Skocz do zawartości
IGNORED

Sens głośnika centralnego


bravo32

Rekomendowane odpowiedzi

sens wizji w kinie domowym... hmmm w koncu jest wyobraznia...

 

Uśmiałem się trochę ;-)

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

[@ Mikson

50 cm od ściany jest chyba istotne w przypadku głośników mających bass-reflex dmuchający do tyłu. Nie wydaj Ci się? Z akwarium i grzejnikiem oraz fotelikiem dla dziecka rozumiem że celowo przejaskrawiasz. Słyszałem dobrze brzmiące instalacje 5.1 w pokojach 10 - 12 m2

ja też byłem w kilku pokojach małych i dla mnie to było bardziej jak kakofonia niż poprawne 5.1, szczególnie jak pisałem w 99% w takich pokojach masz kanape na ścianie gdzie oglądasz a głośniki na uszach albo nad głową wyżej żeby nie przeszkadzały jak się śpi, o braku symetrii też nie wspomnę,,

ja wychodzę z założenia że lepiej mieć świadomość duszenia się systemu 5.1 w małym pokoju niż kupowanie i braku takiej świadomości i robienie dobrej miny do złej gry, w sumie samo życie jak mówiłem wystarczy popatrzeć na fotki userów w pokoikach po 10m2 czy 12m2 a takie są najczęściej jak się mieszka z rodzicami jeszcze wszystko jest postawione aby gdzieś to zmieścić a jak to gra to ważne że głośno w filmach i najważniejszy jest sub w tak małym pokoju ,, tak to widzę i taka jest prawda o kinach w 12m2, jak pisałem dla mnie minimum to 20m2 wtedy można kupić droższy sprzęt bo nie będzie problemu żeby rozwinął swoje skrzydła

Focal + Naim

Panowie. A może w moim przypadku nie brakuje centralnej dlatego że fronty są przylepione do ekranu? Tak samo będzie u mnie z projektorem.

 

Wiem że są tu różne preferencje. Jedni przyklejają do ekranu inny chcą mieć kompromis związany ze stereo i rozsuwają bardziej lub jeszcze bardziej ;-) Może przy braku centralnej wychodzą braki w akustyce pomieszczenia po prostu?

 

Bo według wszystkich teorii i praktyk stereo przy dwóch identycznych sygnałach z kolumny L i R dźwięk powinien być dokładnie po środku ekranu. Nie pod czy nad. Po prostu po środku w linii kolumn....

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

Panowie. A może w moim przypadku nie brakuje centralnej dlatego że fronty są przylepione do ekranu? Tak samo będzie u mnie z projektorem.

 

Wiem że są tu różne preferencje. Jedni przyklejają do ekranu inny chcą mieć kompromis związany ze stereo i rozsuwają bardziej lub jeszcze bardziej ;-) Może przy braku centralnej wychodzą braki w akustyce pomieszczenia po prostu?

 

Bo według wszystkich teorii i praktyk stereo przy dwóch identycznych sygnałach z kolumny L i R dźwięk powinien być dokładnie po środku ekranu. Nie pod czy nad. Po prostu po środku w linii kolumn....

Bravo

Tak wlasnie mam i nie odczuwam potrzeby glosnika centralnego. Glosniki moze nie przyklejone do TV, ale stoja blisko. W kinie dialogi sa ze srodka ekranu. W muzyce wielokanalowej amplituner wedlug mnie wystarczajaco dobrze dzieli 5.1 miedzy 4 glosniki. Ale ja mam tinitus :-).

