Skocz do zawartości
IGNORED

Coś w stylu Yello Touch ....


Ravel75

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

Odpowiem tak...ost from 300: Początek imperium...czytalem kiedyś recenzję jak to strasznie brzmi...tymczasem dźwięk oparty jest, wg mojej opini oczywiście, bardzo mocno na średnicy...u mnie robi z mózgu wodę, emocje osiągają zenitu...bez obrazu...

To tylko jeden z wielu przykładów...

Według mojej skromnej oceny im bardziej system wzmacnia liniowo sygnał tym gorzej z odtwarzaniem realizacji, w których któreś pasmo za bardzo się wychyla ponad przeciętną...

Odpowiem tak...ost from 300: Początek imperium...czytalem kiedyś recenzję jak to strasznie brzmi...tymczasem dźwięk oparty jest, wg mojej opini oczywiście, bardzo mocno na średnicy...u mnie robi z mózgu wodę, emocje osiągają zenitu...bez obrazu...

To tylko jeden z wielu przykładów...

Piszesz o sobie a ja do ludzi ..........................

Jeżeli chodzi o połączenie jazzu z elektroniką, to kanonem jest na pewno twórczość Bugge Wesseltoft'a, szczególnie seria "New Conceptions of Jazz" a także płyta Wesseltoft, Schwarz - "Duo" oraz niedawno wydana: Wesseltoft, Schwarz, Berglund - "Trialogue". Wyżej wspomniana płyta N.P.Molvaer - "Khmer" i w zasadzie cała twórczość Molvaer'a ( w listopadzie dał świetny koncert we Wrocławiu w ramach projektu Punkt Eklektik Session ). Nik Bartsch's Ronin, genialna płyta "Llyria", elektroniki nie ma tam w zasadzie wcale, ale jak ktoś lubi klimaty jazzowo-elektroniczne, to podejrzewam, że polubi też to.

Mam tę płytę od dnia wydania i (pomijając niezaprzeczalne wartości artystyczne) jest dla mnie jednym z albumów "referencyjnych", często używanych do testowania/ustawiania nowego sprzętu.

Mam tę płytę od dnia wydania i (pomijając niezaprzeczalne wartości artystyczne) jest dla mnie jednym z albumów "referencyjnych", często używanych do testowania/ustawiania nowego sprzętu.

Szczególnie utwór nr 5.....................

A co jest w utworze nr 5...?

Co jest ? widocznie u Ciebie nic ! :) Kolega podczas odsłuchu tego utworu u mnie mówi do mnie : cyt...... ale u mnie tego nie ma :( ? co ja mu na to mogę poradzić ?

 

Akustyka się kłania.........................

Gość

(Konto usunięte)

Akustyka się kłania.........................

 

Sławku...zgadzam się...a czy u mnie słychać?...posłucham dzisiaj bo dawno nie słuchałem...nie pamiętam...za dużo muzyki słucham...

Pozdrawiam serdecznie :-)

Ktos porównywał polskie wydanie (polska cena zagraniczna płyta) Touch i oryginalne?

Sa różnice w jakości?

Ano są, polskie wydanie ( zresztą wszystkie polskie wydania ) są jakościowo gorsze o jakieś 30% od zachodnich.

A te zachodnie też się różnią USA vs EU na korzyść tych pierwszych.

Sławku...zgadzam się...a czy u mnie słychać?...posłucham dzisiaj bo dawno nie słuchałem...nie pamiętam...za dużo muzyki słucham...

Pozdrawiam serdecznie :-)

To tak jak ja ciągle słucham , ale u Ciebie tez słychać i to dużo bo na tej płycie ukazana jest fenomenalna średnica ? ba........ nawet u Ciebie może być więcej detali na górze bo akustyka trochę wycina dlatego znajda sie tacy co bez akustyki pomieszczenia uznają że sprzęt jest lepszy a muzyka ...........no właśnie jednemu się podoba dużo basu ( buczącego ) innemu kontrola tego pasma itd. kolega mi tłumaczy to tak : do wszystkiego trzeba dorosnąć ?
Gość

(Konto usunięte)

...........no właśnie jednemu się podoba dużo basu ( buczącego ) innemu kontrola tego pasma itd.  kolega mi tłumaczy to tak : do wszystkiego trzeba dorosnąć ?

 

Ja akurat z opcji ...lepiej za mało i precyzyjnego niż za dużo i gumofilca...

Ano są, polskie wydanie ( zresztą wszystkie polskie wydania ) są jakościowo gorsze o jakieś 30% od zachodnich.

 

Dziękuje za odpowiedź. Rozmawiałem z wysoko postawioną osobą z Universalu, która "zaklinała się" że w większości są to dokładnie te same płyty... Jakoś to do mnie nie trafiło i nie kupuje płyt z tej serii. Są wykastrowane graficznie i z tego co mówisz dźwiękowo.

 

"Touch" nie mogę namierzyć w "normalnej" wersji i normalnej cenie. Po wydaniu były nawet w MM (wydanie polskie i zachodnie), ale zgapiłem ;-)

"To co teraz, ha?"

Gość

(Konto usunięte)

No i posłuchałem...jeśli dobrze słyszę trąbka Tilla się przemieszcza...

 

ale u Ciebie tez słychać i to dużo bo na tej płycie ukazana jest fenomenalna średnica ?

