Skocz do zawartości
IGNORED

Co zamiast Siltecha SQ 88G3


piter

Rekomendowane odpowiedzi

broy: bo kiedys kable w top-hifi lutował taki pan Heniek czy inny Zdzisiek - nie pamiętam dokładnie jak miał na imię, taki niepozorny gość koło 50-ki - ale był w tym perfekcjonistą.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Powinni go w Siltechu zatrudnić :-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

  • 2 tygodnie później...

Dostałem te Velumy... Kurcze wykonanie faktycznie ociera sie o niechlujstwo. Wyglądają jakby były robione

w starej ciemnej zakurzonej piwnicy.... Już mnie nie dziwi własnie taki sposób dystrybucji, raczej nie

wyobrażam sobie np. w eleganckim salonie w Nimeczech Amplifona okablowanego Velumami...

Muszą chyba rzeczywiście być zaj.. dobre skoro mają wzięcie.

 

arek67

Ponawiam prośbę, czy mółgłbyś coś napisać co Ci sie nie podobało w tym NF-G SE i jaki konkretenie model

był najlepszy i czym sie różnił ?

Są trzy interkonekty Veluma. Najtańszy NF-S w cenach 1500-2400, średni NF-G 4800 i najwyższy NF- ( nie pamietam S czy G) wersja SE. W dotyku kabel najwyższy i najniższy są prawie takie same. Środkowy jest inny, cienka plecionka.

Dodatkowo testowałem węże (gruby i cienki) plus listawa.

 

A grało to tak:

 

Same wężę z listwą podpięte do źródła dały efekt przyrostu masy i energii w dole pasma przy jednoczesnym wygładzeniu i uporządkowaniu dźwięku w górnych rejestrach - efekt ogólny wyraźnie odczuwalny chociaż w górze brak "blasku".

 

Taki sam zestaw wpięty we wzmacniacz nie dał już takiej skali efektów - zmiana nieistotna.

 

Przy zamianie cienkiego węża na zwykły kabel sieciowy cały efekt znika i jest gorzej niż na samym, zwykłym kablu sieciowym.

 

I teraz co dają interkonekty.

Najwyższy i najniższy dodają "blasku" w górze natomiast w dole porządkują bas, jego masę. Razem cały zestaw składający się z czterech elementów (interkonekt, gruby wąż, sieciówka, cienki wąż) daje efekt synergii, prz czym różnica jaką daje model SE jest minimalna (lepiej uporządkowana scena).

 

Sam NF-G RCA daje w 90% efekt całego zestawu. Sam niższy bądź wyższy interkonekt grają "górką" i mało precyzyjnym basem.

Natomiast XLR NF-G jest lepszy w moim zestawie od wszystkich wymienionych kombinacji.

 

Natomiast ogólne wrażenia to bardziej otwarty dźwięk, duża muzykalność, zróżnicowany w pełni kontrolowany bas i ogólne zaskoczenie, że tyle dobrej muzyki "wychodzi" ze źródła.

 

Podsumowanie:

Oferta Veluma to sprytny zabieg marketingowy ale NF-G jest wart swej ceny.

 

Pzdr.

PS.

 

Podejrzewam, że Velumy XLR nie różnią się od RCA w budowie ale pomimo tego XLR ładniej gra muzykę w przestrzeni.

 

W piątek będziemy z Papamkiem testować interkonekty z wyższej półki m.in. Transparenta w wersji RCA i XLR. Zobaczymy czy są różnice.

 

Jest jeszcze ciekawa propozycja.

 

Można spróbować zadać zestaw pytań dotyczących budowy kabli, na które następnie może udzielić odpowiedzi ktoś z Transparenta.

Prośba o rzeczowe i merytoryczne podejście do tematu.

Pytania można zadawać w tym wątku a potem zostaną one zebrane i przekazane do HFiC, który jest oficjalnym przedstawicielem Transparenta na Polskę.

 

Pzdr.

arek67: właśnie kończe przepisywanie wywiadu z Vice Presidentem Transparenta.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Słuchałem sobie przez ostatnie 3 dni wersji SE Velum ( cena podobno 8.5 tys, w "okazji " 4.5 tys / 1m ) oraz Siltecha SQ 60B Gold G3 ( 4 600 za 0,5 m ) . Oba kable oferują podobną jakość - przynajmniej w moim

systemie, każdy ma swoje plusy i minusy. W porównaniu do słuchanych XLR-ów i za 1500-2500 -

wyraźnie lepsze.

 

Siltech zalety : bardzo czysty dżwięk, jaśniejszy niż Velum, więcej mikrodetali , powietrza i poczucia obeności instrumentów w pomieszczeniu, trochę większa paleta barw, "blask" instrumentów. Skrzypce i fortepian

brzmiały dla mnie lepiej na Siltechu. Wady : dźwiek jakiś taki gładki, uładzony, bez drapierzności , zbyt małe

"wybrzmienie" instrumenów, pomimo że były mikrdetale, ale w skali makro czasami to bylo zbyt łagodne i

w pewnych rodzajach muzyki nudzące. Zdecydowanie dla lampy.

 

Velum : dźwięk nieco ciemniejszy, świetna średnica bardziej masywna i obecna , w moim odczuciu bardziej neutralna. Tu z kolei w porównaniu do Siltecha np. wokale i saksofon były super. Dżwięk bardziej energiczny, dostadny , lepszy bas niż Siltech. Wady : mniej szczególowy, i trochę mniej muzykalny, miałem poczucie

pewnej niewielkiej metaliczności w brzmieniu, która zbytnio nie przeszkadzała.

Generalnie w muzyce poważnej wolałem Siltecha,w rocku i jazzie i wokalach wyraźniej Velum.

 

Nie wiem czy w obu przypadkach jakość dźwięku jest wystarczająco adekwatna do ceny. Oba kable ustępują

w pewnych elementach mojemu staremu RSC Decade , który można kupić chyba za 2k. Ilością i kontrolą basu Decade bije tamte na głowę. Przy muzyce gitarowej słychać . wyraźniej różnicę pomiędzy brzmieniem strun sytetycznych a metalowych i tym podobne szczególiki. Oba za to grają czyściej i neutralniej.

 

No i oba kable nie pasują do mojego systemu. Wychodzi na to że trzeba szukać w kierunku Cardasa albo

PAD-a.

arek67

Wracając do Twojej oceny brzmienia Velumów, nie miałeś wrażenia że dźwięk jest przygruby i przez to trochę gubią szczegóły ?. Szczególnie chodzi mi o przełom średnicy i wysokich.

Elberoth,

Możesz napisac cos o tym Fadelu kórego słuchałeś ? . Czy to prawda że gra podobnie do Cardasa ?

W AS mają go w wersji XLR/ ( Areolink Reference ) , zastanawiam się czy warto po niego jechać do Warszawy.

Miałem jakieś dwa modele, niestety nazw nie pamiętam. Jeden kosztował 2200zł a drugi 2900zł/1m. Ten tańszy był wyraźnie mniej przejrzysty i troche dosłodzony, ten wyższy brzmiał natomiast dość przeźroczyście. Obydwa miały świetną stereofonię. Do Cardasa nie miałem okazji porównac - jak kupiłem Cardasy to miałem juz inny system.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.