Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  257 członków

Technics Klub
IGNORED

Klub fanów firmy TECHNICS


Rekomendowane odpowiedzi

Dobrze, że poruszyłeś tematykę tego su-a900mk2 , dla mnie to gniot, typowy wyrób wzmacniaczo podobny, zresztą po bebechach widać że nie może zagrać (słuchałem go baaaaardzo dawno temu) i nawet wtedy był dla mnie kiepski. Integry, które słuchałem dłużej u siebie i są niezłe albo wręcz dobre to: su-v6, su-v8 ten sam dźwięk tylko mocniejsze su-v9, su-8099 świetny, aczkolwiek nie każdemu może podpasować. Dawno temu ok 2000r przez dwa lata miałem su-vx800 niezły aczkolwiek do starszych konstrukcji mu brakuje. Niby miał moc na papierze 130 na kanał, dla mnie max 70,80. Z mułowatymi kolumnami grał nieźle (sam grał dość ostro jak cała ta seria technicsa). Su-v10 nie znam - tylko był na rynek japoński. Podobno (nie słyszałem) integry z lat 70-były świetne, ale niech wypowiedzą się Ci którzy je słuchali. Mam jeszcze na stanie su-v670 (wzmak brata, kupiony od nowości) Zgodzę się z tym że w linii nawet jakoś znośnie gra. Po odłączeniu już tak słodko nie jest...... Ale i tak go mimo wszystko wyżej oceniam niż su-a900mk2. Dla mnie liczą się dwa modele su-v9 i su-8099. Nie wiem jak gra su-8088. Niech ktoś się wypowie.

I to mi się podoba. Konkretnie z odniesieniem do innych urządzeń... może tylko trochę za brutalnie do Kolegi Muda44, że taki szajs straszny miał, ale przynajmniej szczerze i konkretnie ;) :D

Co do SU-V670 nie musisz się szczypać, ma dużo innych klocków i ten Technics Hi Endem nie jest ;) Jednak naprawdę, jak sobie cichutko plumka, to robi to całkiem ok, nawet z bezlitosnymi metalowymi wysokotonówkami Vify, które są w Castle Chester. Trzymam go razem ze starym SL-P999, SL-PS50 i paroma jeszcze innymi klockami Technicsa(w sumie mam spore stadko). Czuje sentyment i tyle, a posłuchać się też czasami da. Dramatu nie ma. Problemy pojawiają się przy mocniejszym odkręceniu gałki głośności, wtedy słychać, że to nie Luxman L530 :)

Pewnie tego SU-A900MKII też by się dało posłuchać. Z tych nowych miałem SA-AX6 i nawet dawał radę z B&W P5. Pamięta jeszcze ktoś te paczki? Fajne były ;)

Na prawdę dokonałeś odsłuchu kilkuset wzmacniaczy Technicsa, że twierdzisz, iż SU-A900MKII była najlepszym dostępnym w handlu wzmacniaczem tej firmy? Ja bym się tak nie spieszył do wyrażania takich opinii. Przecież Technics robił również Hi Endowe klocki. Technics jak większość dużych japońskich koncernów klepał lepsze i gorsze urządzenia, a ten, o którym piszesz pochodzi akurat z czasów upadku firmy.

Od wielu lat w Polsce wśród audiofilii w dobrym tonie jest wyrażanie się źle o firmie Technics. W latach osiemdziesiątych było odwrotnie. Ze skrajności w skrajność a prawda leży jak zawsze gdzieś po środku.

Piszę o wzmacniaczach z lat 90tych . Miałem ten topowy jakoś " 90 " . Owszem , zasilanie , waga , wykonanie OK . Ale brzmieniowo lipa .

O niższych nie piszę bo i nie ma o czym .

Wiem że Technics miał taki dzielony wzmak ale o tym nie wspominam bo to kosztowało koszmarne pieniądze .

Ale to nie tylko Technics. Pioneer też w tych latach nie miał jakiegoś wyjątkowego wzmacniacza . Owszem , te na wysoki połysk i z drewnianymi boczkami są przepięknie zbudowane ale to tylko tyle .

Technics nie był robiony dla audiofilów . Miał kilka dobrych klocków , nic więcej . Sam w 1994/5r kupiłem w sklepie nówkę RS-BX646 a kolega całą wieżę . Wtedy do Diory to był szok . Ale i też wtedy nic ciekawego na rynku nie było .

 

Dobrze, że poruszyłeś tematykę tego su-a900mk2 , dla mnie to gniot, typowy wyrób wzmacniaczo podobny, zresztą po bebechach widać że nie może zagrać (słuchałem go baaaaardzo dawno temu) i nawet wtedy był dla mnie kiepski

Miałem go gdzieś w 1998r . Kupiłem go jak miał tydzień za pamiętam 10000zł . Po jakimś czasie sprzedałem za tyle i mniej więcej tyle trzeba za taką igiełkę dać dzisiaj .

To jest fenomen Technicsa .

Był wtedy dość wysoko oceniany przez zachodnią prasę . Słuchałem go w komisie i porównywałem z końcówką Krella której cenę do dzisiaj pamiętam - 7000 co było koszmarnie dużą kasą . CD nie pamiętam ale też wysoka klasa i jakieś z najwyższych modeli kolumn Sonus Faber .

Grał też wtedy Audio Agile Step i pierwszy głośny Creek bodajże 4330 .

W domu grał na zmianę z lampą PCL86 i wzmakiem Pass Zen który jest rewelacyjnym wzmacniaczem nawet dzisiaj .

Kolumny na Scan Speakach i Seasie , kabelki za sporą sumkę też były :)

I mam o nim takie a nie inne zdanie .

