Skocz do zawartości
IGNORED

przydzwiek - czy kable moga byc przyczyna?


Sirix

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc,

 

Zdecydowalem sie na repost na to forum

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , bo dotyczy elektryki.

 

Kupilem komcowke mocy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , ktora jest DIY, zrobiona przez goscia z duzym doswiadczeniem. No i jest buczenie w glosnikach. Wzmacniacz odeslalem, producent powiedzial, ze u niego buczenia nie ma. Instalacja elektryczna nie jest przyczyna (sprawdzilem w dwoch roznych domach; efekty byly dokladnie takie same).

 

Producent twierdzi, ze przyczyna mogly byc kable. Czy to jest mozliwe?

 

Pare szczegolow: slychac kilka skladowych harmonicznych, najbardziej chyba 100hz. Jesli odlaczyc od wejscia wzmacniacza zrodlo (dac beresford) to buczenie sie zwieksza. Jesli do wejscia podlaczyc uziemienie to buczenie spada do dokladnie tego samego poziomu, co gdy na wejsciu jest dac. Stad wniosek, ze przyczyna musi byc koncowka mocy, kalbe glosnikowe, lub glosniki. Producent powiedzial, ze to na pewno nie glosniki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stawiam, że masa wejściowa nie jest połączona z obudową wzmacniacza i stąd te problemy. Połącz masę gniazda z obudową wzmacniacza, ale jeszcze przedtem sprawdź czy masz obudowę uziemioną? Tzn. czy jest kołek w zasilaniu i w gniazdku?

Stawiam, że masa wejściowa nie jest połączona z obudową wzmacniacza i stąd te problemy. Połącz masę gniazda z obudową wzmacniacza, ale jeszcze przedtem sprawdź czy masz obudowę uziemioną? Tzn. czy jest kołek w zasilaniu i w gniazdku?

 

Teraz juz nie mam tej koncowki mocy - odeslalem ja producentowi. On mieszka dosyc daleko, i zanim zdecyduje, czy chce do niego podjechac, chce sie dowiedziec czy jego wersja wydarzen (tj. "to jest wina kabli") ma szanse byc prawdziwa.

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

Kolego NVA to firma może starsza od Ciebie jakie DIY?

Wzmacniacze NVA nie są uziemione .

 

Wyrażaj się ściśle ...jeśli muzyka grała był brum?

 

Czy DAC tłumi sygnał do zera jeśli gra muzyka?

 

Czy ściszając muzykę do zerowego poziomu głośności słychać było brum?

 

Mam końcowki mocy A40 i nie mam problemu.

 

Tu masz nawet zakładkę na forum w UK o NVA sam konstruktor odpowiada...

 

http://thehifisubjectivist.noadforum.com/viewforum.php?f=3&sid=5e366a8730cea38f28c077d9b30beaf2

Ja miałem podobny problem z Ugodą. Poskładałem wszystko i brum był dośc mocny. Jak podłączyło się źródło to było w miarę okej (ale brum nie znikał całkowicie) jak odłączyło się źródło to katastrofa. Lekkie ruszenie potencjometru od zera i sam brum i to dość głośny. Zdjąłem izolację gniazd i przykręciłem masy wejściowe do obudowy, rezultat - cisza jak makiem zasiał.

Bo ten fachowiec co to budował "gość z dużym doświadczeniem" miał jednak małe doświadczenie :) nawet całkiem małe

A dlaczego buczy ... no jest kilka powodów na ogół jeden duży ....i kilka pomniejszych.

Wiecej nic pisać nie będę bo to na ogół nie ma sensu. Musi to ktoś zobaczyć z faktycznie doświadczeniem i co się zna a nie jest tylko pasywnym składaczem wg schematu.

Kubełeczek zimnej wody zawsze gratis.

Kolego NVA to firma może starsza od Ciebie jakie DIY?

Pan producent osobiscie mi powiedzial, ze od dlugiego juz czasu sklada wszystko sam. Owszem NVA to byla firma, ale wlasciciela zaczela denerwowac biurokracja, cisnal wszystko w cholere, i sklada wszystko sam. Jakby nie patrzec jest to w tej chwili DIY.

