Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  492 członków

Sansui Klub

Rekomendowane odpowiedzi

Gość czubsi

(Konto usunięte)

LUK

 

Dziękuję za uznanie !

 

Musisz wiedzieć, że jestem zgodny co do tego, że są sprzęty lepsze ale staram się znaleźć w tej kwocie lub także sporo wyższej coś co tak prezentuje muzykę - bez względu na wiek urządzenia i jak dotąd mam z tym problem ... Są sprzęty, które świetnie budują przestrzeń ale kuleją w precyzji, są takie co mają świetne zejście ale przy tym scenę wąską i mało realistyczną ... wymieniać można w nieskończoność ... Z Sansui jest tak, że wszystkie aspekty mają na bardzo dobrym lub wybitnym poziomie - co nie dziwi jak przyjrzymy się zastosowanym częściom i sposobowi wykonania - to po prostu musi być dobre ! Ten fakt czyni te urządzenia tożsamo neutralnymi co i uniwersalnymi czyli takimi jakich ludzie szukają nie wierząc, że istnieją urządzenia do odtwarzania każdego rodxzaju muzyki z odwzorowaniem cecha danego gatunku na ponadprzeciętnym poziomie - o tym piszę i do tego przekonuję - nic ponad to ... ale czy właśnie nie tego szukamy oczekując ukojenia w świecie audio ???? .... Oczywiście co jakiś czas udaje się skonfrontować któryś z moich wzmacniaczy z klockami za duże poieniądze i to dla mnie cenne doświadczenia - jak dotąd potwierdza to tylko moją opinię o nich czym dzielę się na forum - tylko tyle i aż tyle.

 

Jak ten wzmacniacze kosztowały zdecydowanie mniejsze kwoty starałem się jak mogłem namawiać ludzi do konfrontowania i ewentualnych zakuow - kto posłuchał dziś wie że dobrze zrobił - na wzrosty cen nie mam wpływu. Dziś Japonię przeczesuje stado handlarzy zarówno rodzimych z wysp jak i Australii czy bliskiego wschodu a także Stanów ... Nic na to nie poradzimy.... Co tylko da się w normalnych pieniądzach sprowadzić to najczęściej przechodzi w ręce zapaleńców Sansui bez żadnych aukcji i tak dzieje się generalnie w naszym kraju jeśli chodzi i alfy. Koszty sprowadzenia nie są tajemnicą i każdy wie ile to kosztuje - mam dokumenty z cła których nie kryję jeśli ktoś u mnie pyta ! Tam jest cena zakupu , transport i cło więc jest pełna jasność ! Każdy zakup alfy 907 od modelu DR do góry poniżej 7 tys. uważam za dużą okazję ! Pamiętajmy, że ściągnięcie sprzętu z Japonii najczęściej to bardzo duże ryzyko ! Jednemu się uda drugiemu nie ...

 

p

Edytowane przez czubsi

Moze sie okazać ze nowa "niedroga" lampka czy amplifikacja w klasie D zagra nie gorzej jak te stare klamoty . Co z tego ze bedzie ważyło 5 kg a nie 40 ?

 

Pierdzielenie ze tylko stare konstrukcje 30 , 40 letnie graja dobrze to gruba przesada .

 

Te wzmacniacze w klasie D, którym można przypisać miano "dobrze grać" zaczynają się od 20.000zł, a lampowe po 1,5-2x tyle, więc co i jak chcesz porównywać ?

2000eu za Sansui = 20.000zł za dobrą klasę D ???

Stare klamoty - to brak szacunku i wiedzy na temat materiałów, części, technologii produkcji.

 

"Stare klamoty" to są wzmacniacze Sansui, po 150-300zł na Allegro z opisem aukcji Hi-End !!!

 

*************************************************

 

Dla lepszego wyobrażenia przedstawię poniżej bardzo przybliżona kalkulację:

 

Jako przykład posłużę się najwyższą integrą z 1995 roku ( wzmacniacz zaledwie 20 letni ).

AU-Alpha907MR, cena katalogowa w Japonii 295.000 JPY

 

kursy walut:

wrzesień 1995 kurs jena do dolara 104 JPY = 1$

Tabela kursów średnich NBP nr 177/A/NBP/1995 z dnia 1995-09-15

1$=2,4810 zł (kurs średni między zakupem i sprzedażą, cena zakupu dla nas jest ceną sprzedaży waluty przez bank)

dane wg. ZUS pensja minimalna w od 1 października 1995 r. 305 zł

 

Szacunek z pominięciem wszystkich opłat, ceł, kosztów transportu itd.

Gdyby czysto teoretycznie mieć złotówki i "teleportować się" bezpłatnie do Japonii :-)

 

295.000JPY/104=2836,54$->2837$

 

Teraz policzę różnicę kursową między kursem średnim a sprzedaży na podstawie ostatnich kursów NBP.

 

Tabela nr 005/A/NBP/2015 z dnia 2015-01-09

k.średni 3,6252 zł

k.sprzedaż 3,6720 zł

różnica 1,29%

zastosuję ten współczynnik do średniego kursu z IX.1995

2,4810*101,29/100=2,5130

 

wyliczam ile zł potrzeba by kupić 2837$ po przyblizonym kursie NBP

2,5130*2837=7129,38-> 7130zł (wrzesień 1995r.)

 

Dzielę to przez wynagrodzenie minimalne

7130/305=23,37

 

Interpretacja:

Żeby móc kupić 907MR będąc w Japonii we wrześniu 1995r. należało mieć wcześniej równowartość ponad 23 minimalnych wynagrodzeń.

