HDCD player

byca · 4 Kwietnia 2011

Jeszcze tylko wytłumacz mi, w jaki sposób używając dwóch C541 oraz dwu płyt HDCD, chcesz porównać brzmienie, skoro z tego, co wiem, tryb HDCD włącza/wyłącza się automatycznie...

A używanie do porównania dwóch modeli już nie jest w pełni wiarygodne, bo chcąc nie chcąc w C541 jest trochę inna elektronika. A co do samych płyt, to nie chodzi tylko o tę samą wytwórnię - musiałbyś mieć pewność, że jest ten sam mastering/remastering.

Niemniej pozostanę przy swojej opinii i nie zwracam uwagi na HDCD - raczej "poluję" na japońskie wydania CD oraz K2 Mastering :)

Pozdrawiam!

...nie dwóch c541, tylko NAD c541 z NAD c540, które dźwiękowo prezentują się podobnie lub wręcz tak samo, nie do odróżnienia(ta sama klasa) - płyty standardowe. Jeżeli wrzucisz do od odtwarzacza dwie identyczne płyty nagrane w HDCD ,jakość dźwięku 541 wskakuje oczko wyżej, porównanie przeprowadzasz podłączając obydwa cd-ki do wzmaka, pakujesz do odtwarzaczy identyczną płytę HDCD, odpalasz obydwa ...leci muzyka, ten sam utwór, przełączasz selektor źródła z jednego cd-ka na drugi i słyszysz różnicę na korzyść 541, 540-tka na tym samym kawałku z kodem HDCD gra słabiej bo tego nie przetworzy, przy standardowych płytach nie słychać wyższości 541, prezentują wręcz zbliżony poziom...no już mi się nie chce tłumaczyć:)

4 Kwietnia 2011

<byca>

Bo i nie musisz tłumaczyć, wszystko rozumiem :)

Tylko porównanie na dwóch różnych odtwarzaczach CD już z założenia trąci niewiarygodnością. Bo jednak różnią się elektroniką i choćby nieznacznie, ale różnią. A skoro zdecydowana część Szanownych Forumowiczów słyszy najmniejsze zmiany wprowadzane np. przez kabelki, to użycie dwóch różnych modeli źródła zakrawa na profanację...

Nie wspominając już o selektorze źródła, gdzie może być inna czułość dla wejścia CD, a inna dla wejścia np. AUX... ;)

I tyle... :)

vik · 5 Kwietnia 2011

W skrocie z moich archiwow.

High Definition Compatible Digital (HDCD)... To take full advantage of HDCD, the original recording must be processed during mastering of the CD. This process encodes the digital signal as 20-bit instead of the usual 16-bit. A control signal is placed in the original 16-bit data to tell the playback device there are four extra bits available in a sub-data channel, otherwise they are just ignored. The extra bits enable more information to be carried and can result in better dynamics, improved resolution, better staging and elevated clarity. The mastering process is slightly different than for normal CDs in that a dedicated HDCD processor running at over 200 million instructions per second is used to process the extra information in a two-channel format. They incorporate an analog to digital and digital to analog converter and of course the processing is carried out in-between. Dynamic range compression or expansion can be carried out along with switching to different types of digital interpolation. These different modes are decided at the mastering stage... In itself, the use of the first bit in the dithered least significant bit stream will degrade the sound quality on a non-HDCD player by decreasing the signal-to-noise ratio but only by a minuscule amount. HDCD Peak Extension, if chosen in HDCD mastering, will apply compression to the peaks which will be audible in playback on a non-HDCD system which does not apply the appropriate expansion curve...

O jakosci matrialu dzwiekowego na plycie decyduje przede wszystkim jakosc master recording. Pierwsze zdanie z powyzszego opisu mowi to co najwazniejsze o HDCD i jakosci dzwieku. Zeby uslyszec roznice w dynamice, material muzyczny musi wymagac tej zwiekszonej dynamiki a malo ktory wymaga. Podobnie jest z SACD ktore zdecydowanie wole. Jesli material muzyczny wymaga tego co daje SACD i mastering wykorzystuje w pelni mozliwosci SACD to slychac, jesli nie to nie. Poza tym SACD daje mozliwosc nagrywania surround 5.1.

Kiedys Aragon wypuscil serie przystawek DACs (np seria D2A), ktora podobno pozwalala optymalnie odtworzyc HDCD. Oczywiscie HDCD bylo wtedy nowoscia i jak zwykle jakosc dekoderow w odtwarzaczach byla roznej jakosci. Ich przystwki nie byly tanie, np d2a2 kosztowal prawie $1000 w 1998 roku. W Klipsch 1999 kupil Aragona. Raz nawet zaczalem pertraktacje celem zakupu owego ale zaniechalem.

pozdrawiam,

byca · 5 Kwietnia 2011

Ok. zgodzę się decyduje jakosć masteringu, tu i audiofilskie dają do myślenia, jednak to jest coś jeszcze? Porównywałem te gorszej jakości jak np ''golden heart'' Marka Knopflera - ocena na korzyść hdcd...to jest jakby płyta dostała więcej szczegółów, grała głośniej, chociaż nie musi być super jakości. Tak działają te filtry. A jak ktoś nie słyszy różnicy, to już jego mańka.

PZDR

**michelangelo** · 5 Kwietnia 2011

No i wszystko jasne, co zresztą było wiadome od razu. Rozdzielczość jest cały czas 16-bitów, a te 4 bity raz na ramkę w danych subkanałowych służą do przełączania trybu dekodera, który zmienia nachylenie charakterystyki dekodowania liniowego albo zastępuje klasyczne dekodowanie PCM krzywą nieliniową. To ostatnie jest standardowo używane w telekomunikacji, dzięki czemu 3-4 bity rozdzielczości daje zrozumiałą mowę, a 8 bitów "świetną" jakość rozmowy telefonicznej, bo dla małych poziomów mamy dynamikę jak na 13 bitach liniowych. Tyle że prawdopodobnie pan Hoffman słyszy gorszą jakość spowodowaną tym nieustannym przełączaniem charakterystyk. Stąd może być tak, że płyta zawiera dane subkanałowe, więc lampka się zapala, ale te dane to non-stop instrukcja "nic nie rób", czyli standard jest HDCD, a jakość CD.