Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  446 członków

Audiostereo Caffe
IGNORED

SURROUND SOUND Club


Rekomendowane odpowiedzi

Arton czy udało Ci się znaleźć jakikolwiek SACD/BD/DVD z koncertów noworocznych w formacie 5.1, ale z czasów gdy orkiestrą dyrygował Willi Boskovsky? To nie są tak odległe czasy i mogły się zachować taśmy-matki zapisane w formacie kwadrofonicznym. A stąd już krok do obecnego 5.1 (vide SACD Dire Straits).

 

Rozmawiałem z wieloma Niemcami i Austriakami. Opinia jest jednogłośna: to był absolutny Mistrz nad Mistrze. Nikt po nim nie prowadził Orkiestry Filharmoników Wiedeńskich na tym poziomie wręcz nadziemskiej doskonałości. Nazwiska które podałeś powyżej są wybitne, ale żaden z nich nawet nie zbliżył się do geniusza Willi Boskovsky'ego.

Arton czy udało Ci się znaleźć jakikolwiek SACD/BD/DVD z koncertów noworocznych w formacie 5.1, ale z czasów gdy orkiestrą dyrygował Willi Boskovsky? To nie są tak odległe czasy i mogły się zachować taśmy-matki zapisane w formacie kwadrofonicznym. A stąd już krok do obecnego 5.1 (vide SACD Dire Straits).

Aż tak nie interesowałem się i nie mam doświadczenia w poszukiwaniach. Myślę, że trzeba dobrze się poruszać po odpowiednich forach. Może zajrzy tu ktoś z taką wiedzą.

 

Na allegro jest WILLI BOSKOVSKY Neujahr in Wien New Years Concerts DVD ze ścieżkami DD. Wydanie azjackie. Ja zwracam uwagę na jakość techniczną, a podana ścieżka to DD. Pozatym nie wiadomo czy wersja 5,1 nie jest prostym uprzestrzeńnieniem wersji stereo?

 

http://allegro.pl/willi-boskovsky-neujahr-in-wien-new-years-concerts-i1578626133.html

 

Tu jest dyskografia. Niestety w dwukanałowych wydaniach.

 

http://www.discogs.com/artist/Willi+Boskovsky

Jeszcze coś znalazłem. Strona zawierająca dyskografie kwadrofoniczne. Głównie zawiera vinyle ale daje jakieś nadzieje przy reedycjach na nowe formaty. Warto się z nią zapoznać.

 

http://members.cox.net/surround/quaddisc/quadclas.htm

Czy ktoś nabył ostatnio jakieś ciekawe pozycje. Ja niedawno wszedłem w posiadanie takich oto pozycji.

 

'Lynne Arriale Trio Live' - koncert z 2005r z B'Jazz Week Burghausem Germany. In & Out Records GmbH. SACD 2.o/5.1 oraz CD/DVD. Skład zespołu Lynne Arriale piano, Jat Anderson bass i Stave Davis drums. Najlepsza jak dla mnie z wymienionych płyt. Jazz który się świetnie sprawdził na żywo. Pokazał idealne zgranie zespołu. Jakość artystyczna i techniczna wykonania jak i wydania płyty bardzo wysoka. Polecam.

 

lynnearriale.jpg

 

John Pizzarelli with The George Shearing Quintet 'The Rare Delight of You' - Telarc 2002r SACD DSD stereo/multichannel. Płyta przedstawia udane połączenie nowej i starej generacji artystów. Jej zawartość to rytmiczne swingujące pioseneczki jak i sentymentalne ballady. Większość to muzyczne perełki, z przed półwiecza standardy. Znajdziemy tu ciepłe i tkliwe dźwięki z ujmującym wyeksponowanym wokalem.

johnpizzarelli2.jpg

 

Michel Camilo 'Triangulo' - Telarc 2002r SACD DSD STEREO/SURROUND Trio w składzie Michel Camilo piano, Anthony Jackson bass i Horacio Hernandez drums. Wspaniały pianista i kompozytor jazzowy prezentuje swoje wysokie umiejętności techniczne. Na tej płycie słychać wpływy Herbie Hancocka, Keith Jarrettha , Chick Corei czy Scot Joplin. Dobry jazz.