dokładnie tak miałem że monitory frontowe po bokach tv w odległości ok niecałego metra idealnie na linii obrazu i dźwięk był wtedy najlepszy, centralny jest sygnałem monofonicznym i frontu wytworzyły idealny punkt dźwięku nawet w lekko powiększony i dźwięk wypływał z obrazu a nie z spod niego! to mnie też właśnie drażniło lak leciał dźwięk z dołu a miałem zestaw głośników 5 lat temu b&w z serii 600 więc nie były to pierdziawki za 500 z MM ,

w małym pokoju można sobie darować centralny , w dużym pokoju od 20m2 jak siedzi się dalej od ekranu centralny już tak nie drażni lepiej dźwięk łączy się z obszarem obrazu a szersze rozstawienie frontów powoduje powiększenie punktu centralnego jeżeli na nie jest przekierowany sygnał i tu już traci się punktowe źródło, podobnie np w małych pokojach tak samo nie ma sensu kupować suba , ciężko jest go dostroić i jak się uda to jest wykorzystywany w maks 10% , wszystko rozbija się o akustykę , bas z suba też potrzebuje przestrzeni aby ją poprawnie wypełnić bez dudnień i podbić

Focal + Naim

Trapi Cię jakaś niemożność? Dorób do tego ideologię.

(przysłowie chińskie)

 

Odnoszę wrażenie, że cała ta dyskusja wynika z faktu, iż budżet niektórych pozwala im kupić tylko 4 głośniki, a nie wystarcza na 5.1. Piszą więc obszerne elaboraty jaki to C jest (rzekomo) zbyteczny, zaś SW jest (jakoby) "be", głównie po to aby samych siebie utwierdzić w przekonaniu że mają konfigurację najlepszą z możliwych.

 

Są w błędzie. Powoływanie się na dawną kwadrofonie jest nieporozumieniem. Wtedy było 4.0 kanałów przesyłowych i tyleż głośników. Teraz jest 5.1 kanałów przesyłowych i powinno być 5.1 głośników.

Odnoszę wrażenie, że cała ta dyskusja wynika z faktu, iż budżet niektórych pozwala im kupić tylko 4 głośniki, a nie wystarcza na 5.1.

 

Bobcat. Wybacz. Ale jeśli drażni ciebie temat to nie zaglądaj po prostu.... :-(

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

>„Odnoszę wrażenie, że cała ta dyskusja wynika z faktu, iż budżet niektórych pozwala im kupić tylko 4 głośniki, a nie wystarcza na 5.1. Piszą więc obszerne elaboraty jaki to C jest (rzekomo) zbyteczny, zaś SW jest jakoby) "be", głównie po to aby samych siebie utwierdzić w przekonaniu że mają konfigurację najlepszą z możliwych.

 

>Są w błędzie. Powoływanie się na dawną kwadrofonie jest nieporozumieniem. Wtedy było 4.0 kanałów przesyłowych i tyleż głośników. Teraz jest 5.1 kanałów przesyłowych i powinno być 5.1 głośników. „

 

 

SW – subwoofer. Stosowany w KD i 5.1 (6.1, 7.1) jedynie z powodu unikania zasilania wszystkich kanałów dużymi mocami jakie niesie kanał SW (.1).

Poza tym trudno oczekiwać aby wszystkie kanały były wyposażone w zespoły głośnikowe zdolne do skutecznego przetwarzania zakresu SW (niskie basy).

To dwa podstawowe powody dla których wprowadzono kanał SW. Sytuacje upraszcza akustyka. Niskie basy nie są kierunkowe, człowiek nie jest w stanie określić ich kierunkowości w pomieszczeniach mieszkalnych. Dokładnie więc na SW kieruje się sygnał z tego zakresu (do np. 50-150Hz).

Szczególne wymagania mają specjalistyczne normy (np. THX).

 

Co do możliwości odtwarzania SW za pomocą solidnych frontów nie ma chyba większych sporów.

 

Głośnik centralny ©.

Wprowadzono ten kanał ze względu na fakt iż w Kinie znaczną część sygnału dźwiękowego stanowią dialogi. I podobnie jak ja w przypadku SW wyodrębniono osobny kanał. Oczywiste jest iż C nie ma żadnego wpływu na kształtowanie kierunków. Docierają one z niego dokładnie z przodu. Czy sygnał C rozdzielony na fronty nie dotrze do nas dokładnie z przodu? Dotrze! Mało tego, będzie mniej punktowy, tak jak duży ekran nie jest punktem ;).

