Jaki subwoofer do stereo ?

[misiomor]

Pasywny uniwersalny filtr highpass to totalna kaszana. Wygeneruje on zupełnie "dziką" charakterystykę na zespolonej impedancji głośnika z jej rezonansami itd. Gdyby chcieć zrobić filtr dedykowany pod konkretną kolumnę, z kompensacją rezonansów, kosztowałby fortunę albo byłby na nie-trzymajacych parametrów bipolarnych elektrolitach.

 

W jakim sensie kolumny

nie grają liniowo na każdym poziomie głośności

?

[tengu]

Pasywny uniwersalny filtr highpass to totalna kaszana. Wygeneruje on zupełnie "dziką" charakterystykę na zespolonej impedancji głośnika z jej rezonansami itd. Gdyby chcieć zrobić filtr dedykowany pod konkretną kolumnę, z kompensacją rezonansów, kosztowałby fortunę albo byłby na nie-trzymajacych parametrów bipolarnych elektrolitach.

 

Poruszasz się trochę na innym poziomie abstrakcji - przeciętny meloman nie zauważy różnicy. Dopóki gramy na umiarkowanych poziomach głośności i nie forsujemy głośników, to nie ma czym się martwić.

 

W jakim sensie kolumny Cytat: "nie grają liniowo na każdym poziomie głośności"?

 

Przetworniki reagują różnie przy innych poziomach wysterowania - jeżeli głośnik zachowuje liniowość (w określonym paśmie) przy 90 dB to nie znaczy, że tak samo będzie przy 40 dB.

[misiomor]

Zupełnie nie rozumiem idei budowania sprzętu o wytrzymałości na poziomie 2W (typowe monitory poniżej strojenia BR) kiedy główne koszty materiałowe (wzmacniacze, kolumny, głośnik subwoofera) pozwoliłyby zbudować system który żadnego dżamprezu się nie boi, kosztem kilku oporników, kondków i op-ampów ew. dyskretnego bufora sygnałowego.

[tengu]

Zupełnie nie rozumiem idei budowania sprzętu o wytrzymałości na poziomie 2W (typowe monitory poniżej strojenia BR) kiedy główne koszty materiałowe (wzmacniacze, kolumny, głośnik subwoofera) pozwoliłyby zbudować system który żadnego dżamprezu się nie boi, kosztem kilku oporników, kondków i op-ampów ew. dyskretnego bufora sygnałowego.

 

A kto powiedział, że to muszą być monitory? Np. typowe 2,5 lub nawet 3 drożne wielowooferowe podłogówki średniej klasy, wysokich SPL się nie boją - ale brakuje im naprawdę niskiego zejścia. Oczywiście - możemy dać większe kolumny ale wtedy potrzebujemy mocniejszego wzmacniacza (a klasa A kosztuje). Taniej będzie wygenerować bas wzmacniaczem klasy D.

 

Poza tym ciężko o kolumny, które sprawdzą się zarówno przy "łojeniu" jak i "plumkaniu" - subwoofer daje trochę większe pole manewru.

[misiomor]

Większość przypadków uzupełniania dołu subem dotyczy jednak monitorków albo zabawek z 15cm wooferkami, a motywacją jest słyszalny brak basu. Do dużych kolumn z BR strojonym do 27Hz (A0, najniższe zejście fortepianu) albo niżej, sub jest najczęściej zbędny bo pomieszczenie podbija bas.

[tengu]

Większość przypadków uzupełniania dołu subem dotyczy jednak monitorków albo zabawek z 15cm wooferkami, a motywacją jest słyszalny brak basu. Do dużych kolumn z BR strojonym do 27Hz (A0, najniższe zejście fortepianu) albo niżej, sub jest najczęściej zbędny bo pomieszczenie podbija bas.

 

W pełni się zgadzam - jeżeli kolumny brzmią kiepsko bez subwoofera, to po jego dodaniu, też będzie słabo. Ale skoro wiele osób nie potrafi korzystać z suba, to nie oznacza jego użycie jest równoznaczne z kiepskim efektem.

