Klub Miłośników Sansui

[janvideo24]

Radku, super.

Jak podobne, może i cena podobna, wtedy zaś należy popierać rodzimą produkcję. Wystarczy, że kupiliśmy,,kapitalistyczne,, sprzęty i to jakie. Teraz czas na rodzime rękodzieło. Miłego słuchania.

Pozdrawiam.

Jan

[janvideo24]

Witam.

Wszystkim Forumowiczom życzę Zdrowych i udanych Świąt.

Pozdrawiam.

Jan

[Viking_One]

Witam.

To na pewno nie jest watek dla tych ktorzy chca poogladac fajne zdjecia, ale ja i tak doloze kilka moich, moze sie komus spodobaja:-))

[janvideo24]

Witam.

Wikingu, super końcóweczka, nie powiem. Grono posiadaczy Sansui powiększyło się widać o Wikinga. Super. Podziel się proszę wrażeniami z odsłuchu. To już jest wysoka półka dźwięku, czekamy na opis. Jakiego preampa urzywasz ?

Pozdrawiam.

Jan

 

Radku.

Ostatnio sporo siedziałem nad CD-kiem . W Twojej 701 można poprawić mocno brzmienie. Oczywiście standart to polipropyleny ze styrofleksem na kondensatorach zasilających. Bardzo fajne daje efekty zastąpienie ośmiu kondensatorów na wyjściu. W oryginale są to Elny lub Nichicony. Różne widziałem. Najlepiej wymienić je na Black Gate. 100mikro/25V.

Jak się uformują, nie poznasz swego CD-ka. Wart, choć trudno o BG. Polecam.

Jan

[diabeł]

Witam

Byłem niegdyś posiadaczem sansui b 2101 i mam odnośnie tego modelu pytanie, czy jest normanym iż gra on naprawde ciemno????mój właśnie tak grał, nie powiem że grał zle (kiedyś bardzo mi się nie podobało jego brzmienie, lecz z biegiem czasu nabrałem szacunku), góra dość detaliczna,lecz naprawde ciemna.Prosze o odpowiedz użytkowników tego modelu, dziękuje.

[Gość czubsi]

Witam

Byłem niegdyś posiadaczem sansui b 2101 i mam odnośnie tego modelu pytanie, czy jest normanym iż gra on naprawde ciemno????mój właśnie tak grał, nie powiem że grał zle (kiedyś bardzo mi się nie podobało jego brzmienie, lecz z biegiem czasu nabrałem szacunku), góra dość detaliczna,lecz naprawde ciemna.Prosze o odpowiedz użytkowników tego modelu, dziękuje.

 

Diabeł najpierw odpowiem Tobie: B2101 nie gra ciemno choć przy stanie wysłużonym oraz mało przejrzystym systemie ciężki bas zdominuje resztę. Do tej końcówki koniecznie trzeba żwawego pre. Sprawę załatwi oczywiście wymiana kondensatorów na Elny Silmic i parę zabiegów a znacząco zbliży się do B2301 ... Teraz do Janka : Janku kolega przedstawił zdjęcia ... pre a nie końcówki ! C2301 było uważane za jedno z najlepzych pre na świecie zresztą wystarczy spojrzeć na jego budowę i sprawy zaczynają być jasne... Zastanawia mnie natomiast swoity misz masz u kolegi - trudno dociec co miało na celu pokazanie tego klocka ??? Czy kolega używa tego pre np z końcówką Sonego ? I czy dzieje się to w warunkach przedstawionych na fotkach ???

[janvideo24]

Racja, masz rację Czubsi, bez szkieł nie dopatrzyłem a chlapnęłem jak ,,, (: nie powiem co. Tak , teraz to widzę.

Co tam. Komplet był by super. Nawet pre jest super a 2101 lub 2102 można często tanio wyrwać.

Pozdro.

Jan

[romekjagoda]

Panowie, mój au-717 dotarł do Jana i przechodzi właśnie reanimację. Nie było dotąd wiarygodnego opisu brzmienia tego modelu, więc myślę, że jak Jan skończy, to będzie mógł skrobnąć kilka słów o tym, co ten średni model soba reprezentuje. Ciekaw jestem sam bardzo, bo wiem, że pacjent zasługuje na dobrego lekarza :) Ciekaw jestem też, ajk prezentuje się architektura tego starszego jakby nie brać modelu - czy bardzo odbiega od topowych modeli?

