Skocz do zawartości
IGNORED

dlaczego odtwarzacz CD lepszy od DVD?


Mik

Rekomendowane odpowiedzi

>a powiesz mi może, dzięki komu tak się stanie? no bo ja ani nie widzę nikogo, komu by na tym zależalo, ani nikogo, kto mógłby na tym zarobić. no chyba, że tak z dobrego serca... ;-)

 

widze ze nie zrozumiales pewnych spraw wiec sprobuje z innej beczki:

10 lat temu kupilem PCta, mial 16Mhz, 1MB pamieci, 40MB dysk i kosztowal 3000,-.

Dzisiaj za 3GHz, 512Mb pamieci , 40GB dysk place 900,-

 

Jesli nie widzisz/rozumiesz dzieki komu sie tak dzieje, komu na tym zalezy i kto na tym zarabia to nie mozna ci pomoc...

 

xajas

______________

www.jaschiks.com

>Jozwa Maryna

Masowa i tzw.high-end podlega obecnej technologii.Czesto zagladam w bebechy roznym wynalazkom i w wiekszosci roznice polegaja na solidnosci, wzglednie estetyce obudowy,owszem elementy czasem tez sa inne.

Jak wspomnialem dvd jest lepsza platworma pod usprawnienie,a seryjne dvd gra tak sobie.

Dranie przez osczednosc daja niskie poziomy napiec a na ogol 1 nap.na czesc audio-analogowa,z tego tez powodu wsadzaja kiepskie scalaki w filtrach i malym poziomie wyjsciowym.zadko kiedy pow.0.6V.

Widzisz darkul, sam dałeś przykład jak działa mechanizm projektowania urządzeń masowych i czym różnią się one od dobrych klocków, w których koszty nie mają aż tak wielkiego znaczenia. Dlatego zawsze będzie istnieć ten podział. W ramach dostępnych technologii oczywiście.

jozwa maryn- nie przeczytałem jeszcze wszystkich dzisiejszych wpisów do końca, ale Twoja (bez urazy) naiwność mnie dobiła, więc odpowiedź natychmiastowa- obecnie najlepszym na świecie odtwarzaczem DVD w kategorii "OBRAZ" jest Samsung xxx (nie chce mi się szukać modelu ale to taka głosna sprawa że wszyscy wiedzą) za 1300zł. jest tak drogi bo to przebój, więc za kilka miesięcy spadnie na jakies 500-800zł.

 

MOWA OCZYWIŚCIE O DVI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

 

Za parę tygodni (najpóźniej) Samsung dołoży do tego wspomnianego iLinka (FireWire 1394 itp. jak zwał tak zwał) i w kategorii "DŹWIĘK" swiat padnie. Moze trochę przesadzam, ale naiwność pewnych osób mnie dobija.

Małe podsumowanie- w przypadku wzmacniacza prędko nic się nie zmieni, żeby osiągnąć dobry dźwięk trzeba i tak kawałka solidnego pieca, a wzmacniacze cyfrowe przez jakiś czas będą jeszcze kosztowały. Podobnie ma się sprawa z kolumnami. Natomiast jeśli chodzi o źródło to już dziś wystarczy kupić Philipsa SACD za 700zł brutto żeby cieszyć się super dźwiękiem z odpowiednich gęstych płyt, a za niedługo podobnie będzie z płytami CD. Jeśli kogoś interesuje hiend to wystarczy kupić superdrogiego Philipsa 963 za 1600zł i ma odlot. wszelkie argumenty że odtwarzacz CD za 3000000zł zagra lepiej są po prostu śmieszne.

