Nowe Vespro Monteverdiego

[jasiek130680]

Nie mogły być bo by ją zaszczuli dziennikarze...

 

Płyta po prostu była błędnym posunięciem. Kto mieczem wojuje....

 

Mogę odrobinkę potrollować?:)

Otóż jeśli Pluhar rzeczywiście liczyłaby się z dziennikarzami muzycznymi - nie nagrałaby takiej kichy.

Ja naprawdę liczyłem na parę solówek na saksie w Dixit Dominus. A tu - masz: szkoła muzyczna w Parzęczewie...

Zresztą, Moi Mili, szanowna publiczność już zawyła z zachwytu nad tym nagraniem i świetnie się ono sprzedaje.

Edt. Napisałbym więcej o tym na blogu, ale zaprzyjaźnieni dziennikarze nauczyli mnie, że czytane są jedynie najnowsze wątki, a o Pluhar napisałem jeszcze w połowie stycznia. Aby rzecz zaktualizować musiałbym skasować stary wpis i zrobić go na nowo. Ale czy warto?

[PatrickF]

Mogę odrobinkę potrollować?:)

Otóż jeśli Pluhar rzeczywiście liczyłaby się z dziennikarzami muzycznymi - nie nagrałaby takiej kichy.

 

 

Ja myślę, że wybrała mniejsze zło ;)

[Gregori]

Witam

 

To mój pierwszy post, audiofilem na pewno nie jestem ale widzę że można tu podyskutować o muzyce klasycznej. Słuchałem sobie nowego Vespro w dwójce, żadna rewelacja a jeśli to prawda że wywaliła antyfony to spokojnie można sobie darować. Dla mnie numerem jeden jest wersja Harnoncourta i Concentus musicus Wien. Może nie jest idealna technicznie, ma już 25 lat i była nagrana na żywo, ale to ciągle najlepsza wersja Il Vespro. Przede wszystkim jest pełna pasji, przy niej wersja Savalla, którą też bardzo lubię, brzmi sennie.

[jasiek130680]

Harnoncourt świetny, ale już trochę "stary". Od tego nagrania minęło wiele lat, i choć to klasyka, to jednak sporo się "w międzyczasie" wydarzyło: i w muzykologii, i w technice nagraniowej. Savall - rzeczywiście trochę transowy:P

A zatem czemu nie Garrido? W tym przypadku trudno się do czegokolwiek przyczepić.

PS. A dlaczego miałbym Ci pisać nieprawdę o wywaleniu antyfon? Sprawdź sam, a zobaczysz, że nie można z Vespro zrobić "czystej muzyki".

[absinthe3]

A znacie stare Vespro z Pickettem?

 

Nie???

[jasiek130680]

A znacie stare Vespro z Pickettem?

 

Nie???

 

Oczywiście, że znamy, a nawet lubimy:) W ogóle lubimy Picketta, i szkoda, że tem świetny artysta wraz z zespołem opuścił w ramach ogólnej rzezi (wyrzucono równolegle Hogwooda, Gardinera, Bruggena, Pinnocka, Rousseta....) wytwórnię Universal Classics. Szkoda dlatego, że zniknął z rynku płytowego.

[jasiek130680]

Mili moi!

Większośc z Was już ma nagranie Vespro z Pluhar. Niektórzy sprowadzili je sobie wcześniej, przed polską premierą.

Ponieważ stanowicie wyjątkowe grono - może by o tej wersji podyskutować, a nie tylko rzucać nazwiskami wybitnych artystów, którzy już to nagrali wcześniej.

Jesteśmy kimś więcej niż replikami Hawryluka z Obniską.

[absinthe3]

Mam zaszczyt nie zgodzić się z głosami krytyki tego wykonania. Jest WSPANIAŁE.

Uważam, że trzeba rozłączyć piękno Muzyki od racjonalizmu muzykologicznego- jak Pluhar pokazuje zjawiska te nie są tożsame.

 

Cudowne, piękne

 

Koniec kropka pl :)

[jasiek130680]

Czy "koniec kropka" oznaczają zamknięcie tej dyskusji?

[broy]

wespro wespro gorące....

[absinthe3]

Czy "koniec kropka" oznaczają zamknięcie tej dyskusji?

 

pełny tekst brzmiał: koniec kropka pl.

 

Słucham tego 2 raz- jest to boskie

[broy]

Znaczy: trzeba nabyć.

Dzięki

[absinthe3]

Dwupłytowiec na pokładzie. Najpierw jednak L'Orfeo z Orchestra of the Antipodes pod Walkerem (Antonim, nie Johnem)

[lian]

Witajcie, odświeżam wątek bo generalnie muzyka mi się już znudziła. Szukam inspiracji. Co sądzicie o tym wydaniu vespro?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ?

 

kupiłej je ostatnio na allegro i właśnie słucham.