[janvideo24]

Witam.

Romku, bez przesady, jutro mały fotograficzy wstęp do operacji ,,AU,,.

Jednak nie o tym chcę napisać. Dla wszystkich , którzy mają w swoich rękach Sansui CD-X701 lub wyższe modele. Nawet nie wiecie co macie w swoim domu. Może nie tak tanim, ale myślę , że nie wielkim nakładem można wycisnąć z nich brzmienie naprawdę super. Od tygodnia mój CD-k był cały czas pod napięciem. Wczoraj wyłączenie i dziś test. To co teraz pokazuje, przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Teraz mogę powiedzieć, że wiem kiedy perkusista stosuje szczoteczki grając. Scena otworzyła się tak , że trudno mi wprost uwierzyć. Na płycie, na której, poprzednio myślałem, że jest tylko jazgot, teraz jest tyle wirtuozeri gry, że nawet nie podejrzewałem, że coś takiego potrafi ta ekipa zagrać. Dynamika bajeczna a bas niski do granic możliwości, nie słyszę momentami go, lecz czuję. Uderzenie pedału czuje się fizycznie. Nadmieniam, że gram na wejściach chinch, na interkonektach Kody za 59 zł z Allegro. Wejścia na talerze, nie są już teraz szeleszczącym czymś, to SĄ talerze, wszystko jest tak klarowne i czyste. Wszystko za sprawą siedmiu polipropylenów 0,47mikroF, czterech polistyrenów 10nF, dwuch polipropylenów 2,2mikroF i polistyrenów 6800pF i ośmiu Black Gate 47mikroF/50V. Wystarczył tydzień formowania i teraz to gra bajecznie. Najważniejsze saś jest to , że wszystko za sprawą zabiegów jednej osoby - Czubsiego - to on na tym forum cały czas dąży do idealnego brzmienia wzmacniaczy Sansui. Moja 911 przeszła taki etap i teraz mogę cieszyć się dalszym etapem , poprawiam brzmienie toru analogowego w CD-ku. Mogę zawsze prościej, mam wewnętrznego DACa we mwzmacniaczu, teraz nawet nie wiem czy muszę go stosować. Po analogu mam to samo. Pawle, chylę czoła, cieszę się , że znalazł się ktoś, kto zaraził mnie chęcią posiadania czegoś tak fajnego . Muzyka przez duże M, jaką słucham , jest dzięki tobie. Za małą w sumie kasę posiadam sprzęt , który gra bajecznie.

Sorry, słucham i sam nie wiem skąd ta kapela w moim pokoju, kurde, no tak...

Jan

[Gość czubsi]

Janku !

 

Dzięki za miłe słowa ale prawdą jest, że nie ja to zacząłem choć fakt faktem też Polak ! Mikołaj jeśli to czytasz (choć skądinąd wiem, że raczej teraz to po azteckich świątyniach biegasz ...)to te słowa są do Ciebie ! Muszę nieskromnie przyznać, że 911-ka to już moje dzieło choć zaczęło się od 901 właśnie kolegi Mikołaja (GLiNa). To on znalazł receptę a ja jedynie dobrałem miejsca i wartości konkretnie pod 911-kę. Potem to już w zasadzie godziny porównań , setki podmian i różnych kombinacji na obu wzmacniaczach oraz owocna współpraca i wymiana wspólnych doświadczeń no i dziś schemat znamy na tyle by swobodnie kształtować brzmienie w myśl priorytetów jakie przyświecają sprzętom z najwyższej półki !

[radziu21_]

Witam po przerwie.

Cieszy mnie że 701 potrafi tak zaskoczyć i że tak gra.

Ja na razie zbieram szczękę i podziwiam 907. Na dobrą sprawę to teraz naprawdę gra.

Bezpośrednio po ustawieniu prądów było przyjemnie i wydawało by się że już tak niewiele brakuje do ideału, a teraz powiedział bym tylko dwa słowa: Potęga i Kontrola!!!

