Skocz do zawartości
IGNORED

awaria densena dm-10


kaarol

Rekomendowane odpowiedzi

witam

zaczęło się od tego że wzmacniacz densen dm-10 zaczął buczeć... rozkręciłem i po przejrzeniu co i jak znalazłem kabel, najwidoczniej wstawiony przez kogoś kiedyś, połączony od końcówki regulacji głośności do obudowy. nie było to solidnie zrobione, na wszelkich dostępnych zdjęciach w internecie na widziałem aby takie modele miały takie połączenie, więc kabel usunąłem dość łatwo.. na zdjęciu zaznaczyłem miejsca jego podłączenia.. gorszą rzecz znalazłem tuż przy wejściu kabla zasilającego, układ scalony dość znacznie nadtopiony, co więcej wydaje mi się, że jeden z kabelków na nim był również dorabiany. wygląda podobnie jak ten co był dodany.. czy ktoś z szanownych forumowiczów wie czy i gdzie takie cześci można kupić..? ewentualnie jakimi innymi mogę te oryginalne zastąpić..?

z góry dziękuję za pomoc.

pozdrawiam

karol

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-33269-0-87904600-1322684095_thumb.jpg

post-33269-0-89986100-1322684111_thumb.jpg

post-33269-0-63705500-1322684112_thumb.jpg

post-33269-0-24422100-1322684114_thumb.jpg

post-33269-0-83896300-1322684114_thumb.jpg

post-33269-0-82697900-1322684115_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/88881-awaria-densena-dm-10/
Udostępnij na innych stronach

zdjęć płytki od dołu nie zrobię, gdyż nie chcę podejmować się rozbierania całego sprzętu..

mam wątpliwej jakości foto z góry, widać tyle ile można po zdjęciu pokrywy..

jakość marna gdyż robiłem je telefonem, jeśli to pomoże mogę postarać się o lepsze

pozdr

karol

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wszystko wskazuje na to, że element który się stopił to nie układ scalony tylko selektor napięcia zasilającego. Ten wzmacniacz jest przystosowny do zasilania napięciem 230 V lub 115 V. Prawdopodobnie ktoś go podłączył do napięcia 230 V przy ustawionym przełączniku na 115 V i ścieżki uległy spaleniu. Pytanie tylko, dlaczego nie zadziałał bezpiecznik, który powinien się znajdować się w obudowie gniazda zasilającego.

Ale większy problem masz z kabelkiem od potencjometru. Wygląda na to, że ktoś próbował pozbyć się przydźwięku w tym wzmacniaczu poprzez połączenie masy potencjometru z obudową. Jednak nie do końca skutecznie.

Kuzyn murzyna

zastanawia mnie czy poza polaczeniem potencjometru z obudowa, aby jak mowisz pozbyc sie przydzwieku, nie wykonano dodatkowego polecznia tym krotszym kabelkiem na plytce przy wejsciu zasilania..? i czy topienie sie tych czesci nie nastapilo w chwili podlaczenia i uzywania wzmacniacza w sieci poprawnej z uziemieniem.. bezpieczniki sa dzialajace, obok sprawnego dzialajacego, jest drugi zapasowy w nienaruszonym stanie.. nie znam sie na elektronice wiec nie wiem po co robic takie przerobki..? nie wiem czy takie zabiegi mogly uratowac to ze ktos podlaczyl sprzet pod siec inna niz powinniem.. jak widac fantazja pozwala na wiele.. a ja musze wrocic do stanu pierwotnego.

masz popieprzone masy (tzw pętle prądową) - przypuszczlanie

I w tej pętli się prąd zamyka i gdzieś sobie płynie gdzie nie powinien.

I buczy ....

No ale to też może być inny powód

 

Naprawa jest możliwa ale przez kogoś kto się zna ty widać nie więc nie polecam dalszego grzebania gdyż pacjęt tego może nie przeżyć.

Po za tym na oko ci niekt nie pomoże więc na ogól wszelkie wpisu są czysto hobbystyczne..

Ot dla sportu

 

 

PS

Nieźle komuś coś tam się paliło :)

Całkowicie popieram pomysł przywrócenia pierwotnego stanu tego wzmacniacza. Problem polega na tym, że to łatwiej powiedzieć niż zrobić. Po pierwsze musisz kupić spalony przełącznik, co pewnie wcale nie będzie takie proste. Chyba że któryś z kolegów widział w jakimś sklepie internetowym taki element i da Tobie namiary na niego. Po drugie spalona PCB. Płytka jest mała, z niewielką liczbą ścieżek. Za to jest dwustronna z metalizacją otworów, czyli nie do zrobienia w warunkach amatorskich. Chyba, że ktoś podejmie się wykonania jej projektu, a potem samej płyki. Ale to są spore koszty.

