Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Cytat z GW :

 

"- PZPN walczy z korupcją jak żaden inny związek w Europie. - To dzięki mnie Ryszard F. w 2000 r. został uznany za persona non grata polskiej piłki - te zdania jak mantrę powtarzał w środę prezes Michał Listkiewicz - czytamy w "Gazecie Wyborczej".

 

Rankiem tego samego dnia wrocławscy prokuratorzy postawili Ryszardowi F., ps. "Fryzjer", zarzut zorganizowania w latach 2000-06 piłkarskiej mafii ustawiającej wyniki spotkań i kierowania nią. Jak twierdzą prowadzący śledztwo - mają na to mocne dowody.

 

My zaś mamy dowody, że prezes Listkiewicz - nie po raz pierwszy - minął się z prawdą. Bo jeśli Ryszard F. był persona non grata, to jakim cudem od 2000 r. aż do czerwca 2004 r. był członkiem zarządu i szefem wydziału ds. bezpieczeństwa na stadionach Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej? .."

 

 

Może jakąś pikietę zrobić pod PZPNem o wypieprzenie listkiewicza ?? Albo pod sejmem pikietę o całkowite rozwiązanie tej mafii ??

Szanowny Pan Prezes mieszka obok mnie i juz dwa razy mi sie pod koła rzucał - ale jakoś nie znalazłem w sobie siły, zeby poswiecic sie dla Ojczyzny. Jesli ktos chetny to moge wskazac, ktora ulica nalezy jezdzic ... :))

Co do Argentyny - jak wskazują wcześniejsze wyniki meczów z Meksykiem - po prostu ten przeciwnik im nie leży i stad nieprzekonywujace zwyciestwo. Myśle, ze z Niemcami poradzą sobie lepiej, zwłaszcza, ze Niemcy juz sie widza w roli faworytów tego spotkania, a przeciez na tym turnieju nie grali jeszcze z zadną druzyna, ktora prezentowałaby choćby sredni poziom swiatowy - a Argentyna to jednak górna półka. Innymi słowy liczę, że powiemy dziś Niemcom Auf Wiedersehen :)

Chciałbym żeby Włosi tez juz zaczęli się martwić, w której to lidze będa grac w przyszłym sezonie (przynajmniej większość z nich) - bo gdyby w sezonie największego skandalu w piłce nożnej, majacego miejsce we Włoszech, Włosi zdobyli tytuł mistrza swiata to ...

Witam

 

Widzę, że nie jestem osamotniony w swoich "animozjach". Mam na myśli głównie Włochów i Niemców (kwestię Prezesa PZPN chwilowo pomijam). Na tej imprezie do grona "ulubionych" dokładam jeszcze Portugalczyków. Jak dla mnie, po ćwierćfinałach, ta trójka mogłaby powędrować na trybuny lub do ojczyzny. Z resztą niech wygra lepszy i oby ten "lepszy" potrafił udowodnić swoją wyższość bez pomocy sił nadprzyrodzonych (gospodarzom ponoć ściany pomagają) i tych bardziej ziemskich czyli sędziów. A gdyby już któryś musiał się pomylić to niech myli się na korzyść Argentyny, Brazylii, a zwłaszcza Ukrainy :)

 

Pozdrawiam

W zasadzie to sie nadaje rowniez dobrze do innego watku ale ... :

- Dlaczego japoński sędzia nie uznał bramki Krzynówka? Bo z

przyzwyczajenia na widok Niemców podniósł rękę do góry.

Ja mam nadzieję, że Klinsmann przekona dzisiaj cały świat do swojego geniuszu i tak rozpracuje Argentynę, że ta po 10 minutach nie będzie miała już po co grać:)

 

A co do naszego podwórka, to jeszcze długo będzie na nim burdel i chyba nic na to nie poradzimy.

no może nie w 10 min, ale też się boję o argentyńskie steki

w każdym razie to będzie ciekawy mecz

a nasz syf proponuje zostawić w spokoju, szkoda nerwów

dopóki dzieciaki nie będą miała gdzie grać, boiska będą zarośnięte chwastem i szkłem z butelek menelstwa, w terenie i na górze rządzić będą spaślaki działacze i kryminaliści pokroju listka, nic się nie zmieni

pzdr

No i niestety niemcy przeszli. Prawdę mówiąc spodziewałem się lepszego widowiska. A tak obie drużyny grały zachowawczo, a sędzia był jak zwykle stronniczy za gospodarzami. Szkoda bo zapowiadał się najlepszy mecz w tych mistrzostwach.

szkoda argentyńskich steków, ale odpuścili prawie całą drugą połowę i dogrywkę, w karnych wyraźnie osłabli mentalnie i fizycznie

decyzje o zmianach trenera dziwne, dlaczego siedział pauleta ja nie wiem

mecz średni, sędzia do bani

drugi też taki sobie

a ukraina i tak osiągnęła plan maks, szkoda że makaroniarze mieli taką łatwą gierkę

szewa jak zwykle wielka kupa

czekam na żabojadów i brazylianów

anglia do domu i hope

Trener Argentyny popełnił błędy kadrowe w przeciwienstwie do Klinsmanna, którego zmiany okazały się fantastyczne.