Edytowane przez muda44
Gość DORAMAT

(Konto usunięte)

muda44

 

Sluchaj ja nie chciałem Cie urazic , nie było to absolutnie moim celem. Po prostu opisałem ten wzmak tak jak go odebrałem. Możesz miec własne zdanie-lubię ludzi którzy takowe mają- klakierom mówie zdecydowane nie hehehe, tylko dziwi mnie to ,że masz krela całkiem niezły wzmak, troche gratów przerzuciłeś i akurat temu technicsowi taką dobra opinie wystawiasz????? Z jakis nie znanych mi względów subiektywnie musiał Ci podpasować. Pozdrawiam

 

juras_h

 

Nie no tego technicsa su-v670 przyrównac do 530 luxmana to nawet nie ma co, no chyba że niezłego jointa człowiek walnie i to od dobrego dostawcy!!!!!! heheh. swietny wzmak, jak nie grzebany to go nigdy nie sprzedawaj!!!. Stare luxmany 500 wzwyz, sansuie, wzmaki robione na v-fetach (hitachi, stare sony es) to smakowite kąski. ALE NIEGRZEBANE!!!! A odnosnie technicsa: technics lubi grac z technicsami-ale niezłymi, cos o tym wiem hehehehe. pozdrawiam

muda44

 

Sluchaj ja nie chciałem Cie urazic , nie było to absolutnie moim celem. Po prostu opisałem ten wzmak tak jak go odebrałem. Możesz miec własne zdanie-lubię ludzi którzy takowe mają- klakierom mówie zdecydowane nie hehehe, tylko dziwi mnie to ,że masz krela całkiem niezły wzmak, troche gratów przerzuciłeś i akurat temu technicsowi taką dobra opinie wystawiasz????? Z jakis nie znanych mi względów subiektywnie musiał Ci podpasować. Pozdrawiam

A wiesz o tym że Technics robił różne klocki na różne rynki ?

Te same oznaczenia ale nieco inne wykonanie i nieco inna jakość brzmienia :)

 

Zeby było też jasne , lubię Technicsa .

Czasem coś kupię a że mam mało miejsca to pobawię się i sprzedam. W Grudniu sprzedałem korektor " 70 " . W lutym RS-BX747 a 2 dni temu RS-B765 :)

Pewnie za jakiś czas znowu coś kupię :)

 

Krella mam teraz. SUA-900MKII miałem jakoś w latach 1998-2001 i wtedy miałem i porównywałem go do Passa Zena i wyżej wspomnianych .

Muda44

Kiedyś porównywałem swojego SA-AX6 (aplituner kina domowego jeszcze młodszy od SU-A900MKII) z SONY TA-N55ES i NADem 3020. Kolumny B&W P5 (trudne do wysterowania, nie każdy wzmacniacz sobie z nimi radził). CD player Pioneer PD-S904. Nie było zwycięzcy, maluńki NAD troszkę zmulał, choć dobrze pędził głośniki, Soniacz ostro śmigał... no właśnie ostro, ale też jeszcze ok, Technics był gdzieś po środku. Trudno było stwierdzić, który najlepszy i wszystkie tak na prawdę generowały całkiem przyjemny dźwięk. A porównywałem audiofilski bardzo chwalony wzmacniacz, ESa i aplituner kina domowego (włączony w Bi Amp przez Cable Talk 3.1 bi-wire)

Gwoli ścisłości SA-AX6 zagrał lepiej zdecydowanie lepiej niż SU-V470, który grał podobnie jak SU-V670. Czyli byłbym ostrożniejszy w ferowaniu wyroków, co mieli najlepsze ;)

 

DORAMAT

Coś w tym jest, że Technics lubi Technicsa, ale mieli sporo klocków uniwersalnych i całkiem udanych np. gramiaki, tunery, mieli też trochę całkiem, całkiem fajnych CDeków :)

 

 

 

 

 

 

 

 

Czasami miałem tylko wrażenie, że nie za bardzo słuchali, co sami stworzyli i np dwukasetowy RS-TR555 gra lepiej niż RS-B965.

 

W Soniaku bardziej na to zwracali uwagę i jak zrobili np CD-P950 i zagrał im za dobrze, to odwrócili mu w bebechach fazę, żeby się właściciele ESów nie obrazili ;)

Edytowane przez juras_h
Gość DORAMAT

(Konto usunięte)

muda44

Oczywiście, że wiem o tym. Nie tylko technics tak robił, praktycznie wszystkie większe koncerny japońskie. Inny na Austrie, Szwajcarie, O DEMOLUDACH NAWET NIE WSPOMINAM -wszystko było okrojone!

juras_h

cdeki starsze jak 520 fajnie to grało- znowu jak nie technics , ocieplonym dzwiękiem (ja taki lubię jako dawny fan wysokich marantzów). Miałem długo 770d - nie był zły ale wolałem marantza cd-62 (czyli dawny cd50) Dawne dzieje z 9,10 lat temu. Gramofony owszem niezawodne, solidne (jak wszystkie Japończyki z tego okresu) słuchałem raptem dwóch - więc się nie wypowiem. Tu jestem twardy uznaję dwie marki: micro seiki, i victor. Aale takie sb-10 to bym przytulił... hehehe

DORAMAT

 

Mówisz o SL-PG520 czy SL-P520? Z nowszych mam jeszcze SL-PS770A i SL-PS7, fajne są, siódemka szczególnie. CD50 Marantza to jeszcze TDA 1541 a CD 62 już bitstream. Ja mam CD 60, ale "Skorpion" i jest lepszy niż Audiolab M-DAC + Audiolab 8200CD.

 

SB-10 ze wstęgami, czy tandencjalny SL-10 ?

Miałem SL-P720 i SL-P420. Oba fajnie grały, dobrze odtwarzały stare nagrania, nie kuły w uszy. Choć nie były super rozdzielcze... były na BB PCM54. Trochę żałuję, ze sprzedałem.

