budżetowe stereo

[Frantisek]

Muzyki słucham na DVD Pioneer DV-350 (wiem, że to nie klocek do odtwarzania muzyki,ale cóż), wzmacniacza SONY TA-FE 310R oraz głośników Tonsil Sounfinder 130 i pytanie: czy do takiego zestawu ma sens kupowanie odtwarzacza CD (powiedzmy troszkę lepszy, ale takżeudżetowy?)

 

Proszę o poradę

[Violet]

To już lepiej kupić wzmacniacz. Na przykład Rotel RA-01 lub RA-02.

[Frantisek]

To już lepiej kupić wzmacniacz. Na przykład Rotel RA-01 lub RA-02.

 

dzięki za poradę. Zamierzam wymienić cały sprzęt (sukcesywnie, nie dam rady zakupić jednocześnie wszystkich elementów) i zastanawiam się od czego zacząć. Słucham głownie klasyki i chciałbym dobrać dobre kolumny. Liczy się dla mnie przestrzeń oraz dobre wysokie tony, czyli ogólnie mówiąc góra. Ogranicza mnie budżet. Mogę wydać ok. 1500-2000 zł za kolumny

[reart]

dzięki za poradę. Zamierzam wymienić cały sprzęt (sukcesywnie, nie dam rady zakupić jednocześnie wszystkich elementów) i zastanawiam się od czego zacząć. Słucham głownie klasyki i chciałbym dobrać dobre kolumny. Liczy się dla mnie przestrzeń oraz dobre wysokie tony, czyli ogólnie mówiąc góra. Ogranicza mnie budżet. Mogę wydać ok. 1500-2000 zł za kolumny

 

za tą cenę możesz mieć rewelacyjnie brzmiący, cały zestaw vintage do słuchania muzyki na poziomie który kupując nowe klocki osiągniesz dopiero na pułapie 10 tyś zł. Jeżeli musi być to nowy sprzęt to za te pieniądze szkoda cokolwiek kupować - wyrzucisz kasę w błoto.

[hamster]

Kolega ci zaproponowal sam wzmak (uzywka) za tysiac :)

 

Ja na twoim miejscu wymienil bym odrazu calosc, kupujac kolumny za ok. 1500zl i wzmacniacz za 500-700 - oczywiscie uzywane.

Za kase ktora dostaniesz za "stary" zestaw kup odtwarzacz CD i bedzie dobrze az poczujesz niedosyt:)

[reart]

Ja na twoim miejscu wymienil bym odrazu calosc, kupujac kolumny za ok. 1500zl i wzmacniacz za 500-700 - oczywiscie uzywane.

Za kase ktora dostaniesz za "stary" zestaw kup odtwarzacz CD i bedzie dobrze az poczujesz niedosyt:)

 

popieram zdanie hamstera - trzeba wymienić wszystko - każdy element toru ma wpływ na dźwięk wynikowy. Nie da się zlekceważyć żadnego klocka - to od razu słychać. Liczy się synergia całego systemu a klasyka = często duże składy orkiestrowe wymaga CD które się w tym nie zgubi, zachowa przestrzeń a wzmak i kolumny to oddadzą. Sprzedaj wszystko i kup cały zestaw sprawdzony przez innego audiofila który słucha klasyki. Ja dopiero klasykę zaczynam słuchać więc nie jestem reprezentatywny ale ... powiem 2 słowa ;-) Osobiście mogę ci polecić tylko to co jest w o mnie. To mam sprawdzone i choć do przestrzeni mam pewne zastrzeżenia to wysokie, barwa akustycznych instrumentów i wokale są po prostu powalające. Jak puszczę barokowe chóry, itp smaczki z klasyki to po prostu poezja. Pozdrawiam.