 

Kibicowałem piłce, było mi raczej obojętne kto wygra ten mecz, ale od pewnego momentu zacząłem kibicować południowcom... Szkoda, że nie będzie już konfrontacji w finale z Brazylią. Europa coś mnie nie zachwyca na tym mundialu.

Witam

 

Mi również bardzo szkoda Argentyny. Niestety nie ma już szans na finał marzeń Argentyna - Brazylia :).

 

Sędziowanie faktycznie chyba najlepsze i tak całkiem obiektywne nie było. Mecz moim zdaniem nie był taki zły. Może trochę więcej spodziewałem się po Argentynie w drugiej połowie. Niestety dali się zepchnąć w pole karne, a to przeważnie kończy się utratą bramki.

Za to bramka Ayali po prostu piękna. Złożył się do tego strzału fantastycznie, mimo, że Klose robił co mógł by niepozwolić mu oddać strzału.

 

Właśnie, Klose. Jak dla mnie to robi się on coraz pewniejszy siebie i co gorsza coraz bardziej gburowaty. Na nielicznych powtórkach w tym meczu, widać było gówniarsko-chamskie zachowanie kiedy po zatargu z Ayalą uszczypał Argentyńczyka w plecy. Później brutalnie zaatakował kolanem bramkarza i to chyba w polu 5m. Ja rozumiem, że to Mistrzostwa Świata ale mnie takie zachowanie po prostu razi. Ballack, po prowokacyjnych zagraniach, również w stosunku do Ayali, padł prawie trupem, gdy tamten delikatnie zawadził go ręką. To wszechobecne symulowanie staję się dla mnie powoli symbolem tych mistrzostw. Moim zdaniem powinno się z tym walczyć tak samo jak z faulami.

 

Włosi mnie nie zaskoczyli wynikiem. Przed meczem jeszcze miałem nadzieję na niespodziankę ale szybko ją rozwiali strzelając pierwszą bramkę. Muszę przyznać, że to drużyna bezwzględna, wykorzystująca niemal każdy błąd rywala. Nigdy nie będę ich fanem ale muszę przyznać, że nawet gdy nagminnie nie faulują i nie starają się sprowokować rywali to ciężko z nimi wygrać. A i wspomnianego szczęścia też im nie brakuje. Jakoś rywale nie potrafią zachować zimnej krwi pod ich bramką.

 

Pierwszy półfinał już znany Niemcy - Włochy. Jak napisałem fanem Włochów nie będę ale wiem czy nie będę im kibicował w półfinale :).

 

Pozdrawiam

Przepraszam za pomyłkę, chciałem oczywiście napisać "sędziowanie nienajlepsze".

 

 

Jeszcze tylko moja opinia o Riquelme, mówiąc szczerze nie rozumiem skąd takie zachwyty nad tym piłkarzem. Głównie komentatorów. Owszem dysponuje bardzo dobrym podaniem ale jest to bardzo statyczny zawodnik. Kompletnie nie przydaje się w odbiorze piłki, wczoraj często był najbardziej wysuniętym piłkarzem Argentyty gdy np. Tevez ochoczo gonił za Friedrichem. Riquelme miewa niezłe momenty ale to nie jest moim zdaniem "wielki" piłkarz. Nie na miarę lidera Argentyny.

Hermes nikt nie mówi, że jest to piłkasz biegający i odbierający piłkę :) Nie jest typem "walczaka", jak chociażby Tevez. Uważam jednak, że dla systemu gry Argentyny jest to zawodnik bardzo potrzebny - widać było jego brak w końcówce. Nie było nikogo, kto potrafiłby utrzymać piłkę w środku pola, stosować arytmię gry (Cambiasso nie jest takim zawodnikiem). To właśnie przez oddanie piłki Niemcom Argentyna przegrała ten mecz.

>Właśnie, Klose. Jak dla mnie to robi się on coraz pewniejszy siebie i co gorsza coraz bardziej gburowaty.

Hermesie, na szczęście w nieszczęściu, to już nie nasz problem. Niech się teraz za niego wstydzą Niemcy ;-))

 

I cóż intuicja mnie zawiodła. Nie będzie finału w stylu południowoamerykańskich rytmów. Trochę szkoda.

Ł.A. Woman

Nie wiem czy to wpływ upału ale... od zakończenia rozgrywek w fazie grupowej kibicuję NIEMCOM (!). Nigdy bym sie o to nie podejrzewał ;-).

Żeby nie było że zupełnie zwariowałem - tę sympatię podtrzymam tyllko do finału Niemcy - Brazylia. Mam straszną słabość do Ronaldo.

