Początek przygody z gramofonem - porady, rozterki, pytania

[adamski]

W Polsce nowy RPM 5.1 z 2M Blue mozna kupic za jakies 3300. Podejrzewam jednak ze za zachodnia granica mozna jednak kupic taniej... Nie znalazlem jednak zadnej lepszej oferty

[Yul]

W Polsce nowy RPM 5.1 z 2M Blue mozna kupic za jakies 3300. Podejrzewam jednak ze za zachodnia granica mozna jednak kupic taniej... Nie znalazlem jednak zadnej lepszej oferty

Różnica między Blue a Red jest prawie żadna - polega na tym, że igły o tym samym szlifie są inaczej oprawione w cantilever. W Blue bezpośrednio (nude diamond), w Red poprzez oprawkę (bonded). No i może wkładce Red dowinęli na cewki o pare zwojów drutu więcej, bo z niemieckich pomiarów wynika, że sygnał ma trochę wyższy od Blue. Na Twoim miejscu wziąłbym nowego RPM-5.1 w najlepszej cenie, ale tzw. gołego i do tego dokupił sobie najlepszego Goldringa MM na jakiego Cię stać. Wiele osób na forum ma ten właśnie gramofon z Goldringiem 2500 lub 2400, inni montują starsze modele tej firmy, np. 1042. Te wkładki podatnością, swym ciężarem i możliwością pracy z niewielkim naciskiem pasują do ramienia węglowego bardzo dobrze. Nic nie brumi, nie buczy, tracking jest świetny, brzmienie świeże, czytelne, dynamiczne i szybkie.

Pozdro,

Yul

[Gość frywolny trucht]

Acz jestem zdania, że Red jest zaj.... wkładką by się zarazić winylomanią :) Trochę jak pierwszy krok na księzycu. Wydajesz stosunkowo niewielką kwotę 330zł i wow!

Dalej to już niuanse som. Smaczki. Wsłuchiwanie się. Kasa leci, a przyrost coraz bardziej iluzoryczny dla większości słuchaczy.

[adamski]

Na razie się zarażam. Jeśli miałby być ten Pro-ject to i tak oferta z Niemiec z 2M Red wychodzi najtaniej. U nas bez wkładki kosztuje tyle samo co tam z wkladka a tam bez wkładki nic taniej nie znalazlem. Kusi tez jak najbardziej Ad Fontes. Ale nie mam za bardzo jak sie wybrac do Włocławka a bez tego to chyba ani rusz. Zresztą nie do konca ufam własnym uszom. Jedna rzecz ze porownanie obu gramofonow i tak odbywaloby sie oczywiscie w zupelnie innym pomieszczeniu na zupelnie innym torze. Druga sprawa jest taka ze czesto jednego dnia mi sie cos bardzo podoba podczas gdy innego dnia juz zupelnie nie. Nie wiem czy to zalezy od percepcji danego dnia, zmeczenia, temperatury, cisnienia czy jeszcze nie wiem czego. I o ile wydaje mi sie ze slysze niuanse brzmienia to jednak mam wrazenie ze kazdego dnia inaczej :).

[tomasz_pianista]

Na odsłuch zawsze wpływa wiele czynników i tylko bezpośrednie porównanie jest miarodajne. Może ktoś z forumowiczów ma ad fontesa bliżej Ciebie? Zainteresowałbym się tym, to musi być inna liga analogu niż to co w salonie audio za tą cene.

 

2m red gra dobrze, ale nie nazwałbym jakości dźwięku lepszych wkładek "przyrostem iluzorycznym", szlif eliptyczny ma swoje ograniczenia. No i myśle, choć tego jeszcze nie wiem, że dopiero wkładki MC pokazują ile jest w czarnej płycie.

 

pzdr

[Gość frywolny trucht]

W kwestii iluzji to ja tam jednak nieco inaczej płynąłem :) Ad Fonciak jest zaś maszyną, która się ciągle jeszcze rodzi. Jako dzieło gotowe, idiotoodporne ( tak zakładam) i powtarzalne. Może być ciut trudny jako pierwsza maszyna krecąca czarnymi plackami, choć konstruktor niesłychanie cierpliwym człowiekiem jest w tłumaczeniu laikowi. Wartością dodaną jest natomiast jakość reprodukowanej muzyki już na podstawowych wkładkach. Gramofon wyciska z nich rzeczy niebywałe.