 

ale w radiu kiedyś w jakiejś audycji ktoś fantastycznie opowiadał o monteverdim i bardzo wyróżniał wykonania zarejestrowane na LP w połowie lat 80, dltego pokusiłem się na powyższe. Ale w tamtej audycji prezentowane były inne utwory, innego rodzaju - zupełnie nie pamiętam jakie bo się nie znam na tych wszystkich nazwach :) był to jakby mniejszy skład chóralny i bardzo bardzo taki ascetyczny, niezwykle czysty, wysublimowany, skondensowana świętość. właśnie takich ekscesów i szaleństw dziś poszukuję, bo vangelis wydaje coraz rzadziej. Co to mogło być? Albo, co możecie polecić?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość absolute magnitude]

Mam tę wersję, o której mowa powyżej, na winylu Monteverdi Harmonia Mundi, jest przyzwoicie zrealizowana, smaczku dodaje zatrudnienie trzech dobrych chórów. Warto sprawdzić, choćby ze wzgędu na same głosy męskie. Dzieciaki tam śpiewają.

Wkrótce zamieszczę coś jeszcze Monteverdiego z HM. Wskakujcie na bloga.

[Gość absolute magnitude]

O tam koledze trafiła się kwadrofoniczna. Grubo! Nie wiedziałem że taka istnieje.

[Bmoll]

Miły ten blog. Mógłbyś tylko tagi wprowadzić. O co chodzi z tym "Nie trać słuchu!"? Że niby winyle dla uszu łaskawsze niż CD?

[Gość absolute magnitude]

Dzięki za dobre słowo. Tagi są, ale funkcjonują wewnątrz tumblra, na zewnątrz ich nie widać.

Nad tym dopiskiem "nie trać słuchu" w nagłówku bloga każdy może sobie podumać sam i o to mi chodziło (!)

Faktycznie nie trać słuchu to akcja społeczna Trójki. Warto dbać o uszka gdy słucha się dużo muzyki i chodzi na koncerty.

Volume na -

[jacekm]

Moim zadaniem barokowa wersja Savalla w SACD z doskonala jakoscia dzwieku jest najlepsza .... !!

[romekjagoda]

Dzięki za dobre słowo. Tagi są, ale funkcjonują wewnątrz tumblra, na zewnątrz ich nie widać.

Nad tym dopiskiem "nie trać słuchu" w nagłówku bloga każdy może sobie podumać sam i o to mi chodziło (!)

Faktycznie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) to akcja społeczna Trójki. Warto dbać o uszka gdy słucha się dużo muzyki i chodzi na koncerty.

Volume na -

 

Kurcze, chronić słuch to jedno, ale słuchanie głośno daje wielką przyjemność - instrumenty nabierają rozmiarów, odsłuch nutki realności. Ja tam lubię głośno, ale staram się dbać o słuch także - np. gdy pracuję wiertarką, szlifierką noszę zatyczki. Byc może to śmieszne, ale wcześniej na to nie zważałem. sorry za OT.

 

Sama płyta Pluhar 'Vespro' poboba mi się, ale być może dlatego że Monteverdiego odkrywam poprzez właśnię L'arpeggiatę i brakuje punktu odniesienia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gregori]

Muzyka klasyczna jest o wiele łaskawsza dla słuchu niż inne rodzaje. Minusem jest to, że na ruchliwej ulicy nic nie słychać.

 

Jeśli wersja pani Pluhar jest jedyną jaką się zna, to na pewno się spodoba. To genialny utwór i nawet słabe wykonanie jakoś brzmi. Tym bardziej, że nie ma tam braków technicznych ani fałszów, ale jest kompletne niezrozumienie o co chodzi. Ta płyta zraziła mnie do L'Arpeggiaty, a koszmarek z muzyką latynoską był już zupełnym gwoździem do trumny.

[Gość absolute magnitude]

Rzeczywiście smakowite to SACD Savalla, muszę się przymierzyć do niego. Wkrótce zapodam więcej winylowego Monteverdiego z Harmonia Mundi... zatrzymałem się na dłużej przy nim ostatnio.

[Bmoll]

Nowa rzecz

 

[Bmoll]

W Teatrze Wielkiem w Empiku jakaś promocja na część płyt i kupiłem Vespro pod dyrekcją Garrido. Piękne wydanie z K617. 45 plnów. Świat się kończy

[CATV]

Ja jestem ciekawy tego wydania:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[moreno1973]

W Teatrze Wielkiem w Empiku jakaś promocja na część płyt i kupiłem Vespro pod dyrekcją Garrido. Piękne wydanie z K617. 45 plnów. Świat się kończy

Na pewno powoli kończy się sprzedaż płyt z klasyką w Empiku...Teraz już nikt nie kupuje płyt, wszyscy mają Spotify;-)... to taki żart ale i trochę smutna prawda. Empik przy Nowym Świecie ,,wykastrował" dział z muzyką klasyczną o jakieś 50%. Za rok zostawią chyba jeden mały regał.

[globtroter1]

..Teraz już nikt nie kupuje płyt, wszyscy mają Spotify...

... tym bardziej mało kto już wie co dobre, czego warto posłuchać, czego tam nie ma, czego raczej nie będzie...

Wszystko Wam dokładnie zalinkują, gotowe. ;)

Tu np. do posłuchania nowe Vespro:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )