Skocz do zawartości
IGNORED

Petrus - Lwowski wzmacniacz lampwy


Gabi

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc, tu Mapet. Przepraszam ale jak poczytalem to mi sie tez zrobilo niedobrze. Wiec jak mi ma ktos obrzydzac to koncze swoje wywody. Polecam posluchac jak ktos jest niezdecydowany. Jak ktos trzesie dupa i weszy spisek dziejowy to niech kupuje kolorowe pisma, oglada obrazki i czyta o super sprzecie ale niech bron boze nie slucha. Jaki by sprzet nie kupil to i tak bedzie chujowka. pomyje lepiej wylac do kibla.

Pozdro i dziekuje za dyskusje co poniektorym milym facetom.

>Mapet

 

po pierwsze - zaloguj się na swoim nicku, to proste, a my będziemy mieli proste rozróżnienie które z Was pisze :)

 

po drugie - to jest forum, i każdy może napisać co mu się podoba, nawet to, że wziąłeś łapówe za reklame petrusa... jego problem, a Ty nie unoś się, tylko dalej chwal to, co Ci się podoba i co jak uważasz jest tego warte! jeśli będe miał okazję, to z chęcią go przesłucham bo ponoć rzeczywiście jest to dobry i niedrogi sprzęt...

Faktycznie nie wiadomo o co tu chodzi.

Poczekajmy na innych, którzy byc może będą odsłuchiwać ten wzmak.

Wtedy dowiemy się czegoś więcej-jak naprawdę to jest z tym wzmakiem :))

Dziekuje SOVAJAZZ za te odrobine rozsadku w tym watku.

 

Malutkie uwagi do tematu:

1. Petrusa odsluchalem, bo skorao napisalem, ze go przetestowalem to znaczy, ze tak zrobilem.

2. Jezeli istnieja az taka cenzura na wypowiedzi niezgodne z jakims samozwanczym przywodca to nie bede ich wiecej zglaszal. Przeciez nie byly one dla mnie.

3. Dziekuje za wybitnie chamskie uwagi niektorych swiatlych uczestnikow tego watka. Faktycznie najlepiej trzymac swoje spostrzezenia dla siebie.

>Mediator

 

nie manipuluj moim wpisem, gdyż zawiera on jedynie sugestię dotyczącą logowania (względy erogomiczne), oraz zachęte aby się czegoś dowiedzieć od Mapeta (w domyśle także i od Ciebie), gdyż dyskusja zmierza nie w kierunku przedstawienia opinii własnych, a wywołania niepotrzebnych emocji...

w tym kontekście rzeczywiście mój wpis jest głosem rozsądku...

 

 

będąc przy głosie - gdzie można posłuchać owej lampy? mam ochotę wyrobić sobie własne, niezależne zdanie... :)

->me_dyi_ator

 

Nie odwracaj kota ogonem, proszę. To raczej Twoje wypowiedzi cechuje niczym nie sprowokowana agresja. Nie zgadzasz się - wolno Ci. Tylko może więcej uwag merytorycznych, a mniej sugestji, że cała reszta wypowiadających się to skorumpowane barany.

  • Redaktorzy

Drogi me-dziu. Jeśli twoje uwagi mają być nadal wyrażane językiem ulicy to owszem, trzymaj je dla siebie. Co najwyżej uważaj, żeby ci nie zaszkodziło na żołądek.

No i wylaliśmy dziecko z kąpielą, a odpowiedzi nie doczekało się parę pytań:

- z jakim Amplifonem porónywano Petrusa i co zdecydowało o wyborze tego drugiego ?

- Jolida i Jadis to inny poziom cen - czy to zniechęciło do nich ? /jakie modele ?/

- czy ktoś jeszcze oprócz 'bohatera' tego wątku odsłuchał-użytkował ten wzmak i mógłby coś od siebie dodać ?

 

i najważniesze:

- czy Petrus jest gdzieś dostępny do odsłuchu ? /najchętniej w Krakowie.../

 

________________________________________________________________________

Apropos bohaterów - Johny Depp też kiedyś ukradł film Banderasowi, ale go nie uratował...