 

Żeby wtedy moc posiadać, ten wzmacniacz na własność w kraju, trzeba do tego dodać kilkadziesiąt procent (VAT, transport, opłaty lokalne, cła).

 

To tyle jeśli chodzi o ceny i klasę urządzeń.

Dzisiejsze ceny w Europie na poziomie 2000eu to nadal korzystna oferta.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

P.s. Podsumowując, Polak który w roku 1995 zarabiał minimalną krajową musiałby wcześniej przez ponad 3 lata odkładać całą pensję, by móc sobie pozwolić na zakup przedstawionej integry.

Edytowane przez Pygar

Luk77 - obiektywnie wzmacniacze Sansui modle alpha 607/707/907 niezależnie od dalszych literek jak i 701/901/711/911DG pomimo upływającego czasu nadal są bardzo dobrymi konstrukcjami a ich wykonanie i myśl inżynieryjna bezkompromisowo genialne - patrz najnowsze modele np. DENON-a PMA 2020AE - czy nie przypominają tych jak to nazwałeś 30 letnich "klamotów".

 

Ponadto miałem okazje porównać powyższego Denon-a do mojej 707XR i nie zamieniłbym się nawet z dopłatą. Jak dla mnie dźwięk 707XR jest bardziej elegancki i milszy dla ucha i choć pewnie znajdą się osoby wykazujące przewagę Denon-a, wole pić wodę ze źródła jak zlewni rzek. Poza tym wykonanie wzmacniaczy Sansui klasy alpha (zewnętrzne i wewnętrzne) jest nadal trudno osiągalne dla obecnej ery "szybkiej kasy" i "świecącego plastiku" a uwierz mi wiem coś o wzmacniaczach audio z własnego doświadczenia i nie tylko.

 

Co do wyższości modeli alpha 907 do 707 czy 607 a literek do nich przypisanych to każdy z nich ma swój urok jak i każdy jest klasą samą w sobie.

 

To na tyle pozdrawiam czubsi, Pygar-a i janavideo24 (który widać rzadko już do klubu zagląda) i zapewniam Was "chłopaki", że nie każdy zrozumie czym są wysokie modele wzmacniaczy Sansui i jaką rolę odgrywały, odgrywają czy będą odgrywały na długie jeszcze lata w świecie audio.

 

Pozdrawiam- niro1

Edytowane przez niro1

@

"Pewnie - jeśli ktoś znajdzie model lekko uszkodzony w Japonii - tam ma zaprzyjaźnionego Japończyka który nie weźmie grosza , jest dobroduszny i uczynny, ma układ z kurierem np Feddex czy UPS który mu wyśle paczkę w jednym kawałku poniżej 500 USD nie zważając na to ze waży ponad 35 kg ..., (lub wyśle statkiem na 1,5-y miesięczny rejs wcześniej odprawiając modły o to by w ogóle dopłynął a nie tajemniczo zaginął jak moja 907 L extra ...) jakimś cudem ominie cło to wyjdzie go nawet i ze 2500 zł; tylko to tak jak trafić w totka 6-kę - Oczywiście jak to mówią na debila argumentu nie ma ale wierzę, że takich tu nie ma a już napewno na tym forum ..." - to już wiemy dlaczego te sansuje są takie drogie ;) - dostępność - proste :)

 

@LUK77

to prawda - w latach 90 -tych nie tylko sansui produkowało dobre sprzęty (wysokie modele) były też inne firmy , które dorównywały, a nawet bez problemu przewyższały topowymi modelami topowe modele sansui

co do zdjęcia zapodanego przez "LUK77" - to rotel rhb-10 michi -i to fakt - mimo iż jest 3razy tańszy niż np sansui au907 to w paru aspektach (moc, dynamika, jakość zasilania, prostota konstrukcji) bez problemu będzie lepszy niż sansui - nie żebym na siłe sie czepiał , ale po prostu sansui jest lepsze od innych firm w jakiś tam szczegółach (mikrodetale, niuanse) które raz- że mało komu są potrzebne , a dwa - mało kto je usłyszy ! :)

suma sumarum sansui jest dobre dla kogoś kto te szczególiki słyszy (i ma zasobny portfel) , a wysokie modele np rotel, onkyo, sony, denon, luxman które są parokroć tańsze niż sansui są odpowiednie dla reszty (czyli dla 99,9%) osób na tym forum - bo po co brać i dopłacać ! za coś czego sie nie usłyszy :(:) - proste!

?

Szymek20,

 

... hallo ... ten Rotel na zdjęciu, to jest przecież końcówka mocy, to jak chcesz porównywać jej parametry do integry Sansui ???

 

Chcesz końcówkę mocy Sansui, proszę bardzo B-2302.

 

Tylko usiądź i złap się mocno czegoś stabilnego, żebyś się nie przewrócił z wrażenia.

Wspomniany Rotel, to przy niej bieda aż piszczy ... dosłownie.

 

Dla niewtajemniczonych proszę nie brać tego Pana za wzór do naśladowania, bo to co robi przy odświeżaniu wzmacniaczy woła o pomstę do Nieba. Wywala do kuwety jak leci, (często ale nie wszystkie prezentowane) jedne z najlepszych kondensatorów jakie zrobiono w historii elektroniki, które produkowano w krótkich seriach, czasami na wyłączność, w oparciu o wymagającą specyfikację zlecającego. Tych najlepszych - nie oferowano w zwykłym obrocie i nie znajdziecie ich w żadnych drukowanych katalogach oferty producentów podzespołów, to były wersje limitowane, na bazie szerzej dostępnych pierwowzorów. Są przewymiarowane dla uzyskania lepszej jakości i długowieczności.