 

Natomiast jeśli chodzi o duże kolumny - BR strojony na 27Hz nie oznacza charakterystyki liniowej aż do tej częstotliwości - spadek zaczyna się kilkanaście-kilkadziesiąt Hz wyżej. A pomieszczenia są różne.

[Gość discomaniac71]

Subwoofer to niemal zawsze sztuczność ale niektórzy nie zrozumieją że kupuje się dobry sprzęt tworząc prawidłowe zestawienia a nie posiłkuje się protezą w postaci suba.

[Chicago]

Subwoofer to niemal zawsze sztuczność ale niektórzy nie zrozumieją że kupuje się dobry sprzęt tworząc prawidłowe zestawienia a nie posiłkuje się protezą w postaci suba.

 

Mam inną teorię na ten temat, tym bardziej że oprócz konfiguracji stereo 2+2, słucham również zestawów podłogowych. Problemem są raczej błędy w ustawieniach subwooferów z głośnikami głównymi. Poza tym, moja teoria jest taka, że każda muzyka reprodukowana z audio zestawów to sztuczność, nawet z głośnikami za milion. W realu muzycznym brzmi niestety inaczej. Mówię tutaj o nagraniach live oczywiście... zarówno w studio jak i na gigach.

[Zwykły Drut]

Subwoofer to niemal zawsze sztuczność ale niektórzy nie zrozumieją że kupuje się dobry sprzęt tworząc prawidłowe zestawienia a nie posiłkuje się protezą w postaci suba.

Na dodatek niestety aby takego suba w sposób minimum sensowny "przymocować" do zestawu stereo by go nie było słychać (albo inaczej - by było go słychać tylko wtedy kiedy powinno) i by czasowo dało się to zgrać z tradycyjnymi głośnikami stereo to same kolumny muszą być przyzwoite jak i sam sub musi być bardzo wysokiej jakości i takie przedsięwzięcie z punktu widzenia sonicznego jak i ekonomicznie staje się po prostu takie sobie..., a ustawianie suba w pewnych sprawach niewiele pomoże. Niestety w wydaniu budżetowym to najczęściej kończy się dudnieniem, jednobarwnym mruczeniem, albo ospałym nieprecyzyjnym cielskiem na basie, stąd wg mnie lepiej zawczasu zmienić kierunek...

[tengu]

Subwoofer to niemal zawsze sztuczność ale niektórzy nie zrozumieją że kupuje się dobry sprzęt tworząc prawidłowe zestawienia a nie posiłkuje się protezą w postaci suba.

Na dodatek niestety aby takego suba w sposób minimum sensowny "przymocować" do zestawu stereo by go nie było słychać (albo inaczej - by było go słychać tylko wtedy kiedy powinno) i by czasowo dało się to zgrać z tradycyjnymi głośnikami stereo to same kolumny muszą być przyzwoite jak i sam sub musi być bardzo wysokiej jakości i takie przedsięwzięcie z punktu widzenia sonicznego jak i ekonomicznie staje się po prostu takie sobie..., a ustawianie suba w pewnych sprawach niewiele pomoże. Niestety w wydaniu budżetowym to najczęściej kończy się dudnieniem, jednobarwnym mruczeniem, albo ospałym nieprecyzyjnym cielskiem na basie, stąd wg mnie lepiej zawczasu zmienić kierunek...

 

Jeżeli subwoofer jest przyzwoitej jakości i używa się go zgodnie z przeznaczeniem, to wymienione przez Was problemy nie występują lub przynajmniej nie są dotkliwe (wiadomo - systemy są różne).

 

Odnośnie kwestii ekonomicznej - ja jestem zdania, że napędzenie dużych głośników piecem w klasie A jest droższe niż wzmacniaczem w klasie D - to co zaoszczędzimy na mocy potrzebnej do wygenerowania sub-bassu (w ilości zapewniającej liniowość charakterystyki przetwarzania), można zainwestować w jakość wyższych częstotliwości.

[sittek]

Subwoofer to niemal zawsze sztuczność ale niektórzy nie zrozumieją że kupuje się dobry sprzęt tworząc prawidłowe zestawienia a nie posiłkuje się protezą w postaci suba.

Pod warunkiem że ta proteza jest marnej jakości.

