Klotz AC110 vs. QED J2P -2 interkonekty i... szok! Czy to możliwe?

[sebolx]

Raczysz kolego żartować. Na Allegro nowy można dostać za niespełna 60 zł razem z przesyłką. A ty za kilkuletni chcesz 30? Być może jak poczekasz jeszcze z 10 lat to go sprzedasz jako vintage. Ale obecnie używane rzeczy tracą co roku po 20% wartości. Skoro jest taki zły, jak twierdzisz, to powinieneś być wdzięczny komuś, kto cię od niego uwolni.

Jednak to jest doskonały kabel i dobrze radzę zachować go, bo z wiekiem nabierze doskonałych walorów sonicznych. Dobry interkonekt dopasowuje się do zestawu z każdym dniem, tygodniem i miesiącem. Klotz zawsze grać będzie niezwykle przestrzennym i precyzyjnym dźwiękiem, którego próżno szukać nawet w najdroższych kablach, które niestety zwykle degradują dźwięk w sposób niedopuszczalny. Klotz jest używany przez profesjonalistów i to nie bez powodu.

 

Ok skoro tak to zostawiam go dla siebie moze za 10 lato dostane za niego 300pln a i lezal juz tyle lat ze dzis go sprawdze podlacze juz pewnie nabral tych wlasciwosci i bede mial HI End za lzy hehe mam jeszcze w szafie legendarne kable glosnikowe LS25 tez HI Endy juz pewnie na alledrogo razem to bedzie szok wskocze w prawdziwy HI End :) Dziekuje za dobra rade :)

 

Ps. kilkuletni wyglada jak nowy ale nie wazne ogloszenie juz nieaktualne hehe :)

 

najtanszy na allegro :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

a tu nowy

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Września 2012 przez sebolx

[manieq]

Ciekawi mnie czym kierowano się zmieniając kilka lat temu instalację nagłośnieniową w teatrze Syrena w Warszawie, do głośników poszedł ten jakże nie lubiany Klotz 2x4mm2.

[Gość StaryM]

Ciekawi mnie czym kierowano się zmieniając kilka lat temu instalację nagłośnieniową w teatrze Syrena w Warszawie, do głośników poszedł ten jakże nie lubiany Klotz 2x4mm2.

Prosta sprawa. To po prostu są wyroby najwyższej jakości i za normalną cenę. Konkurencja od audio-voodoo przeprowadziła ogromna akcję by zdyskredytować tańsze wyroby.

[manieq]

Być może, ale raczej nic wspólnego z tą akcją nie mają tu piszący i niezadowoleni użytkownicy z drugiej strony dziwi brak negatywnych komentarzy na allegro, skoro to takie kiepskie kable.

[Gość StaryM]

raczej nic wspólnego z tą akcją nie mają tu piszący i niezadowoleni użytkownicy

Jesteś tego pewny?

 

z drugiej strony dziwi brak negatywnych komentarzy

No właśnie. Ludzie powinni masowo żądać zwrotu pieniędzy za tak nędzne i kiepskie kable, a jakoś tego nie ma. Czyli moja teoria ma jednak podstawy.

[manieq]

Nie podważam Twojej teorii, próbuję tylko zrozumieć o co chodzi i prawdę mówiąc to co piszesz może mieć sens, przypomina mi się recenzja jakiegoś kabla w HFiM, firma sprzedawała kabelek na rynek prof. za jakąś tam cenę a na rynek audiofilski za gigantyczne pieniądze, ten sam kabel tyle że opakowany ładnie.Może cała ta nagonka na Klotza to kara za to że nie robi podobnie? a może nie robi podobnie bo to kiepskie kable i nie da się ich wcisnąć audiofilom za grubą kasę?Aż mnie korci kupić i sprawdzić, choć obawiam się że na moich marnych klockach efektu nie usłyszę

[Yul]

Ludzie powinni masowo żądać zwrotu pieniędzy za tak nędzne i kiepskie kable, a jakoś tego nie ma

Ludzie to wywalają do śmieci i zapominają po minucie, że mieli takiego cudownego hienta.

[Gość Arek__45]

To sa teorie ...starego matoła....

[Gość StaryM]

To sa teorie ...starego matoła....

A tyle potrafił napisać nie-stary-matoł, który brandzluje się sreberkami lutowanymi w piwnicy, jak ten świstak co siedział i zawijał w te sreberka...