Wymienia je na obecnie produkowane kondensatory, w większości "made in china", które mają dużo niższą trwałość, parametry, a o brzmieniu w ogóle nie wspominając. O zgrozo - wylutowywuje kondensatory bocznikujace, które stanowią kwintesencję - ba, DUSZĘ ! - firmowego brzmienia Sansui i zostawia "gołe" elektrolity. Jak się na to patrzy, to serce się kraje ! Jedno, czego nie można mu zarzucić, to: dokładność, wytrwałość, pracowitość oraz świetne zaplecze kontrolno-pomiarowe (marzenie wielu elektroników ), na którym na koniec reguluje "naprawiane" urządzenia.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

P.s.

czyli dla 99,9%) osób na tym forum - bo po co brać i dopłacać ! za coś czego sie nie usłyszy :(:) - proste!

 

Proszę, nie obrażaj 99,9% osób korzystających z tego forum, bo twierdzenie, że czegoś nie usłyszą ... za coś takiego w towarzystwie można ... czasem dostać po ... .

Sugerujesz, ... że 99,9% osób jest niedosłysząca ?

 

Na forum o audio ??? :-)

He he he ! Dobre sobie.

Uśmiałem się do łez.

 

Proszę ... o więcej pokory i powściągliwości w daleko idących opiniach.

 

Poprawniej byłoby napisać:

"Nie usłyszeli, bo nie mieli możliwości posłuchać".

Edytowane przez Pygar

Bo są różne sony i Sony, jak również sansiu i ... Sansui :-)

 

Flagowym modelom "z tamtych lat" trudno dziś znaleźć równoprawnych partnerów do porównań i nic i nikt już tego nie zmieni.

 

Jak mawiają znawcy w audio "Dobrze ? To ... już było !" .

Edytowane przez Pygar

@"... hallo ... ten Rotel na zdjęciu, to jest przecież końcówka mocy, to jak chcesz porównywać jej parametry do integry Sansui ???

 

Chcesz końcówkę mocy Sansui, proszę bardzo B-2302.

 

Tylko usiądź i złap się mocno czegoś stabilnego, żebyś się nie przewrócił z wrażenia.

Wspomniany Rotel, to przy niej bieda aż piszczy ... dosłownie."

 

 

To teraz ty " Tylko usiądź i złap się mocno czegoś stabilnego, żebyś się nie przewrócił z wrażenia."

 

A teraz weź do 3 tys zł i sprubuj kupić te sansui B-2302 (bo rotela kupisz...:):)

 

proste !

 

tak na marginesie - b-2302 od sansui to JEDYNY model zdolny pokonać rhb-10 bo oprócz tego to sansui niczego mocniejszego nie zrobiło ani z końcówek ani z zintegrowanych wzmacniaczy , a rotel tak - rb-5000 ;) - onkyo i inne firmy też :) - i łatwiej te modele dostać !!!!

bo co z tego że sansui są dobre (bo są) jak nigdzie tego nie można dostać :)

 

 

@"Poprawniej byłoby napisać:

"Nie usłyszeli, bo nie mieli możliwości posłuchać"."

błąd- bo niektórych nie stać :):(

 

 

a teraz "odłączam się od ciebie" :P:P:P:P

 

@"Dla niewtajemniczonych proszę nie brać tego Pana za wzór do naśladowania, bo to co robi przy odświeżaniu wzmacniaczy woła o pomstę do Nieba. Wywala do kuwety jak leci, (często ale nie wszystkie prezentowane) jedne z najlepszych kondensatorów jakie zrobiono w historii elektroniki, które produkowano w krótkich seriach, czasami na wyłączność, w oparciu o wymagającą specyfikację zlecającego. Tych najlepszych - nie oferowano w zwykłym obrocie i nie znajdziecie ich w żadnych drukowanych katalogach oferty producentów podzespołów, to były wersje limitowane, na bazie szerzej dostępnych pierwowzorów. Są przewymiarowane dla uzyskania lepszej jakości i długowieczności.

Wymienia je na obecnie produkowane kondensatory, w większości "made in china", które mają dużo niższą trwałość, parametry, a o brzmieniu w ogóle nie wspominając. O zgrozo - wylutowywuje kondensatory bocznikujace, które stanowią kwintesencję - ba, DUSZĘ ! - firmowego brzmienia Sansui i zostawia "gołe" elektrolity. Jak się na to patrzy, to serce się kraje ! Jedno, czego nie można mu zarzucić, to: dokładność, wytrwałość, pracowitość oraz świetne zaplecze kontrolno-pomiarowe (marzenie wielu elektroników ), na którym na koniec reguluje "naprawiane" urządzenia."

 

LOL !!!! - my tu o wzmacniaczach a ten z jakimiś kondensatorami wylatule !!!! :P

 

Bo jeżeli te sansui grają tak jak " kondensatory bocznikujace, które stanowią kwintesencję - ba, DUSZĘ ! - firmowego brzmienia Sansui" TO DZEKUJĘ BARDZO ALE WG MNIE TO NIE BRZMIENIE DLA MNIE :) !!!

Edytowane przez szymek20

?

Moim skromnym zdaniem koledzy w ostatnich kilku(nastu) postach polemizują z trolami.

