Skocz do zawartości
IGNORED

Używany czy nowy przy budżecie 2000-3000 zł?


genmar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Chyba uzmysłowiłem sobie, że moja przygoda z winylami to dopiero początek,a ponieważ właśnie spaprał mi się mój technics (piewszy gramofon) zastanawiam się

nad zakupem czegoś fajniejszego. Naturalnie szukając rekomendacji trudno nie dostrzec Thorensów, których niektóre modele i serie są na niniejszym forum obiektem licznych ochów i achów.

To co mnie jednak zastanawia, to czy laik w kwestiach mechanicznych jest w stanie oszacować stan tych nierzadko 30 letnich urządzeń.

Nic bardziej by mnie bowiem nie wytrąciło z równowagi niż wydanie 2k na super gramofon, który po kilku miesiącach okazałby się z jakichś przyczyn niesprawny. Dochodzę więc do pierwszego pytania. Czy w takiej sytuacji występuje na rynku wystarczająco dużo części by wyjść z każdej technicznej opresji, czy też mogłoby się okazać, że to czy tamto łożysko, trybik czy inna cholera, jest nieosiągalna, a mój gramofon sam się nadaje na części. Jak sytuacja wygląda z punktami naprawczymi (szczególnie we Wrocławiu), bo jestem zdecydowanie chodzącą antytezą majsterklepki. Może bez sprawności w operowaniu śrubokrętem, w ogóle powinienem sobie odpuścić myślenie o takim starociu.

Oczywiście idąc tropem używek w tej cenie spokojnie można pewnie znaleźć przyzwoity gramofon nowszej generacji. Czy coś szczególnie powinno zasługiwać na moją uwag. Jak w przypadku tych konstrukcji wyglądają kwestie serwisowe?

 

A teraz o nowych. Zdaję sobie sprawę, że budżet który określiłem w przypadku nowych konstrukcji nie gwarantuje nic powalającego, a nie ukrywam, że zależy mi na słyszalnym przeskoku in plus.

Zadziwiają mnie częste rekomendacje Projectów, które niechybnie pojawiłyby się w odpowiedzi na mój mail. Podstawowy model - Debut miałem okazję porównać ze swoim (obecnie już niesprawnych) technicsem z wkładką Sumiko Pearl i Czech niestety poległ w tej konfrontacji. Oczywiście była pewna różnica we wkładkach, mimo to jakoś to co usłyszałem nie zachęca mnie do sięgnięcia po modele tej firmy z przedziału 2000-3000 zł. Czy jest to błędne założenie?

Spotkałem się za to z opinią, że w tej cenie najlepszym strzałem jest Goldenote Valore. Co myślicie o tym modelu?

No i ostatnie, klamrujące moje wszystkie wątpliwości, pytanie: czy przy kwocie którą dysponuję jest szansa kupić używany gramofon, który zdeklasuje którykolwiek z nowych? Szanowne gremium, chodzi mi o deklasację w uszach człowieka, który nie wydał na kable 50000 zł tylko 500 zł (i więcej nie wyda) i jedzie na 20 letnich Arcusach TM88, podpiętych pod równie leciwy wzmacniacz Fidelity Student.

Słucham głównie jazzu, trochę avantrocka.

 

Marcin

Witaj,tak całkiem Pro-jectów nie odrzucaj,tu jest propozycja nowego ,Pro-ject RPM 5,1,z bardzo dobrym ramieniem 9cc!!!;plus do tego jakaś nowa wkładeczka za 500-600zł

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ten gramiak na pewno zdeklasuje "debiuta",którego słuchałeś-debiut to dopiero początek oferty Pro-jecta.Jeżeli nie masz zdolności do grzebania,naprawiania,itp,to lepiej sobie odpuść,taka moja rada,pozdrawiam

 

Witaj,tak całkiem Pro-jectów nie odrzucaj,tu jest propozycja nowego ,Pro-ject RPM 5,1,z bardzo dobrym ramieniem 9cc!!!;plus do tego jakaś nowa wkładeczka za 500-600zł

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ten gramiak na pewno zdeklasuje "debiuta",którego słuchałeś-debiut to dopiero początek oferty Pro-jecta.Jeżeli nie masz zdolności do grzebania,naprawiania,itp,to lepiej sobie odpuść,taka moja rada,pozdrawiam

oj chwilkę bo ten link coś nie działa!!??

