Skocz do zawartości
IGNORED

Fascynujący świat audio


Gość HarpiaAcoustics

Rekomendowane odpowiedzi

Sam posiadam 30to letni... czy coś w nim trzeszczy? nie!

Ile pogra nie wiem ale te lata bezawaryjnosci o czymś świadczą, jak zdechnie pójdzie na śmietnik, trudno.

Jeśli miarą jakości ma być to czy coś trzeszy, czy nie - to świat jest pelen Hi-endu :).

Gość rydz

(Konto usunięte)

Ja nie pisze o hi-endzie, ale o solidnosci i bezawaryjności tych urzadzen do tego co mamy obecnie.

 

A Hi- End to pojęcie względne.

 

Po co mam pisac jak ten wzmacniacz gra, żeby wywolać wojnę?

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Sam posiadam 30to letni wzmacniacz nigdy nie rozbierany , przez otwory wentylacyjne widać cienką warstewke kurzu, czy coś w nim trzeszczy? nie!

Ile pogra nie wiem ale te lata bezawaryjnosci o czymś świadczą, jak zdechnie pójdzie na śmietnik, trudno.

 

W tym aspekcie nic się nie zmieniło.

 

Technics czy Pioneer był na pewno o wiele mniej awaryjnym odtwarzaczem od np. pewnego powszechnie znanego i cenionego duńskiego CD z przed ok. 15 lat którego awaryjność z autopsji określam na 150%.

Na 10-sięć sprzedanych 15-ście w serwisie:)

 

Brzmieniowo jednak były nieporównywalne oczywiście na korzyść Europy.

W tym aspekcie nic się nie zmieniło.

 

Technics czy Pioneer był na pewno o wiele mniej awaryjnym odtwarzaczem od np. pewnego powszechnie znanego i cenionego duńskiego CD z przed ok. 15 lat którego awaryjność z autopsji określam na 150%.

Na 10-sięć sprzedanych 15-ście w serwisie:)

 

Brzmieniowo jednak były nieporównywalne oczywiście na korzyść Europy.

 

No dobrze, robisz dosyć dobre bezawaryjne kolumny ale dla czego nie robisz lepszych? co Cię Harpia trzyma-wiem złośliwy jestem :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

No dobrze, robisz dosyć dobre bezawaryjne kolumny ale dla czego nie robisz lepszych? co Cię Harpia trzyma-wiem złośliwy jestem :)

 

Nie będę pisał na temat firmy na H.

 

Zapytam tylko kto robi lepsze.

Spokojnie. Nie od H. Tylko lepsze od swoich własnych.

Czyli, kto robi lepsze np. wzmacniacze od swoich wzmacniaczy?

 

 

 

Rozumiem, że optujesz za małą awaryjnością sprzętu.

Lepszy Techniol SU-A900 ( ja pierdziu jak to nie grało) od współczesnego np.NAD ?

 

:) :) :)

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

To do małej awaryjności która jest rzekomo decydująca aby kupić grzmota.

 

Ale czad:)

Walnąłem z tym Techniolem spod dużego palca a tym czasem przechodzę do zakładki stereo i widzę , że to "ZACNY KLOCEK" i ma super trafa.

Słowo daję nie widziałem tego wcześniej.

kilka cytatów wpisów z tej stronki:

 

W Polsce 15-ście lat temu było ok. 6 ( sześć) sklepów...Sprzedanie wtedy kolumny za 15 000,- było wydarzeniem...Dzisiaj to naprawdę nic nie zwykłego.

Te stare teraz uznawane to moda czyli raczej subiektywna ocena no i to, że chłamu produkuje się aktualnie zdecydowanie więcej!!!!

Obecnie pakuje się przeciętnej jakości elementy które są obliczane na kilka lat pracy...Klient obecnie jest robiony w balona

Hi- End to pojęcie względne

Jeśli miarą jakości ma być to czy coś trzeszy, czy nie - to świat jest pelen Hi-endu :)- świat jest pełen ludzi zadowolonych a niekoniecznie sra**cych pieniędzmi

Dlaczego stare średnie grzmoty są tak wychwalane? - bo potrafią grać za grosze nie gorzej od współczesnych

...cały układ obliczony jest na przetrzymanie gwarancji. ...Tak było zawsze Wtedy i teraz - bzdura

 

a wnioski po polsku - nie musisz mieć rozumu, nie musisz potrafić słuchać, nie masz kasy - nie kwalifikujesz się do tej zakładki

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Gość rydz

(Konto usunięte)

Rzekomo bezawaryjność starego grzmota nie jest dla mnie bynajmniej decydująca, ot jak trafia sie wysoki model nie grzebany i wyglada jak by wyjął go dopiero z opakowania to mysle że nie jeden by taki egzemplarz przygarnął.