Nie jestem przekonany, czy porównanie z branża informatyczną jest trafne. Kilka razy zmieniałem komputer, więc też się z tym stykałem, ale nie sądzę, żeby to było dobre porównanie. Może to doprowadzić do poprawy jakości odsłuchu muzyki, jeżeli założy się, że postęp w obszarze techniki cyfrowej automatycznie wygeneruje wyższą jakość dźwięku. Nie wiem, czy tak się stanie, ponieważ nie znam się na tej technice. Jeżeli natomiast nie ma tu żadnego, automatycznego przełożenia, to nie wierzę , że mała grupa hobbystów zainteresowanych tym problemem może narzucić swoje standardy dużym firmom. W skali makroekonomicznej jest to grupa bez znaczenia. Poprawa parametrów w branży komputerowej była wymuszana przez potrzeby całych gospodarek narodowych (i inne czynniki), podczas gdy tutaj mamy potrzeby niewielkiej grupy ludzi. Nie chcę przez to powiedzieć,że obowiązuje w tej sferze zasada: "pieniądz gorszy wypiera pieniądz lepszy", ale też nie sądzę, że trzeba wierzyć w automatyzm postępu. Chyba, że technika cyfrowa automatycznie (?) wygeneruje lepszą jakość dźwięku (zreszą, jak to mierzyć ?).

Jestem natomiast pewny, że gdyby pogorszenie jakości wykonania ( czyli obniżka kosztów i w konsekwencji wzrost zysku) nie obniżyło wielkości sprzedaży a może nawet spowodowało jej wzrost, to takie pogorszenie byłoby nieuniknione. To wynika z mechanizmu konkurencji.

xajas, ależ ja bardzo dobrze rozumiem dzięki czemu mamy coraz lepsze PCty - dzięki producentom oprogramowania, a głównie gier (i procesorów tekstu ;-)), których to nowe wersje za diabła nie działałyby na starych. Software business i hardware business idą tu rączka w rączkę wspierając się jak tylko można. Tak samo z dużymi maszynami. Jest na nie bardzo wyraźne zapotrzebowanie. (Akurat trafiłeś w moją działkę ;-))

 

To, co napisałeś, IMHO nijak ma się do cyzelowania jakości dźwięku. Twój przykład nie jest analogią.

 

Zadałem proste pytanie - jaka jest prosta odpowiedź, bez uciekania się do alegorii?

 

Ach, i bez osobistych wycieczek proszę, jak będę potrzebował pomocy - poproszę :-)

TK, tak! i złym obywatelem jesteś! niepodatnym na sugestie! nie chcesz kupować jednorazówki za 1600zł! i z czego państwo utrzyma lekarzy, nauczycieli, emerytów itd??? to przez ciebie ogólnoświatowy kryzys!!!

Nie ma co dyskutowac - trzeba posluchac. Prawie kazdy z nas troche tych gratow posluchal i nie da sobie wmowic, ze np. Wadia 860 zagra gorzej niz Samsung XXX - hehe. Moi znajomi lapia sie za glowe widzac, ze na sprzet mozna wydawac wiecej kasy niz 1kzl za klocek - i dobrze - niech sluchaja samsungow, aiw i tym podobnego badziewia - kiedys posluchaja i uslysza albo nie. Dla niektorych z nich roznica miedzy ProAc'iem a Tonsilem jest zadna - ba Tonsil jeszcze 'daje czadu' - ich prawo tak sadzic.

 

Slyszalem Karika I i jesli cokolwiek do 2 kzl przez najblizsze 5 lat go pogoni - nie bede sie wahal wydac te 2kzl.

 

Jesli ktos uwaza, ze rozwoj technologii cyfrowej tak szybko wszystko zmieni - niech uwaza - ja moge mu najwyzej zaproponowac, zeby poczytal troche na temat teorii sygnalow i dostrzegl roznice miedzy sygnalem analogowym a cyfrowym...

Andrzej......chyba przesadziles co?

To ze 99% ludzi rzeczywiscie nie usłyszy roznicy miedzy DVD Samsunga a Linnem w kwesti dzwieku to nie oznacza ze tej roznicy nie ma!

Sa ludzie którzy maja bardziej wyrafinowane uszy innych,i jezeli 8/10 z tych wrazliwszych twierdzi ze wiekszosc starych CD brzmi lepiej od nowych a juz tym bardziej od DVD to czemu mam sie z tym niezgadzac?

Twoje teorie oparte o rozwoju PC sa bez sensu jesli chodzi o audio. Prorytetem w PC jest szybkosc przetwarzania informacji a nie ich jakosc (zobacz jakie "super stabilne" sa dzisiejsze kompy).