[Gość Arek__45]

Twoje posty na forum ...to wlasnie taki >Groundhog Day<......nawet nie mam piwnicy ....

 

 

 

...o kable nie graja....o kable nie graja....o kable nie graja...

[manieq]

Te forum już dawno zeszło na psy?Jaki wątek bym nie czytał to muszą pojawiać się jakieś głupie i nic nie wnoszące wpisy.Moderatorów potruto czy jak?

[Gość StaryM]

Te forum już dawno zeszło na psy?Jaki wątek bym nie czytał to muszą pojawiać się jakieś głupie i nic nie wnoszące wpisy.Moderatorów potruto czy jak?

Przecież to koleś, który trzaska własne kabelki, nie widzisz jego sygnaturki? Wiadomo, ze będzie tępił wszystkie wpisy o popularnych kablach, bo to mu odbiera klientów za grubą kasę.

[manieq]

widzę widzę, dobra, spadam stąd, nie dam się wciągnąć w jałową dyskusję

[JacekPlacek]

Te forum już dawno zeszło na psy?Jaki wątek bym nie czytał to muszą pojawiać się jakieś głupie i nic nie wnoszące wpisy

No NadkarbowyAnalogu i SrebroDruciarz zawsze muszą przyleźć i pokazać jacy to są inteligentni inaczej.

[Gość Arek__45]

Ja nic nie musze sprzedawac, nawet ogloszenia sa zbedne....nawet ta sygnaturka jest wlasciwie tez zbedna......nie zdajesz sobie sprawy co znaczy sila polecenia zadowolonego melomana....

 

Lepiej miec taki szacunek dla gosci>>>>

 

Muzyki s?ucham od bardzo dawna chocia? nie w takich ilo?ciach jak bym chcia?. Niestety , staro?? nie rado??. Lubie stereo, kino domowe , jestem otwarty na wszelkie nowinki w dziedzinie innych format�w audio.

Chcia?bym kiedy? pos?ucha? kolumn "Rushmore" Nelsona Passa bo na ich zakup nie b?dzie mnie nigdy sta?

Edytowane 28 Września 2012 przez Arek__45

[Gość StaryM]

Ja nic nie musze sprzedawac

Ta... filantrop, srebrne kable ściskane kombinerkami w garażu za darmo zadowolonym melomanom rozdaje. To jest dowcip miesiąca. Nie musi sprzedawać, łaskę robi... Wymyśl lepszą ściemę.

[JacekPlacek]

Bo SrebroDruciarz ma misję więc się poświęca i niesie ten kaganek audiofilskiej oświaty. Tak jak Nadkarbowy.

[Gawron88]

Coś założyciel tematu ucichł.:)Kiedys polecilem sommery na innym forum swiezakowi a ten mi napisal,ze ich nie chce bo maja nienajlepsze opinie.To ja za pomocą google wyszukalem je i sie okazało,ze sa tu na forum.A jak przeczytalem co kabel moze zrobic z brzmieniem w sensie negatywnym to sie za glowe zlapalem,zeszczalem sie i zesrałem rownoczesnie i jeszcze puscilem pawia a na koniec wyszedl mi gil z nosa.Głowa przestala funkcjonowac poprawnie bo nie wiedzialem smiac sie czy wspolczuc opiniotworcom na rzecz tych przewodow.

 

Wyciagnalem prosty i jedynie sluszny wniosek.Klotz konfekcjonowany w chalupie sprzedawal sie dobrze i grał dobrze.Pozniej ktos inny zaczał robic z sommera.Tez gralo dobrze a ceny jeszcze lepsze.I zaczela sie wojenka.Jedni smarowali na drugich i vice versa.

[JacekPlacek]

A jak przeczytalem co kabel moze zrobic z brzmieniem w sensie negatywnym to sie za glowe zlapalem,zeszczalem sie i zesrałem rownoczesnie i jeszcze puscilem pawia a na koniec wyszedl mi gil z nosa.Głowa przestala funkcjonowac poprawnie bo nie wiedzialem smiac sie czy wspolczuc opiniotworcom na rzecz tych przewodow.

Stwierdzam , że uzależniam sie od tego forum. Mój dzień w pracy zaczynam od wyszukania takich kąsków :) , o których piszesz i od razu robi się raźniej na duszy nawet w paskudny deszczowy dzień.

[prezi]

 

...o kable nie graja....o kable nie graja....o kable nie graja...