 

Moje wcześniejsze pytanie o mono odtwarzane w stereo nie było przypadkowe. Większość słuchaczy wskaże jako lepszy odsłuch monofonii w układzie stereofonicznym. Dźwięk jest plamą a nie dochodzi z dziurki od klucza.

 

I nie ma w tym żadnej ideologii. Żadnej tęsknoty za kwadrofonią.

A zresztą jaki to wstyd kwadrofonia? 5.1 niczego lepszego nie prezentuje w dziedzinie odtwarzania przestrzeni.

 

Oczywiście jak już są te wszystkie kanały wywodzące się z KD to i muzykę rozdziela się na nie na stołach mikserskich. To oczywiste.

 

O odrębnej filozofii w kreowaniu przestrzeni ponad kwadro (tak z premedytacją twierdzę, ze 5.1 nic nie wnosi ponad kwadro w sensie przestrzennym) możemy mówić w przypadku np. standardu THX.

Odsyłam do materiałów (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ). Za tym stoi już określona filozofia. Inne rozmieszczenie głośników, dipole na bokach, korekcja cech pomieszczenia,…

 

A więc żadnego naciągania faktów…

Sam słucham od 5.1, 6.1 do 4.0 jako optimum ;). Oczywiście dla muzyki najczęściej 2.0 jeśli nie jest to SACD 5.1.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

@Grzegorz7

 

jedynie z powodu unikania zasilania wszystkich kanałów dużymi mocami jakie niesie kanał SW (.1).

W nagraniach muzycznych 5.1 kanał LFE też potrafi nieść duże moce. Ergo: SW tutaj też jest potrzebny.

 

Szczególne wymagania mają specjalistyczne normy (np. THX).

Istnieje tryb THX Music. Przewiduje obecność SW.

 

Co do możliwości odtwarzania SW za pomocą solidnych frontów nie ma chyba większych sporów.

Fronty niosące do 28 Hz na dole kosztują astronomiczne kwoty. Pozatym w wielokanałowej muzyce wszystkie głośniki (poza SW) muszą być (przynajmniej akustycznie) takie same. Nie ma potężnych frontów i pierdzigrajków na tyle.

 

Głośnik centralny ©.

Wprowadzono ten kanał ze względu na fakt iż w Kinie znaczną część sygnału dźwiękowego stanowią dialogi.

A w muzyce wokal. Soliści też są często umieszczani w C i tylko tu. Więc C też jest potrzebny. Wokalist(k)a ma być punktem, a nie plamą dźwiękową.

 

A zresztą jaki to wstyd kwadrofonia?

Ktoś mówił o wstydzie??? Pełen szacunek dla przodków, którzy stworzyli podwaliny i przetarli szlak dziesiejszemu 5.1.

 

twierdzę, ze 5.1 nic nie wnosi ponad kwadro w sensie przestrzennym)

Tu się pryncypialnie nie zgadzamy. Moim zdaniem od 1.0 do 5.1 funkcja pomiędzy ilością kanałów a przyrostem efektu przestrzennego jest liniowa. Dopiero powyżej 5.1 dodatkowy efekt zaczyna (i to gwałtownie) maleć do zera. Gdzieś na jakichś mądrych stronach czytałem analogiczną opinię.

Raczej bawi niż drażni. We wpisie zakładającym niniejszy wątek prosiłeś, aby Cię wyprowadzić z błędu. Przeto niniejszym próbuję.