Wchodzę na forum - w okienku milion powiadomień - podjarany otwieram, a tu co jest?

Normalne przekonywanie trolla że stary mercedes jest lepszy od nowego fiata.....

 

A idź sobie PRZYJACIELU kup nowego rotela i d na forum nie zawracaj

@up

Ano właśnie :) - nie warto - też mi się tak wydaje

 

@ "Normalne przekonywanie trolla że stary mercedes jest lepszy od nowego fiata....."

to zależy jaki mercedes , w jakim stanie i do jakiego fiata porównujemy ;):) (w.a.s.p)

 

zauważyłem iż w każdym klubie jak się nie wypowiada o danej firmie w samych superlatywach -to od razu wszyscy "podnieceni" i zaczyna się rewetes ! :W:R:W:R

ludzie- troche luzu !

?

Panowie, o czym wy dyskutujecie? Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie mówił: noooo dobre, dobre, ale moje lepsze :-) /bijąc się w pierś niektórzy z nas też trochę tacy są/. Szkoda tylko, ze ludzie nie mając szerszej wiedzy plotą swoje androny.

Fakt, ciężko posłuchać Sansui, bo jest ich niewiele, do tego zaporowe ceny. Łatwiej kupić coś dostępniejszego i się wozić np po forum audiostereo. Oczywiście, że są lepsze klocki od Sansui, ale za jaką CENĘ!!?? Ktoś kto próbuje postawić do konfrontacji 20 letnią alphę z nowiuśkim wytworem Hi-Endu w cenie do 10tys, wystawi sie jedynie na śmieszność. Do takiej próby trzeba przygotować duuużo większą kasę. Nawet porównując klocki z tego samego okresu produkcji, w tym samym przedziale cenowym jako nowe, mając na względzie upływ czasu od momentu produkcji - Sansui znowu jest perłą.

My się cieszmy słuchając muzyki z Sansui, a inni nie sobie podważają, uzasadniają itp. Mówią, że kłamstwo powtórzone 100 razy staje się prawdą. Niech sobie gadają, my swoje wiemy /bo słyszymy/ :-)

Gość czubsi

(Konto usunięte)

szymek 20

 

widać że pojęcia o sprawie nie masz i tak jak na większości wątków wielu Tobie podobnych masz potrzebę pisania ale brak doświadczeń i wiedzy ....

Nikt nie powiedział, ze sprzęt high end ma łomotać i kruszyć ściany - wychodzi Twój poziom merytoryczny i rozumienie tematu ...) Nie żebym chciał Cie obrazić ale prosiłem nie raz pisać konkretne własne doświadczenia !!!!!!!! Co Ty mi tu z Rotelem wyjeżdżasz ??? A wiesz może , ze konstrukcje Sansui są jednymi z najszybszych na rynku ? Nie zmieniło sie to od lat a Ty mi tu z dudniącym watami sprzętem wyskakujesz ? Tak się składa, że pożądane w wysokiej klasie jest nie głośne wycie a niskie i precyzyjne zejście , wydajność prądowa zapewniająca równomierny rozkład częstotliwości bez wypłyceń i górek od najmniejszych poziomów głośności ! Ty myślisz że ludzie promują tu Sansui bo dostają bony na basen ???????????

Nie cenię Sansui bo mi sie podoba tylko BO JEST LEPSZE !!!! Swego czasu miałem całą kawalkadę Sony i Rotela - Boże czego tu nie było i co do Sony bardzo lubię niektóre ich konstrukcje ale głównie CD np w ogóle tu nieznany R2 - rewelacja ! Świetne są też 555 i 777 i parę innych to samo dotyczy niektórych topowych Denonów jak S-1 czy Pioneera A09 . Ostatnio testowałem sobie szerzej ciekawe konstrukcje Luxmana w tym L-550 (który jak wspominałem ku mojemu naprawdę sporemu zaskoczeniu uległ AU-X901 i nie żeby tam leżał i kwiczał - grały bardzo podobnie (co też mnie utwierdziło w przekonaniu co do właściwych ocen 901) i kolorem i emocjami i sceną ale jedno je różniło i to naprawdę mocno - rozdzielczość !!! Sansui jak już wspomniałem wszystkie aspekty ma na bardzo dobrym lub wybitnym poziomie ! Doceni to człowiek z neutralnymi głośnikami bo da mu dopiero zagrać ... Każdy inny sprzęt wręcz wymaga tłumienia (czytaj doboru kolumn pod siebie) pewnych aspektów by mówić w ogóle o zgraniu ... Sansui gra z wszystkim ale błyszczy przy tzw. otwartym oknie ! Co do Luxmana to konfrontowałem końcówki mocy na które mimo tego iż mam 3 907-ki zawsze "chorowałem" ... Mowa o modelach M7, M7i i M8 bo te słuchałem Cóż .... zostałem bez końcówek bo moim skromnym zdaniem za mniejsza kasę dostanę Technicsa SU-C7000 / SU-A7000 i nie dość, ze wygląda zdecydowanie lepiej (choć lux ładny jest ...) to gra bliżej naturalności !!! W odniesieniu do Sansui to nawet 907XR była bardziej realna w odbiorze - Miałem wrażenie że Luxman ciągle brnie w podobanie się na siłę - na początku robi to wrażenie ale potem nuży ... Przez w sumie dość krótką chwile miałem styczność z L590 i musze powiedzieć, ze ten wzmacniacz jest naprawdę dobry - przynajmniej mi sie podobał ale z kolei wydał mi sie surowy - tzn skupiał na precyzyjnym oddaniu materiału ale nie wciągał i nie angażował w muzykę - miało sie wrażenie że czy się słucha 10 minut czy godzinę to jedno i to samo ...Przy Sansui jest zdecydowanie inaczej ale wiedza to ich posiadacze ....

