Skocz do zawartości
IGNORED

ProJect vs Rega vs Thorens


neuralnode

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Nigdy wcześniej nie podejrzewałbym siebie o chęć kupna gramofonu.

Jednakże na horyzoncie pojawiło się kilka argumentów "za", które poczynam rozważać coraz poważniej.

 

W grę wchodzą urządzenia do 2K PLN:

 

Pro-Ject Debut III Phono-USB

Rega P2 / Rega P3-24

Thorens TD 170 EV GwPL

 

...lub pokrewne.

 

Proszę o radę i opinie nt. tych gramiaków, ewentualnie kontrpropozycje z oferty tych samych bądź innych producentów.

Sprzęt grać będzie najprawdopodobniej ze wzmacniaczem Arcama A18 lub Rotela RA-06 (jeszcze nie wybrałem).

W co muszę się zaopatrzyć oprócz samego gramofonu? Jakieś wkładki, igły, preampy?

(nie liczę winyli, rzecz jasna! ;-) )

 

Chcę zmieścić się w 2000 zł.

 

Dzięki.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/75049-project-vs-rega-vs-thorens/
Udostępnij na innych stronach

Witaj neuralnode ! Skoro jesteś skłonny wejść w świat czarnej płyty,to masz faktycznie trudny wybór.Na wstępie chciałbym cię ostrzec,że z zakładanym budżetem nie osiągniesz spektakularnych efektów brzmieniowych.Nie mniej jednak uzyskasz dodatkowe źródło dźwięku,które będzie cieszyło ucho i oko.

Zaczął bym od wyboru wzmacniacza.W twoich typach jest min. Arcam A18,który posiada wejście gramofonowe,co pozwoli ci zaoszczędzić pieniądze na zakup zewnętrznego pre gramofonowego oraz interkonektu do niego.

Tak więc kupując wzmacniacz ,uwzględnij to czy ma wbudowany pre gramofonowy.

Następny etap,to zakup gramofonu.Nie określiłeś,czy chciałbyś nowy(tu Project i Thorens jest w twoim zasięgu),czy używany ? Rega P3 to wydatek rzędu 3kzł.Zakładam,że nie za bardzo znasz się na gramofonach itd.

Kupując używkę,musisz się liczyć z koniecznością kalibracji gramofonu,konserwacji i innych zabiegów(być może),chyba że gramofon będzie pochodził z dobrych rąk(ktoś znajomy,miłośnik vinylu).

Wogóle,to dlaczego Project z USB? Chcesz kopiować vinyle ? Za 2 kzł z hakiem Xpression z wkładeczką nie śmiganą powinien ci wystarczyć na początek.Dlaczego nie Thorens ? Jest faktycznie ciut tańszy.Nie znam tej firmy,więc się nie wypowiadam.Ostanią propozycję,jaką mógłbym ci polecić,jest gramofon DENON DP F 300,najlepszy gadżet moim zdaniem,jaki można nabyć w tej chwili,do tego nówka,z wbudowanym pre gramofonowym,tylko ta wkładka na stanie(AT 3600)hmm,można wymienić na lepszą.

Czy gramofon będzie podstawowym źródłem w twoim systemie ?

Pozdrawiam

baltfan,

 

Dzięki za szybką i wyczerpującą odpowiedź!

 

O gramofonach zaiste wiem niewiele - w rzeczy samej edukuję się pierwszy raz w życiu dopiero od wczoraj, głównie czytając wypowiedzi na forum.

Masz rację co do Regi i Projecta, chodziło raczej o model P2 Regi, i zwykły Debut III.

Thorensa zachwala masę osób na forum, stawiając go wyżej od PJ, choć nie wiem czy akurat przewaga taka rzeczywiście istnieje w podanym przeze mnie przedziale cenowym.

Preferuję sprzęt nowy, wolałbym też łatwy w obsłudze dla początkującego, idiotoodporny. Jeśli z czasem bakcyl się rozwinie, skuszę się na upgrade, a tymczasem chcę w temat wejść zachowawczo, bez szaleństw. Niemniej, chciałbym też mieć pewność, że wydając te 2K nie topię kasy w urządzeniu, które zabrzmi jak CD. Różnica jednak musi być.

 

Odpowiadając na Twoje pytanie, gramofon nie będzie dla mnie głównym źródłem - będzie nim CD, a potem może FLAC (jeśli wyjdzie coś sensownego bez konieczności podłączania kompa).

Chętnie jednak posłucham właśnie na gramofonie takich wykonawców jak Billie Holiday, Miles Davies, Ray Charles, The Doors, The Pones, Vibrolux, Black Joe Lewis, może Portishead... czyli wg mnie brzmienia i klimaty w sam raz na winyl.

 

Do tego cała otoczka nastawiania i słuchania czarnych płytek, plus dobre czerwone wino w przytulnym pokoju późnym wieczorkiem, to ponoć mieszanka, która może niejedną niewiastę, hmm.. rozłożyć na łopatki. ;)

 

--

>>>neuralnode,

"...plus dobre czerwone wino w przytulnym pokoju późnym wieczorkiem, to ponoć mieszanka, która może niejedną niewiastę, hmm.. rozłożyć na łopatki. ;)..."

 

O! I przeszliśmy od vinylu do rozkładania niewiasty na łopatki. I to mi się podoba!

Moim zdaniem budżet rzędu 2000 zł na cały nowy tor analogowy to za mało. Zwróć uwagę na to, że jeszcze będziesz potrzebował sporo pieniędzy na akcesoria gramofonowe. One też potrafią kosztować, a nie wyobrażam sobie aby słuchać starych płyt bez ich gruntownego oczyszczenia (niekoniecznie jakąś szmatką symboliczną, zamoczoną w jakimś spirytusowym paskudztwie) i umycia. Ludzie ładują masę kasy w gramofony, ramiona, wkładki i przedwzmacniacze, a do tego...usyfiony, smażący, naelektryzowany longplay. Gdzie tu sens?

Nie polecam Ci żadnego z wymienionych wyżej gramofonów. Wydać 2000 zł i nie mieć z tego satysfakcji jest tak samo bezsensowne jak słuchanie totalnie zapapranych vinyli na gramofonie za milion dolarów. Propozycja zakupienia Pro-Jecta 1.Xpression Mk III jest lepsza, choć dokładając do niego 500 zł można kupić znacznie lepszy model - Pro-Ject RPM 5.1.

Pozdro,

Yul

Yul,

 

Jak noob do weterana, zapytam Cię brutalnie i bez ogródek: Na co Ty byś wydał te 2K PLN?

Plan jest następujący: kupuję coś perspektywicznego za 2000zł, potem, w miarę upływu czasu i przypływu gotówki, dokupuję akcesoria, wymieniam elementy na lepsze itd.

 

Niestety 2 tysie to na razie dla mnie granica nie do przekroczenia.

Po przemyśleniu, jestem również otwarty na sprzęt używany, choć nadal preferuję nowy.

Wydanie 2000 biletów narodowego banku polskiego na nowy tor analogowy to wyrzucone w błoto pieniądze.

 

Przedwzmacniacz - około 400zł.

Wkładka - 200-400zł.

.... na najważniejsze, napęd pozostaje 1200-1400zł.

 

Poczytaj trochę tą zakładkę i podobne wątku związane z zakupem w podobnym budżecie.

Wydaj pieniądze efektywnie, nie efektownie ... ;-).

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

panowie Zawodowcy, blazujecie się prodżektami, regami a do tysiaka można zaopatrzyć się w porządny transport i ramię też

albo przez pół roku dozbieraj kasy i realizuj droższe zakupy

albo poświęć pół roku na przeczytanie całej zakładki

i też będziesz kumaty Bonzo -:)

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Witaj,popieram,nie wydawaj kasy na daremno,2 tysiaki to już coś,dozbieraj,bo jak daj boże połkniesz vinylowego bakcyla stracisz, cierpliwiść i kupisz "tanią kupę"to będziesz żałował,a to w przyszłości oznacza koszty,wymiany,upgreaty,itd..pozdrawiam

Koledzy sympatyczni,

 

Dziękuję za Wasze opinie i rady, ale, no cóż, nie bardzo one odpowiadają na moje pytanie - oprócz postu baltfana, póki co

 

Skoro wg Was 2000zł to za mało, to powiedzcie chociaż ile trzeba by do tego dołożyć, żeby było "w miarę wystarczająco". Za 2500 kupię coś porządnego? Nie? A za 3000? Za 3500?...