Jeszcze nie miałem lepszych głośników Technicsa, kiedyś trzeba jakieś kupić i posłuchać ;)

Muda44

Kiedyś porównywałem swojego SA-AX6 (aplituner kina domowego jeszcze młodszy od SU-A900MKII) z SONY TA-N55ES i NADem 3020. Kolumny B&W P5 (trudne do wysterowania, nie każdy wzmacniacz sobie z nimi radził). CD player Pioneer PD-S904. Nie było zwycięzcy, maluńki NAD troszkę zmulał, choć dobrze pędził głośniki, Soniacz ostro śmigał... no właśnie ostro, ale też jeszcze ok, Technics był gdzieś po środku. Trudno było stwierdzić, który najlepszy i wszystkie tak na prawdę generowały całkiem przyjemny dźwięk. A porównywałem audiofilski bardzo chwalony wzmacniacz, ESa i aplituner kina domowego (włączony w Bi Amp przez Cable Talk 3.1 bi-wire)

Gwoli ścisłości SA-AX6 zagrał lepiej zdecydowanie lepiej niż SU-V470, który grał podobnie jak SU-V670. Czyli byłbym ostrożniejszy w ferowaniu wyroków, co mieli najlepsze ;)

NAD 3020 to nie wzmacniacz audiofilski tylko budżetowy wzmacniacz który w tych pieniądzach ( jako nowy ) jakoś tam grał .Dobre wzmacniacze były dużo droższe więc było masę zachwytów nad czymś co jako tako grało w tej kasie .

Porównywanie jego do Passa Zena to jak porównywanie rowera do promu kosmicznego . Nawet dzisiaj ZEN można stawiać ze wzmakami po 10 000zł . Jedyny jego minus to moc wynosząca zaledwie 8W ale do takiej mocy są i też inne kolumny . W tamtym czasie i nawet na tym wzmaku słyszałem różnicę w graniu na zwykłych kablach a Kimber PBJ z wtykami WBT ( zresztą do dzisiaj sprzedawany ) i Kimber 4VS które wtedy miałem .

Wtedy to były kosmiczne pieniądze jak za kable :)

Dopiero dużo później na tym forum dowiedziałem się że kable nie mają żadnego znaczenia :)

Reszta sprzętu tez była na nieco innym poziomie .

Nie znam też dobrego amplitunera KD . Miałem Denona za 11 000 i jeżeli chodzi o brzmienie do ZENa to żart .

Stąd moja opinia o tym wzmacniaczu .

Dobry wzmacniacz tego producenta. Nic mniej , nic więcej bo dzisiaj za te 1000zł można mieć modyfikowanego NADa C320 / 320BEE który suchej nitki na SUA900MKII nie zostawi . Tyle że brzydkie to , jak wszystkie NADy :/

 

Jak już piszecie o Marantzach z TDA1541 to polecam w czymś takim zrobienie porządnego zasilania , osobny zegar z własnym zasilaczem i układ wyjściowy według Pedji Rogic - AYA DAC . To razem dopiero daje pokaz możliwości tej fajnej kostki

Gość DORAMAT

(Konto usunięte)

miałem cd16 sprzedałem ja osobiście wolę cd 10 (od wieeeeelu lat u mnie) lekko przyciemniona góra i to odpowiada. Słuchałem u siebie cd11se i gdyby nie był złoty (a tylko takie były-300sztuk) to byłby u mnie. taka lepsza 10. Te marantze tak mi podpasowały (a słuchałem różnych dobrych cdeków) że ja w ogóle od długiego czasu nie interesuje się cd-kami. do 10 mam nowy laser zapasowy -wątpię żeby stary padł, no ale na wszelki wypadek. Tutaj temat zamknięty dla mnie od lat. A co do modyfikacji. W wysokich klockach tego nie uznaję. Takie mam zdanie, że nie tykać tego co dobre!!!! Być może można coś tam poprawić, ale to zawsze loteria.....

 

co do kolumn technicsa to trzeba zdac sobie sprawę że na pewno będzie w nich zawieszenie do roboty. Mam kogoś kto to robi perfekcyjnie, jakby co na priva.

 

kiedyś ktoś mi wmawiał, ze w sb-x800 sa kosze stalowe- mylił się aluminiowe..... Trzeba sobie zdać sprawę że sb-7,10, sb-x800 wymagają bardzo mocnych prądowo wzmacniaczy wtedy dopiero zaczynają grać!!!

 

Nigdy nie słyszałem jak grają rx-70, chętnie bym posłuchał

CD10 nie miałem . Miałem kilkanaście CD40 ( modyfikowane to fajne CDki ) , CD50 , CD60 , CD42 , CD52 , CD72 . W różnych wersjach .

Chcąc to porządnie przeskoczyć kupiłem NAIMa CDX i Krella KAV280CD . Czyli dwa wszędzie bardzo chwalone klocki . I co ?

I już ich nie mam a z radością używam Stream Magic 6 i w roli napędu Pioneer PD-9700 . Po drodze też było trochę DACów w kwotach 1500 - 9000zł

Fakt że CD10 ma świetny napęd CDM4 . CDM4 też ja pamiętam był w jakimś niskim modelu Technicsa który był trudny do zajechania .

Zresztą Technics miał tez fajne napędy w wyższych klockach .

Może się komuś przyda

http://audio-technics.fm.interia.pl/technika/lasery.htm

Gość DORAMAT

(Konto usunięte)

Ja na razie plików nie używam - więc dla mnie zbędny wydatek. Ale przyszłościowo nie mówie nie. Słuchałem tego krella co Ty miałeś nie podpasował mi. Wtedy porównywałem go do cd11se. Obydwaj z kolega stwierdziliśmy ze krellowi trochę brakuje do tego marantza..... co nie znaczy że jest zły, bo to dobry cdek. między marantzami klasy podstawowej a premium jest przepaść, aczkolwiek nawet te tanie fajnie grają jeżeli ktoś lubi ocieplony dźwięk z dobra średnicą.