 

Zatem po raz ostatni proszę o merytorykę we wpisach a nie wklejanie fotek jakby to miało stanowić jakiś dowód ... Po budowie wzmacniaczy alpha Sansui widać wręcz jak na dłoni jak zagra - układ kaskady i zastosowanie czterech odrębnych wzmacniaczy liniowych w układzie alfa jest ewenementem w skali audio a jak jeszcze dodamy niespotykaną jakość drogich części i podsumujemy, ze to wszystko jest wraz z wysokiej klasy trafem w jednej konstrukcji to naprawdę nie ma o czym mówić .... Denon PMA-S1 gra fajnie ale co ma w środku ???? Ano mnóstwo Rikenów i silmiców gold ... Ktoś kto konstruuje dobry sprzęt wie, ze na cienkich częściach mozna zrobić ciekawe urządzenie ale na dobrze dobranych częściach z najwyższej półki - wybitny i taką tu mamy historię ...

 

Aby nie było tego typu bajania o Rotelach itp (skądinąd najbardzej twardo i z drewnianym nalotem grający sprzęt jaki dotąd słuchałem ... - oczywiście komuś to może się podobać - nie neguję ....) musiałbym zrobić klub zamknięty czyli dla tych co posiadają sprzęt , bywają na odsłuchach i dzielą sie faktycznymi odczuciami ale wtedy uważam zamknęlibyśmy sie na tych co szukają dobrego (ba - często wybitnego w zależności od konstrukcji i ponadczasowego sprzętu za nadal atrakcyjne względem walorów pieniądze !

 

Dziękuję kolegom posiadającym wysokie modele za czujność i dementowanie typowych dla tego forum wniosków z d...y wziętych !

 

Zatem proszę po raz kolejny o wpisy merytoryczne związane z faktycznym kontaktem ze sprzętem a nie siłowanie się na zasadzie ja wiem (a raczej wydaje mi się ...) lepiej ...

Było już paru takich, którym się wydawało, że mogą robić tu bezkarnie śmietnik i zostali zablokowani - jak ktoś ma potrzebę jedynie ględzenia niech sobie zrobi transparent i chodzi po ulicy szukać poklasku - tu tego nie będzie póki nam na tym zależy !

 

 

Pozdrawiam !

Edytowane przez czubsi

@up LOL !

najpierw pisać: "sposób prezentacji sansui jest podmyty kolorem analogowego nalotu którego w materiale nie ma i o tą właśnie cechę trzeba korygować" ,

potem "sansui to najbardziej neutralne wzmacniacze"

a potem:"A wiesz może , ze konstrukcje Sansui są jednymi z najszybszych na rynku ?"

gorszych pierdołów już pisać nie możesz - chłopie !!!! 3 razy sam sobie zaprzeczyłeś ;)

 

@"Aby nie było tego typu bajania o Rotelach itp (skądinąd najbardzej twardo i z drewnianym nalotem grający sprzęt jaki dotąd słuchałem ..." - czyli wychodzi na to iż za wiele nie słuchałeś :):P:) ! - ŻE GRAJĄ NAWET BARDZIEJ TWARDO NIŻ SANSUI - A WIDZISZ SAM SIĘ WYŁOŻYŁEŚ !!!! MAMY CIĘ!:p:) ŻE IDZIE KUPIĆ SPRZĘT GRAJĄCY I LEPSZY ASPEKTAMI NIŻ SANSUI !!!!! - OJ BOLI BOLI -NIE.... ;) - CHOĆ WIADOMO ,ŻE MUSI SIE TAKIE GRANIE NABYWCY PODOBAĆ !

 

@"Po budowie wzmacniaczy alpha Sansui widać wręcz jak na dłoni jak zagra - układ kaskady i zastosowanie czterech odrębnych wzmacniaczy liniowych w układzie alfa jest ewenementem w skali audio a jak jeszcze dodamy niespotykaną jakość drogich części i podsumujemy, ze to wszystko jest wraz z wysokiej klasy trafem w jednej konstrukcji to naprawdę nie ma o czym mówić ...." - A wiesz o tym ,że im prostszy układ tym lepiej :) - wniosek jest taki ,że wysoka cena sasui bierze się nie z tego jak grają ale ,że trza za dodatkowe (wysokiej jakośći) elementy zapłacić - a to nie znaczy ,że zagra lepiej !

 

@"Ty myślisz że ludzie promują tu Sansui bo dostają bony na basen ???????????" - NIE :P - myśle ,że ludzie promują sansui bo po prostu żal im dupska ściska ,że są sprzęty aspektami lepsze , dostępniejsze i klkakroć tańsze od sansui , a oni wydali kilka/naśćie tys zł na sprzęt który "tylko w środku ma troche lepszych częśći" i wydaje im się ,żę gra doskonale (efekt placebo - "kupiłem taki drogi i rzadki/prawie niedostępny sprzęt to grać musi doskonale!!! - ale to tylko autosugestia, a porównywanie z innymi sprzętami nawet droższymi też jest bezcelowe, bo zawsze wiadomo kiedy podłączy się np sansui, a kiedy inną marke, ale gdyby np. mieć ślepe porównani np. sansui a907 i np jakiegoś wzmacniacza za 3x tańszą cenę (ale nikt nie widzi modelu sprzętu pod którego podłączone są głośniki - to na pewno by tak różowo nie było - nie byli byście w stanie wskazać czy gra sansui czy inna marka, ba! nawet na pytanie" który sprzęt najlepiej zagrał" np (1,2,3) odpowiedzielibyśćie ,że np 2 a pod dwójką byłby np..... sony, albo rotel czy onkyo, a może nawet jakaś yamaszka :P:)) - tak tak tak by było !!!!