 

Mam 5 identycznych kolumn plus sub. Nie ma problemu aby dokupić kolejną kolumnę czy nawet 3 kolejne do 7.1 (3 nie 2 aby mieć zduplikowany centralny) a najprawdopodobniej i tak zostaną zmienione na inne modele. Do stereo prawdopodobnie będzie docelowo jeszcze jeden osobny komplet głośników o ile uda mi się całość ładnie rozegrać w kwestii funkcjonalnej samego pomieszczenia bo nie będzie dedykowane. Na razie sam telewizor. Docelowo telewizor plus szmata. Pomieszczenie 20m2 lub 25m2 zależnie od tego przy którym lokalu ostatecznie zostanę. Dodam tylko że interesuje mnie tylko i wyłącznie kino w aspekcie głośnika centralnego. Bez muzyki.

 

a) To czy uznasz za zasadne umieszczenie dwóch głośników centralnych pod i nad ekranem tak aby wypadkowa z ich brzmienia pochodziła ze środka ekranu w przeciwieństwie do pojedynczego centralnego który tylko może psuć efekt i propagować dźwięk dochodzący wyłącznie z dołu ekranu?

 

b) Druga sytuacja gdy ekran jest mniejszy (~ 40"-50"). Może zamiast pojedynczego głośnika na dole umieścić dwa centralne przylepione do ekranu po bokach a fronty rozsunąć szerzej?

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

@ Bravo32

 

Pisałem w innym miejscu, że Japończycy w końcu lat 80-tych ubiegłego stulecia próbowali lansować tzw. Dual Center i dostępne wtedy na rynku amplitunery miały podwójne wyjście na C. Same zaś C miały być przytulone do ekranu po jego bokach. Rynek tego nie zaakceptował, więc na początku lat 90-tych się z tego wycofali.

 

Czy to coś daje i czy warto w to iść? Jeśli ktoś stawia bardzo rygorystyczny wymóg, że dźwięk musi dochodzić z tego samego punktu co usta aktora na ekranie, jeśli nieakceptowalne jest umieszczenie C pod ekranem - to wydaje się, że można spróbować. Z pomysłem nad i pod się nie spotkałem.

 

W sytuacji dwóch C - aż się prosi rozsunięcie L i R dla rozszerzenia przestrzeni z przodu. Zresztą w tej chwili próbują lansować system 11.1 (albo 11.2), gdzie dodatkowa para głośników (HL/HR umieszczone nad L/R) ma stwarzać efekty góra/dół, a jeszcze jedna dodatkowa para (WL/WR) umieszczona z przodu, ale na kącie +/- 60* (L/R są na +/- 30*) efekry "szerokościowe". Tyle, że sygnały dla tych dwóch nowych par głośników są sztucznie stworzone z materiału 7.1, gdyż tyle max stanowi norma BD.

 

W moim przekonaniu - rozstawienie L/R da lepsze efekty niż zabawa w WL/WR.

 

Czy warto się bawić w 7.1? Z mojego doświadczenia wynika, że nie warto. Sam przygodę z 7.1 mam za sobą. Miałem taką konfigurację. Przy okazji kupna lepszych głośników z przyjemnością powróciłem do 5.1. W moim osobistym przekonaniu 7.1 nie daje NIC ponad dobrze rozstawione 5.1. A w muzyce (która była, jest i pozostanie 5.1 - tak przyjęto) kanały 6-ty i 7-my (z konieczności: sztucznie skreowane) wręcz psują efekt.

Karczka: No jest taki problem że większości nie chce się czytać za to chce się koniecznie napisać nawet któryś raz to samo.... ;-) Nic nie wniosłeś niestety choćby wpis wyżej wystarczyło przeczytać :-(

 

A kolumny wszystkie mam takie same.

 

 

Tak na prawdę to przeczytałem wszystkie, tylko im dalej, tym z mniejszym skupieniem, więc mogłem coś przeoczyć i dla tego tak napisałem. A czy coś wniosłem? Zdecydowanie tak. Wniosłem moją opinię i zdanie wyrobione poprzez własne próby. Powtórzę. Centralny (wg mnie) zdecydowanie tak, tylko nie gorszy od frontów.