Poza tym proszę o konkretne nazwy urządzeń, konfiguracje i uzasadnienie.

 

Forum już czytałem po nocach, ale niewiele z tego wynika, bo jednemu pasuje Project za 900zł, a drugi poniżej Thorensa za 4K schodzić nie myśli.

 

Czy naprawdę ta Rega czy PJ tak źle brzmą?

 

Proszę o zachowanie nieco perspektywy w radach, bo wierzcie lub nie, ale mam w życiu również inne cele niż gramofon, a nieograniczonych funduszy raczej nie posiadam. Tak więc żywot człeka poczciwego sztuką kompromisu często się staje, a na to rady niestety nie ma.

 

--

Jeśli potrzebujesz wzmacniacza z dobrym phono do poszukaj Linna Intek, bardzo porządne pre phono, z tego co pamiętam siedziały tam nawet Black Gate'y.

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Myślę że na początek taki Project będzie dobry, wkładkę za 400-500 zł też kupisz, kup od razu wzmacniacz z pre to odpadnie ci jeden problem a najlepiej to idź do sklepu i posłuchaj.

To jest chyba dobra oferta:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najwiecej racji ma Ahaja i to jego bym w tej kwestji posluchal mowie powaznie.

 

Na Allegro jest kilka fajnych gramiakow wystarczy tylko poszukac (tylko jesli sie nie wie czego chce to juz jest problem).

 

Sa 2 Garrardy sa Technicsy fajne Pioneery i wiele innych:)

 

Rega czy PJ nie sa zle zalezy tylko jaki model i od naszych priorytetow.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

robix

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Generalnie też byłbym raczej za używką ale jak chłop chce nowego....

 

Gwoli ścisłości: nowego bym wolał, ale jak będziecie mocno przekonywać, to może gwałtownie zmienię podejście. ;)

Zresztą od początku napisałem, że kupna używki z Allegro nie wykluczam.

 

Tak więc, skoro używany gramofon, to który?

Technics, Thorens...?

>>>neuralnode,

"...Gwoli ścisłości: nowego bym wolał, ale jak będziecie mocno przekonywać, to może gwałtownie zmienię podejście. ;)

Zresztą od początku napisałem, że kupna używki z Allegro nie wykluczam..."

 

Zakup przypadkowego gramofonu z allegro, bez jego obejrzenia, sprawdzenia i osobistego przewiezienia, jest jednym z lepszych sposobów do skutecznego...zniechęcenia się do gramofoniarstwa. Dowody - daleko szukać nie trzeba, wystarczy przejrzeć tę zakładkę i poczytać niezliczone stękania typu:...kupiłem na allegro...miał być dobry, a nie gra wcale...ma zużyte to,...złamane tamto,...ukręcone coś,...poczta połamała, itp., itd. Pomoc nadchodzi albo nie, często radzi się w tej sytuacji żeby wywalić grata do śmieci i rozejrzeć się za czymś innym. Natomiast nałogowi "podrzucacze" linków do trwających aukcji na allegro zawsze się znajdą. Teraz ważne: zastanów się czy bardziej ufasz "podrzucaczom linków", co to danego egzempalarza gramofonu broń Boże na własne oczy nie widzieli, czy firmie posiadającej własne przedstawicielstwo w Polsce, która skutecznie zagwarantuje Ci bezproblemową pracę gramniaka w okresie gwarancji i udzieli nie mniej skutecznego wsparcia przez wiele lat po gwarancji.

Ja swoją propozycję Ci podałem paręnaście postów wyżej. Wiem, przekracza budżet o 500 zł, mimo to sądzę, że warto jeszcze trochę wstrzymać się z bólami, dozbierać pieniędzy i kupić coś bardziej uniwersalnego i porządnego, bo to się per saldo opłaci. A zrobisz jak chcesz.