 

i jakie pieniądze ten krell kosztował oj sporo kasy

NAD 3020 to nie wzmacniacz audiofilski tylko budżetowy wzmacniacz który w tych pieniądzach ( jako nowy ) jakoś tam grał .Dobre wzmacniacze były dużo droższe więc było masę zachwytów nad czymś co jako tako grało w tej kasie .

Porównywanie jego do Passa Zena to jak porównywanie rowera do promu kosmicznego . Nawet dzisiaj ZEN można stawiać ze wzmakami po 10 000zł . Jedyny jego minus to moc wynosząca zaledwie 8W ale do takiej mocy są i też inne kolumny . W tamtym czasie i nawet na tym wzmaku słyszałem różnicę w graniu na zwykłych kablach a Kimber PBJ z wtykami WBT ( zresztą do dzisiaj sprzedawany ) i Kimber 4VS które wtedy miałem .

Wtedy to były kosmiczne pieniądze jak za kable :)

Dopiero dużo później na tym forum dowiedziałem się że kable nie mają żadnego znaczenia :)

Reszta sprzętu tez była na nieco innym poziomie .

Nie znam też dobrego amplitunera KD . Miałem Denona za 11 000 i jeżeli chodzi o brzmienie do ZENa to żart .

Stąd moja opinia o tym wzmacniaczu .

Dobry wzmacniacz tego producenta. Nic mniej , nic więcej bo dzisiaj za te 1000zł można mieć modyfikowanego NADa C320 / 320BEE który suchej nitki na SUA900MKII nie zostawi . Tyle że brzydkie to , jak wszystkie NADy :/

 

Jak już piszecie o Marantzach z TDA1541 to polecam w czymś takim zrobienie porządnego zasilania , osobny zegar z własnym zasilaczem i układ wyjściowy według Pedji Rogic - AYA DAC . To razem dopiero daje pokaz możliwości tej fajnej kostki

 

Sory Muda44, ale trochę mieszasz pojęcia. Audiofilski to nie Hi Endowy, czy wysokiej klasy. Audiofilski to tylko maksymalnie jak to możliwe przy określonym budżecie przybliżający do naturalnego, prawdziwego grania. To już koncepcja z przed kilkudziesięciu lat promowana przez BBC, potem przyjęła się na całym świecie. Określenie audiofilski bywa oczywiście nadużywane w celu podkreślenia, że coś jest "wywint", ale to błędne określenie.

 

Jeśli opisuje swoje doznania, wypowiadam opinie to staram się to robić możliwie precyzyjnie. Co z czym i w jakich warunkach, jakie są moje odczucia/wnioski ponieważ inni to potem czytają i mogą wyciągać błędne wnioski.

 

Nie gniewaj się, ale trochę wyrażasz się mało precyzyjnie, enigmatycznie trzeba domyślać się co miałeś na myśli. Pewnie dlatego tworzą sie jakieś nieporozumienia. W jaki sposób na podstawie tego co napisałem wysnułeś wniosek, że coś porównuje z Twoim Zen Passem? Pokaż mi proszę gdzie coś takiego napisałem. Chyba, że Ty uważasz, że Twoja dziewięćsetka grała równie dobrze jak Zen Pass (tak ??), a ja porównuje Twojego byłego Technicsa (który grał tak dobrze, jak Zen Pass) do mojego byłego Technicsa (nie prawda, nigdy go nawet nie słyszałem)? Tu znowu tylko mogę się domyślać o co Ci chodzi.

 

Piszesz, że Technics był słaby, a ja Ci tylko napisałem, że porównując z całkiem fajnymi klockami mój ampli grał nie gorzej. Mimo, że był tylko amplitunerem kina domowego, dla mnie był równie audiofilskim klockiem jak ten nad. Bo ładnie grał i niewiele kosztował.

 

Ty natomiast piszesz, że Twój Technics, to był najlepszy wzmacniacz Technicsa. Co jest nie prawdą, a czytając to młody adept sztuki audio może wyżyłować swoje ciężko uzbierane pieniądze na takiego klocka :)

 

Jeszcze raz napisze wyrażaj się trochę jaśniej i uważnej czytaj, co napisane, bo potem tworzą się jakieś nieporozumienia. Widzę, ze jak ja od wielu lat bawisz się klockami audio, masz dużą wiedzę, i na pewno wiele mądrych rzeczy możesz powiedzieć, ale wyrażaj się jaśniej ;)

 

miałem cd16 sprzedałem ja osobiście wolę cd 10 (od wieeeeelu lat u mnie) lekko przyciemniona góra i to odpowiada. Słuchałem u siebie cd11se i gdyby nie był złoty (a tylko takie były-300sztuk) to byłby u mnie. taka lepsza 10. Te marantze tak mi podpasowały (a słuchałem różnych dobrych cdeków) że ja w ogóle od długiego czasu nie interesuje się cd-kami. do 10 mam nowy laser zapasowy -wątpię żeby stary padł, no ale na wszelki wypadek. Tutaj temat zamknięty dla mnie od lat. A co do modyfikacji. W wysokich klockach tego nie uznaję. Takie mam zdanie, że nie tykać tego co dobre!!!! Być może można coś tam poprawić, ale to zawsze loteria.....

 

co do kolumn technicsa to trzeba zdac sobie sprawę że na pewno będzie w nich zawieszenie do roboty. Mam kogoś kto to robi perfekcyjnie, jakby co na priva.

 

kiedyś ktoś mi wmawiał, ze w sb-x800 sa kosze stalowe- mylił się aluminiowe..... Trzeba sobie zdać sprawę że sb-7,10, sb-x800 wymagają bardzo mocnych prądowo wzmacniaczy wtedy dopiero zaczynają grać!!!