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jest kilka 300etek, kilka 500etek (jest nawet DD), 140tki, 160tki.

 

Te ostatnie można nabyć za dość małe pieniądze i jest to fajny sprzęt na start.

 

Seria 300 jest droższa. Można łatwo wymienić ramię na lepsze co podnosi jakość dźwięku o klasę. Jednak wybór ogranicza się do ramion 9".

 

Seria 500 - najlepsza, najlepiej zaprojektowana, wykonana i umożliwiająca doskonały upgrade w przypadku wymiany ramienia 9" na 12". Można trafić za 450-650 EU już z ramieniem SME. Z 12" ramieniem trudno znaleźć rywala wśród nowych gramofonów za mniej niż 10-15kzł - o ile taki istnieje ... ;-).

Te modele nie były tanie zatem nie trafiały w ręce byle kogo - nie spotkałem się jeszcze z popsutym czy uszkodzonym egzemplarzem.

 

Prosta budowa, świetnie zaprojektowane urządzenia. Części - można poszukać na ebay.de - jest dużo. Nie ma skomplikowanej mechaniki jak w przypadku modeli Duala. To charakteryzuje starsze produkty Thorensa.

 

Sprzedając TD300/500 nie straci się. To się nie tyczy nowych produktów, które od razu tracą na wartości bardzo dużo.

 

Zakładając do 300/500 wkładkę za np 2000/3000zł nie będzie mezaliansu - problem tylko w preampie ... nie może odstawać.

 

Design - kwestia gustu. Jeden woli plastik, szkło inny drewno, metal ...

 

K

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

>>>Marcinie,

Jeśli jesteś "...zdecydowanie chodzącą antytezą majsterklepki...", jak to sam ująłeś, to odpuść sobie stare gramofony, co to 30-40 lat mają. One nadają się do muzeum albo do...warsztatu majsterklepki właśnie. Jeśli Technics rozłożył Cię na łopatki swoimi niesprawnościami, to dlaczego zakładasz, że stary Thorens czy inny jemu podobny, Cię w taki sam sposób nie rozłoży? Masz narzędzia i know-how żeby z takimi starymi gramofonami walczyć? Bo na śrubokręcie, jak sam wyżej napisałeś, to się napewno niestety nie skończy. Jeśli będziesz chcał przywrócić stary, wyeksploatowany gramofon do stanu świetności mechaniczno-elektrycznej (nie mówię tu o wyglądzie), w oparciu o jakiś warsztat, punkt napraw, itp., to zedrą z Ciebie pieniądze, a efekt końcowy będzie stał nadal pod znakiem zapytania. Stracisz nerwy i pieniądze i zamiast słuchać muzyki z vinylu, to będziesz naprawiał coraz to nowe gramofony.

Lepiej rozejrzeć się za czymś nowym, nowe gramofony są znacznie lepsze niż z lektury tego forum może się wydawać. Kupują je ludzie na całym świecie, i to nie tylko tacy, co wkraczają w winyl po raz pierwszy. Kupują je także "stare wygi". Po co? Po to żeby do końca życia nie zmagać się z przysłowiową śrubką, 40-letnim łożyskiem, silnikiem, sprężyną, ramieniem z łożyskami w stanie terminalnym, wszystkim tym, czego akurat dostać nie można. I myślisz, że bardzo płaczą za tym swoim 40-letnim gramofonem? Haha, w życiu! Sam się zresztą zorienujesz, jak to obiektywnie wygląda.