Witam,

mam PETRUSA z jednym wejściem liniowym nieużywanego prawie od roku,więc mogę go podrzucić np. do AUDIOPUNKTU na Batorego 35 w W-wie i tam każdy może sobie go posłuchać,porównać np. z Amplifonem i ocenić.

Pzdr

pal55>

 

Czy mialbys cos przeciwko gdybym wpadl dzis do audiopunktu na 17:30 i uczestniczyl w odsluchu ;) ? Obecnosci zagwarantowac nie moge bo lada moment wychodze i nie wiem ile czasu mi sie zejdzie, ale nie ukrywam ze bardzo chetnie bym posluchal zarowno Petrusa jak i Amplifona.

możesz być poprostu obiektywny, a jeśli Petruś wyrządzi mojemu Amplifonowi krzywdę to osobiście go zatłukę... ;)) lipa, bo przy takich okazjach nęci mnie przeprowadzka do Wawy ;)

glina - po to jest ten wpis - choc moze nie do konca jasny - KAZDY kto ma ochote wpasc - niech wpada - miejsca tam wiele nie ma ale jakos sobie poradzimy :)

Sova - zapomnij o przeprowadzce do tego paskudnego miasta - lepiej tu czasem dojechac niz mieszkac na stale

Obawiam sie panowie ze musicie posluchac na pozostala czesc ekipy... bo zmobilizowalem sie nie tylko ja :) Niestety przybylem mocno spozniony i zalapalem sie ledwo na ostatnie minutki pobrzmiewania amplifona. Potem jeszcze posluchalismy chwilke monobloczkow Vincenta. Wszystko na kolumienkach JMLab (starszej daty, niestety nie pamietam modelu).

Brzmienie bylo zroznicowane, podobnie jak i material z plyty testowej kolegi pal55. Sluchalem zbyt krotko aby wyrazic jakas konkretna opinie .. no moza poza tym ze Eva Cassidy zaspiewala na Vincencie okropnie ;)

Mnie się udało być od początku.

Konfigurację opisze pal55, mam nadzieję. Ja wszedłem, jak już grało, więc nie przyglądałem sie zbyt dokładnie.

 

Dla porządku dodam, że jestem raczej zwolennikiem brzmienia wzmacniaczy tranzystorowych.

 

Wygląd:

Koncepcja jest niezła, a już same lampy mocy prezentują się wyśmienicie! Wielkie banie, z "różkam". Wzmacniacz wygląda jak dwa urządzenia ustawione jedno na drugim - i tak jest w istocie. Dolna część to zasilacz. Ten wzmacniacz odchodzi od koncepcji zapuszkowanych transformatorów zamontowanych na wierzchu.

Niestety wykonanie pozostawia trochę do życzenia: niezbyt równo obrobiony kamień boczków, dość ordynarne śruby, którymi umocowana jest płyta wierzchnia oraz boki... Do klasy wykończenia Amplifonów spoooro mu brakuje!!

 

Brzmienie:

Dla mnie porażka. Zapiaszczona góra, zlewający się w jedną magmę bas, scena bez głębokości. Amplifon WL25, włączony chwilę po zakończeniu słuchania Petrusa, wykazał - moim zdaniem - znacznie wyższą klasę. Czysty dźwięk, przestrzeń, pogłos, niuanse. Bas nie mniejszy, a na dodatek zróżnicowany.

 

Konkluzja:

Ja bym nie kupił. Jeśli decydował bym się na lampę, to pewnie byłby to Amplifom WT30 albo 40 (może jakaś Delta - ale tych nigdy nie słuchałem). Petrus odpadł w przedbiegach.

Brzmienie, wykonanie, polski producent, serwis na miejscu... Czy trzeba więcej argumentów?

Cena Amplifona tylko nieznacznie wyższa.

ów brak sceny może być przyczyną zbyt ospałych kolumn... nie wykluczone, że źle je dobraliście do Petrusa, bo WLka jest b. tolerancyjna (moje 84dB Haydny łyka z łatwością)... Amplifon potrzebuje 15-30 minut, a na dobre zaczyna grać po ok. 2-3 godzinach, ciekawe co by się wówczas urodziło...

po wrażeniach odnośnie basu wnioskuję, że Petrus stara się grać raczej bardziej słodko, w przeciwieństwie do Amplifona, który jest ciepły ale umiarkowanie (co w połączeniu z ciepłymi Haydnami daje dobry efekt)... w kwestii basu Wl25 nie jest potęgą, lecz jego siła tkwi w doskonałej kontroli, co przy solówkach basisty okazuje się bardzo cenne...