 

Także podsumowując :

SANSUI JEST DOBRE TYLKO DLA TEGO CO JE MA I KTÓRY WYDAŁ NA NIE KILKA/NAŚCIE TYS ZŁ - REALNIE JEST TO SPRZĘT ZBLIŻONEJ WARTOŚĆI CO INNE WYSOKIE MODELE INNYCH FIRM (NO MOŻE TROSZKE DROŻSZY BO NIBY MA TE "LEPSZE CZĘŚĆI W ŚRODKU" KTÓRYCH TO RESZTA NIE MA :p") - A JEGO CENE WINDUJĄ LUDZIE TACY JAK TY !!!! KTÓRZY ZACHWALAJĄ BOD NIEBIOSA I ŚPIEWAJĄ ILE TO DALI TYSIĘCY ZA SANUI !

ZATEM WG MNIE REALNA WARTOŚĆ AU907 TO MAX 3TYS ZŁ - TAAAAKK -TYLE TO JEST WARTE! -RESZTE CENY WIWINDOWALI ZAPALEŃCY (W TYM TY SAM SOBIE I INNYM ZASZKODZIŁEŚ - NO CHYBA ,ŻE LEŻYSZ NA $$$ :) - TO CO INNEGO)

707 - MAX 2 TYS (ALE TO MAX)

X901 - 911 TO MAX 1 TYS ZŁ

 

KAŻDA inna dyskusja jest tu zbędna - tyle prawdy o sansui ! koniec kropka !

bawcie się dalej - i płaćcie dalej ;):P

nie pozostaje mi nic innego jak zablokować cię i nie wypowiadać się tu więcej - pozdrawiam !

?

tak- nie stać mnie :(

@"Gdyby głupota miała skrzydła." - to prawda nie głupota - tyle byłbym w stanie zapłacić za te konkretne modele :P !!!!

a ciebie stac aby wydać tyle kasy na sansui ? - bo wątpię :P:)

Edytowane przez szymek20

?

Szymek20.

Miałem się nie wtrącać w te zabawy, zdrowie nie dopisuje a i ochota . LOL , tak, racja tak właśnie trzeba tą wypowiedź określić. Odniosę się do kilku Twoich wypowiedzi.

 

,,A wiesz, że czym prostszy układ, tym zagra lepiej,,. Hm, są takie zdania, nawet Nelson Pass w ten sposób stara się konstruować swoje wyroby. Jest jednak kilka spraw, max prosto nie znaczy zawsze max dobrze. Jest wiele uwarunkowań w tym. Zasilanie nie można uprościć do trafa, 1 diody prostowniczej i konda filtrującego. To w wysokiej klasie sprzętu się nie sprawdzi. Tak, grać będzie ale licho. Można tak długo, ale po co ? Ty szafujesz zlepkami zdań i dalej krzyczysz Eureka, a niby gdzie i jaka?

 

ŚLEPY TEST. ok ZAPRASZAM. Do wyboru jest kilka Sony, Nelson Pass, oczywiście Sansui lampa i tranzystory. Zwykłe i MOS. Źródło też jakie chcesz. Analogowe - gramofon lub cyfra typu CD.

Ciekawe, zapraszam, przywieź tego swojego Rotela niech zagra i zobaczymy czy nie da się go odróżnić od pozostałych sprzętów. Byś nie marudził, Sansui od entry level poprzez alphy 607, 707 do 907. Nie boję się o wynik. Nie to by Sansui było naj. Mnie to nie grzeje i nie ziębi czy lubisz tą markę. Ją się pozna bo gra zdecydowanie inaczej, ma swój rozróżnialny sposób reprodukcji dźwięku.

 

Zarzucasz Sansui , że jest wolne, na jakiej podstawie?

Czepiasz się cen. OK, Twoja sprawa, kup sobie coś za 10 zeta, jak to lubissz, ja to szanuję. Ale proszę nie pieprz bzdur by pieprzyć. Sansui jest na rynku już marką, która nie produkuje. Jak uważasz, że za drogo ją można kupić, nie kupuj i już. Mam to ze szczerym szacunkiem w nosie. Jak zaś masz ochotę sprzedać mi w tych cenach co napisałeś te wyroby, kupię natychmiast. Tylko mają grać i nie być odrapane do bólu.

 

Jak możesz, kupię też od Ciebie Mercedesa sprzed 30 czy 40 lat w taniej cenie , bo to przecież 30 - 40 letni złom. Jak chodzi o Fiata, tak ten model to dopiero szał motoryzacyjny. Miał kilka perełek ale licho po latach wypadają na tle choćby takiego Mercedesa 123. O Mercu 126 już nie wspomnę. Ale jeden woli to ma inny coś innego.

 

Jak na koniec wolisz coś innego jak Sansui, SUPER, nareszcie wiemy , że nie ma powodu byś tu dupę zawracał.

