Katastrofa Tu 154M, teorie spiskowe...

[stary audiofil]

Blasik,to pewnie byl gluchy-skoro urzadzenia pokladowe pokazywaly niebezpieczenstwo-Blasik jako

dowodca sil lotniczych w ogole nie reagowal-czy to normalne,by tez chcial byc samobojca???

Dla mnie byla presja koniecznego wyladowania i nie ma dyskusji-a samolot tak sie rozpadl,bo byl

na ciagu i to kilkakrotnie zwiekszylo sile uderzenia.

[foxbat]

>samolot tak sie rozpadl,bo byl

>na ciagu i to kilkakrotnie zwiekszylo sile uderzenia.

 

 

fakt, ale maxa dali jak chcieli spieprzac i wiedzieli co sie swieci... pytanie jest co oni tam zobaczyli, moze swiatla nad betonowa droga, wzieli za APMy i poczatek pasa... a jak sie pokapowali, ze to nie to bylo juz zbyt pozno :P

[Gość discomaniac71]

W zwiazku z prosba Seba78 o przeniesienie dyskusji kopiuje swoja wypowiedz z sasiedniego watku:

 

 

Okazuje sie ze opublikowany stenogram rozni sie od tego ktory podpisywal jeden z ekspertow pplk Stroinski. Przynajmniej rozni sie data i nie ma tam jego podpisu mimo tego ze jest nazwisko. Nie wiem czy to zbieg okolicznosci czy nie ale zastanawia mnie jedna sprawa. Rzad zaslania sie konwencja z poczatku lat 90tych ale co byloby gdyby Putin zginal w Polsce? Czy tez Polacy prowadziliby sledztwo? Watpie. Opublikowany stenogram z pewnoscia rozwial watpliwosci co do namawiania pilotow do ladowania za wszelka cene. Zaloga samolotu zdawala sobie sprawe z warunkow atmosferycznych i do ostatnich minut lotu zdawala miec wszystko pod kontrola. Niestety w tej sytuacji kwestia ataku elektronicznego czy innego sabotazu jest rownie prawdopodobna co propagowana w mediach wersja o bledzie pilotow.

[cir]

kiedy dali w rure?

autopilot nie działał 5 ostatnich sekund wiec moze wtedy

[wladz]

Putin zginął w Polsce z powodu błędów pilotów i fatalnej organizacji?

 

coraz ciekawiej.

 

 

więc DiscoManiaku mając zapis wykluczający twój spiskowy bełkot szukasz dalej potwierdzenia swoich głupot?

[wladz]

kiedy dali w rurę?

 

dane z pozostałych skrzynek odpowiedzą precyzyjnie kiedy i na jakiej wysokości.Spekulując musimy czekać.

[Gość discomaniac71]

władz czy Ty potrafisz cos wiecej napisac poza pro-platformianym belkotem i atakiem oaobistym?

[wladz]

"Na 15 minut przed katastrofą dowódca załogi samolotu Tu-154 powiadamiał dyrektora protokołu dyplomatycznego z MSZ o tym, że najprawdopodobniej nie będzie możliwe lądowanie na lotnisku w Smoleńsku. - Nie ma decyzji prezydenta, co dalej robić - mówił kilka minut później Mariusz Kazana"

 

"Kolejny rozpoznany głos to generał Andrzej Błasik, dowódca sił powietrznych RP. Zapis jego słów pojawia się na około dwie minuty przed katastrofą. Udało się jedynie rozpoznać jak czyta instrukcję lądowania: "Mechanizacja skrzydeł przeznaczona jest do...". Dalsza część jego wypowiedzi jest niezrozumiała."

 

Discomaniaku można wyciągnąć zupełnie odmienny od twojego wniosek...Była presja wywierana na pilotów.

 

Kapitan zameldował

 

"Rozmawia z dowódcą załogi na około kwadrans przed katastrofą. Arkadiusz Protasiuk informuje go: - W tej chwili, w tych warunkach, które są obecnie, nie damy rady usiąść. Spróbujemy podejść, zrobimy jedno zejście, ale prawdopodobnie nic z tego nie będzie"

 

"No to mamy problem... - tak odpowiadał Mariusz Kazana"

 

"Po około czterech minutach rozmów pilotów na inne tematy, w stenogramie pojawia się kolejne zdanie Kazany: - Na razie nie ma decyzji prezydenta, co dalej robić - mówił. Dalej jego wypowiedź jest niezrozumiała"

 

na dwie minuty przed tragedia pojawia się dowódca sił powietrznych.Przypomnę piloci czekali na decyzję prezydenta od prawie 15 minut sugerując inne lotnisko.