Co do CD to na razie odpuszczam, biję się z myślami kupna porządnego gramofonu, ba nawet jest już prawię skończony, ale dziś usłyszałem cenę i ....... ale chyba jednak nie umiem odpuścić. Ramię liniowe łożyskowane na diamentowych elementach. W teorii pozbawione wad tego typu ramion. Wygląd urzekający. Tylko cena.....

[janvideo24]

Witam Radku.

Gratulacje z wrażeń Twojej 907. Odnośnie gramofonu , nie lepiej ReVox 240, 790 lub 795. Duuuużo taniej a po dopasowaniu i wyważeniu dobrej wkładki efekt super. Na dodatek za małe pieniądze. No proporcjonalnie małe. Zawsze starczyło by jeszcze kasy na kilka ekstra tłoczeń made in Japan winyla. To właśnie gramiaki z liniowym ramieniem. Może wygląd raczej toporny, ale wykonanie bardzo solidne.

Pozdrawiam.

Jan

[zukzukzuk]

Witam.

Romku, bez przesady, jutro mały fotograficzy wstęp do operacji ,,AU,,.

Jednak nie o tym chcę napisać. Dla wszystkich , którzy mają w swoich rękach Sansui CD-X701 lub wyższe modele. Nawet nie wiecie co macie w swoim domu. Może nie tak tanim, ale myślę , że nie wielkim nakładem można wycisnąć z nich brzmienie naprawdę super. Od tygodnia mój CD-k był cały czas pod napięciem. Wczoraj wyłączenie i dziś test. To co teraz pokazuje, przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Teraz mogę powiedzieć, że wiem kiedy perkusista stosuje szczoteczki grając. Scena otworzyła się tak , że trudno mi wprost uwierzyć. Na płycie, na której, poprzednio myślałem, że jest tylko jazgot, teraz jest tyle wirtuozeri gry, że nawet nie podejrzewałem, że coś takiego potrafi ta ekipa zagrać. Dynamika bajeczna a bas niski do granic możliwości, nie słyszę momentami go, lecz czuję. Uderzenie pedału czuje się fizycznie. Nadmieniam, że gram na wejściach chinch, na interkonektach Kody za 59 zł z Allegro. Wejścia na talerze, nie są już teraz szeleszczącym czymś, to SĄ talerze, wszystko jest tak klarowne i czyste. Wszystko za sprawą siedmiu polipropylenów 0,47mikroF, czterech polistyrenów 10nF, dwuch polipropylenów 2,2mikroF i polistyrenów 6800pF i ośmiu Black Gate 47mikroF/50V. Wystarczył tydzień formowania i teraz to gra bajecznie. Najważniejsze saś jest to , że wszystko za sprawą zabiegów jednej osoby - Czubsiego - to on na tym forum cały czas dąży do idealnego brzmienia wzmacniaczy Sansui. Moja 911 przeszła taki etap i teraz mogę cieszyć się dalszym etapem , poprawiam brzmienie toru analogowego w CD-ku. Mogę zawsze prościej, mam wewnętrznego DACa we mwzmacniaczu, teraz nawet nie wiem czy muszę go stosować. Po analogu mam to samo. Pawle, chylę czoła, cieszę się , że znalazł się ktoś, kto zaraził mnie chęcią posiadania czegoś tak fajnego . Muzyka przez duże M, jaką słucham , jest dzięki tobie. Za małą w sumie kasę posiadam sprzęt , który gra bajecznie.

Sorry, słucham i sam nie wiem skąd ta kapela w moim pokoju, kurde, no tak...

Jan

 

Jak pisałem wcześniej, od pewnego czasu zaciekawieniem śledzę historie Waszych modyfikacji.

Między innymi dlatego, że posiadam Sansui CD X711 (też pisałem).

 

Czy możesz zapewnić, że ulepszenia dokonane przez Ciebie, przyniosą także w CD X711 pożądany skutek? Z brzmienia jestem zadowolony, ale skoro można lepiej...

Niestety, jestem kompletnym laikiem w elektronice:(

Szukam też możliwości wymiany lasera (choć obecny na razie nie ma problemu z czytaniem płyt, ale wiadomo ma trochę latek...)