Xavian XN evo 250, Arcam Alpha 7r, Samsung BD-C5900, QED Silver Anniversary-XT, Sennheiser HD 555.

@ Bravo32

 

Pisałem w innym miejscu, że Japończycy w końcu lat 80-tych ubiegłego stulecia próbowali lansować tzw. Dual Center i dostępne wtedy na rynku amplitunery miały podwójne wyjście na C. Same zaś C miały być przytulone do ekranu po jego bokach. Rynek tego nie zaakceptował, więc na początku lat 90-tych się z tego wycofali.

 

Czy to coś daje i czy warto w to iść? Jeśli ktoś stawia bardzo rygorystyczny wymóg, że dźwięk musi dochodzić z tego samego punktu co usta aktora na ekranie, jeśli nieakceptowalne jest umieszczenie C pod ekranem - to wydaje się, że można spróbować. Z pomysłem nad i pod się nie spotkałem.

 

Nie jestem w stanie czytać wszystkiego co napiszesz ;-) Choć bardzo lubię czytać twoje wyraziste opinie zwłaszcza dotyczące muzyki 5.1.

 

Być może wycofali się z tego pomysłu bo zadecydowały względy finansowe?

 

W sytuacji dwóch C - aż się prosi rozsunięcie L i R dla rozszerzenia przestrzeni z przodu. Zresztą w tej chwili próbują lansować system 11.1 (albo 11.2), gdzie dodatkowa para głośników (HL/HR umieszczone nad L/R) ma stwarzać efekty góra/dół, a jeszcze jedna dodatkowa para (WL/WR) umieszczona z przodu, ale na kącie +/- 60* (L/R są na +/- 30*) efekry "szerokościowe". Tyle, że sygnały dla tych dwóch nowych par głośników są sztucznie stworzone z materiału 7.1, gdyż tyle max stanowi norma BD. W moim przekonaniu - rozstawienie L/R da lepsze efekty niż zabawa w WL/WR.

 

To jakby oczywiste żeby fronty rozsunąć. Bardziej interesuje mnie tu aspekt tego co wprowadzają takie dwa centralne. Czyli dźwięk po środku ekranu a nie na dole.

 

Czy warto się bawić w 7.1? Z mojego doświadczenia wynika, że nie warto. Sam przygodę z 7.1 mam za sobą. Miałem taką konfigurację. Przy okazji kupna lepszych głośników z przyjemnością powróciłem do 5.1. W moim osobistym przekonaniu 7.1 nie daje NIC ponad dobrze rozstawione 5.1. A w muzyce (która była, jest i pozostanie 5.1 - tak przyjęto) kanały 6-ty i 7-my (z konieczności: sztucznie skreowane) wręcz psują efekt.

 

Może twój lokal nie pozwala na to aby cieszyć się w pełni z 7.1? Pomijam już oczywiście ilość materiałów 7.1 w porównaniu do 5.1.... Muzyka jest tą częścią która w przypadku instalacji nie interesuje mnie praktycznie wcale.

 

 

Skoro jednak dwa centralne pozwalają na lepsze skupienie dialogów na centrum dlaczego nie iść tą drogą? Jednocześnie takie wypadkowe skupienie można łatwo zasymulować tylko dwoma frontami i idę o zakład że to kwestia wyłącznie akustyki pomieszczenia. Bo skoro dwa centralne robią środek po środku ekranu to dlaczego nie miałyby tego zrobić fronty na które dodatkowo wpadnie po 50% tego co jest w "mono" na centralnym? Akustyka wyraźnie mówi że wtedy dźwięk będzie po środku. Szczególnie w moim wypadku gdzie odsłuch nie będzie szerszy niż 2 metry na 5 metrów całkowitej szerokości pomieszczeń. A i tak w 99% przypadków będę siedział idealnie po środku.