[Gość discomaniac71]

Jak sie jest sympatykiem obozu rzadzacego mozna wlasnie takie wnioski wyciagac. Czytalem caly stenogram i polityczne intepretacje mnie nie interesuja.

[Gość discomaniac71]

Zreszta przy okazji wydarzen 10.04 non stop mamy do czynienia z manipulacja i dezinformacja. Przyklady mozna mnozyc.

[wladz]

2+2=4 to też wynik sympatii politycznych?

 

 

discomaniac71 bredisz

[Gość discomaniac71]

władz nie mam zamiaru sprzeczac sie z Toba ani polemizowac. Tak samo mam prawo do wlasnego zdania jak Ty. Tyle.

[foxbat]

disco, ale wez to na logike, Kazanie odpowiadaja, ze sie nie da, sprobuja, ale sie nie da... pozniej sie pojawia general, piwo przyniosl i kielbaski?? nastpenie schodza tak nisko, ze lamia minima... chcesz dalej polemizowac??

[stary audiofil]

WLADZ

discomaniak 71 bredisz

wladz blondzisz

[Robert Gdansk]

Panowie presja byla i nie ma co zaprzeczac... nie musiala byc wypowiedziana..po prostu.

Czesto tego w swoim warsztacie doswiadczam jak klient stoi mi nad glowa i tylko patrzy...wystarczy.

 

Pilot powiedzial ze zobacza na decyzyjnej i najwyzej pojda na drugi krag. Lecieli pare sek na ok 100m i nagle.. bach ida w dol mimo komunikatow TAWSA i wysokosciomierzy. Dopiero po chwili wylaczaja auto pilota...

 

Albo pilot myslal ze juz jest nad pasem i chcial przyziemic maszyne liczac ze np z 50m bedzie juz widac (idiotyczne ale nie niemozliwe) albo nagle cos sie zepsulo i poszli w dol.

 

Za pierwsza wersja przemawia brak reakcji na komendy Pullup itd..ktore sie dra juz parenascie sek. Przy braku widocznosci tylko ABSOLUTNA pewnosc ze maja pas przed soba moze ich tlumaczyc.

Samolot schodzi nizej i nie slychac komend typu " k**wa nie reaguje, stery sie zaciely"

Jest tylko odliczanie w dol...

[foxbat]

dokladnie... k...wa, gdzie jest ten posel, ktory chcial pod sad dac pilota za Gruzje???

[Robert Gdansk]

Cytacik z forum lotniczego:

"Wiele wskazuje na to, że ta katastrofa jest kopią wypadku o którym ktoś pisał już dawno na smoleńskim forum. Cytowana była relacja rosyjskiego pilota który opisywał jak w jego pulku w nagle powstałej, gęstej mgle pilot wziął światła w rejonie bliższej (tam była mowa o KNS) za początek pasa i zszedł na nie mimo ostrzeżenia nawigatora (zlekceważył je). Nawet nie zdążyli się katapultować.

Co przemawia za takim przebiegiem wypadków?

Przy bliższej znajduje się KNS i APM.

Otrzymali informację o włączonych APM-ach i o tym, że znajdują się ok. 200m przed progiem.

Wiedzieli (jest to przynajmniej dardzo prawdopodobne) z poprzednich lotów, że przed lotniskiem jest obniżenie terenu, ale za APM-ami przed pasem teren jest płaski, a dalej opada.

Kotroler pytał ich czy lądowali z 500m na lotnisku wojskowym (czyli czy wiedzą czego się spodziewać)

Kontroler poinformował ich APM-ach.

W momencie (około) gdy pada „odchodzimy” maszyna robi coś przeciwnego, zwiększa prędkość opadania (nawet jeżeli uwzględnimy, że odczyt jest z RW i profil terenu). Jeśli wykluczymy zmęczenie życiem, to co nam pozostaje? Albo ryzykowali schodzenie w ciemno, albo coś zobaczyli, co wzięli za kontakt z pasam lub jego oświetleniem.

Czynnik ten musiał być na tyle silny/wyraźny, że nie zrealizowali, że nie przeszli jeszcze na bliższą.

