wzmacniacz sony ta-f7b

[kukul]

Jestem tu nowy na forum, otóż mam wzmacniacz sony ta-f7b i chciałbym się was zapytać czy coś wiecie na temat tego wzmacniacza, bardzo proszę udzielenie informacji jeżeli ktoś coś wie????

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Patrick]

Czego chcialby sie Kolega dowiedziec?

Jesli chodzi o V-Fet'y Sony i Classic Audio to jest na tym forum "ekspert" ale nie wiem czy zaszczyci Kolege swoim wpisem B-)

[Shrek777]

Jeśli odgaduje dobrze mojego przedmówcę to lepiej żeby ten "ekspert" Koledze nie odpowiadał, bo Kolega zastanie zmieszany z błotem, po czym w nie wbity. "Ekspert" tak ma.

 

Wracając do tematu:

 

Sony TA-F7B specyfikacji Tytuł Stosunek jakości

Sekcja główna Sekcja główna

Moc wyjściowa: 2x 70W (8 Ohm, 20 Hz ... 20 kHz)

THD (moc znamionowa): 0,015% (20 Hz ... 20 kHz)

0,05% (5 Hz ... 50 kHz)

THD (1W): 0,015% (20 Hz ... 20 kHz)

0,05% (5 Hz ... 50 kHz)

pasmo mocy: 5 Hz ... 40 kHz

Pasmo przenoszenia: DC ... 100 kHz (+0 / -1 dB)

Współczynnik tłumienia: 60 (8 Ohm, 1 kHz)

Pozostałe hałasu: 0,12 mV

Stosunek S / N: 110 dB

Wejście: 1 V / 100 kOhm

Wyjście: 4 Ohm ... 16 Ohm

sekcji PRE sekcji PRE

Wejścia: 2,5 mV / 50 kOhm (Phono 1 i 2; 100pF)

150 mV / 50 kOhm (linie)

Max. wejścia phono: 250 mV (0,015% THD, 1 kHz)

Wyjścia: 150 mV / 10 kOhm (z REC)

1 V / 1,5 kOhm (obecnie PRE)

Pasmo przenoszenia: 5 Hz ... 100 kHz (linie, +0 / -1 dB)

± 0,2 dB (phono 1 i 2)

Stosunek S / N: 75 dB (IHF-A; chinch)

95 dB (IHF-A; lines)

tonów niskich: ± 10 dB przy 30 Hz (150 Hz obroty)

± 10 dB przy 60 Hz (300 Hz obroty)

tonów wysokich: ± 10 dB przy 20 Hz (4 obrotów kHz)

± 10 dB @ 40 Hz (8 obrotów kHz)

Niski filtr: 12dB/oktawa poniżej 30 Hz

Wysoki filtr: 12dB/oktawa powyżej 9 kHz

Ogólne Ogólne

PC: 192W

Wymiary: 43 x 17 x 42 cm

Waga: 20 kg.

List: 178.000 jenów

Akcesoria w zestawie: RK-5S kabel (6500 jenów)

 

 

Google szanowny Kolego - pierwszy link (linków do bólu), chyba że to post "promocyjny" to sorki nie zrozumiałem intencji.

 

A jest to klocek z 1976 roku także z racji wieku wymaga wymiany pewnych elementów - kondensatorów. Nawet jak gra to stawiam pizzę przeciw orzeszkom iż gra już deko inaczej niż jak opuścił fabrykę.

Jeśli chodzi o walory soniczne - to nie nas pytac prawda ? Jeśli się Koledze podoba to ok., bo to Koledze ma się podobać nie nam. Chyba, że to ma być wspomniana akcja promocyjna przed sprzedażą - ale to już bez ogrów ;)

[gagacek]

Kukul, nie za bardzo rozumiem o co chciałeś zapytać. Przecież jego parametry są ogólnie dostępne, a jak "gra" to sam zapewne wiesz. Pod warunkiem ze go posiadasz..

Co do sugerowanej zamiany podzespołów - to co pisze Shrek777 mija się z prawdą, świadczy to tylko o tym ze nie miał z tym wzmacniaczem do czynienia. Na 99% wszystkie elementy, łącznie z elektrolitami są OK. To nie bazarowa jakość. Nie ruszaj nic, pozdrawiam.

[Shrek777]

- to co pisze Shrek777 mija się z prawdą, świadczy to tylko o tym ze nie miał z tym wzmacniaczem do czynienia. Na 99% wszystkie elementy, łącznie z elektrolitami są OK. To nie bazarowa jakość. Nie ruszaj nic, pozdrawiam.