 

To do Harpii.

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Rzekomo bezawaryjność starego grzmota nie jest dla mnie bynajmniej decydująca, ot jak trafia sie wysoki model nie grzebany i wyglada jak by wyjął go dopiero z opakowania to mysle że nie jeden by taki egzemplarz przygarnął.

 

To do Harpii.

 

Do słuchania muzyki?

Harpia - kup sobie na eBay'u z 400 usd taki zardzewiały lampiaczek Eico HF-86 z początku lat 60-tych i postaw przy nim Lebena za 10000 pln

a później pisz

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Harpia - kup sobie na eBay'u z 400 usd taki zardzewiały lampiaczek Eico HF-86 z początku lat 60-tych i postaw przy nim Lebena za 10000 pln

a później pisz

 

Możesz jaśniej?

Nie rozumiem co sugerujesz.

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Sam udziel sobie odpowiedzi na to pytanie.

 

 

Właśnie w wątku chciałem się dowiedzieć dlaczego tak się dziś uważa?

Dlaczego wspomniane DPA było kiedyś takie sobie a dziś jest SUPER?

Dlaczego Technics SU-A900 który w swoich czasach był BEZNADZIEJNY!!! jest dziś OK!

Zawsze przegrywał z NAD em czy najtańszym Rotelem i tak jest do dziś.

Doradza się do niego kolumny za 3 900,- zł gdy tymczasem w czasach "świetności" tego wzmacniacza Dali 104 ( jedna z najprzyjaźniejszych technicznie kolumn ) była dla niego za trudna i ewidentnym przerostem formy.

Para kosztowała 1850,-zł.

Dlaczego ten Techniol ma dziś grać dobrze z kolumną za 3 900,-?

 

Dodam jeszcze, że ( uogólniając, czego nie lubię) średnio kolumny są dziś trudniejsze.

Z tym technicsen to trochę rzeczywiście dziwne ale prawda jest taka, że jest wiele klocków które mają swoje lata i są dużo wyższej klasy niż ich następcy często w coraz wyższych cenach.

 

Sam mam stare tannoy chester i wątpię w to że jest jakaś nowa kolumna za 4, 5 a nawet 10kzł która tak zagra:)

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Z tym technicsen to trochę rzeczywiście dziwne ale prawda jest taka, że jest wiele klocków które mają swoje lata i są dużo wyższej klasy niż ich następcy często w coraz wyższych cenach.

 

Sam mam stare tannoy chester i wątpię w to że jest jakaś nowa kolumna za 4, 5 a nawet 10kzł która tak zagra:)

 

Proszę zwrócić uwagę, że nie neguję wartości starszych DOBRYCH urządzeń.

Sam mam problem z wyborem nowego wzmacniacza.

Zadziwia mnie jedynie URASTANIE różnych sprzętów tylko dlatego, że są stare.

Ale znów podążamy nie tą drogą.

Przypomnę.

Dlaczego stare średnie grzmoty są tak wychwalane?

Czy wystarczy, że się rzadziej psuły? ( z tym DPA tak nie było)

 

Zazwyczaj wystarczy, że ten czy inny forumowy autorytet ma jakiegoś klamota akurat na zbyciu albo jeszcze na warsztacie,

a po miesiącu czy dwóch nawet stary kasprzak już jest tutaj "legendarny" i "bije na głowę" wszystko co stworzyła ludzkośc,

co ma oczywiście automatyczne przełożenie na ceny konkretnych modeli, które tym samym stają się coraz bardziej legendarne i poszukiwane,

a ich rzekoma wartośc rynkowa w błyskawicznym tempie przekracza 100 czy 200 a nawet 300% kwoty początkowej

i to nierzadko za zdezelowane rupiecie w stanie śmierci klinicznej bez gałek i w pogniecionych zardzewiałych obudowach.

Kto jest na tym forum dostatecznie długo, ten pewnie pamięta wielki bum na stare Denony, Marantze, Pioneery, Sony itd.

które kolejno były tutaj "odkrywane" i robiły furorę, a ich ceny z prędkością światła szybowały poza stratosferę.

