Eurytmix wasze opinie ...

[mac]

Zastanawia mnie czy ten zespół jest wart uwagi... :) Tak wiem stare dzieje ale niekoniecznie.

[Zbig]

Czy chodzi Ci może o Eurythmics?

[Robson]

Dziwne pytanie jak dla mnie. Podoba Ci się? Jesli tak to wart jest uwagi. Jeśli go nie słuchałes - to posłuchaj i oceń. Chyba wszyscy słuchamy muzyki, która nam się podoba a nie tej, która jest "warta uwagi".

 

Nawiasem mówiąc sam słucham czasem z przyjemnością Eurythmics, choć nie jest to mój ulubiony gatunek muzyki.

[mac]

Tak trochę nazwe zespołu przekreciłem... było pózno i ciemno słabo było widać klawisze na klawiaturze hmmm... mogłem rozjasnic monitor by oświetlić klawiaturę ;) ;) ;)

[mac]

Utwór: LEGEND IN MY LIWING ROOM płyta solowa Annie Lennox przedewszystkim na początku scena dzwiękowa przesuwa się od jednej kolumny do drugiej trochę jakby ktoś kręcił balansem fajne :)

[Papamek]

To zespół, nagrań którego często słuchałem przed kilku(nastu) laty, jeszcze przed wejściem na ścieżkę (oj kamienistą i stromą...) audiofilizmu. Nawet nie miałem wtedy CD i dyskografia została w formie kasetowej. Ale to ciekawe, jak odbiera się stare, dobre nagrania w nowej formie zapisu cyfrowego. Konkretnie Eurythmics nigdy nie kojarzył mi się audiofilsko. Ciekawym doświadczeniem był przesłuchanie nowej kompilacji Elvisa (No1), na której ładnie widać zmiany w jakości nagrywania, od mono, przez proste stereo, aż do całkiem przyzwoitych efektów brzmieniowych. Ale to nie temat watku...

[Zbig]

Sweet Dreams, Touch i Be Yourself Tonight są godne polecenia. Pewnie nie zabrzmią audiofilsko, ale dla samego wokalu Annie warto.

 

Chociaż ostatnio parę kawałków Queen, które uważałem za kiepsko zrealizowane, zabrzmiało rewelacyjnie na nowym sprzęcie - po prostu były za trudne dla poprzednich klocków, ale to też temat na inny wątek.

[Leszek]

W zwykle dni slucham "Ich Troje", a jak przychodza sasiedzi, czy rodzina, to puszczam Czajkowskiego, choc uwazam ze gra gorzej niz chocby ten Eurythmics ;-)

/przepraszam, ale rozbawil mnie ten post/

[Zbig]

Masz na myśli oczywiście trzech tenorów?

[mac]

Niedawno kupiłem solową płytę Annie Lennox "MEDUSA" hmmm... (P C 1995) między innymi utwory : no more "i love you*s" , a whiter shade of pale , downtown lights...itd.

 

BAS i WOKAL SUPER ... Włączyłem subwofer dałem podział na 50 Hz... Bas na poszcz. utworach jest szybki głęboki i miękki praktycznie nie buczy !!! Wokal hmmm... od razu widać że Annie potrafi zaśpiewać wyjątkowo głeboko i ciepło niekonieczne lekko ale i tak fajnie.

Jak słuchałem tej płytki to odniosłem wrażenie że połaczono tu wiele gat. muzyki !?!

Trochę Roka trochę Popu i Metalu = ???

[Gość Robson do Leszka]

Jeżeli chodzi o wizyty rodziny to u mnie skuteczniejszy od Czajkowskiego jest Rachmaninow ale na teściową najlepiej działa metal ;-))))