W tym momencie dochodzimy do relacji tego rosyjskiego lotnika który mówił, że „oni tu szukali pasa”. Czyli zapewne wyrównali (korona drzewka obok bliższej przycięta była na wysokości ok. 8m.) W tym momencie musieli zrealizować, że coś nie tak i do tego odezwał im się sygnał markera bliższej. Ale w tym momencie skończyły się przyczyny.

 

Czego nie wiem:

Jaki był status tych świateł przy bliższej.

Jaki powinien być status tych świateł.

 

Co przemawia przeciw (oprócz złamania procedur)?

 

OT Cała reszta, „możecie spróbować” i kontynuowanie manewru po otrzymaniu ostrzeżenia o dalszym, krytycznym pogorszeniu się warunków wskazuje na to, że paru panów publicznie lekkko minęło się z prawdą i w pułku latano raczej „po wojskowemu”, jak i pilot raczej nie powinien spodziewać się konsekwencji po udanym lądowaniu."

 

To w kwestii samobojczych zapedow pilotow a tutaj kwiatki z wczesniejszych przeciekow:

 

"Wszyscy tu troszkę dywagujemy, więc i ja sobie na to pozwolę, szanowni koledzy komentowali w poprzednich postach "przecieki" z rejestratorów (proszę mi wybaczyć, że z powodu późnej godziny nie przytoczę cytatów, ale te przecieki wszyscy znamy) ;

" Daj drugi, drugi... W drugą! – słuchać podniesiony głos w kabinie"

" Ustawienie? – pada pytanie. – Wysokość? – za chwilę kolejne. Ale te słowa są już wykrzyczane. Mieszają się z odpowiedziami, ktoś krzyczy jakieś liczby, słuchać szum, dużo niezrozumiałych słów..."

" I wtedy usłyszałem wyraźne, przerażające okrzyki: "Jezu, Jezu!”. I było po wszystkim. I koniec, tyle. Tylko tyle... – mówi smutno prokurator "

 

Dobra wiec jak to jest bo to co przeciekalo nie ma nic wspolnego z obecnym stanem wiedzy...

[foxbat]

w sumie, ma.... tylko zamienili "k..wa" na txt bardziej poprawny politycznie...

[cir]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[foxbat]

a co to za wywiad z jakims ruskim agentem? ;) Ja bym chcial wywiad z poslem Karskim czy jak on tam ma...

[foxbat]

a co to za wywiad z jakims ruskim agentem? ;) Ja bym chcial wywiad z poslem Karskim czy jak on tam ma...

[Gość discomaniac71]

Presji nie bylo ale mimo wszystko ci ktorzy z przyczyn politycznych chcieli ja widziec - zobaczyli. Ot zenujace polskie spoleczenstwo.

 

 

Ponawiam pytanie: jak sadzicie czy gdyby sytuacja byla odwrotna tzn w Polsce rozbija sie samolot dajmy na to z Putinem nie z Miedwiediewem to czy sledztwo prowadzilaby strona polska tak jak mowi konwencja? Wg mnie nie. I to jest najwiekszy paradoks calej sytuacji.

[freepio]

wladz, 2 Cze 2010, 12:34

"…W tej chwili, w tych warunkach, które są obecnie, nie damy rady usiąść. Spróbujemy podejść, zrobimy jedno zejście, ale prawdopodobnie nic z tego nie będzie" "No to mamy problem... - tak odpowiadał Mariusz Kazana"

"Po około czterech minutach rozmów pilotów na inne tematy, w stenogramie pojawia się kolejne zdanie Kazany: - Na razie nie ma decyzji prezydenta, co dalej robić - mówił. Dalej jego wypowiedź jest niezrozumiała”

na dwie minuty przed tragedia pojawia się dowódca sił powietrznych. Przypomnę piloci czekali na decyzję prezydenta od prawie 15 minut sugerując inne lotnisko.”

 

 

A w stenogramach jest tak:

 

10:25:05,8 – 10:25:24,0: No, nam się udało tak w ostatniej chwili wylądować. No, natomiast powiem szczerze, że możecie spróbować, jak najbardziej. Dwa APM-y są, bramkę zrobili, tak że możecie spróbować, ale … Jeżeli wam się nie uda za drugim razem, to proponuję lecieć na przykład do Moskwy, albo gdzieś.

 

10:26:19,1 – 10:26:24,7: „W tej chwili, w tych warunkach, które są obecnie, nie damy rady usiąść.