 

Szczęścia życzę koledze ( pisownia celowa ) polecam każde inne forum, dużo tu takich. Można się wyżywać gdzieś indziej i miło pieprzyć trzy po trzy mając Bambino, Szarotkę czy jakieś ,,monstrum,, w klasie choćby D. Czego serdecznie życzę. Zważywszy na różnorodność gatunków w naturze, zawsze kolega coś sobie podpasuje za parę zeta.

 

Jan

Dokończę....to fruwałbyś jak gołąb nad krakowskim rynkiem....Sprawa jest prosta...Znajdż,zapłać i po temacie a od siebie dodam,że owocnych poszukiwań życzę.

@up

ano właśnie "znajdź - to może i bym znalazł - ale zapłać - już gorzej :(" - chyba że mi zafundujesz jakiegoś sansuja za darmoche :)

"owocnych poszukiwań życzę" - ja już nie szukam - skończyłem z tym jakiś czas temu ;):P

"co do frówania" - chętnie bym se powruwał :)

@ Ques11 - ty też maniako-naganiacz-windykator cenowy sansui?

Edytowane przez szymek20

?

Szymek..... nie będę się wypowiadał na temat sprzętu i jego walorów, nie o to mi chodzi .Problemem jest ,że sposób i poziom Twoich wypowiedzi sięga powoli dna , zniżasz się z każdym postem. Wnioskuję ,że górę bierze Twoja irytacja. Powoli staje się to żenujące aż się trzewia przewracają. Walcz na argumenty , nie szachuj słowami innych, nie wyciągaj ich z kontekstu nie staraj się nadużywać pustego sarkazmu. Wszystko można skwitować słowem "pierdoły" ale czy tym kogoś przekonasz?

@up LOL !

najpierw pisać: "sposób prezentacji sansui jest podmyty kolorem analogowego nalotu którego w materiale nie ma i o tą właśnie cechę trzeba korygować" ,

potem "sansui to najbardziej neutralne wzmacniacze"

a potem:"A wiesz może , ze konstrukcje Sansui są jednymi z najszybszych na rynku ?"

gorszych pierdołów już pisać nie możesz - chłopie !!!! 3 razy sam sobie zaprzeczyłeś ;)

 

@"Aby nie było tego typu bajania o Rotelach itp (skądinąd najbardzej twardo i z drewnianym nalotem grający sprzęt jaki dotąd słuchałem ..." - czyli wychodzi na to iż za wiele nie słuchałeś :):P:) ! - ŻE GRAJĄ NAWET BARDZIEJ TWARDO NIŻ SANSUI - A WIDZISZ SAM SIĘ WYŁOŻYŁEŚ !!!! MAMY CIĘ!:p:) ŻE IDZIE KUPIĆ SPRZĘT GRAJĄCY I LEPSZY ASPEKTAMI NIŻ SANSUI !!!!! - OJ BOLI BOLI -NIE.... ;) - CHOĆ WIADOMO ,ŻE MUSI SIE TAKIE GRANIE NABYWCY PODOBAĆ !

 

@"Po budowie wzmacniaczy alpha Sansui widać wręcz jak na dłoni jak zagra - układ kaskady i zastosowanie czterech odrębnych wzmacniaczy liniowych w układzie alfa jest ewenementem w skali audio a jak jeszcze dodamy niespotykaną jakość drogich części i podsumujemy, ze to wszystko jest wraz z wysokiej klasy trafem w jednej konstrukcji to naprawdę nie ma o czym mówić ...." - A wiesz o tym ,że im prostszy układ tym lepiej :) - wniosek jest taki ,że wysoka cena sasui bierze się nie z tego jak grają ale ,że trza za dodatkowe (wysokiej jakośći) elementy zapłacić - a to nie znaczy ,że zagra lepiej !

 

@"Ty myślisz że ludzie promują tu Sansui bo dostają bony na basen ???????????" - NIE :P - myśle ,że ludzie promują sansui bo po prostu żal im dupska ściska ,że są sprzęty aspektami lepsze , dostępniejsze i klkakroć tańsze od sansui , a oni wydali kilka/naśćie tys zł na sprzęt który "tylko w środku ma troche lepszych częśći" i wydaje im się ,żę gra doskonale (efekt placebo - "kupiłem taki drogi i rzadki/prawie niedostępny sprzęt to grać musi doskonale!!! - ale to tylko autosugestia, a porównywanie z innymi sprzętami nawet droższymi też jest bezcelowe, bo zawsze wiadomo kiedy podłączy się np sansui, a kiedy inną marke, ale gdyby np. mieć ślepe porównani np. sansui a907 i np jakiegoś wzmacniacza za 3x tańszą cenę (ale nikt nie widzi modelu sprzętu pod którego podłączone są głośniki - to na pewno by tak różowo nie było - nie byli byście w stanie wskazać czy gra sansui czy inna marka, ba! nawet na pytanie" który sprzęt najlepiej zagrał" np (1,2,3) odpowiedzielibyśćie ,że np 2 a pod dwójką byłby np..... sony, albo rotel czy onkyo, a może nawet jakaś yamaszka :P:)) - tak tak tak by było !!!!