 

Przy małym ekranie dynda mi to całkiem czy mam centralny czy nie mam. Nie zauważam jakiś szczególnych różnic. Natomiast przy dużym ekranie obawiam się że dodatkowe źródło umieszczone pod ekranem sprowadzi dialogi po prostu na dół ekranu. No bo czego można się spodziewać? Analogia jest taka sama jakby zostawić jeden z frontów i oczekiwać że dźwięk będzie dobiegał z boku oddalonego o metr.

 

I do tego sprowadza się moje "zbieranie opinii".... Czy pozbyć się centralnego czy dołożyć drugi najlepiej nad ekranem tak aby nie ściągać całej sceny do poziomu własnych kolan. Obawiam się jednak że nie pozostanie mi nic innego jak samemu sprawdzić przy projektorze. Bo raczej wątpię aby komuś chciało się dokupować drugi centralny aby sprawdzić o ile polepszy się lokalizacja dźwięku pochodzącego z tego kanału....

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

Spróbuj 2 C. Proponowałbym raczej wariant po bokach niż góra dół, choć ten ostatni może być ciekawy. Bardzo będę ciekaw Twoich spostrzeżeń. Tylko jak je podłączyć w sytuacji gdy żaden współczesny amplituner nie ma podwójnego wyjścia na C? Chyba szeregowo aby nie zejść z impedancją do niebezpiecznie niskiego poziomu.

 

O zaniechaniu podwójnego C przesądziły chyba wzgledy czysto praktyczne i niewygoda takiego rozwiązania. Nie aspekt finansowy. Rzecz dotyczyła bowiem głównie rynku japońskiego, a oni na brak kasy raczej nie narzekają, wprost przeciwnie.

 

Zaś co do 7.1. Oczywiście, że zazwyczaj każdą rzecz można udoskonalić i poprawić. Wszelako mój dedykowany pokój odsluchowy mam jak sądzę dobrze "dopieszczony", także z akustycznego punktu widzenia. Czyniłem porównania 5.1 versus 7.1 w wielu różnych miejscach i konkluzje za każdym razem były identyczne. Podałem je w poprzednim wpisie. Kino domowe mnie raczej zupełnie nie interesuje, czasem się to i owo obejrzy, ale głównie słucham wielokanałowej muzyki. Dlatego od samego początku mój zestaw konfigurowałem pod jej kątem. A w muzyce 7.1 (ze sztucznie - z konieczności - wykreowanymi kanałami 6. i 7. brzmi znacznie gorzej niż 5.1. Paradoksalne być może, ale osobiście to przećwiczyłem. Dlatego z pełną świadomością się z 7.1 wycofałem. Zresztą w samym kinie domowym - dużo masz materiału w 7.1? Jakiś znikomy procent. Pomijalnie małe, śladowe ilości.

Grzegorz7: Dziękuję bardzo za zaproszenie. Ale to więcej niż pół Polski jeśli chodzi o odległość :-( No i mam pewność że mniej problematycznie i po prostu taniej byłoby w moim wypadku wypożyczyć 6 do kompletu. Nie mniej chyba nam obu brakuje jeszcze do szczęścia i porównań pełnych szmaty na ścianie ;-)

 

Ale jeśli możesz i masz jak podwiesić ten drugi centralny to sprawdź proszę na ile według ciebie poprawia się sytuacja względem pojedynczego centralnego (a jeśli wystarczy ci czasu to jak mają się 2xC + 2xF do 2xF).

 

Bobcat: No właśnie na polu kd nie jesteś dla mnie już wiernym źródłem spostrzeżeń takim jakim jesteś na polu muzyki wielokanałowej ;-) Po prostu masz praktycznie o 180 stopni odwrócone priorytety ;-) Co do podłączenia 2 kolumn nie widzę większego problemu tak jak napisałeś żeby podwyższyć impedancję kolumn zamiast ją obniżać...