 

Nigdy nie słyszałem jak grają rx-70, chętnie bym posłuchał

 

Też posłuchałbym tych RX-70 i pewnie kiedyś posłucham ;)

 

CD10 nie miałem . Miałem kilkanaście CD40 ( modyfikowane to fajne CDki ) , CD50 , CD60 , CD42 , CD52 , CD72 . W różnych wersjach .

Chcąc to porządnie przeskoczyć kupiłem NAIMa CDX i Krella KAV280CD . Czyli dwa wszędzie bardzo chwalone klocki . I co ?

I już ich nie mam a z radością używam Stream Magic 6 i w roli napędu Pioneer PD-9700 . Po drodze też było trochę DACów w kwotach 1500 - 9000zł

Fakt że CD10 ma świetny napęd CDM4 . CDM4 też ja pamiętam był w jakimś niskim modelu Technicsa który był trudny do zajechania .

Zresztą Technics miał tez fajne napędy w wyższych klockach .

Może się komuś przyda

http://audio-technics.fm.interia.pl/technika/lasery.htm

 

CDM4 miały wszystkie modele od SL-P202A - SL-P222A do modeli SL-PG320A - SL-PS620A. Zresztą wszystkie modele z końcówką A miały mechanizmy i lasery Philipsa (tylko różne)

Sory Muda44, ale trochę mieszasz pojęcia. Audiofilski to nie Hi Endowy, czy wysokiej klasy. Audiofilski to tylko maksymalnie jak to możliwe przy określonym budżecie przybliżający do naturalnego, prawdziwego grania. To już koncepcja z przed kilkudziesięciu lat promowana przez BBC, potem przyjęła się na całym świecie. Określenie audiofilski bywa oczywiście nadużywane w celu podkreślenia, że coś jest "wywint", ale to błędne określenie.

 

Właśnie pojęcie " audiofilski " było , jest i będzie nadużywane . Jest poziom brzmienia od którego muzyka jest odtwarzana na satysfakcjonującym poziomie i na pewno nie jest to poziom tego NADa . Ale cóż . Nasza sytuacja finansowa w tamtych latach była jaka była więc ci co chcieli na nas zarobić pisali co pisali i robili co robili zamiast napisać prawdę że trzeba jeszcze sporo dołożyć do takiego brzmienia .

 

Jeśli opisuje swoje doznania, wypowiadam opinie to staram się to robić możliwie precyzyjnie. Co z czym i w jakich warunkach, jakie są moje odczucia/wnioski ponieważ inni to potem czytają i mogą wyciągać błędne wnioski.

 

Nie gniewaj się, ale trochę wyrażasz się mało precyzyjnie, enigmatycznie trzeba domyślać się co miałeś na myśli. Pewnie dlatego tworzą sie jakieś nieporozumienia. W jaki sposób na podstawie tego co napisałem wysnułeś wniosek, że coś porównuje z Twoim Zen Passem? Pokaż mi proszę gdzie coś takiego napisałem. Chyba, że Ty uważasz, że Twoja dziewięćsetka grała równie dobrze jak Zen Pass (tak ??), a ja porównuje Twojego byłego Technicsa (który grał tak dobrze, jak Zen Pass) do mojego byłego Technicsa (nie prawda, nigdy go nawet nie słyszałem)? Tu znowu tylko mogę się domyślać o co Ci chodzi.

Napisałeś z czym porównywałeś ten wzmacniacz a ja napisałem z czym ja go porównałem . Znając wiele wzmacniaczy NADa , mając SUA900MKII i znając ZENa dziwię się Twoim porównaniom bo nijak się maja do tego co ja słyszałem .

Nie wiem , może to wina CD Pioneera które jest całkiem przeciętny , może kolumn , pomieszczenia . Nie wiem .

Piszesz, że Technics był słaby, a ja Ci tylko napisałem, że porównując z całkiem fajnymi klockami mój ampli grał nie gorzej. Mimo, że był tylko amplitunerem kina domowego, dla mnie był równie audiofilskim klockiem jak ten nad. Bo ładnie grał i niewiele kosztował.

Napisałem że miałem amplituner KD uważany za wybitny w cenie 11000 chcąc połączyć jedno . KD z Stereo .

Ten amplituner nie ma nawet co porównywać z amplitunerem Technicsa który wymieniłeś bo to znacznie wyższa klasa a jednak to nie grało . Twoim zdaniem dużo tańszy i gorszy ampli Technicsa grał na zbliżonym poziomie do taniego NADa i SUA900MKII .

 

Ty natomiast piszesz, że Twój Technics, to był najlepszy wzmacniacz Technicsa.

Z lat 90tych na pewno .

Jeszcze raz napisze wyrażaj się trochę jaśniej i uważnej czytaj, co napisane, bo potem tworzą się jakieś nieporozumienia. Widzę, ze jak ja od wielu lat bawisz się klockami audio, masz dużą wiedzę, i na pewno wiele mądrych rzeczy możesz powiedzieć, ale wyrażaj się jaśniej ;)

OK

Technicsa SUA900MKII miałem wtedy kiedy miałem sprzęt wyższej klasy niż Twój .

Porównywałem go tez ze wzmacniaczem Pass Zen do którego czasem wracałem przez te lata i znam jego brzmienie w różnych systemach .

Zeby coś porównać trzeba mieć albo doświadczenie z innymi , nie gorszymi klockami albo sprzęt z wyższej klasy niż to co porównujemy .

Skoro u mnie SUA900MKII grał całkiem fajnie gdzie amplituner za 11000zł uznałem ze nie wart zakupu ( mam Yamahe RX-V663 i też nie da się na tym słuchać muzyki ) a Ty go porównywałeś z dużo tańszym amplitunerem Technicsa i tanim NADem to oznacza że reszta sprzętu który wtedy miałeś nie była w stanie pokazać różnicy między wzmacniaczami .

