Czy audiofile słuchają muzyki?

[Gość]

kupujecie regały od razu z płytami czy puste i potem jakoś kombinujecie, żeby to zapełnić?

puste to trochę głupio wygląda

[wojciech iwaszczukiewicz]

Oczywiście,że regały z płytami.Najlepiej tematycznie np. muzyka baroku na regale w stylu rokoko.

[elkabelka]

Zachęcony przez maszę do przeszukania wątku wasze ustroje, mam po tej (fotograficznej) wizycie w wielu domach kilka refleksji:

 

- kilku spośród forumowiczów ma sprzęt i kolekcję płyt, dla posiadania których mógłbym popełnić czyn, który zaprowadziłby mnie przed komisję hazardową. Jest ich jednak niewielu (można ich policzyć na palcach jednej ręki) i z reguły nie można ich wypowiedzi znaleźć w wątkach o kablach, opampach, sybilantach i parzystych harmonicznych;

 

- typowy audiofil ma wokół swojego sprzętu zgromadzonych kilka płyt, rozrzuconych zazwyczaj niedbale, dla wywołania wrażenia artystycznego nieładu (wiadomo audiofil to prawie artysta, bo "rzeźbi w dźwięku").Czasem w kadr zakradnie się pudełko z cdr-ami (bo czegoś jednak trzeba czasem posłuchać);

 

- najczęściej jednak zbiory płyt umieszczane są w różnego rodzaju stojakach (częstym jest zabieg zapełniania co drugiej przegródki dla wywołania wrażenia obfitości). Najczęściej są to dwa stojaki umieszczone po bokach sprzętu (wiadomo - stereo) - ich właściciele przewijają się we wspomnianych wcześniej wątkach, bo już wszystko przecież słyszeli.

[Metalitotus]

No to ja "jadę" ze swoją kolekcją. Za audiofeela się nie uważam :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

na ostatniej focie widzę jakieś ciekawe wtyki, co to za firma? jakie brzmienie?

[seniortelefono]

elkabelka, 12 Mar 2010, 16:35

 

>- typowy audiofil ma wokół swojego sprzętu zgromadzonych kilka płyt, rozrzuconych zazwyczaj

>niedbale, dla wywołania wrażenia artystycznego nieładu

 

Audiofilem nie jestem, a "artystyczny nieład" nazywa się u mnie po prostu bajzel :-)

Ale czasami sprzątam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość skynyrd]

a, 12 Mar 2010, 14:24

 

>kupujecie regały od razu z płytami czy puste i potem jakoś kombinujecie, żeby to zapełnić?

>puste to trochę głupio wygląda

 

Razem z płytami.Płyty pozniej sprzedajemy i kupujemy następne regały razem z płytami.Płyty pozniej sprzedajemy i kupujemy następne regały razem z płytami. Płyty pozniej sprzedajemy i kupujemy następne regały razem z płytami. Płyty pozniej sprzedajemy i kupujemy następne regały razem z płytami. Płyty pozniej sprzedajemy i kupujemy następne regały razem z płytami. Płyty pozniej sprzedajemy i kupujemy następne regały razem z płytami.

 

Co za idiota.

Pankracek-Bruner - odpuśc sobie, i tak wszyscy wiedzą , że jesteś debilem - nie kompromituj sie bardziej.

Oddaj laptopa siostrze Ratched i weź zielone pigułki.

[Gość]

skynyrd, 12 Mar 2010, 21:04

>Co za idiota.

>Pankracek-Bruner - odpuśc sobie, i tak wszyscy wiedzą , że jesteś debilem - nie kompromituj sie

>bardziej.

>Oddaj laptopa siostrze Ratched i weź zielone pigułki.

 

nie znam tego pankacka, ale mimo wszystko uważam, że nieładnie się tak odnosić do innego forumowicza

w ogóle zauważyłem, że bywasz agresywny, masz kłopoty czy coś?

 

już lepiej byś wkleił swoją kolekcję, z której zapewne jesteś dumny

[elkabelka]

seniortelefono, 12 Mar 2010, 20:37

 

>Audiofilem nie jestem, a "artystyczny nieład" nazywa się u mnie po prostu bajzel :-)

>Ale czasami sprzątam.

 

Szacunek.

[Gość skynyrd]

Pankracek, kogo ty podpuszczasz? i tak wszyscy wiedzą kim jesteś.

Swojej kolekcji nie wklejam, bo jestem z Fisharmoni i sam sobie wygrywam na skszypcach co chcę!

[elkabelka]

skynyrd, 12 Mar 2010, 21:04

 

Proszę o uprzejme odnoszenie się do kolegów z forum. Dziękuję.

[Gość]

domyślam się, że mnie z kimś mylisz

nie tylko nie jestem żadnym "pankrackiem", ale nawet nie wiem, kto to taki

przykro mi

dalej mnie nie lubisz?