10:26:26,0 – 10:26:30,9: Spróbujemy podejść, zrobimy jedno zejście, ale prawdopodobnie nic z tego nie będzie". (czyli sami piloci informują o czekającej próbie podejścia)

10:26:31,6 – 10:26:34,3: „Jak się okaże (niezr.), to co będziemy robili?

10:26:38,1 – 10:26:40,2: „Paliwa nam tak dużo nie wystarczy do tego (niezr.). (można się domyślać, że chodzi o krążenie nad lotniskiem aż do poprawienia się widoczności)

10:26:34,6 – 10:26:44,8: „No to mamy problem” (dopiero teraz mówi Kazana)

10:26:44,8 – 10:26:47,3: „Możemy pół godziny powisieć i odlecieć na zapasowe”

10:26:47,7 – 10:26:49,0: „Jakie zapasowe?”

10:26:48,8 – 10:26:50,2: „Mińsk albo Witebsk”

 

10:30:32,7 – 10:30:35,4: „Na razie nie ma decyzji Prezydenta co dalej robić.” (można się domyślać, że chodzi o decyzję na które zapasowe lotnisko lecieć PO PRÓBIE PODEJŚCIA)

 

10:32:55,8 – 10:32:58,9: „Podchodzimy do lądowania. W przypadku nieudanego podejścia, odchodzimy w automacie.”

 

Trzeba być ślepym żeby nie widzieć „antykaczyńskiej” manipulacji we wpisie wladza. Ale to dokładnie ten sposób "argumentacji" :(

 

Piloci mogli czuć presję - to jest jasne. Każdy pilot pewnie taką czuje gdy ma na pokładzie ważnych przedstawicieli państwa, a tym bardziej dowództwo wojskowe.

 

Dla mnie jednak najdziwniejsze jest to:

10:40:41,3 100 metrów

10:40:42,6 100 metrów

10:40:48,7 100 metrów

10:40:49,6 90 metrów

10:40:50,0 80 metrów

Od 41 do 48 sekundy 100 m, a później w 1,3 s. na 80 m. Przy takim szybkim zejściu mieli już pewnie nieważkość w kabinie.

Potem komenda „odchodzimy” i dalej:

10:40:51,8 60 metrów

10:40:52,3 50 m

10:40:53,0 40 m …

[foxbat]

disco, co ty mi tu z putinem... nie odwracaj kota ogonem, presji nie bylo? a Kazana z generalem w kabinie to na grilla przyszli??

[foxbat]

disco, Putin by sie nie rozbil w takiej sytuacji, oni maja "mobilny" ILS, ktory transportuja na lotnisko, na ktorym go nie ma, a ma ladowac glowa panstwa... a my mamy f16... z demobilu po tjuningu...

[meloman 62]

Nie słyszałem jeszcze o podobnej hipokryzji - w zestawieniu z kaczyńskim Goebels był człowiekiem prostolinijnym i prawdomównym. Zobaczcie sobie jego gębę w sieci, gdy teraz mówi o katastrofie - śmieje się od ucha do ucha...

 

 

"Jarosław Kaczyński zapoznał się w nocy ze stenogramami z zapisów czarnych skrzynek z rozbitego prezydenckiego samolotu. - Ciągle jest pytanie: dlaczego podjęto decyzję o lądowaniu, mimo że informacje o stanie pogody były takie, że nie należało takiej decyzji podejmować - powiedział reporterowi RMF FM prezes PiS."

[Gość discomaniac71]

freepio manipulacja posluguje sie nie tylko władz takze meloman62 w sasiednim watku i wielu innych. Fakty sa interpretowane na wlasna korzysc. Zauwaz ze władz nie pisuje w innych watkach poza politycznymi.

[Gość discomaniac71]

meloman62 sfolguj z manipulacja i zacietrzewieniem politycznym. Wszyscy wiedza jakiej opcji brobisz. Wyluzuj.

[meloman 62]

discomaniac71, 2 Cze 2010, 15:02

 

>freepio manipulacja posluguje sie nie tylko władz takze meloman62 w sasiednim watku i wielu innych.

>Fakty sa interpretowane na wlasna korzysc. Zauwaz ze władz nie pisuje w innych watkach poza

>politycznymi.

 

Przepraszam, ale gdzie widzisz manipulację w moich wpisach ?

[Gość discomaniac71]

fox zadalem proste pytanie. Jest to sytuacja hipotetyczna ktora swietnie pokazuje nasza sluzalczosc i uzaleznienie od Rosji.