 

Wyrażaj się ściśle ...jeśli muzyka grała był brum?

Tak, byl wtedy przydzwiek.

 

Czy ściszając muzykę do zerowego poziomu głośności słychać było brum?

Tak

 

Mam końcowki mocy A40 i nie mam problemu.

W watku na forum stereo napisales "jeśli żródło jest podłączone ale nie gra jest prawie cisza". Dla mnie prawie cisza to za malo. Slucham duzo muzyki wieczorami, na niskich poziomach glosnosci i zadowala mnie tylko cisza, ktorej nie slysze z 2 metro, nawet gdy probuje ja uslyszec.

 

Zdjąłem izolację gniazd i przykręciłem masy wejściowe do obudowy, rezultat - cisza jak makiem zasiał.

Ja niestety sam tego bym nie umial zrobic. Koncowka nie byla tania (250 funtow) wiec liczylem, ze wszystko bedzie cacy...

 

no jest kilka powodów na ogół jeden duży

Czyli wedlug Ciebie nie moglo byc tak, ze ze wzmacniaczem wszystko bylo ok, a wine ponosily kable glosnikowe? (to sugerowal w emailu konstruktor)

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

...kolego jesteś tu znasz chyba angielski ..ideą DIY jest skłdanie czegoś tylko dla siebie nie na sprzedaż...ok?

Czyli teraz jest to firma jednoosobowa tym bardziej mi to odpowiada i dlatego kupiłem drugi wzmaciacz....ja słucham muzyki i to bardzo dużo właśnie cicho ..zero problemów

...ma być muzyka ...może lepiej było zainstalować jako opcje z firmy potencjometr i nie byloby problemu.

 

..możesz przyjechać do mnie ...posłuchasz ...Basildon jest bliżej niż ..Epping..zapraszam..

Niestety jeśli końcówka mocy brami z bez podłączonych na wejście dodatkowych urządzeń i niema ciszy to znak że nie jest wszystko ok , to że nie słychać na jednych kolumnach to nie znaczy że nie będzie słychać na innych. Jedne mogą mieć skuteczność 82dB i nie słychać, inne 95dB i wtedy bardzo słychać miałem przypadek że wzmacniacz u mnie był bezgłośny a u kolegi już nie było słychać brum. i niestety to była wina nie do końca dobrze poprowadzonej masy w wzmacniaczu. błąd był niewielki ,ale żeby go odkryć trzeba było sporo czasu poświęcić , i każdy przypadek jest trochę inny ,więc uniwersalnej recepty niema.

Pozdrawiam Bodo_z

Dzieki za odpowiedzi. Wyjasnienie ktore przychodzi mi do glowy jest takie, ze moje glosniki maja wyzsza skutecznosc w niskim pasmie niz pana producenta; i wobec tego u niego byla cisza a u mnie nie. Musze przyznac, ze to malo prawdopodobne, bo moje glosniki maja znamionowa skutecznosc 89db...

 

W kazdym razie wyrobilem sobie opinie, ze to byla wina wzmacniacza, a nie kabli glosnikowych; w zwiazku z tym daje sobie spokoj z nva i szukam czegos innego.

a to mi się przypomina stary kawała

Przechodzi gościu z kobitą koło transformatora. Kochanie dlaczego ten transformator buczy ?

Kochanie odpowiada mężczyzna jak byś miała 50 okresów na sekundę to też byś buczała :)

Sirix nie musisz skreślać wzmaka , może konstruktor się zawstydzi i poprawi. Zyska tylko na tym że ktoś wytkną mu niedociągnięcie jeżeli poprawi bo będzie mieć lepszy produkt. Jeśli olejem sprawę potraktuje to tylko straci. Pozdrawia.