 

Zeby było też jasne . Pass Zen a ten Technics to całkiem inna jakość brzmienia na korzyść oczywiście Passa .

W tych samym czasie kolega przyjechał z tą 90tką Technicsa . Był też Pioneer 7X7 . Bodajże 717 a w sklepie porównywałem go do Audio Agile Step i tak chwalonego Creek 4330 .

Miałem też wtedy przez chwilę NADa C312 . Zachwytów nie było .

 

Podsumowując jak ktoś chce wzmacniacz Technicsa to ten model jest przyzwoitym wzmacniaczem tej firmy . Jest też znacznie młodszy od 90tki . Nie wspomnę o jeszcze starszych w przypadku których ryzyko awarii jest wysokie.

Edytowane przez muda44

Napisano dziś, 12:17

Użytkownik juras_h dnia 27.03.2014 - 11:45 napisał

Sory Muda44, ale trochę mieszasz pojęcia. Audiofilski to nie Hi Endowy, czy wysokiej klasy. Audiofilski to tylko maksymalnie jak to możliwe przy określonym budżecie przybliżający do naturalnego, prawdziwego grania. To już koncepcja z przed kilkudziesięciu lat promowana przez BBC, potem przyjęła się na całym świecie. Określenie audiofilski bywa oczywiście nadużywane w celu podkreślenia, że coś jest "wywint", ale to błędne określenie.

 

Właśnie pojęcie " audiofilski " było , jest i będzie nadużywane . Jest poziom brzmienia od którego muzyka jest odtwarzana na satysfakcjonującym poziomie i na pewno nie jest to poziom tego NADa . Ale cóż . Nasza sytuacja finansowa w tamtych latach była jaka była więc ci co chcieli na nas zarobić pisali co pisali i robili co robili zamiast napisać prawdę że trzeba jeszcze sporo dołożyć do takiego brzmienia .

 

Audiofil-znaczyło poszukujący najlepszego brzmienia za określone pieniądze

Audiofilski.... sam sobie dopowiedz, bo już to pisałem.

Teraz te słowa kompletnie się przeinacza i nadużywa. Poczytaj sobie o propagowaniu w BBC takich idei od końca lat sześćdziesiątych.

 

Użytkownik juras_h dnia 27.03.2014 - 11:45 napisał

Jeśli opisuje swoje doznania, wypowiadam opinie to staram się to robić możliwie precyzyjnie. Co z czym i w jakich warunkach, jakie są moje odczucia/wnioski ponieważ inni to potem czytają i mogą wyciągać błędne wnioski.

 

Nie gniewaj się, ale trochę wyrażasz się mało precyzyjnie, enigmatycznie trzeba domyślać się co miałeś na myśli. Pewnie dlatego tworzą sie jakieś nieporozumienia. W jaki sposób na podstawie tego co napisałem wysnułeś wniosek, że coś porównuje z Twoim Zen Passem? Pokaż mi proszę gdzie coś takiego napisałem. Chyba, że Ty uważasz, że Twoja dziewięćsetka grała równie dobrze jak Zen Pass (tak ??), a ja porównuje Twojego byłego Technicsa (który grał tak dobrze, jak Zen Pass) do mojego byłego Technicsa (nie prawda, nigdy go nawet nie słyszałem)? Tu znowu tylko mogę się domyślać o co Ci chodzi.

Napisałeś z czym porównywałeś ten wzmacniacz a ja napisałem z czym ja go porównałem . Znając wiele wzmacniaczy NADa , mając SUA900MKII i znając ZENa dziwię się Twoim porównaniom bo nijak się maja do tego co ja słyszałem .

Nie wiem , może to wina CD Pioneera które jest całkiem przeciętny , może kolumn , pomieszczenia . Nie wiem .

 

Sorki, ale znowu brak logiki w Twojej wypowiedzi. Wszystko motasz, chaos totalny. Piszesz, że to nie jest zgodne z tym co Ty słyszałeś, ale ty nie słyszałeś tego co ja. Bo jak dalej piszesz nie słuchałeś tego apmli co ja miałem.

Muda44 ja się nie wypowiadam jak grał Twój wzmak, bo go nie słuchałem. Mówisz, że Twój Technics był najlepszy w latach dziewięćdziesiątych, ale nie słyszałeś wszystkich wzmacniaczy Technicsa z lat dziewięćdziesiątych... znowu brak logiki :O

 

Użytkownik juras_h dnia 27.03.2014 - 11:45 napisał

Piszesz, że Technics był słaby, a ja Ci tylko napisałem, że porównując z całkiem fajnymi klockami mój ampli grał nie gorzej. Mimo, że był tylko amplitunerem kina domowego, dla mnie był równie audiofilskim klockiem jak ten nad. Bo ładnie grał i niewiele kosztował.

Napisałem że miałem amplituner KD uważany za wybitny w cenie 11000 chcąc połączyć jedno . KD z Stereo .

Ten amplituner nie ma nawet co porównywać z amplitunerem Technicsa który wymieniłeś bo to znacznie wyższa klasa a jednak to nie grało . Twoim zdaniem dużo tańszy i gorszy ampli Technicsa grał na zbliżonym poziomie do taniego NADa i SUA900MKII .

 

Znowu twierdzisz, ze coś czego nie słyszałeś jest dużo gorsze.. Gdzie tu logika? Nie pisałem, że mój AX6 grał na poziome Twojej dziewięćsetki, bo jej nie słyszałem. Skromnie tylko twierdzę, że jeśli się nie wie wszystkiego, to nie wypowiada się w sposób autorytatywny o wszystkim, co Ty czynisz właśnie.

