Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  217 członków

Xindak Klub
IGNORED

Xindak Club


Rekomendowane odpowiedzi

Atoll to piękna budowa wewnętrzna - dual mono, potęźna ilość kondensatorów, prawdziwa elektrownia, pociągnie chyba wszystkie kolumny. Jest czysty/wyraźny w graniu, dynamiczny, szczegółowy ale jednak brakowało mi ocieplenia w sensie wokal był lekko surowy i odrobinę za mocna góra ale np. z takimi Dynaudio (słuchałem) to było elegancko. W moim systemie nie do końca się wgrał. Creek Destiny był zdecydowanie mniej wydajny, na moich Usherach V604 przy głośniejszym graniu słychać było ze nie daje rady zaczynał się przesterowywać czyli nie trzymał basu i słabł, oraz jaśniej zaczynał grać. Ale generalnie był bardziej muzykalny aniżeli Atoll. Miał przyjemniejszą średnicę, góra była łagodniejsza co za tym idzie mniej rozdzielcza od Atolla ale trochę tylko. Dynamika dużo gorsza od Atolla. Bas fajny dość sporo go było ale nie taki wzorowy, rozdzielczy, punktowy jak w Atollu.

 

Xindak natomiast ma piękną budowę wnętrza - dual mono, potężna ilość kondensatorów jak u Atolla. Pięknie wykonany, Atoll nawet jak go miałem to twierdziłem że jest brzydactwo hehe. Ale jak wiemy nie chodzi o to jak wygląda tylko jak gra.

 

To takie trochę połączenie Atolla IN200 i Creek Destiny. Ale i tak bije te dwa wzmaki. Ma plastykę, zejście, dynamikę, wysokie, przestrzeń, kulturę grania -szlachetność. A co będzie jak się porządnie wygrzeje (tranzystory się ułożą, kondensatory itp.) Się okaże.

 

Możliwe że w innym systemie z innymi kolumnami Xindak by nie zagrał tak dobrze i Atoll był lepszy.... nie wiem. Wiem że wskaźniki wychyłowe wskazują czasem 3,75W na kanał raptem hehe i to tylko wtedy jak z ciekawości zrobie gram mocno głośno że w zasadzie nie da się tak słuchać dłuzej. Więc widać że waty w klasie A to inne "mocniejsze" waty od tych w klasie AB. A gdzie wykorzystać te 20W hehe u mnie nie ma szans, szybciej kolumny by padły :P Z tym ze trzeba pamiętać by dobierając ten wzmak do kolumn poniżej 86dB sprawdzić czy zagra z odpowiednim wykopem i dynamiką :) pzdr.

Edytowane przez Patryk-1980

"Lampa nie umiera nigdy"

Przypominam że Xindak gra w zupełnie innym systemie (cd, okablowanie, kolumny) aniżeli Creek i Atoll więc to wszystko daje takie a nie inne rezultaty :-)

Ps. Kto kupił w Bydzi końcówke i integre PA-M?

Przyznać się ;-) Chyba że to osoby z poza forum...

Edytowane przez Patryk-1980

"Lampa nie umiera nigdy"

A jaki bas ma Xindak?

Bardziej konturowy, czy z przwagą wypełnienia?

 

Absolutnie nie zgodzę się, że IN200 ma za mocną górę!

Może Twoje odczucia wynikały z połączena z tweeterem z Usherów.

Ze scanem jest miodzio...

"Tynk pożera dźwięk" 747

EMILIOE

 

W każdym systemie zapewne inaczej gra każdy wzmak. Tylko się cieszyć że gra wybornie u Ciebie.

Xindak gra na dole konturowo.

Edytowane przez Patryk-1980

"Lampa nie umiera nigdy"

Musimy pamiętać, że nie każdemu Xindak przypasi. Jak wiadomo gra system, nie sam wzmak, więc nie trzeba przecierać oczu ze zdziwienia,że taki dobry wzmak jest na sprzedaż w ogłoszeniach:)

 

Swoją drogą jak wielu melomanów i koneserów dźwięku, tak wiele uszu i odmienne filozofie brzmienia;)

 

Patryk masz widocznie dobrze złożony system, stąd zadowolenie i pełna satysfakcja z odsłuchów:)

Ps. Kto kupił w Bydzi końcówke i integre PA-M?

Przyznać się ;-) Chyba że to osoby z poza forum...

 

Pewnie chodzi o mnie, ale może jeszcze ktoś inny kupił. Na razie obwąchujemy się z tą końcówką nawzajem :)

Edytowane przez kony74

KONY74

 

Gratuluje. Gra to z Audiolab Mdac czy CA DacMagic6 tak?