Pozdro,

Yul

Tyle w temacie nowego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zgadzam się z Yul'em, chociaż nie do końca. Swoje frycowe zapłaciłem, kupiłem np. Duala 505 baaardzo zachwalanego na forum...

Okazał się plastikową zabawką przy której gramofony Fonicy to hi-end.

Potem były inne, aż w końcu thorens i to było to. Oczywiście nie nowy tylko używka TD166. Teraz z innym ramieniem i plintą. Nowy będzie TD125 lub TD 320 z SME 3009.

Jakoś nie demonizowałbym usterkowości gramofonów tych bez żadnej automatyki. Na pewno trzeba je dobrze wyjustować i będzie ok.

U mnie z shure v15.

Preamp też polecam wiekowy. Po CS blue2 (który szczerze polecam) używam NAD 1600.

Wcześniej spróbowałem preampa w NAD 3020 i dla mnie przepięknie

Reasumując:

TD 166 (160,145,125,316,318,320) 300-1000zł

NAD 3020 – 300zł

a przede wszystkim PASJA!

pzdr

"TD 166 (160,145,125,316,318,320) 300-1000zł NAD 3020 – 300zł a przede wszystkim PASJA!"

 

wciąż powtarzam ten zestaw ludziom zaczynającym przygodę z winylem

ale cóż, zawsze znajdą się tacy co wolą: z gwarancją, bez kłopotów, za ciut drożej

tylko nie biorą pod uwagę, że mniej kłopotów ale muzyki też mniej

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

"TD 166 (160,145,125,316,318,320) 300-1000zł NAD 3020 – 300zł a przede wszystkim PASJA!"

 

wciąż powtarzam ten zestaw ludziom zaczynającym przygodę z winylem

ale cóż, zawsze znajdą się tacy co wolą: z gwarancją, bez kłopotów, za ciut drożej

tylko nie biorą pod uwagę, że mniej kłopotów ale muzyki też mniej

Niekoniecznie-jeśli nie będzie miał kto pomóc-to wtopa pewna.

"TD 166 (160,145,125,316,318,320) 300-1000zł NAD 3020 – 300zł a przede wszystkim PASJA!"

 

wciąż powtarzam ten zestaw ludziom zaczynającym przygodę z winylem

ale cóż, zawsze znajdą się tacy co wolą: z gwarancją, bez kłopotów, za ciut drożej

tylko nie biorą pod uwagę, że mniej kłopotów ale muzyki też mniej

Mamelu,

Jak Cię koleżanka, w problematyce motoryzacyjnej zielona jak rzeżucha na Wielkanoc, prosi o to abyś doradził jej jakie autko ma sobie kupić, to co, też doradzisz jej żeby sobie jakiegoś używanego trupa wzięła??? To muszę powiedzieć, że Ty okrutnik jesteś! A jak ona tym zabytkowym cudem techniki minionej, dynamitem wyrwanym z połowy ubiegłego wieku, do domu nawet nie dojedzie, to co robisz? Czyżbyś się wnet na ziemię pod samochód rzucał aby jej tego grata naprawiać? Mamelu, "dobrymi radami to piekło wybrukowane", jak to się mawia. Chodzi o to aby doradzić coś ODPOWIEDZIALNIE. O to chodzi, aby człowiek sobie gramofon kupił, rozpakował, ustawił, załączył i zaczął słuchać z przyjemnością vinyla, a nie żeby zamiast tego uganiał się miesiącami za jakąś zepsutą częścią, rozwalonym łożyskiem, rozklekotanym ramieniem, a cały swój wolny czas poświęcił na poszukiwanie warsztatu gdzie trupa podejmą się reanimować za zylion złotych z wątpliwym skutkiem zresztą, w pocie czoła szukał tokarza co dotoczy albo nie dotoczy, itp., itd. Żeby się cieszył, a nie tracił nerwy.