Jeżeli ten sprzęt buczał, kiedy nie było podłączone żadne źródło to nie ma takiej możliwości żeby to była wina kabli głośnikowych czy sieciowego. Nie bardzo rozumiem jak może takie rzeczy opowiadać ktoś kto robi wzmacniacze.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

To co jest wewnątrz wzmacniacza należy do wzmacniacza. Dla użytkownika nie jest istotne co wewnątrz obudowy powoduje buczenie. Na pewno nie mogą powodować tego kable głośnikowe podłączone do wzmacniacza z zewnątrz. Oczywiście jeżeli te kable odłączymy to głośniki buczeć przestaną, ale to jeszcze nie jest dowód że to głośniki z kablami są sprawcą buczenia:)

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

Kiedyś w latach dziewiećdziesiątych Audioquest robił kable które uszkadzały wzmacniacze Mission-Cyrus, końcówki mocy się paliły...przyczyn takiego zachowania A30 nie ustalimy bo autor tematu nie jest zaintersowany a i doświadczenia nie ma zbyt wiele zapewne.Każdemu może zdarzyć się błąd ale założyciel NVA robi wzmacniacze od ponad 40 lat i wie co robi...na rynku wtórnym można kupić wzmacniacze nawet starsze od wielu z was dyskutantów....a i jeszcze moje kolumny to 94 dB i problem nie występuje...

Kiedyś w latach dziewiećdziesiątych ...

Tak tak, kiedyś jak nawinęli porządnie transformator na kształtkach EI to nie miał prawa buczeć.

Dziś to przeważnie wina traf zasilających że słychać buczenie w głośnikach.

Nastała moda na toroidy, bo to mniej miedzi tam siedzi, a nie każdy "nawijacz" po zmianie przekroju przyłoży się do zmiany naciągu w nawijarce.

Widziałem, oglądałem parę godzin taki sprzęt podczas pracy.

Przebieglejsi producenci buczące trafa zalewają, i już mamy trafa for-audio, ale za większa kasę.

Kiedyś w latach dziewiećdziesiątych Audioquest robił kable które uszkadzały wzmacniacze Mission-Cyrus, końcówki mocy się paliły...

 

Była jeszcze inna firma której nazwy nie pamiętam, która zalecała tylko ich kable do ich wzmacniaczy z powodu możliwości niestabilnej pracy przy innych kablach. Na tej podstawie jednak nie można wysnuć wniosku że to kable paliły wzmacniacz. Można przecież skonstruować taki wzmacniacz który będzie działał bez podłączonych głośników a spali się jak tylko podłączymy jakikolwiek głośnik. Czy w tym przypadku sensowne byłoby powiedzieć że głośniki palą wzmacniacz?

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

Tym kablem był Audioquest Slate a powodem uszkodzenia końcówek mocy Cyrusa było to że minusowe żyły kabla znajdowały sie w częściowym zwarciu..zastosowano polietyelen nawęglany..użytkownicy w Anglii którzy stosowali biamping z tym kablem doprowadzali do zwarcia minusowych terminali przez przewodzący dielektryk ...

 

Panie ..stern ...tą firmą jest i była NVA ...nie piszą , że wzmacniacze wysterują wszystkie kolumny jak robią to inni i albo trzeba się z tym pogodzić lub zrezygnować ...ja tą "filozofię" kupiłem, podoba mi się i wiem żeby mieć taki dzwięk z innych rozwiązań to musiałbym wydać znacznie więcej i zdaję sobie z tego sprawę w zupełności.

Tym kablem był Audioquest Slate a powodem uszkodzenia końcówek mocy Cyrusa było to że minusowe żyły kabla znajdowały sie w częściowym zwarciu..zastosowano polietyelen nawęglany..użytkownicy w Anglii którzy stosowali biamping z tym kablem doprowadzali do zwarcia minusowych terminali przez przewodzący dielektryk ...

No jeżeli tak, to wzmacniacze paliły się nie z powod kabli a z powodu niesprawnych kabli

Panie ..stern ...tą firmą jest i była NVA ...nie piszą , że wzmacniacze wysterują wszystkie kolumny jak robią to inni i albo trzeba się z tym pogodzić lub zrezygnować

 

Być może, ja jednak nie pisałem o NVA napewno. W każdym razie jest różnica pomiędzy możliwością lub jej brakiem wysterowania przez wzmacniacz jakichś kolumn a niestabilnością z ich powodu. Buczenia wzmacniacza bez podłączonego źródła już chyba nic nie tłumaczy

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.