Gramofon, wkładki, ustawienia, temat rzeka....

ahaja · 21 Grudnia 2010

Trzeba uważać by nie uwalić zawieszenia wkładki.

Do tego co napisałem mały edit:

jako, że headshelle nie zawsze są równe (czasami krawędzie są skośne) to należy kierować się dolną krawędzią do której przykręcona jest wkładka.

Przykładem mogą tu być np h technicsa czy reloopa.

maciek1 · 21 Grudnia 2010

Yul>>>

Bez Ciebie ani rusz! Wkładka z sąsiedniego wątku dotarła. Wygląda spoko, podczyściłem jeszcze igłę na wszelki wypadek. Ale to maleństwo ten Goldring! Na zdjęciach sprawia wrażenie wielgachnego a w rzeczywistości mikro:) Sama igła także! Wczoraj podjąłem się wymiany... A co, skoro rozpoznać bojem, to bojem:) Nie było łatwo:))) Rączki latały że hej! Strach był. Najpierw jak wyjąc zworki z Ortofona? Takie maleństwa, przewody niby włos... Paluszki trochę niezgrabne. Pęseta? OK. Ale lepszy ostry mały nożyk podważający zworki od spodu delikatnie. Udało się. teraz wymiana wkładki... I nałożenie zworek z powrotem. Oczywiście zupełnie inny układ niż w Ortofonie, ale kolorki ratują:))) Nakładanie znacznie prostsze, tym bardziej jeśli się wie co się ma nakładać (przy zdejmowaniu nie miałem tej wiedzy, a zaciski były nasunięte dokładnie do końca:))) Przykręcenie Goldringa to osobny temat... Śrubka plus nakrętka... Sztuką jest podłożenie nakrętki pod śrubę... Ale udało się! Teraz przede mną tracking i VTA plus poziomowanie. Po pierwszym rzucie okiem wydaje się, Ze VTA jest ok! Ale to tylko taki pierwszy rzut oka:) Dlatego pytanie do Ciebie Yul, bo znasz Pro-Ject'a... Jak krok po kroku ustawić VTA? Trzeba poluzować dwie śrubki utrzymujące konstrukcję ramienia, ta na pierścieniu leżącym na podstawie? I co dalej? Już sama regulacja tych śrub daje zmiany? Proszę o wskazówki jak dla...:))) Pozdrawiam!

**Yul** · 21 Grudnia 2010

>>>Maciek,

Zbadaj czy to VTA jest ustawione dobrze zanim zaczniesz kręcić. Pomocny będzie Ci post numer 34 z wątku:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli stwierdzisz, że nie ma równoległości białej linii na ramieniu do płyty, to trzeba skorygować VTA. Śrubki blokujące kolumnę ramienia w jego jarzmie już zlokalizowałeś, jak widzę. Do ich odkręcenia potrzebny jest mały kluczyk imbusowy który powinieneś mieć z gramofonem. Luzujesz je aż do momentu gdy poczujesz że ramię można swobodnie, bez zacięć przesuwać góra-dół. Powinien wystarczyć jeden obrót śrubki lub nawet tylko część pełnego obrotu. Ramię powienieś cały czas podtrzymywać za pivot, bo jak te śrubki mocno poluzujesz, to ono Ci samo wpadnie wgłąb jarzma. Podnosisz teraz ramię lub opuszczasz o wartość jaką zaobserwowałeś, np. 2 mm, lekko blokujesz jedną ze śrubek i sprawdzasz czy znajduje się w położeniu równoległym do płyty, tak jak to powiedziano w poście nr 34. Jeśli tak, to blokujesz te śrubki, nie używając specjalnie dużej siły przy ich zakręcaniu. Ramię jednak musi być tak zablokowane, aby przy próbie poruszenia pivotem nie poddawało się zupełnie.

Warto do tych robót zdjąć ciężarek antyskatingu, bo będzie trochę przeszkadzał. Na czas podnoszenia/opuszczania ramienia należy zakładać osłonkę igły i zdejmować ją do sprawdzania równoległości, bo można przypadkowo uderzyć w belkę ramienia, ono wyrżnie w talerz i igła zniszczona.

Ustawienie VTA, gdzie ramię jest równoległe do płyty, potraktuj jako wyjściowe. Jeżeli prawdą jest to co napisał przed kilkoma dniami Wojtek w Twoim wątku o Goldringu 1042, to powinno grać dobrze. Nie ma jednak przeciwwskazań abyś za jakiś czas poeksperymentował z ustawieniem ramienia np. 2 mm za wysokim i np. 2 mm za niskim.