W audio powinna sie liczyc jakosc dzwieku i tyle.

Samemu jest mi ciezko zrozumiec, jak to jest ze wsród prawie identycznych CD sa roznice w dzwieku. Ale sa i nic z tym zrobic nie mozna.

A rozumujac po twojemu przy obecnym poziomie techniki za 2 lata Combo z Media Markt wielkosci ksiazki które w sobie bedzie mialo wzmaka, tuner, DVD i nagrywarke rozwali dzwiekowo klocki z gornej połki?

Szczerze watpie

Jeśli ktoś nie słyszy różnicy pomiędzy brzmieniem urządzenia za 1 tys. zł i 10 tys. zł to żadna tragedia.

 

Jeśli ktoś nie słyszy tej różnicy i wydaje 1 tys. zł to jest bardzo dobrze. Jeśli świadomie mimo wszystko wydaje 10 tys. zł to jest najprawdopodobniej snobem, mniej prawdopodobne, że idiotą.

 

W audio jest na szczęście tak, że trudno określić które urządzenia są lepsze (grają więcej, szybciej, głośniej). Jeśli ktoś wystarczająco często myje uszy może natomiast dość łatwo określić, jaki dźwięk podoba mu się bardziej - nawet jeśli nie przykłada znaczenia do tych różnic. Nie wykluczam, że są tacy, którym bardziej podoba się dźwięk Samsunga niż Linna, tak samo jak są jednostki, które przedkładają kaszankę nad kawior.

 

Dziwi mnie jednak zawsze ten pozbawiony pokory ton, którego używają owi koneserzy kaszanki aby udowodnić, że inni się nie znają, nie rozumieją, są naiwni, zakłamani itp. Koledzy, to nie wstyd, że lubicie kaszankę, nikt Was nie atakuje, nie musicie się tak zaciekle bronić. Wyjedźcie na wczasy do Juraty, kupcie kwiatka żonie albo kolejną obrazę do piwnicy, ale nie dyskutujcie jak ślepy o kolorach.

ale kaszanka , he,he,

 

panowie , nic tak pięknie dziś nie zagra jak moje radio "ZODIAK STEREO" -DWADZIEŚCIA LAT TEMU !!! tak, tak

 

ja sądzę ,panowie, że wielu z nas po prostu boi się , żeby to co pisze darkul nie okazało się prawdą , prawda?

 

a sporo racji darkul ma niestety, ale trzeba też wziąć poprawkę na to , że darkul patrzy oczami konstruktora,

a drogie urządzenia będą zawsze , żeby kawior był luksusem to musi istnieć i kaszanka,

a dźwięk? faktem jest, że nowe źródła DVD i tanie CDP grają coraz lepiej, ja nie watpię , że niedługo producenci hi-endu wyprodukują jeszcze lepsze źródła,

a może dożyjemy odtwarzaczy CD które zagrają jak winyl?

:-0

maleo, nie rozumiem, a czego się tu bać? Mam wrażenie, że większość z nas jest już od jakiegoś czasu dorosła, ma swoje opinie i gusty i nie boi się alienacji z grupy równieśniczej z powodu odmienności poglądów.

 

Ja jestem daleki od kategorycznych stwierdzeń, np. że każdy odtwarzacz DVD jest "gorszy" od CD. Albo że np. przeciętny odtwarzacz CD za 1500 zł musi być "lepszy" od przeciętnego odtwarzacza DVD za 1500 zł bo w tym drugim jest również część "wizyjna". Nie twierdzę również, że audiofilski (cokolwiek to znaczy) odtwarzacz sprzed kilku lat będzie dziś brzmiał "gorzej" lub "lepiej" niż masówka z Euro-Rtv-Agd za 700 zł. Wszystkie takie uogólnienia są moim zdaniem błędne bo przyjmują milczące założenie, że coś jest lepsze-gorsze zamiast tego, że coś może się komuś bardziej lub mniej podobać. I tyle.

