Autora wątku: temat wątku brzmi "Kto robił testy ABX ???" a nie "Dlaczego testy ABX są nieprzydatne w ocenie jakość brzmienia"

 

PS

 

Moderator może ten wpis skasować, nie jestem z nim związany szczególnie.

  • Użytkownicy+

Kamil, Jak byłem u Lutka na teście, to bez dokładnego wyrównania głośności opisałem Lutkowi czym się różnią moim zdaniem wzmacniacze. Niestety nie jest to jak widać argument. No chyba że tak jak już pisałem z Fotkiem, kilka osób nie znająca opisów urządzeń, testowałoby po kolei dłuższy czas sprzęty i na końcu porównaliby jakie słyszeli różnicę. Jeśli wszyscy słyszeliby takie same, to może byłby to dowód. Powstała nawet wstępna lista punktów pomocnych do oceny brzmienia.

 

Robert

fotek, autor wątku ma szczególny przywilej kierowania dyskusji na różne tematy wokół głównego wątku. Zobacz jak wyglądało moje jedno z pierwszych pytań do kolegi paltona i co odpowiedział.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

mlb, 1 Gru 2009, 19:04

 

Przepraszam, ale mam nieodparte wrażenie, że Autor, niezaliczywszy testu u Lutka próbuje umniejszyć swoją porażkę, dyskredytując całkowicie ideę testu ABX jako nieprzydatnego w praktyce. Oczywiście, jest taka możliwość że moje wrażenie jest warte tyle co złoty bezpiecznik...

  • Użytkownicy+

fotek

Masz racje że zahaczamy o tematy poboczne, jednak skoro tak niewielu robiło takie testy, to próbujemy znaleźć wiarygodny sposób testowania sprzętu (w czym i ty uczestniczysz). Niestety tłumów wpisujących swoje testy nie widać, a na podstawie właśnie takich doświadczeń możemy coś zrozumieć, więc kombinujemy ...

 

Robert

Ps. Ale żeś się zrobił zasadniczy, jednak to są chociaż zbliżone sprawy do tematu, a nie tak jak gdzie indziej...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.