 

Dla mnie średnica w elektronice...w odróżnieniu od wielu...to podstawa...

Dla mnie średnica w elektronice...w odróżnieniu od wielu...to podstawa...

 

Nie tylko w elektronice...dlatego 2 glosniki sredniotonowe w kolumnach to wcale nie jest przerost formy nad trescią

 

Cos w stylu yello........ Jaga jazzist, The cinematic orchestra, Skalpel, Portico quartet, Kopp, Xploding plastix

 

Burt friedman, Akasha, Wibutee, Flanger, Unforscene, Brodway project, Ian simonds, Floex, Calm

 

Erik truffass

Sharp AQUOS 80" Full LED LC-80LE645E .......Benq w1070 120" ... clone Pro-Ac d100 kino+ tannoy mercury 7.4 stereo... 4K... 4k ultrabox+

Tomas 73, szacuneczek, może nie wszystko blisko Yello ale np. to podałeś znakomicie:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tomas 73, szacuneczek, może nie wszystko blisko Yello

 

Cięzko o identyczną muze jak touch ,ale mysle ze kazdy cos znajdzie z yello u tych wykonawcow

 

Jzzanova, Ibrahim Maalouf

Sharp AQUOS 80" Full LED LC-80LE645E .......Benq w1070 120" ... clone Pro-Ac d100 kino+ tannoy mercury 7.4 stereo... 4K... 4k ultrabox+

Ktos porównywał polskie wydanie (polska cena zagraniczna płyta) Touch i oryginalne?

Sa różnice w jakości?

Przy tej płycie Yello nie ma różnicy - to są te same krążki.

Kiedyś, kilka lat temu, Universal tłoczył te swoje "polskie wersje" w TAKT-cie i było słychać dramatyczną różnicę.

Dzisiaj to są te same płyty, jak w oryginalnych (EU) wersjach - tłoczone w Hanowerze.

Różnica tkwi tylko w poligrafii

 

Ano są, polskie wydanie ( zresztą wszystkie polskie wydania ) są jakościowo gorsze o jakieś 30% od zachodnich.

A te zachodnie też się różnią USA vs EU na korzyść tych pierwszych.

Jak wyżej - odpowiedziałem koledze Balum Balum. Już tak nie jest w 99% przypadków

Przy tej płycie Yello nie ma różnicy - to są te same krążki.

Kiedyś, kilka lat temu, Universal tłoczył te swoje "polskie wersje" w TAKT-cie i było słychać dramatyczną różnicę.

Dzisiaj to są te same płyty, jak w oryginalnych (EU) wersjach - tłoczone w Hanowerze.

Różnica tkwi tylko w poligrafii

 

 

Jak wyżej - odpowiedziałem koledze Balum Balum. Już tak nie jest w 99% przypadków

 

Jestem zaskoczony taką informacją.Możesz powiedzieć jak to sprawdzić podczas zakupów ? Czy na polskich wyd.

jest informacja gdzie wytłoczono nośnik - cd ? Jeśli kiedyś nagrywał tact jak mówisz , to dramat.

Jestem zaskoczony taką informacją.Możesz powiedzieć jak to sprawdzić podczas zakupów ? Czy na polskich wyd.

jest informacja gdzie wytłoczono nośnik - cd ? Jeśli kiedyś nagrywał tact jak mówisz , to dramat.

 

No, podczas zakupów może być problem, bo taka informacja jest na krążku, więc trzeba zdjąć folię...

Wiesz, według mnie, to cały problem polegał chyba na wydawnictwach, którym TAKT robił matrycę, wzbogacając programem antypirackim. Właśnie to robiło syf na nośniku. Nie wiem, czy teraz jeszcze to stosują.

 

I na koniec, żeby wprowadzić większy zamęt informacyjny - dzisiaj, w dobie globalizacji i europeizacji, płyty wydawane na rynki europejskie, są tłoczone a to w Hanowerze, a to w Czechach, a czasem w... Takcie :-)))

Niemniej robią to chyba z dostarczonej matrycy, więc sama linia produkcyjna "trzyma" poziom jakości.

I na koniec, żeby wprowadzić większy zamęt informacyjny - dzisiaj, w dobie globalizacji i europeizacji, płyty wydawane na rynki europejskie, są tłoczone a to w Hanowerze, a to w Czechach, a czasem w... Takcie :-)))

Niemniej robią to chyba z dostarczonej matrycy, więc sama linia produkcyjna "trzyma" poziom jakości.

 

Jeśli polskie wydania tłoczą w Hanowerze lub Czechach ( ! ) to ok.Do taktu nie mam zaufania.

 

A teraz ciekawostka :

nie tak dawno zamówiłem przez Europejskiego Amazona 4 płyty od amerykańskiego dostawcy

bo lubię mieć dobre tłoczenia i ku mojemu zdziwieniu jedna z nich Nils Peter Molvaer - Switch wydana przez SONY

miała polskie napisy na pudełku oraz książeczce w środku że Sony jest Dystrybuowany w Polsce przez Sony Music

Enterteiment Poland sp.z o.o. ul.Chóralna 14 Warszawa. Na szczęście tłoczenia dokonano w Niemczech.

To dowodzi tego co napisałeś o globalizacji wszystkiego co nas otacza.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.