 

1976 rok, obecnie mamy 2011 - 35 lat. I co do małych kondensatorków nie postawiłbym głowy jak mój przedmówca. One mają prawo nie trzymać parametrów, cudów w fizyce nie ma. Nie namawiam do rozkręcania sprzętu nikogo nawet jak to walkman. Też wiem co to za sprzęt, ale nie rozumiem intencji pytającego ;P

[gagacek]

1976 rok, obecnie mamy 2011 - 35 lat. I co do małych kondensatorków nie postawiłbym głowy jak mój przedmówca.

 

Ehem... Intencje pytającego są pewnie reklamowe...

 

Daleko jestem od fanatyzmu, nabijania poezji w mniej znane konstrukcje itd., bo bardzo często takie "achy" i "ochy" mijają się z prawdą, a służą tak naprawdę tylko mniej lub bardziej głupiemu nabijaniu ego właściciela. No i cenie, oczywiście.

A co do tych nieszczęsnych kondensatorów piszę z praktyki. W tym wzmacniaczu warto zainteresować się stanem przekaźników, przełączników itd, są często zapyziałe, ale co elektrolitów to podtrzymuję swoją uwagę.

 

Ważna uwaga: Odradzam grzebania w takim sprzęcie mało umiejącym elektronikom. To że ktoś naczyta się różnych bzdur w necie (tutaj też nie jest z tym wesoło) i zrobi tuning od siedmiu boleści to jedno, ale wystarczy mała nieuwaga i końcówka pójdzie w niebyt. I to nieodwracalnie, bo pół biedy z tym że zamienniki są b. drogie, sama ich cena postawi opłacalność naprawy pod znakiem zapytania, trzeba jeszcze zakupione podzespoły solidnie sparować. Szanujcie stare wzmacniacze, póki jeszcze istnieją;)

[Gość Patrick]

W tym wzmacnaczu podobnie jak w calej serii 7 wszytkie potencjometry i przelaczniki to Alps'y z serii Black i raczej pozyja nastepne 30 lat. Jesli chodzi o kondy i ich wlasciwosci to raczej nie ma powodu do obaw. Zycze wszytkim wlascicielom dzisiejszych parahighendow zeby w ich klamotach za 10 lat kondy byly w podobnym stanie. Jedyne co w tym piecu trzeba regulowac to Bias. Tak jak zauwazyl gagacek tej czynnosci raczej nie warto zlecac pierwszemu lepszemu internetowemu "znafcy" oraz nie barc sie za to bez danych serwisowych. To piec zrobiony na V-fet'ach i jak jakis domorosly "miszcz" sie nim zaopiekuje to najprawdopodobniej bedzie mozna ten piec wykorzystac jako podstawke pod kwiatek doniczkowy...

 

Ten wzmacniacz to uproszczone polaczenie w jednej obudowie jednego z najlepszych wzmacniaczy stereo ever made Sony TA-N7 i bdb. pre TA-E7. Ciesz sie tym sprzetem i dbaj o niego bo masz o co.

[kukul]

Bo mam taki mały problem z tym wzmacniaczem otóż falują mi dźwięki czasami gra ciszej i głośniej, dawałem do naprawy ale znowu się ten problem powtarza, i mam takie wrażenie że tak jakby się przyciski sie przesterowały?

[Gość Patrick]

Czy moglbys sprecyzowac pojecie "przesterowanych przyciskow".

[kukul]

między innymi MODE=rewers,stereo,l+r,l,r, LOW FILTER, HIGH FILTER

[Gość Patrick]

OK , widze latwo nie bedzie ale jeszcze raz mozna sprobowac => pod pojeciem "przesterowane" rozumiesz typowe znieksztalcenia sygnalu audio na wyjsciu => buczenie , przydzwiek w kolumnach lub inne slyszalne "dodatki" do tego co powinno byc slychac z glosnikow?

[gagacek]

Totalny chaos. Rozumiem, że jeśli włączasz gdzieś/coś MODE=rewers,stereo,l+r,l,r, LOW FILTER, HIGH FILTER, to masz efekt przesterowanaia? Falują oba kanały czy jeden? Defekt można zlokalizować w pre czy końcówce? Zdarza się sporadycznie, czy jest szansa na jakąś logiczną zależność? Masz zakonserwowane styki? Opowieści o jakiejś super jakości przełączników Alps włóż miedzy bajki... W jakim stanie jest przekaźnik wyjściowy? I co na to wszystko Twój serwisant???

[Gość Patrick]

"Opowieści o jakiejś super jakości przełączników Alps włóż miedzy bajki.."

 

Doprawdy...

To jak kiedys bedzie szanowny kolega mial okazje zobaczyc potencjometr w TA-E7 lub TA-F7 to prosze mu sie dokladnie przyjrzec nastepnie troche pogooglowac i sprawa sie wyjasni 8-)

Nie pisze o dzisiejszym Alpsie bo tutaj istotnie standard wykonania jest troche powyzej przecietnej ale bez euforii natomiast o "Black Beauty" napisano juz troche (na elektrodzie niestety nie bylo ;-O )w zwiazku z tym zanim sie zacznie opowiadac "bajki" warto najpierw zapoznac sie o czym sie mowi...