[Frantisek]

popieram zdanie hamstera - trzeba wymienić wszystko - każdy element toru ma wpływ na dźwięk wynikowy. Nie da się zlekceważyć żadnego klocka - to od razu słychać. Liczy się synergia całego systemu a klasyka = często duże składy orkiestrowe wymaga CD które się w tym nie zgubi, zachowa przestrzeń a wzmak i kolumny to oddadzą. Sprzedaj wszystko i kup cały zestaw sprawdzony przez innego audiofila który słucha klasyki. Ja dopiero klasykę zaczynam słuchać więc nie jestem reprezentatywny ale ... powiem 2 słowa ;-) Osobiście mogę ci polecić tylko to co jest w o mnie. To mam sprawdzone i choć do przestrzeni mam pewne zastrzeżenia to wysokie, barwa akustycznych instrumentów i wokale są po prostu powalające. Jak puszczę barokowe chóry, itp smaczki z klasyki to po prostu poezja. Pozdrawiam.

 

Dzięki za porady ! Rotel niezły, ale drogi. Faktycznie chyba nie ma sensu zmieniać 1 elementu. Będzie trzeba uzbierać kasę na resztę. Trochę się boję używanego sprzętu. Buszowałem trochę po forum i zbieralem recenzje i trudno znaleźć jakiś nowy wzmacniacz poniżej 1000 zł za wyjątkiem Pioneera A-307R - co o tym sądzicie? Albo o zestawie Yamahy CDX 497/AX 397 lub 497? Ponoć dobry do rocka (też słucham starego rocka w typie Deep Purple, Black Sabbath, Budgie itp. ale głównie klasyki). Może po znalezieniu odpowiednich kolumn klasykę zagra na przyzwoitym poziomie w tym przedziale cenowym? Co sądzicie o podstawowym zestawie Cambrigde AudioAzur 340/350? Podoba mi się też Marantz CD 5003/PM 5003 ale cenowo droższy od powyższych.

Z góry dzięki za uwagi

 

PS Reart - fajny i szczery profil oraz oldskulowe klocki

 

Dzięki za porady ! Rotel niezły, ale drogi. Faktycznie chyba nie ma sensu zmieniać 1 elementu. Będzie trzeba uzbierać kasę na resztę. Trochę się boję używanego sprzętu. Buszowałem trochę po forum i zbieralem recenzje i trudno znaleźć jakiś nowy wzmacniacz poniżej 1000 zł za wyjątkiem Pioneera A-307R - co o tym sądzicie? Albo o zestawie Yamahy CDX 497/AX 397 lub 497? Ponoć dobry do rocka (też słucham starego rocka w typie Deep Purple, Black Sabbath, Budgie itp. ale głównie klasyki). Może po znalezieniu odpowiednich kolumn klasykę zagra na przyzwoitym poziomie w tym przedziale cenowym? Co sądzicie o podstawowym zestawie Cambrigde AudioAzur 340/350? Podoba mi się też Marantz CD 5003/PM 5003 ale cenowo droższy od powyższych.

Z góry dzięki za uwagi

 

PS Reart - fajny i szczery profil oraz oldskulowe klocki

zapomniałem dodać, ze sprzęt grać będzie w pokoju ok. 18 m2, mało zagracony, podloga drewniana

[reart]

Dzięki za porady ! Rotel niezły, ale drogi. Faktycznie chyba nie ma sensu zmieniać 1 elementu. Będzie trzeba uzbierać kasę na resztę. Trochę się boję używanego sprzętu. Buszowałem trochę po forum i zbieralem recenzje i trudno znaleźć jakiś nowy wzmacniacz poniżej 1000 zł za wyjątkiem Pioneera A-307R - co o tym sądzicie? Albo o zestawie Yamahy CDX 497/AX 397 lub 497? Ponoć dobry do rocka (też słucham starego rocka w typie Deep Purple, Black Sabbath, Budgie itp. ale głównie klasyki). Może po znalezieniu odpowiednich kolumn klasykę zagra na przyzwoitym poziomie w tym przedziale cenowym? Co sądzicie o podstawowym zestawie Cambrigde AudioAzur 340/350? Podoba mi się też Marantz CD 5003/PM 5003 ale cenowo droższy od powyższych.