 

czekamy więc na wrażenia Pala55, który także ma Amplifona na 6p3s, więc jego wrażenia mogą być dla mnie nieco bardziej przydatne... :)

Podczas słuchania Petrusa Amplifon był cały czas włączony, choć bez sygnału i obciążenia. Tak więc był ciepły. Bas to może być wina dobrania kolumn/odczepów, ale góra z piachem i brudami? W lampie? Mało się znam na lampach, ale to chyba nie tak.

Po pierwsze - podziekowanie dla Fikusa za udostepnienie wzmaka (choc teraz juz wiemy, ze nie do konca bezinteresowne :)) - jaki to ma byc gramofon??), oraz dla panow z Audiopunktu za cierpliwosc - znowu Ci sami faceci przyszli posluchali i nie kupili ...

Do rzeczy - przybylem pierwszy Petrus juz gral - jak wspomnial Inzynier kontrukcja dzielona - gdzies z tylu obudowy przeczytalem "Model 008", 15W w klasie A. Do tego kilkuletnie duuze podstawkowe JMLaby (Opal chyba 10) - przypuszczalnie 89 dB skutecznosci (panowie nie byli pewni - ja jeszcze nie szukalem w sieci informacji o nich), Harman 750 jako transport plus DAC Sound Projecta, interconnect Sound Projecta (silver 2 ?), glosnikowe Nykiela (yupi!).

Mialem ze soba swoja standardowa plytke "testowa", ktora byla niemal jedyną uzywaną do porownan.

O wygladzie Petrusa jeden z Kolegow juz wspomnial - zgadzam sie z nim w 100%. Co do dzwieku - hmm... Petrus gra niezle - minusy - gora niezbyt klarowna, co daje ogolne wrazenie lekkiego zmulenia dzwieku - ale po pierwsze Fikus wspominal, ze wzmak od roku stal gdzie w szafie, po drugie nie wiem jak dlugo byly uzywane lampy - w moim Amplifonie po wymianie 2 letnich lamp nastapila spora zmiana polegajaca przede wszystkim na "oczyszczeniu" dzwieku - moze tu byloby podobnie. Trzeba pamietac, ze to jednak tylko 15W - calkiem mozliwe, ze przy glosnika o wyzszej skutecznosci calosc brzmialaby lepiej, a dodatkowo wogole kupulka w tych JMLabach nie do konca mi odpowiadala.

Przelaczylismy na WL 25 - Inzynier i ja odetchnelismy z ulga - nie wiem do konca jak to odebral PawelM. Gora wreszcie zaczela ladniej brzmiec, pojawilo sie nieco wiecej powietrza, dzwieki zaczely wybrzmiewac, bas chyba tez zrobil sie ciut szybszy. Za te pieniadze wg mnie mozna smialo WL 25 kupic - ciezko bedzie znalesc cos lepszego na rynku w takiej cenie.

Na koniec zagraly (odsluchiwane juz kiedys wczesniej przez Pawla i mnie) monobloki Vincenta z pre lampowym AR - pierwszym kawalkiem po zmianie byl Santana (Smooth??) - zabrzmialo to na pewno lepiej niz na ktorejkolwiek lampie - wieksza dynamika, energia, za przeproszeniem "wykop". Ale juz nastepny kawalek (z La Stravaganzy) i przestalo byc tak dobrze - muzyka stracila urok, skrzypce nie brzmialy tak jak powinny - zrobilo sie sucho (?). Potem jakis kawalek jazzowy - i dla mnie to znowu nie bylo to, a jak zaspiewala Eva Cassidy - oj ... gdzie ten glos, ktory mnie tak zachwyca??!!

Wnioski sa proste - dwa wzmaki - do rocka itp tranzystor, ale klasyka, jazz, blues - tylko lampa!! :) A poniewaz na razie dwoch wzmakow miec nie bede wiec zostaje przy lampie.

Gdybym musial wybrac jeden z odsluchiwanych dzis wzmakow to bylby to Amplifon WL 25.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.