 

Teoretycznie masz rację ale w praktyce sprawa wygląda zupełnie inaczej. Niestety do mniejszych pomieszczeń wstawienie stojących dużych kolumn to głupota, a nie każdego stać na monitory za 10.000 złotych produkujące ponadprzeciętny bas. Nie oszukujmy się, przeważająca większość "melomanów" najpierw zwraca uwagę na bas, a potem dopiero na górę i średnicę.

 

Poza tym jak dobrze sobie przypominam subwoofer stworzono do muzyki a potem został zaadaptowany do KD.

[Gawron88]

Moim skromnym zdanie pieniadze z suba lepiej przeznaczyc chocby na odtwarzacz CD,badz wymiane wzmaka czy kolumn na lepsze.

 

Z subem jest po prostu DROŻEJ.Co z tego ze XD jest tansza od A-zyskasz na basie a wzmak dalej zostanie kiepski i najwazniejsze srednie tony beda co najwyzej takie sobie.

 

Majac pokoj 25 metrow,spore dobre kolumny podlogowe(tzn chocby na 18kach),dobry piec,przyzwoita akustyke i gra muzyka.Jak trzeba to mozna i przyłoić i poplumkac.Jest zejscie i SPL.Teraz zabierzcie z tego systemu koszt zakupu suba i wyjdzie kupa.

 

Kazdy kto nie chce zejsc ponizej pewnego poziomu jakosciowego odtwarzanej muzyki łatwiej pogodzi sie z niedostatkiem w basie niz pogorszeniem reszty pasma.

 

Prawda jest taka,ze dobre dwudrozne kolumny na duzym srednio-niskotonowym zagraja tak,ze nic nie brakuje.A na dobrej amplifikacji nawet z malych przetwornikow osiaga sie wiele.

 

Faktem jest tez ,ze te eqalizacje w subach działaja całkiem fajnie do tego obudowa zamknieta i problemy z basem znikaja,tzn z jego panoszeniem sie po pokoju.Glosnik w dół ulatwia ustawienie.

Mozna tez zakupic korektor akustyki i equalizer np Accu za 30 koła i tez sobie poradzic,ale to ponoc degraduje reszte pasma.

 

Nie ma idealnego rozwiazania :(

 

Ja wole jednak "zwykłe" 2.0 i powalczyć z pomieszczeniem :)

[Gość cdplay.pl]

dzień dobry

Należę do ,,zwolenników,, monitorów oraz subwooferów, czytam sobie ten temat i postanowiłem na serio poeksperymentować ... używam czasem suba od kina domowego posiadam za duże pomieszczenie, za małe monitorki nie stać mnie na wymarzone kolumny Harbetha więc zakupiłem dzisiaj dwa suby firmy mourdant-short alumni9 ... jeżeli nic z tego nie wyjdzie to oddam te suby za darmo.... choć mam nadzieję ze tak się nie stanie:)

wiem wiem to nie velodyne to nie rel ale naprawdę traktuje to jako eksperyment i albo oddam do sklepu albo zostaną do momentu zakupu Harbeth :-) wrażenia z odsłuchow opiszę jeżeli ktoś ma ochotę poczytać.

pozdrawiam

[Gość discomaniac71]

Jaki subwoofer do stereo ?

 

Żaden. Dobre kolumny i reszta konfiguracji a ponad wszystko porządna akustyka.

[Gość cdplay.pl]

dobre kolumny... hm

[wojtas]

Mam Harbethy i Rela ale chetnie poczytam o Twoich doswiadczeniach z 2subami. Testuj ,pisz i wklejaj fotki :)

 

 

Sent from my iPad using Tapatalk

[Gość cdplay.pl]

ok przyjadą za kilka dni to napisze... obiektywnie pracuje w Angliii w fabryce mourdant :)

 

to był żart jestem dziewicą w przygodach z subami więc będzie gorąco i obiektywnie :)

[FIRMA]

jak dziewica to nie bedzie obiektywnie...:D

[Gość cdplay.pl]

no tak ...

[Gość frywolny trucht]

Kupiłem eskperymentalnie i został. Jeśłi zniknie to dlatego, że kupię lepszy :) U mnie sub sprawdza się bardzo dobrze.