Mogę liczyć na Waszą pomoc?

 

Pozdrawiam serdecznie!

 

P.S.

Załączam kilka zdjęć wnętrza.

[janvideo24]

Witam .

Poprawa brzmienia jest możliwa, nie będzie tak duża jak w 701.

Laser jak pracuje, szkoda wymieniać, na Ebayu kosztuje do Twojego modelu około 50 EUR.

Pozdrawiam.

Jan

[zukzukzuk]

Dzięki za odpowiedź:)

A więc modyfikację odpuszczam póki co.

Jadnak sądziłem, że wymiana lasera jest wskazana. To nie jest tak, jak z założeniem nowych opon do samochodu? Jasne, że muszą się trochę dotrzeć, ale potem powinno być lepiej niż na używkach.

Czy wymiana wiąże się się z pewnym ryzykiem? O ile pamiętam Czubsi twierdził, że u nas w kraju można dostać taniej... Czy uważacie, że kupno nowych(raczej chińskiej tandety) - nie ma sensu, jeśli nie ma palącej potrzeby?

 

Pozdrawiam!

[Gość czubsi]

z tego co kojarzę to tam jest kss 152A. Wymiana jest tak banalna, że aż trudno to opisać. jesat to jeden z tych laserów, które

kończą żywot bardzo rzadko przed urządzeniem ... Kupowałem w Polsce chyba już 3 sztuki i wszytskie chodziły bez problemu. Fakt faktem przechodzone egzemplarze z urządzeń ogniskują jakby bardziej precyzyjnie i szybciej niż klony ale żadnego tam dyskonfortu nie odczuwam. Teraz mam klona w Kenwoodzie dp 8020. Eksploatuję go choć oryginał z niego mam na zapasie :-)

[janvideo24]

Witam Kolegów.

Wszystki znaki na niebie i ziemi wskazują, że następna Alpha pojawi się w rodzimej kolekcji. 707DR.

Romku, chwilowo jestem ułożony w łóżku, dopadła mnie grypa. 40 stopni gorączki i jeszcze gorączka zakupowa. Cały tor regulacji barwy, jest już na gotowo. Teraz płytki końcówek mocy. Tu jeszcze czekan na kondy. W międzyczasie , kolega podrzucił mi Radmora, okrutnie oporna sztuka. Masę forsy dał, zaś złom totalny. Wszystko do roboty. Romku , nie martw się, Twój ma piorytet, ale jak brak części, to nie potrafię wysiedzieć.

Pozdawiam.

Jan

[janvideo24]

Witam.

Jestem więc właścicielem alpha 707DR i alpha907i . Teraz tylko czekam na dostawę.

Jak przybędą , opiszę co i jak do mojej 911DR.

Pozdrawiam wszystkich Sansujo-userów.

Jan

[romekjagoda]

Witam Kolegów.

Wszystki znaki na niebie i ziemi wskazują, że następna Alpha pojawi się w rodzimej kolekcji. 707DR.

Romku, chwilowo jestem ułożony w łóżku, dopadła mnie grypa. 40 stopni gorączki i jeszcze gorączka zakupowa. Cały tor regulacji barwy, jest już na gotowo. Teraz płytki końcówek mocy. Tu jeszcze czekan na kondy. W międzyczasie , kolega podrzucił mi Radmora, okrutnie oporna sztuka. Masę forsy dał, zaś złom totalny. Wszystko do roboty. Romku , nie martw się, Twój ma piorytet, ale jak brak części, to nie potrafię wysiedzieć.

Pozdawiam.

Jan

 

 

Janie, widzę, że Ci się końcówka mocy przegrzała - 40 stopni gorączki to już daje w kość. Kuruj się chłopie, bo zdrowie najważniejsze.

Dzięki za wiadomości o Sanszuju :) jestem o niego spokojny i jak pisałem nie ma pośpiechu.