 

"I co na to wszystko Twój serwisant??? " => nic , pewnie nastepnym razem wykonczy ten piec do konca :-)

[kukul]

Jest takie buczenie. Serwisant nic nie powiedział. Wiecie może czy gdzieś w okolicach Wrocławia jest dobry serwis znający się na żeczy?

[gagacek]

Ręce opadają. Drogi Patricku: W przeciwieństwie do Ciebie Ja miałem je we własnym posiadaniu. Także przez moje ręce trochę się podobnych rzeczy przewinęło... A zamiast na google, to części o których piszesz mogę pooglądać w mojej szufladzie. Czujesz różnicę?? ;) Mam nadzieję, że to już sobie wyjaśniliśmy i proszę, nie pisz o rzeczach które znasz tylko z obrazka albo z gazetek. Tak właśnie zaczynają się fantazyjne teksty zahaczające o fanatyzm, także i poezje o tym co sobą reprezentują, łącznie z poezjami o dźwięku... Wiem jakiej są jakości i co zdarzało mi się naprawiać. Dosłownie kilka dni temu przywracałem do życia ostatniego v-feta. A nawiedzonym dziękujemy. Pozostańmy przy tym, że mnie zdarzało się naprawiać takie rzeczy, a Ty z wypiekami oglądałeś je na google, dobrze? Napinaj się sam, bo ja sensu nie widzę. Trochę brutalnie, ale szczerze.

I zostaw raczej manierę per kolega na elektrodę, pozdrawiam.

[Gość Patrick]

Nie no , jasne => zdaje sobie sprawe ze V-fet'y Szanownemu Koledze to z reki jedza.

 

Jesli tyle czarnych alpsow sie "wala" w Kolegi szufladzie to znam pare osob , ktore je chetnie kupia. Oczywiscie wyglupilem sie strasznie => gdzie tam , nawet kolo tych rzeczy o ktorych mowa nie stalem. Przepraszam...

 

A tak powaznie i szczerze (ale nie brutalnie)to jesli chodzi o klamoty Sony mam raczej pewnosc ze te rzeczy ktore stoja u mnie w domu sznowny Kolega ogladal na TVK. W sumie to zaden obciach => nie Kolega jeden...

[gagacek]

O rany,, odpisałes:))) Patrick, zlituj się nad sobą:))) Przepraszam, ale zobaczyłem Twój wpis i rozbawiłeś mnie do teggo stopnia, że Tobie odpiszę;) Tytułem krótkiego wyjaśnienia: W przeciwieństwie do Ciebie dużo ludzi tutaj może potwierdzić co mam, czego nie mam, i czy wiem o czym piszę. Ja mam w nosie to czy mi wierzysz czy nie. A dodatkowo patrząc na Twoje infantylne pisanie, to pewnie wiek podałeś zdrowo na wyrost. Dlatego przepraszam, ale wszelka rozmowa z Tobą na poziomie który proponujesz, sensu nie ma.

A co do napinania co TY tam masz... Skarbie, to nie przedszkole. Nie wiem co tak naprawdę chcesz tym osiągnąć, ale jeśli nabycie kilku klocków poprawi Tobie samoocenę to je sobie po prostu kup! Czy też niech Ci kupią rodzice. To nie jest wcale tak kosztowna impreza. Jeśli tylko to Tobie w czyś-tam pomoże, z całego serca Tobie tego życzę! Ale najpierw skup się na lekcjach do szkoły, to będzie miało większy sens. Najpierw szkoła, potem rozrywka i będzie z górki... Pozdrawiam serdecznie:)

[zyzio]

=> gagacek

Zlituj się :-) masz do czynienia z GURU Vintage - wypasionym starym facetem o specyficznym sposobie wypowiedzi :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Każdy kto ma inne zdanie, jest wg niego idiotą, dyletantem, oszołomem, miłośnikiem para-hi-endu, więc nie dyskutuj, choćbyś 1000 v-fetów naprawił i 2000 vintagowych alpsów miał w szufladzie ! :)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gagacek]

Zyzio, dzięki serdeczne! Nie wiedziałem, nie jestem na bieżąco :-))

pozdrawiam!

ps. Ale dobrze wyczułem...;-)

[Viking_One]

Kukul, na podstawie twojego opisu dobrym pomyslem bylo by wyczyszczenie i nasmarowanie przelacznikow, czesto brud nagromadzony w nich dziala jak rezystor czyli ucina doplyw pradu miedzy czesciami przelacznikow powodujac nielinialne spadki glosnosci amplitunera. Co do buczenia to moze byc tego sporo, lecz moze to tez byc spowodowane brudem- gdzies po prostu moze byc przerwa w uziemieniu jakiegos komponenta przelacznika co powoduje wyzej wymienione "buczenie". Czasami pekaja polaczenia lutowane (glownie ze starosci polaczonej z przegrzaniem) dajac podobny wynik koncowy.