[Gość cdplay.pl]

więc postaram się wczuć w postać rozdziewiczającego.....

[Gość frywolny trucht]

Najpierw kupiłem kompletny zestaw, a dodam, że oddałem podłogówki bo bas mi szalał po chacie bez umiaru, trzeba było cichunio słuchać. Monitorki daly mi po pierwsze to czego brakowało podłogowym. Bach i znikneły z pokoju!

No tak, ale fajnie by było czasem przywalić, nie? No to kupiłem dla zgrywu suba, trochę nim pokreciłem, miał być do filmów, ale używam go obecnie i z CD i z gramofonem. Tak,o!

[Gość cdplay.pl]

Kupiłem eskperymentalnie i został. Jeśłi zniknie to dlatego, że kupię lepszy :) U mnie sub sprawdza się bardzo dobrze.

sorry pomyłka :-)

[Gość frywolny trucht]

Co daje więc sub? Przede wszystkim możliwość dodatkowego "podrasowania" dźwięku pod swoje preferencje, rodzaj muzyki, a nawet ucywilizowania głosnośnego odsłuchu w specyficznej akustyce pomieszczenia.

 

Tak, JBL 150 coś tam.

 

Czy okradłem jakościowo mój zestaw? Nie, zestaw już był, teraz monitorki oprócz, że przestrzennie, brzmią jak naprawdę poważne zestawy, a nic nie dudni i nie szaleje jak w źle dobranych kolumnach podłogowych. Moim zdnaiem efekt sporo drozszych kolumn podłogowych, a w dodatku z możłiwością ingerencji w brzmienie i zminimalizowanym ryzykiem niezgrania się z pomieszczeniem.

[Gość cdplay.pl]

cool

 

frywolny... czy graleś z dwoma subami?

[Gość frywolny trucht]

Kolumny do powiedzmy 10 tys złotych mają swoje preferencje. Swoją sygnaturę dźwięku. Jedne lepiej się sprawdzają w jazzie, inne w rocku. Co drugi temat tutaj- "Jakie kolumny do rocka?" :) Jak ktoś ma neutralne, hajendowe kolumny za 20 tys i więcej i dostosowane do nich pomieszczenie i sprzęt to chwała mu za to. Ale to spory wysiłek.. I finansowy i logistyczny i czasowy :)

 

Moje Haydn Grand grają piknie, przestrzennie. W pewnych rodzajach muzyki jest świetnie, ale jednak w innych nieco śmiesznie przez braki w podstawie basowej, a ja słucham różnej muzyki, oglądam filmy. Nie mam też teraz kapusty na kolumny za 20 tys i czasu by sprawdzać czy mi nie rozniosą chaty ( a mam dość trudne warunki pracy dla kolumn), stąd pomysł z subem. 1500zł, a w najgorszym razie będę odpalał tylko do filmów. Okazało się tymczasem, że jest nadspodziewanie dobrze, dzwięk stał się uniwersalniejszy. Nawet nie chodzę już i nie kręcę tak mi się to udało zrobić. I film i rock i jazz i pop. I dead can dance i jethro tull i bee gees i the cure i korn i netrebko i cassandra wilson :) Ważne by dobrze nagrane było :)

 

p.s. nie grałem dwoma :)

[Gość cdplay.pl]

ok... no to sobie popiszę za jakiś czas, nie zamierzam popierać swoich doświadczeń jakąś nadętą domorosłą filzofią, nie udekoruję swoich doświadczeń z subami jakimiś popieprzonymi bardzo internetowymi i mało subiektywnymi ocenami nie mam ochoty na pisanie z ręką w majtach jaki to system super i jak to sobie rozgniata muchy na moim super nie z tej ziemii audiofilskim twarzoekranie :)

[sittek]

Jaki subwoofer do stereo ?

 

Żaden. Dobre kolumny i reszta konfiguracji a ponad wszystko porządna akustyka.