 

I wreszcie - wracając do porównań gastronomicznych - chodzi mi o to, że ci, którzy lubią kaszankę nie są w niczym gorsi od tych, którzy lubią kawior. Bez sensu jest natomiast gdy jedni zaciekle atakują drugich. Zwłaszcza, gdy nie mieli okazji poczuć smaku kawioru.

Będzie nie na temat - stosowne dopiski z boku świadczą, iż wszystkie wypowiedzi we wszystkich wątkach sa nie na temat, nie będzie to więc wyjątek - ja jakoś kawioru nie polubiłem. A kaszanka mi szkodzi. Rany! Czuję się totalnie wyalienowany. Ratunku!!!!!!!!!!!

bać czy nie bać ;-)

mam wrazenie , że wielu piszących jak czyta ,ze tanie żródła grają jak drogie sprzed kilku lat to dostaje furii,

co w przypadku gdy nie robili testów porównawczych nazywam strachem ?!

co innego ci którzy słuchali , wiedza co usłyszeli i co jak gra,

 

ja porównywałem swojego CECa z tanimi źródłami , Panasonica, Arcama,Rotela ,Nada

mój CEC gra lepiej niż to tanie , przepraszam "gówno",

ale nie na tyle żeby kupić nowego CECa za ok. 9 kzł, niestety

  • Redaktorzy

Przepraszam że nie brałem udziału, niestety byłem poza siecią. Rewelacja, jestem pod wrażeniem, dużo straciłem. Xajas był dobry, jeśli miało się w pamięci nasze małe posiedzenie w HiFi Clubie, w którym 11 letni właśnie Linn wprawdzie Soniaka nie pobił, ale tańszą nową konkurencję owszem. Strasznie żałują że nie było mnie w pobliżu, żeby ci xajas odpowiedzieć, rzadko trafiają się takie chwile czystej radości, kiedy ma się od razu dowód w ręce.

Natomiast Andrzej - no, to już jest grubsza sprawa. Mniej więcej w rodzaju tego wątku gdzieś rok temu, gdy Andrzej z równą mocą (i równym brakiem konkretnych dowodów) stwierdził, żw WSZYSCY AUDIOFILE uznają wyższość jakiegoś tam kompresora wielokanałowego nad dźwiękiem nieskompresowanym. Wszyscy audiofile uznają wyższość Samsunga, a jak dostanie jeszcze do kompletu lepszy drucik, i jeszcze niższą cenę w supermarkecie, to zakasuje brzmieniem wszystkie firmy, które przez lata pracowały na swoją pozycję i jakość swoich urządzeń. Panowie, to już przecież monomania!

Odtwarzacz dvd jest lepszy od cd poniewaz:

1) dvd-player lepiej nadaje się do odtwarzania filmów od cd playera

2) zepsuje sie zanim upłynie termin gwarancji - dostaniemy nowy - a na dodatek ten nasz model będzie juz stary więc dostaniemy nowy lepszy bo czytający już mp5,divix-a i mający dekodery pks pro unlogic tm III

3) kupimy więc nowy amplituner i 2 dodatkowe głośniki do 2 nowych kanałow - jeden kanał będzie obsługiwał zjawiska atmosferyczne - a drugi odgłosy zza światów

3) jak sie nie zepsuje to w sklepie zauwazymy ten w/w nowy/lepszy za 50% ceny - można się poczuć jak sponsor nowych technologii albo ucieszyć się że jest coś co starzeje się szybciej od nas

4) kupujac dvd stwierdzimy ,że nasz tv jest do bani a nie do oglądania nowoczesnych filmów - zrobimy więc wkrótce upgrade TV - w cięższych przypadkach przerabiamy piwnice na salę kinową

5) i najważniejsze - nie ma obowiązku słuchania muzyki na odtwarzaczu DVD -wybór jest prosty - słuchamy muzyki to używamy CD/LP/CC , ogladamy filmy to kupujemy DVD . Próby łączenia wielu funkcji w 1 elemencie zwykle prowadzi do znudzenia uzytkownika. Np kobieta która dobrze gotuje niech dalej robi swoje , ale ileż bardziej ekscytujace jest spedzanie wolnego czasu w towarzystwie innej ;-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.