Debuta nie kupuj, bo w jego konstrukcji jest za dużo kompromisów. Podobnie w Pro-Ject RPM-1.3. Najtańsze modele najlepiej ominąć, tak bywa często, nie tylko zresztą z ofertą producentów gramofonów. Doradzałbym Ci nowego Pro-Jecta RPM 5.1, do którego link podał wyżej kolega >magazyn<. Jest taki używany też na allegro,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ale tamta allegrowa oferta jest nierzetelna, bo wystawiony gramofon to jest RPM-5, a nie RPM-5.1. Różnica jest w ramieniu, na zdjęciu widać ramię "9 c", a nie "9 cc", jakie ma właśnie RPM-5.1. Do RPM-5.1 wkładka MM, np. Goldring 2300 za około 500-600 zł. Ale na tym wydatki się nie skończą, bo vinyl to stale rosnące wydatki. Stałe wydatki, ale i stale rosnąca satysfakcja. Jednym słowem - warto!

Pozdro,

Yul

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam

 

Dzięki za wszystkie, choć jak podejrzewałem, wykluczające się odpowiedzi :). Na pewno przyjrzę się bliżej temu RMP-5.1.

 

Powiedzcie jeszcze tylko czy wiece coś na temat poniższego serwisu gramofonów, reklamującego się na allegro:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Gość prócz usług modyfikacyjnych wystawia także odświeżone przez siebie starocie.

 

O tym Goldenote Valore nie wiadomo jeszcze za wiele?

 

pozdrawiam

Marcin

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

....."Powiedzcie jeszcze tylko czy wiece coś na temat poniższego serwisu gramofonów..."

 

Forumowicz masza1968 jakiś czas temu na forum podawał kontakt do tego Pana, zapytaj jego czy kompetentny, może korzystał już z jego usług.

Ile czasu ja będę jeszcze miał potrzebować, by zarobić to wszystko, wygrać i pokupować.

Cześć

 

Trochę przemyślałem, trochę poczytałem i chyba raczej jednak zdecyduję się na nówkę, lub używkę, ale nowej generacji. Stąd jeszcze kolejne pytania:

1. o co chodzi z tymi, wyczytanymi przeze mnie na tym forum, wadami konstrukcyjnymi Regi Planar 3? Na Audioreview oceny są skrajne i albo gramofon otrzymuje 5 albo 1-2, z przewagą tych pozytywnych. O co w tym chodzi? Nie ukrywam, że mam sentyment do angielskich urządzeń...

 

2. warto myśleć o Goldringu GR2?

 

3. Jak sprawuje się pokrywa CoverIt dla Pro-jectow RPM? Kurz mnie trochę przeraża, ale podstawowym żywiołem, które mrozi mi krew w żyłach to mój kot. Co prawda bydle jest wychowane, tym niemniej nie wzbudza mojego zaufania, dlatego pokrywa gramofonu wydaje mi się zasadna. Przy okazji projectów jak ma się RPM 5.1 do Expression III?

 

4. Jak w tym całym wyliczeniu mają się gramofony Systemdek?

 

5. Czy podstawowe Clearaudio Emotion (które używane mogłoby się wbić w mój przedział) faktycznie ma suche, sterylne brzmienie?

 

6. Czy to prawda, że nowe Thorensy, są robione de facto przez Pro-jecta i dlatego warto myśleć o Czechu, czy też jest to daleko idące uproszczenie?

 

pozdrawiam

Marcin

>>>Marcinie,

No to po kolei:

1. Regę P-3 ma mój kolega, znam ten gramofon dość dobrze. Za główną wadę tego gramofonu uważam silnik wklejony w plintę. Nikt mnie nie przekona, że jakikolwiek klej, jaki by cudowny nie był, spowoduje znaczącą redukcję rezonansów w plincie, a tym samym w łożysku i w konsekwencji na talerzu gramofonowym oraz w ramieniu. Wszystkie te trzy elementy - silnik, łożysko, a za tym talerz i leżący na nim longplay oraz ramię z wkładką, są ze sobą mechanicznie sprzęgnięte, co czyni napęd Regi dość głośnym. Wystarczy przyłożyć ucho do plinty pracującego gramofonu żeby to usłyszeć, o "teście" stetoskopu lekarskiego nie mówiąc. Założysz jakiekolwiek niskopoziomowe MC i w pre gramofonowym dasz wzmocnienie z 60 db i to wszystko słyszysz z głośników. Z wkładką MM o wysokim poziomie wyjściowym może to nie być tak dotkliwe. Poza tym okrągły pasek - silnik jest bardzo blisko subplattera, co powowduje, że kąt opasania paska na rolce napędowej jest mały - wystarczy lekkie rozciągniecie się paska, a zaczyna się on ślizgać na rolce. Może dlatego Rega zaleca rozpędzanie talerza ręką i takie też wyhamowywanie.