Ja się zawsze pocieszam, że gra ayran i żaden technokrata mi tego nie odbierze.

[stachukubik]

...I gra gitara...

 

...co prawda nie wszystkim, ale niektórym gra.

[Gość StaryM]

...co prawda nie wszystkim, ale niektórym gra.

A możesz szerzej objaśnić? To źle, że profesjonaliści używają kabli Klotz?

[rafal735r]

Klotz to siano, tyle w temacie. Niestety mialem nieprzyjemnosc sluchac tego z pol roku.

[Gość]

StaryM - Klotz AC110 jest naprawdę ok, ale to nowsza, "remasterowana" wersja. Ja miałem pierwsze "wydanie" - Klotz GY107 - to dopiero jest COŚ!

Sanie na "Amused To Death" Waters'a to już nawet nie przejachały mi w pokoju od jednej ściany do drugiej, ale zjechały do pokoju z Szyndzielni (mieszkam w Bielsku-Białej i mam widok z okna na ten szczyt)...

[prezi]

StaryM - Klotz AC110 jest naprawdę ok, ale to nowsza, "remasterowana" wersja. Ja miałem pierwsze "wydanie" - Klotz GY107 - to dopiero jest COŚ!

Sanie na "Amused To Death" Waters'a to już nawet nie przejachały mi w pokoju od jednej ściany do drugiej, ale zjechały do pokoju z Szyndzielni (mieszkam w Bielsku-Białej i mam widok z okna na ten szczyt)...

Człowieku, bratem mi jesteś! Miałem to samo jak zamieniłem jogurt na ayrana!

[Yul]

No NadkarbowyAnalogu i SrebroDruciarz zawsze muszą przyleźć i pokazać jacy to są inteligentni inaczej.

W odróżnieniu od Jacka-Placka który wcale nie jest inteligentny, nawet inaczej :)))

[Gość StaryM]

Klotz to siano, tyle w temacie. Niestety mialem nieprzyjemnosc sluchac tego z pol roku.

A możesz udowodnić, że twój wpis nie jest tylko chęcią dokopania dystrybutorom tego kabla? Jakieś wyniki swoich testów, jakiś sensowny opis doświadczeń? Ja swoje opisałem bardzo dokładnie i Klotz to jeden z najlepszych kabli, a na dodatek jest w rozsądnej cenie i to zapewne nieziemsko wkurza innych dystrybutorów.

 

Sanie na "Amused To Death" Waters'a to już nawet nie przejachały mi w pokoju od jednej ściany do drugiej, ale zjechały do pokoju z Szyndzielni

No! I to jest prawdziwy Hi-End. :)

[Yul]

Sanie na "Amused To Death" Waters'a to już nawet nie przejachały mi w pokoju od jednej ściany do drugiej, ale zjechały do pokoju z Szyndzielni (mieszkam w Bielsku-Białej i mam widok z okna na ten szczyt)...

Chyba wysokość na której leży Bielsko-Biała, a Szyndzielnia w szczególności, źle kolego na ciebie wpływa, skoro takie krotochwilne kocopoły wypisujesz na trzeźwo :)

[Gość]

Użytkownik eMeReKo dnia 28.09.2012 - 22:16 napisał

Sanie na "Amused To Death" Waters'a to już nawet nie przejachały mi w pokoju od jednej ściany do drugiej, ale zjechały do pokoju z Szyndzielni (mieszkam w Bielsku-Białej i mam widok z okna na ten szczyt)...

 

Chyba wysokość na której leży Bielsko-Biała, a Szyndzielnia w szczególności, źle kolego na ciebie wpływa, skoro takie krotochwilne kocopoły wypisujesz na trzeźwo :)

 

Owszem, pisałem i piszę na trzeźwo, ale żeby przeczytać cokolwiek, co Ty wypisujesz, to zawsze wcześniej muszę się napić!

 

http://www.youtube.com/watch?v=C-WgZ8mglKw

 

"...aaa, kiedy Yul na trzeźwo jest nie do przyjęcia..."

Edytowane 29 Września 2012 przez eMeReKo

[Yul]

Owszem, pisałem i piszę na trzeźwo

No, to jeśli napisałeś rzeczywiście na trzeźwo, to twój stan jest jednak gorszy niż zakładałem.

Pozdro,

Yul

P.S. Kloc to najlepszy zamulacz na półkuli północnej. Nawet Van den Muł mógłby się na jego przykładzie zamulania uczyć.