[elkabelka]

Metalitotus, 12 Mar 2010, 18:16

 

Widzę na zdjęciu płytkę z wytwórni Island - mógłbyś podać tytuł?

[Metalitotus]

elkabelka, 12 Mar 2010, 21:15

 

>Metalitotus, 12 Mar 2010, 18:16

>

>Widzę na zdjęciu płytkę z wytwórni Island - mógłbyś podać tytuł?

 

Dokładnie są ta 2 płyty z wytwurni Island, jedna to Anthrax - I'm The Man, a droga Bon Jovi - Have A Nice Day

[Gość skynyrd]

no BonJovi to faktycznie zajebista fisharmonia!

a Middle of The Road też nie od Parady?

[Metalitotus]

a, 12 Mar 2010, 19:43

 

>na ostatniej focie widzę jakieś ciekawe wtyki, co to za firma? jakie brzmienie?

 

Ta wtyka na górze to lampka (firma nie znana), ta niżej to ładowarka do telefonu firmy Samsung. Co do brzmienia to jeszcze nie sprawdzałem :)

[elkabelka]

skynyrd, 12 Mar 2010, 22:29

 

Skynyrd - wklej fotkę swego zbioru, albo zrobimy pa pa.

[elkabelka]

Metalitotus, 12 Mar 2010, 22:27

 

>Dokładnie są ta 2 płyty z wytwurni Island, jedna to Anthrax - I'm The Man, a droga Bon Jovi - Have A

>Nice Day

 

Mam sentyment do tej wytwórni - zawsze byłem pod wrażeniem realizacji wydawanych tam nagrań Cata Stevensa, The Waterboys, Boba Marleya . Dobra firma.

[Gość skynyrd]

Kammkabetka - nie mogie bo opiktyf nie obejmuje moich zbiorów - może na raty?

[elkabelka]

Modrzew - strzel fotkę!!!

[elkabelka]

Wiesz modrzew wybacz mi ciekawość, a nawet pewnego rodzaju namolność tych próśb, ale tyle się od Ciebie nasłuchałem o przewagach Twojego słuchu nad moim, że chciałbym zobaczyć na czym go tak wyostrzyłeś?

[elkabelka]

Fotki wkleili markam, seniortelefono i metalitotus. Kurcze słaby odzew... Tak sobie myślę, że może ustaliłem zbyt ostre kryterium, że to mają być własne zbiory. Ustalmy więc, że od tej pory kolekcje można łączyć. Co to oznacza w praktyce? Rozumiem to tak, że kilku (kilkunastu) zaprzyjaźnionych audiofili robi fotkę płyt przywiezionych przez nich w jedno miejsce i sfotografowanych w ujęciu "zbiorowym" - może tak będzie łatwiej?

[mamel]

trzystu "hajfajów trzypłytowych" może stworzyć pokaźną kupkę (z kilkoma tytułami)

[elkabelka]

mamel, 13 Mar 2010, 16:46

 

>trzystu "hajfajów trzypłytowych" może stworzyć pokaźną kupkę (z kilkoma tytułami)

 

Jak to w "Kajku i Kokoszu" mówił wójt wioski: "Jestem ja, jesteś ty, jest Kokosz - w kupie stanowimy nie lada potęgę".

[Gość Arek__45]

....:))) a co tu zamieszcac, trzeba sluchac ...N.Young, K.Jarrett, M.Davies i juz masz "tylko" ponad dwiescie plyt z ich dyskografii...

[elkabelka]

Nie wierzę, że nie macie czym się pochwalić.

[whitesnake]

A czym tu się chwalić?

Ocenianie poziomu melomanii ilością płyt, to prawie tak samo nieudany pomysł jak audiofill grubością kabli głośnikowych :).

[Gość]

whitesnake, 16 Mar 2010, 08:45

 

>Ocenianie poziomu melomanii ilością płyt, to prawie tak samo nieudany pomysł

 

a niby dlaczego? dumny posiadacz kilkunastu granych na okrągło płyt (podczas testowania drrrroooogich kabli) melomanem będzie raczej marnym

[whitesnake]

a, 16 Mar 2010, 09:41

 

Może nie lubi muzyki, tylko kolekcjonuje profesjonalne urządzenia elektroniczne...

 

Osobiście nie znam tzw. trzypłytowców z drogim sprzętem.

Wzmacniacz, czy gramofon to nie BMW nie poszalejesz na mieście z garstką drogich wkładek w kieszeni :). To słaby przedmiot snobizmu...mało widzów.

[elkabelka]

whitesnake, 16 Mar 2010, 16:26

 

>a, 16 Mar 2010, 09:41

>

>Może nie lubi muzyki, tylko kolekcjonuje profesjonalne urządzenia elektroniczne...

 

:-)

 

Przecież rzeczywiście można sobie wyobrazić miłośnika i kolekcjonera samochodów, któremu choroba lokomocyjna uniemożliwia cieszenie się urokami podróżowania :-).