Ps. Teraz ja cisnę pisz jak gra i fotki szybko proszę :)

"Na razie obwąchujemy się z tą końcówką nawzajem :)" ten tekst dobry hehe :P

 

pzdr.

Edytowane przez Patryk-1980

"Lampa nie umiera nigdy"

"Na razie obwąchujemy się z tą końcówką nawzajem :)"

 

Ale tak jest, naprawdę...... Jak trochę pogra to obiecuję, że opiszę swoje wrażenia. Na razie mogę tylko powiedzieć, że są skrajne - od rozpaczy do euforii.

 

Końcówka gra z Audiolab M-DAC.

Patryk,

 

O, to fajnie, że 20W klasa A kreśli kontur w basie!

Proszę porównaj jeszcze przestrzeń Xindaka z Atollem, który gra z ładną sterefonią i separacją instrumentów.

 

Tak, zgodzę się z Tobą - jedynym (jak dla mnie), choć trochę na siłę wyciąganym minusem IN200 jest brak wyraźnych emocji na wokalach (przy bardzo naturalnej barwie).

Czyli mozesz powiedzieć, że PA-M ma wszystkie cechy Atolla, z tym, iż wyciąga więcej emocji?

A jak jest w nim z poszczególnymi podzakresami?

Gra równo całym pasmem, czy np. forsuje nieco średnicę i tym sposobem jest bardziej "emocjonalny"?

"Tynk pożera dźwięk" 747

EmilioE

 

Wiesz aż tak dokładnie nie opisze Tobie różnic, za duża przerwa między Nimi.

Teraz mam wybitne kolumny Minas Anor IIIr które robią największą robotę.

Musiałbym mieć teraz Atoll-a by bezpośrednio porównać i rzetelnie.

Uważam jednak że Xindak jest po cieplejszej stronie a Atoll po neutralnej.

pzdr.

"Lampa nie umiera nigdy"

Roskan Caspian M2, Atoll IN200, Hegel H70, Xindak Integra i końcówka, Technics amplituner.

By nie mieszać bo to klub o Xindaku pisz na priv.

pzdr.

Edytowane przez Patryk-1980

"Lampa nie umiera nigdy"

Przypominam że Xindak gra w zupełnie innym systemie (cd, okablowanie, kolumny) aniżeli Creek i Atoll więc to wszystko daje takie a nie inne rezultaty :-)

 

 

pytałem,bo z powyższego zrozumiałem, że Atoll grał z innymi kolumnami, a wtedy wiadomo, porównanie wzmacniaczy jest "utrudnione" ;)

Inaczej.

Minas Anor IIIr - Roskan Caspian M2, Atoll IN200, Hegel H70, Xindak Integra i końcówka, Technics amplituner.

Usher V604 - Atoll, Creek (tu moje spostrzeżenia jak pisałem)

Ps. Mam na testach kolejnego Xindaka :-D

Cedek Muse 2.0 (08)

"Lampa nie umiera nigdy"

Kilka zdjęć mojej "niebieskookiej piękności". Trochę się wygrzała i zaczęła grać jak należy.

Ledwie mi się mieści w głąb na tej bardzo profesjonalnej szafce:)

 

p1030662hg.jpg

 

p1030663m.jpg

 

p1030666g.jpg

 

p1030667jj.jpg

 

p1030674ca.jpg

Edytowane przez kony74

W dzień pomiędzy -45 a -30 ale te 30 to jak jestem sam w domu. Przy -30 wskazówki Xindaka nie dochodzą jeszcze do połowy więc nie jest niewiadomo jak głośno. W nocy poniżej 50.

 

Przekonanie, że M-DAC coś obcina jest chyba przesadzone. Może jakaś aparatura to zmierzy ale ja nie słyszę pogorszenia. Testowałem wielokrotnie z Rotelem jako źródło ustawione na od -50 do 0 dB i jako pre-amp i naprawdę nie słyszałem pogorszenia basu czy przestrzeni ale może ja jestem głuchy.

 

Na Xindaku przy -50 też jest wykop.

Edytowane przez kony74
Gość SlawekR

(Konto usunięte)

.... M-DAC ma beznadziejną regulację głośności, ...

 

Nie zamierzam z tym polemizować ani też nie znam się na elektronice. Jeżeli jednak Xindak PM-A Integra ma przyciski vol +/- to jaką ma regulację głośności: analogową czy cyfrową?

 

A ja wręcz przeciwnie. Zamierzam z tym polemizować, szczególnie jeśli tak autorytatywną opinię wypowiada ktoś ze znaczkiem Branża. Wtedy bardzo poproszę o uzasadnienie takiej tezy.