Pozdro,

Yul

O to chodzi, aby człowiek sobie gramofon kupił, rozpakował, ustawił, załączył i zaczął słuchać z przyjemnością vinyla, a nie żeby zamiast tego uganiał się miesiącami za jakąś zepsutą częścią, rozwalonym łożyskiem, rozklekotanym ramieniem, a cały swój wolny czas poświęcił na poszukiwanie warsztatu gdzie trupa podejmą się reanimować za zylion złotych z wątpliwym skutkiem zresztą, w pocie czoła szukał tokarza co dotoczy albo nie dotoczy, itp., itd. Żeby się cieszył, a nie tracił nerwy.

 

Amen, bracie.

 

Nie cierpię na jakiś irracjonalny strach przed używkami z Allegro, i rozważanie ich nabycia nie przyprawia mnie o wysypkę, ale jednak kiedy ma się do czynienia z tematem nowym i niezbadanym, łatwo dać się wpuścić w maliny. Nie jest w świetle tego nieprawdopodobnym, abym kupił wadliwy gramiak i nie zdawał sobie nawet sprawy z tejże wadliwości.

 

Summa summarum, Allegro nadal biorę pod uwagę, ale nadal jako plan B wobec kupna nówki.

 

Tedy zapytuję szanownych rozmówców: jaka wg Was jest dolna granica cenowa nowego sprzętu, od której zaczyna się dobre wg Was brzmienie, i co w tej kwocie się zawiera?

>>>neuralnode,

"...Tedy zapytuję szanownych rozmówców: jaka wg Was jest dolna granica cenowa nowego sprzętu, od której zaczyna się dobre wg Was brzmienie, i co w tej kwocie się zawiera?..."

 

To tak nie ma - wszystko zależy od zasobności portfela, spojrzenia na zagadnienia audio, np. na rolę samego źródła w systemie stereo, a w przypadku analogu jest to jeszcze bardziej skomplikowane. Co z tego, że ja Ci powiem: żeby zagrał system analogowy (gramofon + wkładka + pre gramofonowe), składający się z nowych elementów, potrzeba minimum np. 4000 zł, jak ktoś inny zaraz doda: stary, za 4000 zł to ja kupuję śrubki do przykręcenia wkładki do ramienia, hehe.

Za wspomniane 4000zł zakupisz nowego Technicsa. Masz gwarancję i ogromne możliwości: ustawień i upgradu. poza tym łatwo do odsprzedania sprzęt.

Reszta zostaje na pre i wkładkę (MM).

 

Mamel dobrze napisał o Thorensach. Polecałbym jednak rozglądac sie za serią 318/320. Z ramieniem TP21. Proste w budowie, doskonale zaprojektowane.

Kupować i szukać na ebay.de.

 

Te dwa przykłady to propozycje przy których może byłbyś w stanie osiągnąć podobną jakość wydając na nowy produkt 4000 - 5000zł (plus wkładka).

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

minimum 4 tysi - no i niedoszła pasja została wyleczona

Yul - nie jestem okrutnik tylko pragmatyk - jeśli koleżanka fajna a rzęch fatalny to i na herbatkę często bym wpadał

ale jeździła by z fasonem klasową bryką a nie 2CV

zawsze intrygował mnie sposób myślenia ludzi, którzy kupowali nowe unitry, najlepiej w pewexie, za dulary, bo jak drożej to musi być lepiej a potem latali z flaszkami do serwisu by Pan Technik raczył po za kolejką... a ja piłeczłę, przy piwku, oglądałem na wyleniałym a już pół cyfrowym LOEVE (sonnych jeszcze u nas nie widzieli)

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

OK, to może małe podsumowanie:

 

Propozycja 1: nowy DENON DP F 300

Propozycja 2: nowy ProJect Xpression MkIII

Propozycja 3: używany TD 166,160,145,125,316,318,320

 

Ktoś coś dorzuci?

 

--

 

@mamel: Słuszna uwaga o skuteczności leczenia. :/

 

Zaczynam wątpić w sens zakładania tego wątku. Wyjechałem z pytaniem jaki gramofon do 2K zł, a publika na to krzyk podnosi, że poniżej 4-5 tysi to nie ma co marzyć o dobrym sprzęcie.

