Audi A4 - najlepsze auto.

[wasylak]

Wyborne:)

Ale Panowie, potrzebny nam nowy paradygmat w krytyce społeczeństwa masowego. Wóz, albo przewóz. Jak mawiał Zenek z Kochaj Albo Rzuć- epoka stawia wymagania i nie czas na sentymenty. Przetrwanie najsprawniejszych dotyczy dziś sfery ducha, a nie ciała. Kolektywna świadomość replikuje wersję o ucisku przez technologię, a zasady dziedziczenia wzorów kulturowych pozwalają bezszwowo przyswajać behawioralne minimum przy znikomej świadomości złożoności świata, na który się przychodzi.

Antytezą technologii nie jest dżungla, ale immanentny konformizm. Lem był znakomitym diagnostą, nie był jednak cudotwórcą. A tego właśnie potrzebujemy (i tak nam się stanie), obawiam się jednak, że nie dożyjemy. I dlatego już dziś trzeba żyć tak, jakby Nowy Wspaniały Świat już się zaczął. Choć jeśli wierzyć niektórym badaczom, część z nas to pesymiści. Oni nigdy nie będą zadowoleni.

[Wojtek76]

Niektorzy poprostu czuja sie dymani przez wszystkich...i nie wiem czy im tak zle z tym czy moze tak dobrze, ze wkolko o tym pisza;)

[grynio]

Żebyś nie pokazał swojej twórczości to pomyślał-bym, żeś... Agamemnon:)

[Wojtek76]

To oczywiscie o tych wiecznie dymanych przez wielkie koncerny;)

[grynio]

Wojtuś(teraz ad person) - nie tak publicznie o sprawach ogólnie - publicznych.

ps. nie ma wiecznej miłości(dymanka - dla fizycznych)

[Wojtek76]

Grynio jaka jest roznica pomiedzy dmuchaniem a dymaniem?;) Bo jest tutaj taki topik czy dajemy sie dmuchac koncernom...

[grynio]

Tarcie - to jest różnic(zk)a..

[Wojtek76]

No to Ci sie udalo;)

[grynio]

Czasami//// sobie pojedzie po wewnętrznej części..... golem-a

[mlb]

Sa wyjatki od reguły natomiast taki jest generalny trend. Jak wezmiemy do tego mala roznice w cenie miedzy Pb a ON to naprawde jak ktos chce w miare swieze auto i robi symboliczne przebiegi diesel absolutnie sie nie oplaca!

 

Przyznaję Ci sporo racji. Ale jest jeszcze jeden fakt - współczesne diesle charakterystyką coraz bardziej przypominają benzynę, a nawet zaryzykowałbym stwierdzenie że ją w niektórych aspektach prześcigają. Może to kwestia gustu, ale osobiście lepiej jeździ mi się dieslem. Poprzednio był to D4D i sprawował się bardzo dobrze, a obecny boxer - jest dużo lepiej niż dobrze. Mam jakieś porównanie, co parę dni mam przejażdżkę boxer'ową benzyną - co prawda nieco szybciej reaguje na pedał gazu, ale nie ma takiej elastyczności "u dołu" jak diesel.

[wojprzy]

Też uwielbiałem diesle za ich elastycznosc i moment obrotowy. Dopóki nie wsiadłem do TFSI w benzynie. Moment obrotowy masz w zakresie bodaj 1500-4200, czyli w zakresie nie osiagalnym dla diesla, ktory maksymalny moment ma zwykle tylko na dole oraz na bardzo krótko. Od tego momentu jestem fanem turbodoladowanych benzyn :)

[mlb]

Chyba nie jest tak źle:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

Temat momentu i elastyczności diesla był już męczony na forum. Przyczyny subiektywnie postrzeganej elastyczności diesla są głównie akustyczne.

[mlb]

Przyczyny subiektywnie postrzeganej elastyczności diesla są głównie akustyczne.

W silniku boxer trochę inaczej to wygląda, a właściwie brzmi. A właściwie to trzeba się dobrze przysłuchać, bo słabo ten silnik słychać poniżej 3000 rpm. Jego dźwięk ma niewiele wspólnego z powszechnie znanym turbodieslowym klekotem.

[misiomor]

Właśnie o to chodzi - diesel przy wysokiej mocy generuje niższe częstotliwości, słabiej odczuwalne za sprawą Fletchera - Munsona. Żeby benzyna dała moc, trzeba ją "piłować". Przed czym wielu kierowców instynktownie się broni i rzadko korzysta nawet z 50% mocy.

[Robert Gdansk]

Nie mialem doczynienia z Boxerem w dieslu wiec ciezko mi sie ustosunkowac.

Natomiast od lat zajmuje sie glownie TDI z racji latwosci modyfikacji.

I naprawde najchetniej bym kupil sobie nowego TDI ale z technologia z poczatku tego wieku, bez bzdurnej ekologi i wymyslnych patentow.

Tamte motory byly elastyczne ekonomiczne i trwale.

Oczywiscie benzyna zabija je dzwiekiem i zakresem obrotowym ale wyzej wymienione korzysci do auta na codzien wystarczaly by dokonac takiego a nie innego wyboru.

 

W chwili obecnej diesle sa zbyt skomplikowane by jezdzily bezawaryjnie tyle co stare.

A benzyny takie jak TFSI pala coraz mniej a osiagi maja wiecej niz przywoite

 

Misiomor zapraszam Cie do mnie na jazde TFSI po programie...

od 1800obr czuc narastanie momentu obr z czego ok 350Nm mam od 2300obr.