 

Moim osobistym zdaniem i doświadczeniem, M-DAC, jak i każdy przetwornik oparty o ES9018, jeśli tylko korzysta z głośności zaimplementowanej w samej kości przez inżynierów Sabre, to posiada najlepszą istniejącą i znaną mi regulację głośności cyfrowej, jaka tylko kiedykolwiek została wyprodukowana i jest dostępna w komercyjnych produktach dostępnych powszechnie. Sabre dokonuje regulacji głośności w domenie czasowo/częstotliwościowej 1,5MHz i na słowie 48 bitowym. Dzięki temu, dla typowych sygnałów, czyli maks 24bit/192kHz, utrata informacji w procesie regulacji głośności jest praktycznie żadna. A już na pewno na tle jakichkolwiek innych rozwiązań. I dokładnie tak jest jak pisał Emil. Regulacja głośności w M-Dacu jest identyczna jak Calyxie Femto, identyczna jak a Audiolabie 8200cd i jak w całej grupie innych produktów, niezależnie od ich ceny. I jest po prosty rewelacyjna. I jeśli tylko mamy możliwość z niej korzystać, w miejsce jakiejkolwiek innej regulacji głośności to powinniśmy to robić.

 

Jedyna sytuacja, kiedy subiektywnie możemy odczuć, że ta regulacja głośności jest gorsza, tu powtórzę subiektywnie, zachodzi wtedy, kiedy w systemie mamy dwie regulacje głośności do wyboru, w DACu i w przedwzmacniaczu/wzmacniaczu. Wtedy ściszając w DACu, a podgłaśniając w przedwzmacniaczu, z oczywistych względów niejako regulujemy wpływ okablowania pomiedzy tymi urządzeniami i większego znaczenia nabiera jakość samych układów wejściowych przedwzmacniacza, bo zaczynamy operować na sygnale o niższym poziomie. Przy pełnym "odkręceniu" głośności w przedwzmacniaczu, wpływ kabla i jakości wejść w przedwzmacniaczu jest największy. Przy ściszeniu do połowy o podgłośnieniu w DACu, wpływ ten maleje dokładnie o połowę. Potencjometr w przedwzmacniaczu działa jak dzielnik napięcia wejściowego, czyli swoisty dzielnik jakości kabla połączeniowego.

 

Ale w tym nijak nie ma winy "beznadziejnej regulacji głośności w M-DACu". Więc tak jak napisałem, będę polemizować z tym twierdzeniem.

Rozumiem, że może się Koledze nie podobać to co słyszy z danego systemu jako całości. Rozumiem te,ż że sprzęt lepiej zbudowany i przy okazji, co tu ukrywać, droższy, może zagrać lepiej. Ale nie ma w tym ani krzty winy "beznadziejnej regulacji głośności" zaimplementowanej w danym urządzeniu. Bo akurat, co jak co, ale ten element jest wzorcowy i jedną z lepszych cech tego urządzenia. Zapewne można poprawić w nim zasilanie, można poprawić sekcję analogową, można dać lepszy zegar. I wołać za to wszystko oczywiście wyższą sumę, patrz Calyx Femto. Ale regulacji głośności już się poprawić nie da, bo jest świetna i dokładnie identyczna jak w Calyxie Femto. Więc z twierdzeniem "beznadziejna regulacja głośności w M-Dacu" osobiście się nie zgadzam i przeciwko takiemu twierdzeniu protestuję :)

Edytowane przez SlawekR

SlawekR MDAC-a podpinałem pod Ushera R-1.5 dał dżwięk absolutnie przebasowiony i przeostrzony na górze pracując jako preamp. Duże braki w średnicy i wykonturowany dźwięk i kable tutaj nic nie pomagały. Chciałem komuś zaporponować MDAC z Usher R-1.5 i to było bardzo złe połączenie niestety. Podobnie było po podpięciu do Xindaka A600P. MDAC bardzo źle wykwaterowywał bezpośrednio te końcówki. Lepszy dużo efekt uzyskałem sterując z Cambridge Audio 851C głośność. Dodatkowo co ciekawe lepiej końcówką XIndaka sterował Calyx 24/192 po włączeniu regulacji w JPLAY i głośność ustawiając w komputerze. Nie było zaburzenia liniowości. Ostatnio pożyczałem MDAC-a koledze z forum muda44 i on również był rozczarowany regulacją w tym przetworniku i ostatecznie kupił Stream Magica 6 choć tutaj też regulacja nie jest dobra.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.