Pozdro,

Yul

P.S. I zdejmij tę hippisowską koszulę z szerokimi, długimi rękawami, bo zaczepisz nimi o igłę i będzie nieszczęście :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

maciek1 · 21 Grudnia 2010

Yul>> Z koszulą trafiłeś:) Ale podwijam rękawy!:) Problem nie w niej ale w dwóch kotach (nie Kociakach...):), które uwielbiają takie zajęcia! Musze wyczekać chwilkę kiedy zasypiają:) Swoją drogą z tą koszulą to intrygujące...:) Ale dzięki wielkie za informacje. tego mi było trzeba. No bo niby proste, ale jak się nie wie gdzie przykręcić, gdzie pociągnąć a gdzie nacisnąć, to i w życiu niełatwo:))) Wezmę się dzisiaj do roboty. Pozdrawiam. M.

maciek1 · 21 Grudnia 2010

Hmmm... Jutro wracam do działań... Dzisiaj porażka, ale zaskakująca... Chyba dobrze ustawiłem po firmowym szablonie i.... Wierzcie lub nie, ale przerwałem pisanie po "i" i wziąłem sie ponownie do roboty. jak to nie dam rady? Musze dac! Sprawdzam wszystko po olei i gra. ale nie gra... Igła przeskakuje w każdym miejscu! W ogóle nie da się słuchać. Płyty ok, a tutaj taki zonk! I wreszcie mam! Winda!!!! Delikatnie oporuje, za wysoka... Chwila intuicyjnej ingerencji w windę i wszystko gra! Wydaje sie że chyba dobrze. Brzmienie później:) Teraz tylko pytanie do Yul'a kolejne. Sprawdzając VTA zauważyłem, że jednak przy osi ramienia, niecały milimetr jest wyzej niż zaraz za wkładką. Warto rozkręcać i ustawiać? Wkładka ładnie sunie i nie ma problemów z dotykaniem "dupką" jak pisaliśmy w innym wątku. Pewno kiedyś nie wytrzymam i to zweryfikuję, ale na razie coś to szkodzi igle? płycie? Tangency udało mi się trafić przy jak najdalszym wysunięciu wkładki niemalże idealnie już po kwadransie:) Niemalże, bo pewno według niektórych można by lepiej:) teraz sobie posłucham kapkę. W każdym razie dzięki! I za podżeganie do boju także! Pozdrowionka! M.

**Yul** · 22 Grudnia 2010

>>>Maciek,

Winda ramienia: daje się regulować jej wysokość, co już wiesz. Trzeba ją ustawić na tyle nisko, aby ramię po odłożeniu na wspornik opierało się na nim, a nie na podpórce windy. Z drugiej strony na tyle wysoko, aby ramię po przesunięciu nad płytę wisiało o kilka mm nad nią.

VTA: jeżeli różnica wysokości ramienia nad płytą wynosi tylko ułamek mm, to dałbym spokój. Z tego co napisałeś wynika, że ramię masz troszkę za wysoko - sam mam to właśnie tak ustawione w gramofonie na którym słucham cienkich i grubych vinyli. To jest pewien kompromis, dla płyt o różnych grubościach błąd jest zupełnie minimalny. Dla cienkich - kapichnę za wysoko, dla grubych - ciupkę za nisko.

Eksperymentować z ustawieniami wkładki w ramieniu warto, ale pośpiechu nie ma. Mi osobiście gramofon służy do słuchania muzyki, a nie do regulowania i naprawiania. Ale jak komuś służy do tego drugiego, to też nie ma problemu.

Zadowolenia z Pro-Jecta życzę,

Pozdro,

Yul

maciek1 · 22 Grudnia 2010

Yul>>>

Dzięki raz jeszcze. Pro-Ject'a mam od początku roku niemalże i jestem absolutnie zadowolony. Zawsze dziwią mnie te ataki przeciwników, choć je rozumiem:))) Gramofon też mi służy do słuchania Muzyki bardzo, choć i troszkę aspekt techniki audio cieszy:))) Podochocony moimi postępami w kontakcie z PJ na pewno kiedyś zrobię ten krok i "pomieszam" z VTA i azymutem. Wesołych Świąt! M.