 

Gratki też odnośnie tego 707DRA. Podrzucacie tu tyle info o sprzęcie, że człowiekowi buty spadają. Zwykli zjadacze chleba ciesza się jak wyrwą jedną sztukę i mają w swojej kolekcji, a u Was to normalnie sanktuaria Sansui :)))))))))))) Jesteście wariaty! ;)

 

pozdrowionka

[radziu21_]

Hmmmmm. chwila nie obecności a tu takie rzeczy się dzieją. Dla mnie bomba!!! To że 707 to fajnie, ale 907i to bomba! Ja ze swojej się tak cieszę, że nie jestem nawet w stanie tego opisać. Po operacjach ustawiania prądów z Pawłem to całkiem inny sprzęt, który cieszy i cieszy.

Gratulacje to naprawdę dobry wybór!

Gorączka służy sansujom :-)

Pozdrawiam z żoną słuchającą razem ze mną.

[janvideo24]

Witam.

Romku, tam znowy sanktuaria, ja tylko doceniam Sansui, jako markę, która wyprodukowała coś , co mogę kupić za ,,niezbyt wygórowane,, pieniądze a jakość powala na kolana. Co tu gadać, mam sprzęt, który jak walnie basem , to czuć fizycznie na klacie, a w międzyczasie można napawać się delikatnym stuknięciem w trójkąt czy inne usłyszeć smaczki, które czy to realizator, czy twórca umieścił w utworze. Wszystko klarownie, czytelnie i dźwięcznie. Romku, 707 to pryszcz, ale wyrwałem 907 za śmieszną kasę.

Będzie co pokombinować, oj będzie.

Pozdrawiam.

Odnośnie grypy, już mija, ja jakoś odporny jestem i szybko się regeneruję. Dziś przyjechały dalze kondy do Twojego sprzętu. Nie mam już tylko małych kondków 1 mikro/50V sztuk 2. Już znalazłem w necie i zamawiam. Poprzednio , albo przegapiłem, albo nie były wystawione.

Jan

[knerazk]

Panowie!! Czy my czasem sami nie podbijamy ceny naszej ULUBIONEJ marki?? Ten kij ma 2 końce... niestety...

JanVideo - odezwę się za 2 tygodnie z moim CD

[radziu21_]

Raczej nie sądzę. Kij ma dwa końca zgadza się, ale zaczynamy się interesować sprzętem którego i tak nie ma w Polsce, a na światowe rynki nie mamy tak silnej presji.

[janvideo24]

Witam.

Knerazk, czy podbijamy cenę, nie sądzę. Miałem jedną 701 do odsprzedania. Cena niższa niż na Ebayu teraz (169EUR), licytacja trwa. Transport do Polski 35EUR. Myślisz , że poszła. Co tam, ja nie nakręcam sobie koniunktury, chciałem ją sprzedać, bo naprawiłem, poprawiłem a kasa potrzebna na następny model. Ceny na rodzimym A...o są duuużo niższe niż na Ebayu. Jest tylko taki problem, że nie ma na nim prawie modeli, które są z tej ,,lepszej,, półki. Owszem masa , ale czego. Super top modeli z samych niżyn. Czasem rodzynek, albo się ktoś pozna, albo nie.

Ta marka jest postrzegana, owszem, ale mało kto naprawdę wie co i jak. Parę osób słyszało, kilka słyszało u kolegi i paru słyszało od tych co słyszeli, że słyszeli. Jestem ciekawy z natury, usłyszałem, zainteresowałem się i teraz szukam więcej, chcę wiedzieć jak daleko mogę pójść, co można polepszyć, lubię to. Może za rok, czy dwa zainteresuje mnie coś innego i zacznę porównywać, może znajdę coś lepszego. Kto wie. Każdy ma wybór, może kupić Accuphase, Sansui, czy Techniksa. Może Krela. Ja kupię Sansui, wiem co dostanę, jaką ma wartość, jakość. Sansui gra w całym paśmie słyszalnym liniowo, do 300000kHz ze spadkiem -3dB. Odstęp od szumów nawet słabszych modeli to 100dB. Wyższe 120 i wyżej. Te modele zniekształcenia mają niemierzalne, Narastanie sygnału to 200V/Mikrosek. Kupisz już do kilkuset złotych w górę. Owszem, do kilku tysięcy, ale tysięcy, nie dziesiątek. Kogo stać. Tak, pewnie lepiej mieć gniota, wnerwiać się, sprzedać, znów kupić gniota i tak kilka razy. Na koniec albo nadal słuchać smażonych jajek i dennych pyknięć basu. Dobierać kolumny do wzmaka, bo tych nie ciągnie a te dudnią jak w studni. Może jak ktoś poczyta tego co pisze kilka osób, które mają lepsze modele Sansui, pomyśli, co mi tam, posłucham, może warto. Jak napisze, przyjedzie, posłucha, będzie wiedział co chce i może kupi Sansui. Nie moje, ja je zbieram. Każdy, to jakaś historia, inne brzmienie, zawsze zaś dunamika, czystość i muzykalność.