I to jest zupelnie inny moment niz w dieslu :)

[marcinw899]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

1.9 TDI 105 km to ten stary co nie miał dwumasu i padających wtryskiwaczy?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wojtek76]

Właśnie o to chodzi - diesel przy wysokiej mocy generuje niższe częstotliwości, słabiej odczuwalne za sprawą Fletchera - Munsona. Żeby benzyna dała moc, trzeba ją "piłować". Przed czym wielu kierowców instynktownie się broni i rzadko korzysta nawet z 50% mocy.

 

misimor porownujesz diesla z turbo do wolnossacej benzyny, porownaj diesla bez turbo;)

 

Ewentualnie turbo benzyne do tubo diesla

[misiomor]

Misiomor zapraszam Cie do mnie na jazde TFSI po programie...

od 1800obr czuc narastanie momentu obr z czego ok 350Nm mam od 2300obr.

I to jest zupelnie inny moment niz w dieslu :)

Dzięki za zaproszenie, może kiedyś będzie okazja. A moment jest inny - bo przekłada się na koła dużo bardziej. Bezpośrednie porównywanie momentów na wale to totalny zabobon.

 

W ogóle diesle teraz to porażka - dwumasa przykładowo. Ciekaw jestem jak wygląda jej trwałość przy silniku 5-cylindrowym - oddającym moc bez tak wielkich szarpnięć jak 4-cylindrowiec. No bo do V6 i wyżej to już raczej tylko automaty się stosuje...

 

misimor porownujesz diesla z turbo do wolnossacej benzyny, porownaj diesla bez turbo;)

 

Ewentualnie turbo benzyne do tubo diesla

Benzyna na turbie nie korzysta w takim stopniu jak diesel - bo spalanie stukowe wchodzi w paradę. Co nie znaczy że dobrze zestrojone turbo nie da w benzynie max. momentu przy RPM takich jak w dieslu - nieodżałowany 5-cylindrowy silnik Volvo stosowany również w Mondeo ST220 tak miał - pełny moment 320Nm już od 1500RPM - i na dodatek utrzymywany do 4800.

[Robert Gdansk]

Chyba w focusie...mondeo ST220 to wolnossak

[Wojtek76]

Benzyna nie potrzebuje miec tak niesko momentu jak diesel poniewaz wkreca sie na obroty o wiele szybciej.

[Robert Gdansk]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

1.9 TDI 105 km to ten stary co nie miał dwumasu i padających wtryskiwaczy?

 

Dwumas na 100% jest

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[spiler86]

Od czasu kiedy wszedł 1.9 AFN 110km (nie pd) to dwumasa już była zawsze. Ale ekspertem nie jestem.

[misiomor]

Chyba w focusie...mondeo ST220 to wolnossak

Nie w Mondeo Mk4.

[Robert Gdansk]

Nie w Mondeo Mk4.

 

Oj...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

oznaczenie st220 jest dla wolnossacej 3.0 benz

 

2.5turbo sa w obecnej budzie ale bez oznaczenia st220

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

Może i rzeczywiście wyrzucili oznaczenie ST220 - jak taka moc w tej klasie stała się powszechna. Powinienem był napisać "następca ST220 w mk4".

 

Tak czy siak ten zacny silnik został zastąpiony beznadziejnym dwulitrowym I4 po lifcie.

[Piotr_1]

Proponowałbym straganowe słowo "moment" zastąpić pojęciem krzywej mocy, ponieważ to moc nas interesuje w silniku, a nie moment obrotowy. Sama maksymalna wartość momentu obrotowego o niczym nie świadczy. Przykład: może być 1000Nm przy 100obr/min, ale to będzie nieużyteczne, ponieważ nie da mocy. Moc to połączenie momentu i obrotów silnika. Nie rozumiem nazywania 4cyl TD elastycznymi. Użyteczny 1500 do 3500 obr/min ni jak ma się do zakresu 1000 do 8000 obr. który potrafi mieć duża, nowoczesna benzyna. Po prostu nie mieliście okazji co niektórzy tego sprawdzić i porównujecie bułę z dżemem do kaszanki. U mnie elastyczność na przykład objawia się tym, że przy 50km/h wrzucam piątkę i auto mi torpeduje do 260km/h. I nie jest to wcale zamulanie przy tych 50km/h, tylko solidne ciągnięcie

[misiomor]

1000Nm @ 100rpm to silnik od kaszluna z przekładnią redukującą obroty 40 razy wyciągnie bezproblemowo - taki moment przy tych obrotach odpowiada mocy ok. 10.5kW

[Piotr_1]

Możliwe :) Jak widać 10kW to trochę mało :)

Inny przykład - honda S2000 - max moment obr: 207Nm, maks moc przy 8300RPM - 240KM

[grynio]

Właśnie o to chodzi - diesel przy wysokiej mocy generuje niższe częstotliwości, słabiej odczuwalne za sprawą Fletchera - Munsona. Żeby benzyna dała moc, trzeba ją "piłować". Przed czym wielu kierowców instynktownie się broni i rzadko korzysta nawet z 50% mocy.

O to to - nie wiem co to ta krzywizna tego baronowskiego fleta, ale na benzynie człowiek się wzdryga kręcić wysoko.

Oczywiście chodzi o warunki drogowe na co dzień.

I właśnie z tego powodu 1,4 D4D 90KM "lepiej" przyśpiesza niż 1,8 wolnossące hondowskie benzynowce 140KM :)