Tak się tylko zastanawiam, jak to było te 10, 20, 30 lat temu - czy wtedy analog był do kitu, i dopiero w ostatnim dziesięcioleciu zaczęli produkować warte uwagi gramofony, i to kosztujące 4000zł? No bo wiecie, większość starszych można nabyć dziś za drobne pieniądze, a skoro by się kierować kryteriami niektórych z szanownych kolegów, to sama cena dyskwalifikuje takie urządzenie. Ergo, całe to bredzenie o pięknym brzmieniu analogu o kant rozbić, bo przecież dawne sprzęty nie mogły grać dobrze skoro dziś kosztują grosze.

 

To się wszystko kupy przysłowiowej nie trzyma, mości panowie.

Może zatem zaopatrzę się w najtańszy Project, Regę lub low-endowy Thorens, a zaoszczędzone pieniążki przeznaczę na winyle i dobre wino, o którego kluczowej roli nie omieszkałem wspomnieć w jednym z postów. ;)

Lepiej bowiem cieszyć się miłą atmosferą przy budżetowym gramiaku niż stresować pogonią za króliczkiem i liczyć drobne, jakich zapewne niewiele by zostało po kupnie wyczesanego mid-range'u.

 

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za feedback!

Może tu masz odpowiedź na swoje pytania ... po edycji:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nawet dla Niemca wtedy to były duże pieniądze.

TD320 - 1000DM

TD520 (SME 3012)- 4000DM

... jakie to byłyby dzisiaj pieniądze?

 

Tych gramofonów nie kupowali przypadkowi ludzie z ulicy tak więc często są w świetnym stanie.

 

Jak już chyba z tysiąc razy pisałem, maszyny te były świetnie zaprojektowane i zbudowane - dlatego dzisiaj działają i graja bardzo dobrze, czego nie można powiedzieć o tanich dzisiejszych gramofonach. Ale można je dostać/kupić za dużo mniejsze pieniądze. Warto.

 

Pomyśl przed zakupem: czy jak kupisz nowy z gwarancją to polecisz do dystrybutora/sprzedawcy z bo on nie zagra tak jak należy? Przecież działa, jest sprawny. Tanie produkty dostępne dzisiaj są kiepsko zaprojektowane i wykonane. Wyjątkiem jest tu Technics ze swoim 1200/1210 - bo to ta sama konstrukcja co przed laty.

 

K

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

>>>neuralnode,

"...Zaczynam wątpić w sens zakładania tego wątku. Wyjechałem z pytaniem jaki gramofon do 2K zł, a publika na to krzyk podnosi, że poniżej 4-5 tysi to nie ma co marzyć o dobrym sprzęcie..."

 

Ja też zaczynam wątpić - zdaje się, że wystąpiła tak oto sytuacja - dostałeś różne wskazówki, ale one nie idą zgodnie z Twoim tokiem rozumowania i nie przystają do budżetu którym dysponujesz. W takiej sytuacji nie pozostaje Ci nic innego jak zdecydować samemu, nie patrząc na to co napisaliśmy. Kup z allegro "w ciemno" Thorensa przesławnego za 300 zł, będziesz miał forumowego best-buy'a, haha. Tylko nie zapomnij odrazu dokupić paru opakowań Relanium w aptece.

Pozdro,

Yul

 

>>>ahaja,

"...Pomyśl przed zakupem: czy jak kupisz nowy z gwarancją to polecisz do dystrybutora/sprzedawcy z bo on nie zagra tak jak należy? Przecież działa, jest sprawny..."

 

A dlaczego ma nie zagrać, jeśli łaska? A jak Thorens za 300 zł nie zagra, to co, ma jego projektantów z grobu ekshumować żeby to pytanie zadać?

Patrzcie no, to teraz właściciele tanich Projectów dowiedzieli się że ich sprzęty nie grają :) Może nie każdego stać na to by wydać 4-5 kzł na gramofon, może ma inne, potrzebniejsze do życia wydatki a wy od razu: nie ma sensu, poniżej 4 koła nie ma grających sprzętów.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.