Skocz do zawartości
IGNORED

Jak perfekcyjnie położyć fornir ?


rogus

Rekomendowane odpowiedzi

To czy bedziesz miał połysk czy mat zalezy wyłącznie od lakieru.Jesli pozadnie nie wyczyścisz forniru papierem ściernym to nie licz na pożądany efekt.

>scythe1123

 

Jak nie wyszlifujesz forniru to będzie brzydki, bez względu na to czy lakier będzie mat czy połysk. Nawet jak na pierwszy rzut oka fornir będzie wyglądał gładko bez szlifowania, to po lakierowaniu wyjdą różne nierówności (bo fornir chłonie lakier nierówno), nie wspominając o sterczących drzazgach itp. śmieciach.

ganzz_gut, 25 Sie 2009, 20:52

>Możesz zacząć od 150 - usuniesz większe rysy (np. po pile), potem zrób 400 a na koniec możesz

>pociągnąć 800 ;)

Pleciesz Pan bzdury,do forniru papier 120 i 180 na koniec, wzdłuż słojów, to wszystko.

>henrykpiątek, 25 Sie 2009, 21:14

 

Każdy robi jak uważa... ja wole wygładzić na koniec. Mnie się udało 150 zrobić lekkie 'kancery'. Poza tym potem przy lakierowaniu pędzlem już przy 1-2 cieniutkich warstwach fornir ładnie wygląda...

U mnie to wygląda tak(zaznaczam że każdy robi jak uważa). Pierwsze szlify papierem 120 drugi szlif(ostatni) 320 lub 400. Gradacją 400 nie szlifuje wzdłuż słoju i nie szlifuje ręcznie, używam szlifierki do szlifowania wykańczającego.

 

Jeżeli fornir będzie bejcowany wtedy postępuje nieco inaczej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam pytanie co lakierowania forniru na "szybę". Jak sprawnie i bez większych strat lakieru zalać pory forniru ? Najpierw tańszym Caponem a później klarem ? Jako klar użyję samochodowego lakieru, czyli na bazie akrylu z utwardzaczem. Nie wiem czy się nie pogryzie z caponem. Jeśli będzie coś nie tak to odrazu będę musiał klarem po fornirze. Jakieś rady ?

nonameplum, 25 Sie 2009, 23:33

>Mam pytanie co lakierowania forniru na "szybę". Jak sprawnie i bez większych strat lakieru zalać

>pory forniru ? Najpierw tańszym Caponem a później klarem ?

 

1)Lakier poliuretanowy podkładowy, po wyschnięciu papier 240-320.

 

>Jako klar użyję samochodowego lakieru,czyli na bazie akrylu z utwardzaczem.

2)Lakier poliuretanowy nawierzchniowy 3-4-5 warstw aż do skutku(na "szybę"), po każdej warstwie szlifowanie papierem 400-600, ostatnia warstwa na mokro 1000-2000 na koniec pasta polerska

> Nie wiem czy się nie pogryzie z caponem.

3)Też nie wiem, capon to szmelc.

>Jeśli będzie coś nie tak to odrazu będę musiał klarem po fornirze.

4)Bez sensu.

Jakieś rady ?

Jak wyżej poz.1-2-3-4.

 

Co to jest "klar"?

Kiedy już dobrze wyszlifuję fornir lub drewno egzotyczne, przecieram je tłuszczem, np. oliwą z oliwek. Powierzchnia jest akasamitna w dotyku, z lekkim połyskiem. Struktura i faktura drewna jest niezwykle uwydatniona. Wszystko łatwe w konserwacji, bez zbędnego szlifowania ,matowienia itp. To stara technologia używana w szkutnictwie nawet do dziś.

to jak ma byc naturalnie to moze stosowac tłuszcze ktore nie jełczeją

gotowe oleje są w sklepach do renowacji mebli/jasny i ciemny/ lub olej do mebli ogrodowych z marketu

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Podejrzewam że lakieru już nie kładzie, bo to tłusta oliwa z oliwek.

Są specjalne oleje do drewna/forniru, które można normalnie lakierować. Wyciągają głębie forniru, ale czasem niestety zmieniają jego barwę niekorzystnie.

ganzz_gut, 1 Wrz 2009, 22:47

 

>>bonaventura, 1 Wrz 2009, 21:24

>

>I na tą oliwę kładziesz lakier czy już tak zostawiasz?

 

A może oliwę kładzie na już położony lakier - żeby się świecił jeszcze bardziej?

marko3T, 25 Sie 2009, 22:58

 

>U mnie to wygląda tak(zaznaczam że każdy robi jak uważa). Pierwsze szlify papierem 120 drugi

>szlif(ostatni) 320 lub 400. Gradacją 400 nie szlifuje wzdłuż słoju i nie szlifuje ręcznie, używam

>szlifierki do szlifowania wykańczającego.

 

Ja robię podobnie. Też 100 albo 120 w zależności co pod ręką na pierwszy rzut. Dokładniejsze docieranie w zależności co pod ręką od około 300 do około 400. Oczywiście wzdłuż słojów.