Z góry dzięki za uwagi

 

PS Reart - fajny i szczery profil oraz oldskulowe klocki

 

 

zapomniałem dodać, ze sprzęt grać będzie w pokoju ok. 18 m2, mało zagracony, podloga drewniana

 

dobry nowy wzmacniacz poniżej 1000 zł to to samo co kwadratura koła = nie istnieje.

zapomnij o powyższych klockach jeżeli masz juz konkretne wymagania co do brzmienia klasyki ;-( słuchałem kilku nowych klocków w sklepach - zaczynają poprawnie grać grubo powyżej 10 tyś za zestaw (CD, wzmacniacz, kolumny) ...

[rafal735r]

Co sie uparles na te nowe, za taka kase kupisz sredni nowy wzmacniacz, zeby nie powiedziec ze slaby. Stary marantz PM80 czy nowszy PM7000/7200/8000 zagraja wiele lpeiej od tego co podrzuciles. Czy chociazby Denon PMA-1055R. 10lat na takie integry to nie jest az tak duzo, spokojnie pogra drugie tyle.

[reart]

Co sie uparles na te nowe, za taka kase kupisz sredni nowy wzmacniacz, zeby nie powiedziec ze slaby. Stary marantz PM80 czy nowszy PM7000/7200/8000 zagraja wiele lpeiej od tego co podrzuciles. Czy chociazby Denon PMA-1055R. 10lat na takie integry to nie jest az tak duzo, spokojnie pogra drugie tyle.

 

Rafal753 - moim zdaniem chodzi nie o trwałość wzmacniacza tylko o brzmienie ;-) osobiście nie słuchałem PN7000 ale słuchałem Marantz PM7001 KI i grał koszmarnie więc zalecam daleko idącą ostrożność w wyborze nowych klocuszków konfekcji wzmacniaczopodobnej Marantza - po prostu gra koszmarnie sztucznie i "cyfrowo" to zaprzeczenie naturalnego, analogowego dźwięku jaki jest konieczny aby z przyjemnością słuchać KLASYKI!

[Seba78]

Tanio i dobrze?

Np Linn clasic a do tego jakieś vintagowe kolumny z wysokiej półki.

W 2500 wyrobisz się ze wszystkim. I nie musisz się na niczym znać - muzyka gra.

[rafal735r]

Rafal753 - moim zdaniem chodzi nie o trwałość wzmacniacza tylko o brzmienie ;-) osobiście nie słuchałem PN7000 ale słuchałem Marantz PM7001 KI i grał koszmarnie więc zalecam daleko idącą ostrożność w wyborze nowych klocuszków konfekcji wzmacniaczopodobnej Marantza - po prostu gra koszmarnie sztucznie i "cyfrowo" to zaprzeczenie naturalnego, analogowego dźwięku jaki jest konieczny aby z przyjemnością słuchać KLASYKI!

Z tego co wiem starsze serie takie jak 7000 graja lepiej niz nowsze. Akurat tych nowszych w zasadzie nie sluchalem, ale nie zgodze sie ze 7000/7200/8000 to "cyfrowe" brzmienie.

[Seba78]

Nie zmienia to faktu, że to i tak dalej marketowy sprzęt.

Linn to naprawdę idealne rozwiązanie na początek.

[Reaper]

Przedewszystki sprzedaj wzmaka. Modele poniżej 600 z serii FE sa tragiczne.

[Frantisek]

Przedewszystki sprzedaj wzmaka. Modele poniżej 600 z serii FE sa tragiczne.

 

kupiłem tego wzmaka nowego ok. roku 96 z nieco wcześniejszym deckiem TC-WR 465, który do teraz chodzi, choć rzadko już używany i wtedy na tyle było mnie stać. Po tylu latach czas na zmianę. Poszperam przy używkach o których pisaliście i jak coś znajdę poprosze o poradę.