 

michaelcamilo.jpg

Moje najnowsze nabytki to DVD koncertowe: J.J.Kale, Tom Petty & The Heartbreakers oraz Freddy Fender. Ten ostatni to moja najbardziej ulubiona muzyka: Tex-Mex. Dobrze nagrane pod względem technicznym, tak obraz jak i dźwięk DD 5.1. Szkoda, że (jak dotąd) nie znalazłem tego na BD.

Edytowane przez Bobcat

Niektórzy uważają Tex-Mex za jeden z nurtów country, lecz większość klasyfikuje go jako odrębny gatunek. Nazwa zdaje się sugerować, że jest to coś na skrzyżowaniu muzyki country z muzyką meksykańską. I w dużej części to prawda, aczkolwiek jeszcze niepełna.

 

Tak jak Nashville w stanie Tennessee jest głównym ośrodkiem country - stolicą tej muzyki jest San Antonio w Południowym Teksasie. Cały pas ziemi wzdłuż granicy z Meksykiem aż do miasta Laredo nazywane jest Krainą Tex-Mexu.

 

Mieszało się tam wiele kultur. Osiedlali się w tamtych stronach emigranci z Czech, Niemiec, a także z Polski. W okolicach San Antonio są miejscowości o nazwie Częstochowa i Panna Maria. Założone w drugiej połowie XIX wielu przez uciekinierów po Powstaniu Styczniowym, kiedy to emigrowały całe wsie. Do dziś tam mówi się po polsku, takim staroświeckim językiem z kart książek Prusa czy Sienkiewicza.

 

W muzyce wyszła z tego niesamowita, niebywała mieszanina wszystkiego ze wszystkim. Oprócz głównych składowych rodem z country i z Meksyku słychać wyraźne wpływy muzyki czeskiej, niemieckiej i polskiej. Ale ta mieszanina dała w sumie przeuroczy, wspaniały efekt. Jest to muzyka niezwykle pogodna, melodyjna, bardzo rytmiczna, wprawiająca w znakomity nastrój. Śpiewana jest po angielsku albo po hiszpańsku, nieraz jedna zwrotka tak, druga inaczej.

Idealnie nadaje się na różne imprezy z tańcami, co wielokrotnie miałem okazję stwierdzić.

 

Nie zagościła tam jak dotąd wszechobecna komercja. Tex-Mex grany jest spontanicznie, z potrzeby serca. Jestem chyba posiadaczem jedynej w Polsce kolekcji kilkudziesięciu CD z tą muzyką. Jak to CD. Stereo, niektóre utwory nawet mono. Czasem nagrywane wręcz w stodole na amatorskim magnetofonie. Ale jednego nie można odmówić: Tex-Mex jest bardzo autentyczny. A stereo słucham sobie rozwinięte do 5.1 poprzez Dolby Pro Logic II.

 

Pozdrawiam.

Ciekawe. To dość orygimalne zainteresowania. Ja bardziej sztampowo: najogólniej jazz, pop, rock, trochę elektroniki i poważna.

A propos elektroniki. Polecam gorąco poniższe pozycje. Gwarantują niesamowite doznania i wysoką jakość artystyczną i techniczną.

 

Kraftwerk 'Minimum-Maximum' DVD PCM DTS 24bit LIVE Istnieje też angielskie i niemiecka wersja SACD DSD 2CH/MCH EMI.

 

kraftwerklive.jpg

 

Jean Michel Jarre 'Pekin' Live DD i DTS 24bit 2,0/5,1

 

jmjpekin.jpg

 

Jarre in China wersja bardziej wypasiona z certyfikatem THX!

 

jarreinchina.jpg

 

Schiller 'Tagtraum' Dwu godzinny koncert niemieckiej grupy. PCM DTS 24bit.