A co to znaczy dobre kolumny? Nie oszukujmy się, większość ludzi jednak najbardziej ceni sobie dobry bas. W jaki sposób mają to osiągnąć, mając max 15 m2, pokój w którym jest wszystko i toczy się życie (salon, sypialnia, bawialnia i kuchnia). Czy rozwiązaniem jest zakup monitorów za 20.000 złotych czy wstawienie dużych paczek na które kompletnie nie ma miejsca, które w tak małych pomieszczeniach kompletnie nie dopasują? Teoretyzować można zawsze: pokoje odsłuchowe, wymuskane i wytłumione pomieszczenia dla audiofila, pełne konto i wyrozumiała małżonka.....Tylko zycie jest bardziej okrutne.

[Gość cdplay.pl]

Sittek-100% racji!

[Gość cdplay.pl]

Witam !

Dzisiaj pomiędzy godziną 15-16 przyjadą dwa subwoofery alumni9 a więc już niebawem zamieszczę recenzje z moich eksperymentów z dwoma subami w stereo.. a tym czasem zamieszczam materiał który znalazłem na audiostereo cytuje :

,,1.3. Po co mi subwoofer? Czy pomoże? Jeden czy dwa?

Jednym z powodów, dla którego warto mieć subwoofer (głośnik niskotonowy) jest dodanie basu do słabego systemu. Drugim powodem jest przeniesienie niskich częstotliwości do oddzielnego głośnika i przez to zredukowanie swego rodzaju zakłóceń powodowanych przez nieliniowe miksowanie różnych dźwięków, zwanych "zniekształceniem wzajemnym modulacji". Trzecim powodem jest zwiększenie możliwości mocy systemu i w ogóle solidności. Wszystkie ww. powody są ważne, lecz nie sa one takie proste.

Żeby poprawić dźwięk dobrego zestawu głośnikowego, subwoofer musi się gładko zintegrować z systemem. Wiele subwooferów posiada zwrotnicę, która biegnie pomiędzy Twoim amplitunerem i głównymi głośnikami, które przesyłają niskie tony do subwoofera, a subwoofer przesyła wyższej częstotliwości sygnały do głównych głośników. Może to popsuć doskonale brzmienie dobrego systemu, może brzmieć podobnie albo lepiej. Większość dobrych małych kolumn posiada szczyt basu odgłos, który próbuje zrównoważyć nieobecność niskiego basu. Czy Ci się to podoba, czy nie , to jest jedyny sposób na sprawienie, aby mały system brzmiał realistycznie. Jeśli mały system dobrze sobie radzi, poprawa brzmienia z wykorzystania subwoofera będzie mała, ale nadal prawdziwa, i dla wielu, znacząca. Niskie częstotliwości przesuwają się mniej kierunkowo w stosunku do wyższych częstotliwości, dlatego tak wiele osób uważa, że jeden subwoofer wystarczy do osiągnięcia dobrego dźwięku. I jest to prawda, do pewnego stopnia, ale nie do końca cala prawda. Jest kilka powodów na to, aby zaopatrzyć się w dwa subwoofery. Niektórzy uważają, że potrzeba dwóch subwooferów do dokładnej reprodukcji obrazu stereofonicznego, nieważne jak mało niskich częstotliwości w sygnale stereo się znajduje. Inni sa zdania, że jest o wiele łatwiej ustawić dwa subwoofery w pokoju, mniejsze jest prawdopodobieństwo pobudzenia fal stojących w pokoju, a także nadania dźwiękowi gładszego brzmienia. Trzecim powodem jest to, że dwa subwoofery potrafią wytworzyć dwa razy tyle dźwięku niż jeden. W końcu, jeśli subwoofery wytwarzają bardzo niskie tony i bardzo niskie niekierunkowe częstotliwości, a przy tym mają również moc wyjściową przy 100 Hz i dźwięk przy 100 Hz jest kierunkowy, to wynikałoby z tego, że dwa subwoofery potrafią wytworzyć lepszy obraz stereo niż jeden. Zakładając oczywiście, że subwoofery są od siebie oddalone o co najmniej 2 stopy!!!

Podsumowując, jeden subwoofer, poprawnie dobrany do systemu, pomoże w odbiorze dźwięku, natomiast dwa prawdopodobnie pomogą jeszcze bardziej.