Radziu.

Masz rację , my nie stanowimy rynku, tego sprzęty nie ma dużo na naszym rynku. Takich alpha707DR pojawiło się na europejskim rynku kilka setek, może nie więcej jak sto. 907 nie było. Jak podbijać ceny. Ceny w Japonii ustalają sklepy i ich rynek. My to tylko sladowe zakupy. Pewnie się nawet nam dziwią, o ile nie lubią muzyki. Jak lubią dobry dźwięk potrafią zrozumieć.

Kończę, kutro jestem u Pawła.

Jan.

[romekjagoda]

Witam.

Romku, tam znowy sanktuaria, ja tylko doceniam Sansui, jako markę, która wyprodukowała coś , co mogę kupić za ,,niezbyt wygórowane,, pieniądze a jakość powala na kolana. Co tu gadać, mam sprzęt, który jak walnie basem , to czuć fizycznie na klacie, a w międzyczasie można napawać się delikatnym stuknięciem w trójkąt czy inne usłyszeć smaczki, które czy to realizator, czy twórca umieścił w utworze. Wszystko klarownie, czytelnie i dźwięcznie. Romku, 707 to pryszcz, ale wyrwałem 907 za śmieszną kasę.

Będzie co pokombinować, oj będzie.

Pozdrawiam.

Odnośnie grypy, już mija, ja jakoś odporny jestem i szybko się regeneruję. Dziś przyjechały dalze kondy do Twojego sprzętu. Nie mam już tylko małych kondków 1 mikro/50V sztuk 2. Już znalazłem w necie i zamawiam. Poprzednio , albo przegapiłem, albo nie były wystawione.

Jan

 

Janie, a zdradź jeszcze na jakich kolumnach tego słuchasz?

Co do restauracji mojej 717 to temperatura rośnie :) super, że idzie to tak sprawnie. Dzięki!

 

Skoro będziesz u Pawła, to pewnie jakiś pojedynek gigantów urządzicie? :) Dajcie reportaż co i jak.

Edytowane 3 Maja 2011 przez romekjagoda

[Gość czubsi]

Janie, a zdradź jeszcze na jakich kolumnach tego słuchasz?

Co do restauracji mojej 717 to temperatura rośnie :) super, że idzie to tak sprawnie. Dzięki!

 

Skoro będziesz u Pawła, to pewnie jakiś pojedynek gigantów urządzicie? :) Dajcie reportaż co i jak.

 

Janek liczę na Ciebie z opisem :-)

 

Mogę tylko zdradzić, ze chyba obaj jesteśmy zgodni co do tego, iż znaleźliśmy serce tego układu ... na dniach wyjaśni się co ma wpływ największy i albo obali nasze przypuszczenia albo potwierdzi. Efekt pozytywny znaczyłby to, że jest bardzo tania alternatywa natychmiastowego wskoczenia na wyższą półkę !

[knerazk]

Panowie, a co sądzicie o przewodach zasilających Sansuiowe wzmacniacze?? Czy ktoś zakładał już gniazdo pod sieciówkę "od spawarki" ?? Ktoś może wypowie się: Za i Przeciw??

[Gość czubsi]

Janek widział u mnie "kable" glosnikowe - niech Ci napisze coś na ten temat , nie żebym miał coś przeciw porządnym sieciówkom ale jak to mówią "od ogona koń nie zależy ..."