 

Temat 7.1 względem 5.1 jest poza konkursem. Prawdopodobnie i tak spróbuję z 7-mką. A o dostępności materiałów już pisałem.

 

Chodzi mi wyłącznie o te centralne.

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

Bravo:

Mam dwie ciężkie kotary za zespołami przednimi. Zaprawdę mam jak w kinie ;).

Wysłałem Ci fotkę na PW. Prośba o nie publikowanie. Przepraszam za chaos. Fotka była robiona w momencie jak na wierzchu stał ciekawy hi-end. Kiedyś tam stała C.

 

Centrale to jak wiadomo układ poziomy. Ma to swoje uzasadnienie. Takie poziome DeApollito…

 

Oczywiście próbowałem. Jeden nad, drugi pod TV. Jest dobrze dźwiękowo. Tylko jak to wygląda?

Dźwiękowo taki układ jak teraz jest znakomity. Z tyłu wiszą jakieś monitory Tannoy`a.

 

A szmata biała była również badana, przed TV ;) Ekran nie przepuszcza dźwięku z centrala umieszczonego za nim i faluje.

Bravo:

Mam dwie ciężkie kotary za zespołami przednimi. Zaprawdę mam jak w kinie ;).

Wysłałem Ci fotkę na PW. Prośba o nie publikowanie. Przepraszam za chaos. Fotka była robiona w momencie jak na wierzchu stał ciekawy hi-end. Kiedyś tam stała C.

 

Dziękuję bardzo :-) Chaos? Raczysz żartować.... Ja swojego salonu nawet nie pokazałbym na priv.... Zaręczam że bije na głowę twoje zdjęcie ;-) A nawet poza konkursem nie ma na tym zdjęciu nic co trąci...

 

Centrale to jak wiadomo układ poziomy. Ma to swoje uzasadnienie. Takie poziome DeApollito…

 

Ja nie mam nic do budowy głośników C. D'Appolito rozumiem jako samą konstrukcję aby nie było dodatkowej kierunkowości przy już istniejącej kierunkowości od dołu.... No właśnie.... Bo niestety nie da się powiedzieć że przy dużym ekranie dialogi nie będą płynęły z dołu a z centrum ekranu.... Właśnie to mnie boli i tego się obawiam przy większej powierzchni oglądania.

 

Oczywiście próbowałem. Jeden nad, drugi pod TV. Jest dobrze dźwiękowo. Tylko jak to wygląda?

Dźwiękowo taki układ jak teraz jest znakomity. Z tyłu wiszą jakieś monitory Tannoy`a.

 

A szmata biała była również badana, przed TV ;) Ekran nie przepuszcza dźwięku z centrala umieszczonego za nim i faluje.

 

Na szczęście będę miał mniej więcej 5 x 2,5 do dowolnego zagospodarowania i może udałoby się wstawić ten drugi głośnik na górze i pogodzić to z estetyką. Choć jak sobie myślę (na razie bez sensownych porównań z ekranem) to lepiej od centralnych góra plus dół wyglądałby (bo grałby w moich potrzebach tak samo) układ z centralnymi umieszczonym po bokach....

 

A to z kolei podpowiada mi że przy dobrej akustyce pomieszczenia równie dobrze zrobią to same fronty....

 

I masz babo placek. Jak nie sprawdzisz sam to się nie dowiesz chociaż logika i stan wiedzy podpowiada że 4 kolumny plus subwoofer wystarczyłyby w zupełności do KD. Choć przyznam że dla świętego pokoju wolałbym układ 6 kolumn plus subwoofer z umieszczeniem centralnych góra plus dół gdyby jednak gościło u mnie na seansie więcej niż te 3 osoby.... Chyba każdy wie o co mi chodzi i dlaczego uważam że dwa góra-dół są lepsze niż dwa lewo-prawo. Nie mniej pojedynczy centralny nie podoba mi się wcale :-( Szczególnie przy dużym ekranie.

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.