 

PS 1

Grrreg, 4 Cze 2006, 20:46

>A malkontentom wszelakiej maści, którzy nie wierzą w biało - czerwonych powiem: BĘDZIE DOBRZE!

 

To napisałem ja, Jarząbek - trener drugiej (?) klasy. Kajam się publicznie.

Im dłużej jednak ogladam mistrzostwa tym bardziej zastanawia mnie: dlaczego nie wyszliśmy z tej grupy?!

 

PS 2

Uważam, że finał Argentyna - Brazylia byłby nie dość, ze brzydki (w meczach o stawkę zwykle bezlitośnie kopią sie po kosciach) to do tego jeszcze, przy tak Argentynie grajacej jak w meczu z Niemcami, po prostu nudny.

saviola saviolą, a dlaczego messi siedział na ławie, a zamiast grał beznadziejny cruz?

tego nie wie nikt z nas...

 

oby angole dziś odpadły, tego im życzę z całego kibicowskiego serducha

 

a żabojady sprawią dziś nie lada problem brazylii, oby

a może będzie i niepodzianka....

>finał Argentyna - Brazylia byłby nie dość, ze brzydki (w meczach o stawkę zwykle bezlitośnie kopią sie po kosciach) to do tego jeszcze, przy tak Argentynie grajacej jak w meczu z Niemcami, po prostu nudny.

 

Grrreg- fakt. Argentyna w tym Mundialu nie błysnęła piłkarskim geniuszem, ale typując swój finał przed mistrzostwami nie wiedziałam, że reprezentują taki niewysoki poziom.

Zabrakło im w składzie kogoś skutecznego na miarę legendarnego Mario Kempesa i tyle.

Ł.A. Woman

Grał Cruz a nie Messi, bo Cruz jest silniejszy fizycznie. Messi jest świetny, ale wystarczy mocniej się z nim zderzyć i przez pół roku musi się leczyć. Ale jednak chyba warto było go wpuścić. Całe szczęście Niemcy wygrali i teraz jeszcze dwa mecze i będą mistrzami:) Biorąc pod uwagę historię, to Włosi nie mają po co wychodzić na boisko, bo przez ostatnie 24 lata Niemcy zawsze po przejściu ćwierćfinału awansują do finału.

bez komentarza ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ł.A. Woman

Wygląda na to, że główny faworyt mistrzostw jedzie do domu.

Mecz jeszcze trwa, ale Brazylia nie da już rady wyrównać.

Weterani z Francji idą na mistrza.

Swoją drogą to coraz nudniejsze te mecze.

Brazylia bardzo rozczarowała. Myślałem, że wcześniej grali napół gwizdka, bo rywale byli słabi, a oni oszczędzali siły. Ale emeryci na czele z Zidanem pokazali całą słabość brazylijczyków i powinni wygrać przynajmniej 2:0. Nie za bardzo rozumiem zmiany w Brazylii po straconej bramce. Po jaką cholerę wchodził Adriano, który po raz kolejny pokazał, że z obecną formą może grać co najwyżej w beniaminku Serie B. Po jaką cholerę na mistrzostwa jechał Fred, który nawet w tak krytycznej sytuacji nie wszedł na boisko. To był zmierzch bogów, bo nie sądzę żeby np. taki Ronaldo dalej był tak w Brazylii uwielbiany.

Witam

 

Piterson, wiadomo, że Riquelme nie jest od gry obronnej. Jednak w meczu z Niemcami zanotował tak dużo strat, że w połączeniu z jego bezużytecznością w obronie po prostu nie był silnym punktem drużyny. Z drugiej strony jeden "mózg" w środku pola to za mało. Takiego zawodnika zawsze można wyłączyć.

 

Francja pokazała dzisiaj klasę. Zawsze kibicuję Brazylii ale tym razem muszę stwierdzić, że zasłużenie jadą do domów. I to bez pomocy sędziego. W przekroju całego spotkania nie stworzyli chyba ani jeden 100% sytuacji bramkowej. Szkoda.

Zidane był dzisiaj klasą dla siebie. Co prawda pan Trzeciak w TVP1 zachwycał się Henrym, ja jednak uważam, że na jeszcze większe pochwały zasłużył Zizou. To jest prawdziwy artysta. Gra bardzo inteligentnie i pięknie dla oka. Te kilka jego "dyskretnych" sztuczek to prawdziwa poezja piłki nożnej. Co ważne, w jego wykonaniu nie jest to sztuka dla sztuki. Po Maradonie nie widziałem lepszego zawodnika.

 

Pozdrawiam

nonszalancka, zadufana, powolna, ociężała brazylia do domu

francja wielka, zz król

oby teraz makarony pogoniły szwabów, starczy im już

a francja portugalia to będzie niezwykle emocjonujący mecz

dziś dzieje się historia

francja a może portugalia ms?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.