 

schillerl.jpg

 

Mike Oldfield 'Tubular Bells' Perełka. Nagrań dokonano 1972/73r. SACD DSD 2,0/4,0

 

mikeoldfield.jpg

 

Powyższy Jarre i Schiller to niestety wydania tylko na DVD.

Jarre koncert w pekińskim Zakazanym Mieście, mam, wersję THX. Perełka. I obraz i dźwięk rewelacja, choć to "tylko" DVD. Mam również Oxygen Moscow. Też bardzo dobre technicznie DVD, choć bez certyfikatu THX. Dźwięk DD 5.1.

Jean Michelle Jarre miał wielki koncert pod piramidami, o ile dobrze pamiętam w noc sylwestrową na powitanie roku 2000. Podobno z tego wydarzenia też jest DVD. Używam słowa "podobno", gdyż ja o tym tylko słyszałem, nigdzie nie udało mi się tego wydania znaleźć.

Tutaj już Waszmości nie rozumiem. Masz do dyspozycji DD 5.1 a słuchasz PCM stereo??? Mój wybór w takim przypadku byłby jednoznaczny: DD 5.1.

 

Faktycznie Jean Michelle Jarre od lat nie wypuścił NIC nowego.

 

A skoro jesteśmy przy muzyce elektronicznej: znasz Isao Tomita "Planets"? CD nagrany w Dolby Surround.

Stereo bo słyszę dużą różnicę w jakości ścieżek.

Mam 'The Planets' Holsta Suite for Large Orchrstra, Op.32 MFSL SACD DSD 2ch/mch surround. Inne wykonanie i wydanie. Orginalne nagranie z 1975r. Wykonanie Saint Louis Symphony Orchestra pod dyrygentem Walter Susskind'em. Świetna!

 

holstplanets.jpg

Chętnie zwrócę uwagę na dwie perełki. A mianowicie na dwie wyjątkowe pozycje jakie do tej pory słyszałem. Są wybitne ze względu na wartość artystyczną jak i techniczną. Szczególnie to co je wyróżnia to fenomenalny, świetnie brzmiący mix 5,1. Zwraca uwagę każdego bez wyjątku. Niestety nakłady są wyczerpane a na wtórnym rynku mają swoją cenę.

 

Depeche Mode 'Black Celebration' SACD/CD + DVD Collectors Edition DSD 2,0/5,1 i DTS 96/24. Ta płyta to płynne przestrzenne oddanie trójwymiarowości i spójności brzmienia muzyki jednocześnie świetnie oddającej jej klimat.

 

depechemodeblackcelebra.jpg

 

Roxy Music 'Avalon' SACD DSD stereo i multichannel z bonusem w postaci 'Always Unknowing' tylko i wyłącznie w wersji MCH. Zjawiskowe i robiące wrażenie brzmienie. Efekt jaki udało się osiągnąć to pławienie się w muzyce. Zupełny odjazd.

 

roxymusicavalonbonustra.jpg

 

Płyty warte swych pieniędzy.

W Trafficu faktycznie można czasem coś ciekawego dostać. W MM bywam na Okęciu, ale na moje pytanie o SACD odpowiedzią były tylko zdziwione spojrzenia personelu. Podobnie w Empiku w Galerii Mokotów.

  • 4 tygodnie później...

Myślę, że warto zwrócić uwagę na ciekawa płytę wydaną przez Linn Records. Płyta z tematyki sakralnej George Frideric Handel 'Messiah'. Wersja Dublinn 1742 a nagrania dokonano w kościele Greyfriars w Edinburgu w maju 2006. Wydawnictwo dwupłytowe SACD DSD stereo/mch HDCD. Płyta jest bardzo dobrze zrealizowana ze świetnie poprowadzonymi wokalami. Otrzymała nagrodę Classic FM Gramophone Awards 2007. Wokale: tenor, bass, soprano i alto. Realizacja wielokanałowa daje wgląd w wielowarstwową strukturę nagrania tworząc czytelny i pełny przekaz. Wysoka klasa.

 

messiah.jpg

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.