 

Także podsumowując :

SANSUI JEST DOBRE TYLKO DLA TEGO CO JE MA I KTÓRY WYDAŁ NA NIE KILKA/NAŚCIE TYS ZŁ - REALNIE JEST TO SPRZĘT ZBLIŻONEJ WARTOŚĆI CO INNE WYSOKIE MODELE INNYCH FIRM (NO MOŻE TROSZKE DROŻSZY BO NIBY MA TE "LEPSZE CZĘŚĆI W ŚRODKU" KTÓRYCH TO RESZTA NIE MA :p") - A JEGO CENE WINDUJĄ LUDZIE TACY JAK TY !!!! KTÓRZY ZACHWALAJĄ BOD NIEBIOSA I ŚPIEWAJĄ ILE TO DALI TYSIĘCY ZA SANUI !

ZATEM WG MNIE REALNA WARTOŚĆ AU907 TO MAX 3TYS ZŁ - TAAAAKK -TYLE TO JEST WARTE! -RESZTE CENY WIWINDOWALI ZAPALEŃCY (W TYM TY SAM SOBIE I INNYM ZASZKODZIŁEŚ - NO CHYBA ,ŻE LEŻYSZ NA $$$ :) - TO CO INNEGO)

707 - MAX 2 TYS (ALE TO MAX)

X901 - 911 TO MAX 1 TYS ZŁ

 

KAŻDA inna dyskusja jest tu zbędna - tyle prawdy o sansui ! koniec kropka !

bawcie się dalej - i płaćcie dalej ;):P

nie pozostaje mi nic innego jak zablokować cię i nie wypowiadać się tu więcej - pozdrawiam !

 

Jizzzzz ... czasem tu zaglądam ale ...

 

Boli cię ile ktos wydal za jakies klamoty? To Twoja kasa? Chcial to wydal, wazne ze jest zadowolony. Ty nie wydalbys 3 tysi a jak by to gralo jak chlopaki opisują (nie wiem bo nigdy Sansui nie mialem) to wydalbym i dwa, trzy razy wiecej. Znam troche sprzetu innych marek z epoki zlotego hajfaju, trochę mam i wiem jak to potrafi grać. Niejeden wspolczesny klocek się zawstydzi.

A czy za to zaplacilem czy zaplacę 1 czy 2 zlote? A co cie to obchodzi? To moja kasa.

Dobra zasada zyciowa ... nigdy nie zagladaj nikomu do kieszeni.

 

A jak takiej kasy nie masz to ... zarób. Proste. Tego ci życzę gorąco.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

@"A jak takiej kasy nie masz to ... zarób. Proste. Tego ci życzę gorąco."

Jizzzzz....

-dzięki :) ale inne wydatki też są - to co mam mnie w 100% zadowala , a i fortuny nie kosztuje (choć dla mnie to już i tak fortuna:))

pozdro!

 

p.s.

ja też

"Nie słucham kabli sieciowych

i prądu z gniazdka.

Nie słucham sprzętu.

- Słucham muzyki !."

Dobre motto ! ;)

Edytowane przez szymek20

?

Gość czubsi

(Konto usunięte)

Prosiłem , nalegałem ale jak widać są tacy co lubią tylko obrażać innych i podważać ich cele w życiu zatem podziękowałem koledze za udział ...

Jak przeanalizowałem forum to wszędzie gdzie się kolega szymek pojawiał to wtrącał swoje mądrości więc nie jest to pierwszy jego wyskok w tym kierunku ...

 

Życie toczy się dalej ... Cenię opinię ludzi, którzy mieli, stwierdzili że wzmacniacz gra bardzo dobrze ale oni wolą łagodniej , troszkę kolorowiej i nie ważne że mniej realistycznie - po prostu wolą inne granie

 

Pozdrawiam !

Chyba można już dodać coś w temacie :)

Oczywiście możecie szykować się na poprawę humorów ;)

Starałem się zaimplementować do zestawu z Alfą 707DR sprzęcik Mcintosha MX-130.

Ten Mac to nie jakiś "hajend"... ale kosztował 4000 dolców jak go wypuszczali!

Jak wiecie kocham radio (analogowe!!!!)... więc okazji zakupu takiego cacka nie mogłem przegapić. Dodatkowo, Mac nie jest tylko radiem, ma rozbudowany przedwzmacniacz i ma pilota!. Postanowiłem więc użyć go zgodnie z przeznaczeniem a 707 jako końcówki mocy.

Po miesiącu odsłuchów cały sprzęt (OPPO i gramofon) wróciły do integry a Mac już jest "tylko" tunerem radiowym :)

Przestrzeń, dynamika i kontrola basu, to były podstawowe (subiektywne) zalety przedwzmacniacza Sansui.

Co ciekawe G-8000, używam go w innym zestawie, czułością tunera i przestrzenią również bije Maca. W G-8000 nie ma takiej kontroli nad basem jak w 707DR i to najbardziej boli, bo "muzykalność" tej maszyny w połączeniu z kultowym tunerem na pokładzie jest dla mnie bezcenna :)

Z innej beczki dodam, że tak wszechstronne OPPO 95 niewiele wyprzedza PS3... jednak Sony to Sony :)

Nie wiem, czy PS3 z dobrym wyjściem analogowym audio nie sprawiło by mu lania!

 

Pozdrawiam, Andrzej

Edytowane przez A_ndy

SANSUI AU-alpha 707DR | SANSUI SP-L550 | SANSUI TU-X711 | JBL L-110 | OPPO BDP-95 | DENON DP-37F + DL110 | FADEL/SEVENRODS/SONUS OLIVA

Gość czubsi

(Konto usunięte)

Andy taki urok serii DR , XR a już w szczególności MR ma dodatkowo tą jak to ująłeś muzykalność - może czas przesiąść się na szczebelek wyżej ??? Czego życzę z całego serca !

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.