BTW warto jest wlozyc kilka groszy w rebowacje tego sprzetu, ja robilem kompletna renowacje dwoch takich (konensatory, rezystory, diody, kilka tranzystorow, demontaz-czyszczenie przelacznikow i potencjometrow). Roznica miedzy orginalem a serwowanym jest bardzo duza i warta pieniedzy, szczegolnie dla kogos kto zamieza zachowac ten sprzet dla siebie na dluzszy okres czasu:-)))

[kukul]

A jaki jest koszt mniej więcej takiej renowacji???

[ijl]

Ręce opadają. Drogi Patricku: W przeciwieństwie do Ciebie Ja miałem je we własnym posiadaniu. Także przez moje ręce trochę się podobnych rzeczy przewinęło... A zamiast na google, to części o których piszesz mogę pooglądać w mojej szufladzie. Czujesz różnicę?? ;) Mam nadzieję, że to już sobie wyjaśniliśmy i proszę, nie pisz o rzeczach które znasz tylko z obrazka albo z gazetek. Tak właśnie zaczynają się fantazyjne teksty zahaczające o fanatyzm, także i poezje o tym co sobą reprezentują, łącznie z poezjami o dźwięku... Wiem jakiej są jakości i co zdarzało mi się naprawiać. Dosłownie kilka dni temu przywracałem do życia ostatniego v-feta. A nawiedzonym dziękujemy. Pozostańmy przy tym, że mnie zdarzało się naprawiać takie rzeczy, a Ty z wypiekami oglądałeś je na google, dobrze? Napinaj się sam, bo ja sensu nie widzę. Trochę brutalnie, ale szczerze.

I zostaw raczej manierę per kolega na elektrodę, pozdrawiam.

 

Witam, mam kilka starych klocków, dziesiątki miałem, czterdzieści lat z okładem bawię się elektroniką, wykształcenie odpowiednie chyba też mam (formalnie to zdecydowanie tak)i co mam do powiedzenia - "gagacek" ma rację, jeszcze tylko dodam, sprzęt w zasadzie każdego dnia gra inaczej. Kiedyś od razu naprawiałem ( schematy, aparatura, analiza objawów ), teraz czekam za jakiś czas pięknie zagra i ponownie się schrzani. Pozdrawiam, największy problem w starociach to połączenia, po prostu lutunki.

[zyzio]

Nic nie jest wieczne....bardzo to nie w smak handlarzom klockami vintage....a oponent gagacka to typowy handlarz - kupi coś tanio u zachodnich sąsiadów, potrzyma u siebie parę miesięcy, obcmoka na forach internetowych, ponabija się z nowego jak to nazywa chińskiego para-hi-endu, poodkurza i opycha z trzykrotnym zyskiem....taka jest brutalna prawda....

[Viking_One]

Kukul.

Oficjalna cena to 2000sek plus czesci (kupuje zazwyczaj w mouser.se wiec nie jest jakos strasznie drogo nawet przy najwyzszych/najdrozszych seriach pozdespolow). Mieszkam w Szwecji i robie to tutaj wiec na ochotnika odpadam z ewentualnej zabawy z twoim wzmacniaczem:-)) Sadze ze moglbys znalesc kilku milosnikow renowacji ktorzy nawet w Polsce zrobili by to za niska cene. Alternatywa bylo by sprobowanie znalezienia kogos w Niemczech z doswiadczeniem do tego sprzetu. Jest ich kilku na Audiokarmie, jezeli zechcesz to moge ci podpowiedziec:-) Sadze ze jezeli planujesz pozyc z tym sprzetem dluzej to warto jest to zrobic. Komplenta "odbudowa" sprzetu rozni sie sporo efektem koncowym od recapu i moim zdanie warto jest chociaz raz sprobowac czegos takiego chociaz by dla samego tego by wiedziec jak jakis (moze nawet ulubiony) sprzet vintage potrafi brzmiec naprawde. Jezeli sie wachasz to sadze ze zdjecie przedniej obudowy i wyczyszczenie pokretl i przelacznikow moze wystarczyc:-)) Nie jest to takie trudne, jak chcesz to chyba gdzies mam instrukcje serwisowa zebys mogl zobaczyc jak ja zdjac. Przy odrobinie cierpliwosci i uporu powinienes nie miec z tym zadnych problemow.

Zalanczam zdjecie z dwoma ostatnimi projektami (sorki za kiepskie zdjecia): TA-E88 (srebrny model europejski) czekajacy na "odbudowe, oraz TA-E80ES czekajacy na kilka modyfikacji:-)))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kukul]

Jak możesz to prześlij mi instrukcje.