Nawet fakt, że większośc z nich nadawała się już tylko do recyklingu, nie był większym problemem,

bo z powodzeniem funkcjonowała tutaj grupa etatowych megakonstruktorów, którzy ten złom tuningowali

(osobiście znam jednego czarodzieja, który wymienił uszkodzone podzespoły we wzmacniaczu... bez rozkręcania obudowy!)

a wtedy to już grał tak, że kapcie spadały.

Oczywiście nie muszę chyba dodawac, że wszystkich, a przynajmniej ogromną większośc, polecaczy, naprawiaczy i opychaczy tego badziewia,

łączyły mniej lub bardziej zażyłe relacje czy to towarzyskie, czy biznesowe czy też jakieś tam inne, ale nie o tym jest wątek.

Wątek jest o tym jak dymacze dmuchają jeleni pod przykrywką bezinteresownej koleżeńskiej pomocy popartej wiedzą i doświadczeniem...

sranie w banie a głupiemu radośc.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

technics dopiero po piaskowaniu jest najlepszy

gdzie te watki ze szczecina o technicsach :) pamietam jak na wolumenie mieli tego całe przyczepy :) a teraz hiendy

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Harpia - dla czego tu, w hajendzie zadajesz przewrotnie pytania dot. przeciętnego sprzętu, kiepskiego dźwiękowo dawniej, nie do przyjęcia dziś

nie powinieneś zapytać o to fanów wystawek w stereo?

pytasz czy wysoki model starego sprzętu daje gwarancję dobrego dźwięku nie zadając sobie trudu sprawdzenia czy to faktycznie wysoki model

- nie, nie wysoki, jego wartość zweryfikował czas (50 lat) oceną ludzi wiedzących co to jest muzyka

ale dziś ani branża ani audiofil nie musi znać tej wiedzy - cyfra, bity, ergonomia = postęp - wystarczy

 

(a sfrustrowany waleniem w rogi parantulla znów trafił na swą ulubiona pożywkę? - monotematyczne)

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Zadziwia mnie jedynie URASTANIE różnych sprzętów tylko dlatego, że są stare.

 

A to już zasługa umiejętnego robienia wody z mózgu biednym i nie obytym w temacie potencjalnym nabywcom. NIESTETY!!!!

 

Zadziwia mnie jedynie URASTANIE różnych sprzętów tylko dlatego, że są stare.

 

To banalnie prosto wytłumaczyć , ze starych sprzętów zostały tylko te które zostały poprawnie zaprojektowane do długoletniej pracy.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Jeżeli DPA to ta sama firma na której mikrofonach Lindberg Lyd nagrywa to zaczynam nabierać szacunku. Tylko po co ten konkurs?

 

Tu raczej nie chodzi o mikrofonową firmę tylko pierwsze dziecko pana Watsa

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Ja myślę, że ten wywiad odpowie na większość pytań i wątpliwośći, jak to jest z tym światem audio:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (mamel, dzięki za trop!)

 

Warto przeczytać w całości, jeśli tak było już w '96, co co jest teraz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja myślę, że ten wywiad odpowie na większość pytań i wątpliwośći, jak to jest z tym światem audio:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (mamel, dzięki za trop!)

 

Warto przeczytać w całości, jeśli tak było już w '96, co co jest teraz?

 

Zoller nieświadomie pokazuje ile byków w życiu zrobił i dla czego się nie rozwinął choćby tak jak WA! Patrzmy na to także z tej perspektywy :) Co do dzisiejszych czasów to mamy bardziej zaawansowane produkty konstruujące! czas życia wyrobu. Aktualnie to normalne że liczy się czas życia produktu i proszę się np. nie dziwić jak w najnowszym autku nagle zaczyna nam się dosłownie wszystko sypać po 5 latach. Doszła jeszcze tzw.moda na ekologię i d4 z trwałością, ma to po prostu się rozpaść i zgnić i być wchłonięte przez ekosystem-tak samo jak człowiek do tej pory! Matka natura wymyśliła sobie ze łatwiej i taniej coś zrobić od początku od np. embrionu, niż ciągle to naprawiać amy próbujemy robić to inaczej i nam dalej to nie wychodzi obserwując służbę zdrowia :)

 

Stare audio z racji wyższych kosztów wytwarzania prymitywniejszymi metodami było drogie i dla tego warto je było kiedyś podeprzeć trwałością dziś ekonomicznie przestaje to być uzasadnione. Inna sprawa że przerażające jest to jak potrafimy szybko zamieniać surowce naturalne w śmieci! Może dla tego ostatniego argumentu warto znów coś dalej robić trwałego i wysokiej klasy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.