 

2. Goldringa robi OEM-owo Rega, zatem pewne mankamenty się w tym gramofonie powtarzają.

 

3. Kota wygonić z pokoju na czas odsłuchów :) Kot, jako istosta niższa, nie może nam przecież dyktować jaki gramofon mamy kupić, hehe.

Co do różnic pomiędzy RPM-5.1 i 1.Xpression III, to jest ich bardzo dużo, poczynając od zastosowanych materiałow, poprzez inne łożysko i inny sposób obsadzenia go w plincie, a na kompletnie innym ramieniu koncząc. Głowna różnica to ramię, to z 1.Xpression (8,6 c) jest elementem dość wyraźnie ograniczającym ten gramofon.

 

4. Systemdeki to zdaje się dobre gramofony. Nie mam tu osobistych doświadczeń.

 

5. Jest rzeczywiście taki sterotyp o tanich Clearaudio jak napisałeś. Moim zdaniem, może się on wywodzić z tego, że często są to komplety gramofon-wkładka, a wkładki MM Clearaudio mają zdaje się tendencję do jaśniejszego, "lżejszego" grania. Jedno nakłada się na drugie i mamy szybki, lekki dźwięk, który nie spodoba się od razu każdemu. Nie znam wkładki MM Clearaudio, ale może się zapoznam, słyszałem w ramienu Clearaudio Satisfy "drewnianą" wkładkę Grado i żadnego rozjaśnienia, suchości czy sterylności nie było.

 

6. Thorens współczesnie wykonuje w sojej fabryce tylko droższe gramofony od modelu 309 począwszy, poprzez serię 800, serię "akrylową", a na drogich TD 160 HD i jeszcze droższych TD 350/550 kończąc. Modele tańsze sa wykonywane OEM-owo dla Thorensa lub przez niego montowane z podzespołów dostarczonych przez innych kontrachentów, np. Dulala, Pro-Jecta. Na przykład dość drogi model Thorens TD 295 Mk IV ma ramię Pro-Jecta z dawno już nie produkowanego gramofonu model P-J 0,5. Pro-Ject musiał uznać to ramię za niezbyt udane, skoro szybko zastąpił je innymi. W jednym reportażu z fabryki P-J było zdjęcie, na którym było widać te właśnie Thorensy TD 295 na linii produkcyjnej w czeskim Litovelu. Co ciekawe, takie podejście do tańszych modeli Thorens stosuje od dość dawna, pod koniec produkcji w łódzkiej Fonice wytwarzano tam badziewne ramiona i inne podzesopoły dla Thorensa. Nie wiem czy to przynosi specjalny splendor Thorensowi, moim zdaniem rozmienia się w ten sposób na drobne, ale najwidoczniej uważa, że musi być obecny na wszelkich poziomach cenowych, z tymi najniższymi włacznie. Ich sprawa, ja pracownikiem Thorensa nie jestem, ich akcji też nie mam.

W takiej sytuacji kupiłbym gramofon od tego kto go wytwarza, a nie od tego kto go sygnuje, bo wiadomo, że ten który przylepia tylko nalepkę z logo firmy też musi na tym nieźle zarabiać. Za te "sztuczki" płaci w ostatecznym rozrachunku zawsze klient.

 

Pozdro,

Yul

TD295 miał miażdżące recenzje, jest to zasadniczo PJ (sam w sobie niezbyt ciekawy) o znacznie zawyżonej cenie. Yul wie jaki nowy gramofon polecę z przedziału 2-3k (zob. "O mnie"), ja wiem, co Yul potem napisze, tak więc darujemy sobie tym razem. :-)

Jeśli nowy Technics 1200 jest zbyt technicsowaty to takie cudo można kupić w zakładanym budżecie plus denon dl-160 i powinno grać jak marzenie :-D Audio Linear TE4001 + ramię SME 3009 i jeszcze Grado na dobry początek :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.