 

Technicsa SUA900MKII miałem wtedy kiedy miałem sprzęt wyższej klasy niż Twój .

 

Znowu wypowiadasz się o czymś, o czym nie masz zielonego pojęcia. Nie wiesz co miałem, jak ty miałeś swojego Technicsa, bo się na ten temat nie wypowiadałem. Powiedziałem tylko z czym porównywałem swojego ampli.....

 

Muda44 nie obrażaj się na mnie, ale dla mnie temat jest zamknięty, bo od prostowania Twoich wypowiedzi już mi się mózg zagotował .... poddaje się... serio :)))

 

Aż się boję zapytać, bo zaraz zostanę "oskarżony", że to jedyny sprzęt jaki mam i miałem, ale ostatnio słucham sobie chwilowo w salonie starej, w super stanie srebrnej wieżyczki Technicsa z SU-V40, SL-P550, RS-B605 i ST-600 na Castle Howard S I i Jamo Concert 8 świeżo kupionej z myślą o słuchaniu w kuchni "na wsi" i chciałem dokupić jakieś również niedrogie głośniki Technicsa z tamtych czasów. Macie jakieś propozycje?Myślałem o SB-C350... bezie to jakoś plumkało, czy masakra?

 

Aaaaa zapomniałem, SL-P550 "idzie" przez Muse Audio 4xTDA1543 DACa

 

:)

 

i co ciekawe te rx-70 osiągają jakieś chore ceny!!!!!!

 

Jeszcze nie słuchałem, ale kiedyś będzie trzeba posłuchać ;)

Edytowane przez juras_h

Bo jak dalej piszesz nie słuchałeś tego apmli co ja miałem.

Po co miałem go słuchać skoro słuchałem amplitunera z całkiem innego świata zarówno cenowego jak i brzmienia ?

Nie pisze o amplitunerach w podobnej cenie i klasie . Te amplitunery to całkiem inne ceny , wykonanie i brzmienie .

Chyba nie twierdzisz że coś co kosztowało powiedzmy 3000 może się równać z czymś za 11000 . A w tym czasie miałem 900MKII i po tym co słyszałem nie czułem potrzeby kupować kilkudziesięciu dużo tańszych amplitunerów żeby się przekonać że nuż któryś za 2000 zagra wyraźnie lepiej .

Mówisz, że Twój Technics był najlepszy w latach dziewięćdziesiątych, ale nie słyszałeś wszystkich wzmacniaczy Technicsa z lat dziewięćdziesiątych... znowu brak logiki :O

Brak logiki jest z Twojej strony . SUA900MKII był najwyższym wtedy modelem integry tego producenta . O tych dzielonych u nas dostępnych nawet nie piszę bo to wstyd dla Technicsa .

I uważasz że 500tka , czy 700tka czy i inne dużo tańsze będą lepsze od topowej integry ?

Czaisz , ze to kupy się nie trzyma ?

Kolega miał 500tkę , później 700tkę a inny znajomy przerobił wszystkie te dzielone .Miał świra na punkcie Technicsa i kasę na niego. Miał też takie wielgachne kolumny Technicsa . Pożyczyłem mu 900MKII . Stwierdził że tamte ładniejsze a ten lepiej gra . Po kilku miesiącach sprzedał Technicsa i kupił Sony ES i kolumny bodajże Cantony albo Heco .Duże niemieckie kolumny .

Nie jestem w stanie spamiętać dokładnie symboli bo za dużo tego w moim życiu było .

 

Nie pisałem, że mój AX6 grał na poziome Twojej dziewięćsetki, bo jej nie słyszałem.

Pomieszało mi sie co Ty miałeś a co Kolega DORAMAT .

Przyznaję się :)

 

Znowu wypowiadasz się o czymś, o czym nie masz zielonego pojęcia. Nie wiesz co miałem, jak ty miałeś swojego Technicsa, bo się na ten temat nie wypowiadałem.

Napisałeś

Kiedyś porównywałem swojego SA-AX6 (aplituner kina domowego jeszcze młodszy od SU-A900MKII) z SONY TA-N55ES i NADem 3020. Kolumny B&W P5 (trudne do wysterowania, nie każdy wzmacniacz sobie z nimi radził). CD player Pioneer PD-S904.

 

Muda44 nie obrażaj się na mnie, ale dla mnie temat jest zamknięty, bo od prostowania Twoich wypowiedzi już mi się mózg zagotował .... poddaje się... serio :)))

Też mi się już nie chce tego wałkować .

Technics trzyma cenę faktycznie. Polsce to wiadomo, że z sentymentu Polaków do Technicsa z czasów twardych walut, Pewexów i rubli transferowych. Ja sam dlatego lubię Technicsa do dziś... Pewexy miały nawet swój zapach :)))

Ale ma to też dwie duże wady.

1 - w tych pieniądzach idzie kupić mniej zużyte i lepsze klocki innych firm

2 - z racji popularności większość klocków jest zużytych do granic możliwości i zajechanych wizualnie .

 

Jak szukasz małych kolumn poszukaj Usher S520 .

Małe i przyjemnie grające kolumienki jak na polipropylen przystało .

 

Właśnie się zastanawiam nad kolejnym klockiem tej firmy :)

Edytowane przez muda44

Muda44 napisze jeszcze tylko, że z cenami to różnie bywa. Jak zbierałem taki komplet Vintage Technicsa do domku na wsi, to najpierw kupiłem SU-V85A, SL-P990, RS-B905 i ST-G90 i szczeka mi opadła, bo okazał się system słabiutki do kuchni nawet. Strasznie męczący, jazgotliwy.

 

Ten SU-V40 gra duuuuużo lepiej niż jego topowy brat. Oba klocki były w jednym katalogu! SL-P990 też mi się nie podobał. RS-B905 całkiem fajny był, a ST-G90 jest super mam do dziś, kojarzy mi się brzmieniowo z Tanbergiem 3001, ale niestety już go nie mam, żeby to potwierdzić w 100%.