[alegz]

Muzyki słucham na DVD Pioneer DV-350 (wiem, że to nie klocek do odtwarzania muzyki,ale cóż), wzmacniacza SONY TA-FE 310R oraz głośników Tonsil Sounfinder 130 i pytanie: czy do takiego zestawu ma sens kupowanie odtwarzacza CD (powiedzmy troszkę lepszy, ale takżeudżetowy?)

 

Proszę o poradę

 

Czy słyszałeś już jakiś lepszy sprzęt audio i wiesz

dlaczego chcesz czegoś nowego?

Czy wiesz co w Twoim dotychczasowym systemie Ci nie odpowiada?

Napisz ile możesz wydać pieniedzy na cały zestaw.

Za sprzedaż starego sprzętu pewnie też coś dostaniesz.

W jak dużym pomieszczeniu ma to zagrać i czego głównie słuchasz?

[alegz]

A, przeprszam - 18 m kw., muzyka klasyczna.

Są dwie drogi - możesz kupić najpierw wzmacniacz, potem resztę toru,

lub od razu starać się skompletować całość.

Ta druga droga jest chyba bardziej ryzykowna.

Jesli nie jesteś "osłuchany" to lepiej kupować sprzęt używany - w razie

niezadowolenia łatwo mozesz go sprzedać bez większej straty.

[Frantisek]

A, przeprszam - 18 m kw., muzyka klasyczna.

Są dwie drogi - możesz kupić najpierw wzmacniacz, potem resztę toru,

lub od razu starać się skompletować całość.

Ta druga droga jest chyba bardziej ryzykowna.

Jesli nie jesteś "osłuchany" to lepiej kupować sprzęt używany - w razie

niezadowolenia łatwo mozesz go sprzedać bez większej straty.

 

witaj

czego mi brakuje? Słuchając rocka nie mam specjalnych zastrzeżeń, moze poza słabym i dudniącym basem, ale przy klasyce (zwłaszcza przy głośniejszym odsłuchu) zaczyna brakować selektywności i plany zlewają się w jedno - przy muzyce orkiestrowej), a przy muzyce wokalnej lub kameralnej zestaw nie wytrzymuje górnych rejestrów i zdarza nawet że zarzęzi. Zdaję sobie sprawę, że podstawowy model dvd plus zwykłe kable nie nadają się do konkretnego słuchania muzyki. Porównywałem brzmienie z kilkoma zestawami min. Rotela (nie przypomnę sobie jakiego). Będę chciał posłuchać parę kombinacji w komisach ze sprzętem audio. Budzet skromny - ok. 3500 zł

[alegz]

witaj

czego mi brakuje? Słuchając rocka nie mam specjalnych zastrzeżeń, moze poza słabym i dudniącym basem, ale przy klasyce (zwłaszcza przy głośniejszym odsłuchu) zaczyna brakować selektywności i plany zlewają się w jedno - przy muzyce orkiestrowej), a przy muzyce wokalnej lub kameralnej zestaw nie wytrzymuje górnych rejestrów i zdarza nawet że zarzęzi. Zdaję sobie sprawę, że podstawowy model dvd plus zwykłe kable nie nadają się do konkretnego słuchania muzyki. Porównywałem brzmienie z kilkoma zestawami min. Rotela (nie przypomnę sobie jakiego). Będę chciał posłuchać parę kombinacji w komisach ze sprzętem audio. Budzet skromny - ok. 3500 zł

 

Wbrew pozorom 3500pln to wcale nie jest skromny budżet ;)

Proponuję najpierw kupić wzmacniacz i kolumny - za te pieniądze

możesz "poszaleć", ale pod warunkiem kupna sprzętu używanego.

 

Możesz też np. kupić używany Cambridge Audio serii 640 v.2 -

są obecnie na allegro (CD i wzmacniacz) - wzmak 800, CD 900 pln.