 

A jak lakierujesz zazwyczaj na połysk (tj. jaki lakier, czy dajesz capon, ile warstw lakieru, czym szlifujesz, polerujesz, gładzisz, ile razy?)

Iceman, jak dla mnie bez sensu, do tego są jak już pasty i mlecza polerskie, żeby się błyszczało, a nie olej :). Poza tym po to jest lakier żeby był super połysk, średni połysk, czy też mat jak kto woli.

Iceman lakierowanie to proces który czasem doprowadza mnie do szału, ale jeszcze chwila i będe miał pomieszczenie dedykowane tylko do lakierowania.

 

Nie używam wynalazków typu capon. Lakieruje w tej chwili lakierami dwóch firm(wszystko zalezy na ile wycenia sie robote) Astra Vernici i droższym Adlerem, to lakiery do stolarki meblowej i nie tylko.

W wypadku obu tych firm idzie podkład z utwardzaczem i finisz też z utwardzaczem.

Ile warstw , to zależy czy ma być tafla czy zachowana faktura forniru(małe pory)tu różnie ludzie podchodzą nie wszystkim podoba się tafla. Dużo zalezy też od forniru, bo sa takie których zalanie wymaga wielu warstw podkładu i lakieru.

 

Szlifowanie to też nieco szersze zagadnienie, generalnie podkłady szlifuje się np 180-220, finisz 220-400. Połysk nie zawsze wymaga dodatkowego polerowania.

A używał ktoś może lakieru firmy Feidal? Niestety nie mam dostępu do kompresora, więc lakier nanoszę wałkiem. Najbardziej byłem zadowolony z Hartz-Lacka matowego, ale niestety już go nie sprzedają. Zamiast niego jest półmat. Szukam jakiegoś lakieru matowego, który byłby tak dobry jak Hartz i właśnie dziś będąc w sklepie zauważyłem tego Feidala. Tylko czy to coś warte?

a nie prosciej isc do sklepu gdzie sprzedaja parkiety -pełno takich z całymi liniami produktów do lakierowania, woskowania,olejowania i wszystkiego co człowiek wymyslił dla wspołczesnego przemysłowego wykonczenia drewna

zawsze maja rowniez stosowne wykonczone powierzchnie konkretnymi preparatami do obejrzenia w wersji finalnej

krycia lakierów oliwa czy pastami do polerowania mebli typu Pronto nawet nie warto komentowac bo ładujecie pare setek w materiał a potem wymyslacie jakies dziwadła zamiast kupic puszke wosku meblowego za 30 zł ktory wystarczy na glancowanie tych kolumn przez 5 lat w dodatku rzeczywiscie chroniac okleine i lakier

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Odpowiadam , gdyż z powodu niemałego problemu nie śledziłem wątku. Pooliwiony fornir zostawiam. Oliwa nie jełczeje . Kurczę to chyba była jakaś złosliwość.Oleje do parkietów maja dużą zawartość syntetycznych chemikaliów. A tak przetrę i jest piknie , tanio i zdrowo. Proszę zróbcie próbę na jakimś niepotrzebnym fornirze. Oczywiście oliwa nie musi być pierwszego tłoczenia!

Nie ma innego wyjścia ,albo spróbować samemu albo zobaczyć jak wygląda.Sprawa nie ma żadnego związku z przekonaniami. Empiria kolego , empiria !

Jednym z podstawowych błędów przy wykończeniu fornirowanych krawędzi , jest stosowanie cienkiego noża o giętkim i odłamywanym ostrzu. Należy stosować, tak jak to czyni sie tradycyjnie od wieków niemal, ostrze o sporej masie i sztywnośći. Na przykład "żelazko" czyli nóż od dużego ręcznego hebla.

do ciecia forniru służy nóz do ciecia forniru

wystarczy o taki poprosic w stosownym sklepie plus ostrzałke kamien do ostrzenia na mokro

 

oliwa jełczeje ,zmienia barwe, utlenia sie dlatego zawsze trzyma sie ja w zamknieciu a jesli w szkle to najlepiej w ciemnym

tego ucza na chemii nawet w szkole sredniej

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Próbował ktoś kłaść fornir na klej poliuretanowy np soudal 66A? Te kleje (tzn poliuretanowe) po "spuchnięciu" dają się szlifować czy są takie gumiaste, ciągnące się?

Gdzie popelnilem blad kladac fornir modyfikowany.Na laczeniach po ostygnieciu prasowana pojawily sie szczeliny.Fornir byl ze wstegi 9 cm szerokosci.Pzykladalem prawie na zakladke ab po ostygnieciu bylo na zero .Nie mniej skurcz byl na tyle duzy ze zrobily sie przerwy

Probne oklejanie na zakladke nie pozwala na zeszlifiwanie nakladu bo wychodzi klej. Jednak przekonalem sie o wyzszosci forniru naturalnego od drzewnego pampersa-

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.