Co do przydźwięku, to się nie obraź, ale wygląda na to że masz zbyt małą wiedzę aby sobie z tym poradzić. Świadczy o tym chodźby sugestia dotycząca podłączenia kabla z gniazda sieciowego do obudowy.

Kuzyn murzyna

kiedy to kabel polaczony od potencjometra do obudowy juz byl.. ktos to zrobil wczesniej a ja go usunalem.. tak jak to opisalem wczesniej powyzej.. jak najbardziej dla mnie oczywiste jest, ze nalezy wrocic do stanu pierwotnego, a cala dyskusja tutaj ciekawi mnie, gdyz zastanawiam sie po co robic cos takiego i czy ewentualnie takie majsterkowanie moglo uszkodzic cos jeszcze czego nie widac golym okiem..

Żeby była jasność: uszkodzenie płytki wejściowej i przydźwięk to według mnie dwie różne sprawy (chociaż mogę się oczywiście mylić). Kable na płytce zasilającej zastępują po prostu spalone scieżki doprowadzające zasilanie do transformatora. Kabel od potencjometru to według mnie próba usunięcia przydźwięku.

Od kiedy masz ten wzmacniacz?

Kuzyn murzyna

kupilem go w okolicy czerwca tego roku.. dziala i gral ok, nie sluchalem nigdy innych dm-10 wiec nie mialem porownania czy gra dobrze czy gorzej.. w porownaniu z miom poprzednim sprzetem bylo lepiej.. nie zagladalem do srodka, bo wszystko wydawalo sie byc swietnie.. ostatnio zmienilem interkonekt i kable glosnikowe i po jakis czasie zauwazylem ze slychac delikatne pulsujace buczenie i zajrzalem do srodka.. wtedy znalazlem kabel laczacy potencjometr z obudowa.. i zauwazylem nadpalona plytke.. przez caly czas uzytkowania wzmacniacz nie dawal zadnych drastyczny znakow awarii.. czasami mozna bylo wyczuc delikatny zapach jakby nagrzanego plastiku jednak nie sadzilem, ze to moze byc az tak zle... densen nie ma zadnych otworow ktorymi cieplo mogloby uciekac, wiec sadzielm, ze najwidocznie tak ma byc.. moze buczal i wtedy ale nie zauwazylem tego.. moze na poprzednich kablach nie bylo to tak wyrazne, nie wiem.. jak juz pisalem moja wiedza z zasad budowy elektroniki jest zadna a zakladajc ten watek liczylem na opinie zdecydowanie bardziej doswiadczonych forumowiczow, z prosba o porade dlaczego tak sie stalo i co dalej nalezaloby zrobic...

slychac bylo duzo lepiej.. napewno zauwazalnie.. choc zastanawialem sie czy to nie sugestia ale po testowaniu roznych plyt znajomych niemal na pamiec bylo lepiej.. lzej, przejrzyscie bardziej szczegolowo..

konczac watek chcialem sie pochwalic profesjonalizmem firmy densen..

napisalem do nich o mojej awarii, wyslalem zdjecia, zapytalem czy maja w sprzedazy takie czesci..

po godzinie przyszla odpowiedz, ze wysla mi bezplatnie te czesci nowe..

to mila niespodzianka, jakby kazdy serwis sprzetu dzialal tak samo..

 

.k

a ja mam Electrocompanieta AW250 ( wzmacniacz za 20000 zł ) w którym sfajczył się jeden kanał i najpierw mi odpisali że nie mają juz takich części i skerowali mnie do Niemiec, bo może tam jeszcze maja - bez wysyłki naprawe wycenili na 1100 Euro :-( zabawni są Ci Norwegowie - liczyłem na lepsze podejście do sprawy, ale cóż ......... wzmacniacz czeka na lepsze czasy :-(

  • Redaktorzy

Renowację DM-10 warto zlecić Panu Markowi Michalczykowi, a zachowanie Densena jest standardem dla nich standardem. To jedna z niewielu firm dbająca o swoich Klientów

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

jest w ogloszeniach jeden dm-10

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wersja MK2 - od mojej MK1 rozni sie chyba tylko moca.. i wygladem w srodku podzespolow.. kiedys wyczytalem na forum na ich stronie zacieta dyskusje czym sie roznie te dwie wersje.. podobno pierwsza edycja liczyla 2 tys egzemplarzy..

densen oferuje dozywotnia gwarancje.. wprawdzie nie zaznaczaja czy chodzi o zycie sprzetu czy wlasciciela.. ale podejscie godne poszanowania.

a co do uszkodzone czesci wrzuce jutro zdjecia po renowacji.. mieszkam w lublinie i znajomy polecil mi jeden serwis, w ktorym podjeli sie naprawy..

z montazem sie wtrzymam i poczekam na przesylke od producenta, aczkolwiek zobacze co udalo sie zrobic, byc moze serwis bedzie wart polecenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 3 miesiące później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.