Taki "team" jest żywiołowy, szczegółowy i dynamiczny.

Do tego kolumny np. Audio Academy Mimas II lub Phoebe II - są

na allero za 1000-1500pln.

I za 3500pln masz niezły zestawik ;)

 

Inny pomysł to tani wzmacniacz lampowy - do rocka i klasyki

na lampach KT88 (na allegro są monobloki za 2500 - mozna by

przesłuchać), albo chińska lampa + kolumny.

 

Oczywiście to tylko przykład, który ilustruje, że ta kasa daje

już spore możliwości.

 

Pierwszy system audio zawsze traktuj jako tymczasowy - chodzi

o to, że pewnie go sprzedasz, gdy się osłuchasz i będziesz wiedział,

że chcesz więcej ;)

 

Jeśli teraz masz już 3500 na zestaw, to pewnie za 2-3 lata, jak połkniesz

haczyk, będziesz chciał wydać 5000-8000, a wtedy zacznie się już ostra jazda... ;)

[alegz]

Przypomniały mi się jeszcze jedne, fajne kolumny:

monitory Usher S-520 - do 18 m. kw. mogą wystarczyć,

bardzo muzykalne, bas niezły jak na tą objętość,

dojdzie jednak koszt podstawek, chyba, że postawisz

na meblach ;)

 

Zresztą sporo tego jest, ale pamiętaj - zanim kupisz

najlepiej sam odsłuchaj, jesli oczywiście masz taką

mozliwość.

[rafal735r]

Nie zmienia to faktu, że to i tak dalej marketowy sprzęt.

Linn to naprawdę idealne rozwiązanie na początek.

No i co z tego? A jak linn pokazal by sie w jakiejs sieci sklepow tez byl by juz beee.

[Frantisek]

Wbrew pozorom 3500pln to wcale nie jest skromny budżet ;)

Proponuję najpierw kupić wzmacniacz i kolumny - za te pieniądze

możesz "poszaleć", ale pod warunkiem kupna sprzętu używanego.

 

Możesz też np. kupić używany Cambridge Audio serii 640 v.2 -

są obecnie na allegro (CD i wzmacniacz) - wzmak 800, CD 900 pln.

Taki "team" jest żywiołowy, szczegółowy i dynamiczny.

Do tego kolumny np. Audio Academy Mimas II lub Phoebe II - są

na allero za 1000-1500pln.

I za 3500pln masz niezły zestawik ;)

 

Inny pomysł to tani wzmacniacz lampowy - do rocka i klasyki

na lampach KT88 (na allegro są monobloki za 2500 - mozna by

przesłuchać), albo chińska lampa + kolumny.

 

Oczywiście to tylko przykład, który ilustruje, że ta kasa daje

już spore możliwości.

 

Pierwszy system audio zawsze traktuj jako tymczasowy - chodzi

o to, że pewnie go sprzedasz, gdy się osłuchasz i będziesz wiedział,

że chcesz więcej ;)

 

Jeśli teraz masz już 3500 na zestaw, to pewnie za 2-3 lata, jak połkniesz

haczyk, będziesz chciał wydać 5000-8000, a wtedy zacznie się już ostra jazda... ;)

 

 

dzięki za sugestie

będę szukał w necie i komisach (dwa mam na oku). Jak się coś trafi to poprosze o opinie. PS "haczyka" połknąłem wiele lat temu ale różne inne wydatki sprawiały, że nie mogłem się wziąść za sfinansowanie zestawu. Pozostawało mi przeglądanie gazetek typu audio czy hifi, albo opinii w necie

[darbidar]

Jak nie masz nic przeciwko chińszczyźnie to zwróć uwagę na Xindaka z serii 06. Do tego Audio Academy Phoebe II i fajnie gra. Jazz i poważna muzyka za te pieniądze brzmi bardzo ciekawie. Wcześniej testowałem CA 640 i odpadło po godzinie słuchania.