 

Ale ma to też dwie duże wady.

1 - w tych pieniądzach idzie kupić mniej zużyte i lepsze klocki innych firm

2 - z racji popularności większość klocków jest zużytych do granic możliwości i zajechanych wizualnie .

 

Jak szukasz małych kolumn poszukaj Usher S520 .

Małe i przyjemnie grające kolumienki jak na polipropylen przystało .

 

Właśnie się zastanawiam nad kolejnym klockiem tej firmy :)

 

Nie no spoko, na Castle Chester, Trent, Isis czy Durcham też ładnie plumka, nawet Concerty 8 ciągnie i Howardy, ale ja chciałbym, żeby to były Technicsy właśnie. To ma być taka 100% antyaudiofilska wieżyczka, zaprzeczenie wszystkim ideom osobno dobieranych klocków itp, ale musi grać jako tako ;)

 

Chestery i Howardy mają te metalowe Vify i nawet na nich nie rani uszu.... daje radę mały Technol, choć to Hi End żaden nie jest oczywiście, ale lubię małego drania :)

 

 

 

Właśnie się zastanawiam nad kolejnym klockiem tej firmy :)

 

??

Muda44 napisze jeszcze tylko, że z cenami to różnie bywa. Jak zbierałem taki komplet Vintage Technicsa do domku na wsi, to najpierw kupiłem SU-V85A, SL-P990, RS-B905 i ST-G90 i szczeka mi opadła, bo okazał się system słabiutki do kuchni nawet. Strasznie męczący, jazgotliwy.

Każdy zestaw trzeba dobierać świadomie . I wtopy są zarówno w tych najtańszych źle dobranych zestawach jak i w tych za bardzo duże pieniądze .

Nie tak dawno miałem u siebie świetny DAC Auralic za 14000 który kupił kolega a sprzedał inny za 30 000zł

Ten DAC w moim systemie zagrał gorzej niż Stream Magic 6 za 4000 . Ale to taki dziwny tani i bardzo dobry DAC :)

Zeby było śmieszniej w tym samym moim systemie opad szczeny wywołał kabel Tara Labs 0,8 za 16000zł . I to kabel a nie DAC spowodował opad szczeny :)

 

Tak więc bez względu na cenę zestaw trzeba kompletować słuchając i słuchać , słuchać i jeszcze raz słuchać !

Po latach dochodzi jeszcze jeden element . Klocki maja masę lat za sobą a więc i różny stan techniczny co i przekłada się na różne brzmienie teoretycznie tych samych modeli .

 

... No to zagorzały fan marki jesteś ;)

Ja tak kiedyś chciałem złożyć zestaw Pioneera . Złożyłem ale to nie grało i poszło do ludzi ...

 

??

Zdradzę jedynie że będzie to deck .

Edytowane przez muda44

Każdy zestaw trzeba dobierać świadomie . I wtopy są zarówno w tych najtańszych źle dobranych zestawach jak i w tych za bardzo duże pieniądze .

Nie tak dawno miałem u siebie świetny DAC Auralic za 14000 który kupił kolega a sprzedał inny za 30 000zł

Ten DAC w moim systemie zagrał gorzej niż Stream Magic 6 za 4000 . Ale to taki dziwny tani i bardzo dobry DAC :)

Zeby było śmieszniej w tym samym moim systemie opad szczeny wywołał kabel Tara Labs 0,8 za 16000zł . I to kabel a nie DAC spowodował opad szczeny :)

 

Tak więc bez względu na cenę zestaw trzeba kompletować słuchając i słuchać , słuchać i jeszcze raz słuchać !

Po latach dochodzi jeszcze jeden element . Klocki maja masę lat za sobą a więc i różny stan techniczny co i przekłada się na różne brzmienie teoretycznie tych samych modeli .

 

... No to zagorzały fan marki jesteś ;)

Ja tak kiedyś chciałem złożyć zestaw Pioneera . Złożyłem ale to nie grało i poszło do ludzi ...

 

 

Zdradzę jedynie że będzie to deck .

 

Twoje zarzuty, jakoby jestem maniakiem Technicsa są niczym nieuzasadnione.... mam w domu mniej niż 25 klocków Technicsa :D ;)

 

Ogólnie jak ma na coś zajawkę, to drążę temat. Lubie mieć sporo modeli w domu na raz, aby porównać.

Gość DORAMAT

(Konto usunięte)

"Twoje zarzuty, jakoby jestem maniakiem Technicsa są niczym nieuzasadnione.... mam w domu mniej niż 25 klocków Technicsa :D ;)"

 

 

 

rzeczywiście nie jesteś hihihihi 24 masz" tylko" ?Pozdrawiam

Jak dostałem zajawkę na stare topowe Sennheisery to nazbierałem wszystkie z HD 580 Precison włącznie. Jeszcze mi było mało to do tego poluje na wszystkie Senki wokółuszne końca lat osiemdziesiątych i początku dziewięćdziesiątych. Lubie wiedzieć co i jak ;)

Gość DORAMAT

(Konto usunięte)

ja tak kiedyś miałem z innym moim hobby, niestety droższym od audio , trochę już przeszło i dobrze bo znowu bym na ryżu musiał jechać codziennie hehehe

Edytowane przez DORAMAT

Jedno jest pewne, że dorosły facet jakąś szajbkę musi mieć. Uważam, że jeśli człowiek nie ma żadnych szajbek pasji/zainteresowań, to dopiero musi skrywać szajbę... aż strach pomyśleć... ;)

 

Jednak trochę przegiełem z deklaracjami na temat Technicsów... mam kolo 30 sprawnych :O

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.