[romekjagoda]

No czekamy czekamy na raport, bo Panowie wy tu bramy Nirvany odkryliście, a my maluczcy czekamy, aż nam trochę wiedzy tajemnej skapnie ;)

[Gość czubsi]

Zważywszy na okoliczności czuję się zobowiązany w imieniu moim i Janavideo uchylić cząstki naszych spostrzeżeń. Może na początek - cieszę się, że moje kolumny okazały się dla Jana taką miłą niespodzianką (nie wiem czy nie przesadziłem z określeniem - jeśli tak to proszę kolegę o korektę ). W zasadzie pozwoliły nam dosłownie "obserwować wykresy" ... Materiał testowy wrzuciliśmy naprawdę wredny i ... moja 911-ka poradziła sobie w zasadzie z wszystkim nie ujmując energii, nie dając się złapać na braku kontroli i to wszystko z potężną dynamiką i rozmachem okraszone niezwykle naturalną barwą, emocjami, klimatem i delikatnością w spójnej symbiozie z agresją. Mając na "ruszcie" tak trudny materiał jestem osobiście bardzo zadowolony z takich wyników :-). Pozwoliliśmy sobie na wrzucenie muzy w Kenwooda, który - naszym wspólnym zdaniem - okazał się bardziej prawdziwy i uniwersalny od Marantza ... Jego "mulistość" może niech opisze kolega ... Następną niespodzianką, którą przyszykowałem dla kolegi były "kable" a w zasadzie druciki głośnikowe ... myślę, że kolega janvideo aż tak spektakularnych wymiarów średnicy się nie spodziewał ... - a czy był niski i potężny bas ??? - hmmm - przecież wiecie, że słucham z zatkanymi bass reflexami a za bas odpowiada tylko około 12 cm wooferek dmuchający przez wąską szczelinkę ... Kolejna rzecz to wyraźny pogłos słyszalny nawet podczas naszych rozmów czyli słuchać w takich warunkach to bezsens ... a jednak żadnego degradującego w znacznym stopniu zjawiska obaj jakoś nie stwierdziliśmy ... Potem przyszedł czas na 911 janavideo i.... olbrzymie zaskoczenie ! W porównaniu do mojego ma o 90 % mniej zmian w bebechach a górą to nas wręcz zabił ! Zaczęliśmy szukać przyczyn takiego stanu rzeczy. Zostawiliśmy w zasadzie tylko 4 kondy bocznikujące na odczepach zasilania i ... no jeszcze jedną istotną zmianę i... góra dalej jest ! Jednak z czasem zaczął się bas pojawiać i wypełniać. Fakt jest gumowy i trochę bębniący, średnica jest mniej mięsista ale góra uzyskała większa kulturę i nadal jest bardzo jasna i przestrzenna. Na dniach dokonam dalszego "wyjęcia" i wtedy okaże się co ma taki wpływ na wysookie rejestry. Jeśli jest tak jak myślimy to sądzę , że odkryliśmy trochę przypadkiem bardzo ważną rzecz i punkt w tej konstrukcji, w którym drzemie największy potencjał !

 

Od jakiegoś czasu przestałem opisywać dalszy rozwój tego układu - czynię to z rozmysłem ... Zdałem sobie bowiem sprawę z tego, że "rozdajemy" swoją wiedzę nietylko dla forumowiczów ale także dla wszelkich innych użytkowników netu . Czynię tak również dlatego, że większość z Was i tak opisywanych części nigdy nie dostanie a zastępstwo to się w tym wypadku może udać tylko przy bardzo dużym szczęściu ... Z drugiej strony nam też nikt darmo nie daje ani nas nie sponsoruje... Pozostawiam na necie kompendium wiedzy - jak dojść do efektów grubo przerastających konstrukcje fabryczne , modyfikacje dające spektakularne (fakt nie są tanie ...) efekty pozostawiam niejawne z pobudek wyżej opisanych oraz z racji tego, że w kontekście porównań śmiało mogę stwierdzić, że efekt WYMIATA ! Niech pikanterii doda fakt, że jesteśmy wręcz pzrekonani, że koledzy z Japonii świadomie "kręcą" w danych ze schematów kryjąc to co udało się nam (głównie to janowivideo) odkryć ! Na dodatek wyznam, iż kolega nadal pracuje nad rozwinięciem tej koncepcji co może dać efekty przerastające najlepsze konstrukcje Sansui ...

 

Teraz oczekuję opinii Janavideo.