Edytowane 29 Sierpnia 2012 przez frywolny trucht

[robix]

Wkladki MC owszem sa lepsze bez dwoch zdan ,lecz zeby zagraly trzeba im stworzyc odpowiednie warunki pracy a to wymaga wiedzy ,cierpliwosci i kasy niestety , dlatego dobre MMki sa dynamiczne , nie wymagaja niskoszumowych przedwzmacniaczy itp.

 

Moje poczatki z analogiem byly wrecz komiczne i jak je wspominam to ciezko mi powstrzymac smiech:)

 

robix

Edytowane 29 Sierpnia 2012 przez robix

[Gość frywolny trucht]

Analogowy Hyde Park może czas założyć :)

[atryk12]

Witam, to mój pierwszy post na forum:D

 

Otóż, zacząłem jakiś rok temu przygodę a vinylami i postanowiłem w końcu pokusić się o jakiś lepszy sprzęt. Mój budżet wynosi do 1000 zł ale wolałbym tak w 600 zł się zmieścić. Kolega zaproponował mi gramofony technicsa i znalazłem coś takiego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co o tym sądzicie? Czy może coś innego? I co jeszcze do tego potrzebowałbym (jakie wkłądki, igła) , jaki model wzmacniacza, oraz głośniki. Dziękuję za pomoc.

 

Edit

co do głośników znalazłem takie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) co sądzicie o tym modelu?

 

 

Edit 2

No w każdym razie robię może mały zamęt i pisze to od dupy strony ale dobra:D bo tak posiadam aktualnie jakis belgijski gramofon Aristona ST3152 (jeśli trzeba to wrzucę zdjęcia). Czy jest to dobry gramofon i czy zauważę dużą różnice zmieniając go? bo może wystarczy tylko nową igłę i wkładki do niego dokupić (jeśli tak to jakie).

 

Jeszcze raz przepraszam za pomieszanie tutaj i zamęt xd

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 1 Września 2012 przez atryk12

[Gość frywolny trucht]

Ale ty chcesz się zmieścić w 600zł ze wzmacniaczem, gramofonem, wkładką, pre i kolumnami?

 

Te kolumienki grają jak telefon komórkowy włożony do kibla. Jeśli je, lub podobne wynalazki planujesz kupić to bedzie całkowicie obojętne czy wezmiesz owego technicsa, czy thorensa czy jakis hi-end, czy na swoim dotychczasowym wynalazku dalej będziesz słuchał. Kolumny powinny możliwie najlepsze, a nie najtańsze. Poszukaj choć Tannoy M1 i traktuj je jako punkt wyjścia a nie docelowy.,

Edytowane 2 Września 2012 przez frywolny trucht

[atryk12]

To znaczy posiadam w domu głośnik (właśnie rzecz w tym że to jeden głosnik) unitry tonsil nawet o słabszej mocy niż te bo wersja 4 omy a tamte mają 8 i w mojej opinii dobrze gra ten głośnik, tym bardziej nie jak telefon w kiblu :P. Nie jestem jakimś wyszukanym audiofilem, po prostu chciałbym mieć w miarę fajny sprzęt, bezpieczny dla vinyli, ale na razie nie stać mnie na drogie wydatki, może w przyszłości lepsze kolumny by się dokupiło.

 

No ale właśnie co sądzisz o moim "dotychczasowym" wynalazku? Nadaje się to do czegoś, czy to niebezpieczne dla vinyli etc?

Edytowane 2 Września 2012 przez atryk12

[Thorogood]

Gramofonu nie znam, ale jeśli chcesz używać głośników tej klasy, to nie ma sensu kupować niczego lepszego.

Rozumiem, że teraz masz podłączony ten gramofon do jednego głośnika?

I to dobrze gra?

[atryk12]

Tak. Wiem że nie jest to rewelacja, ale najgorzej nie jest, zdecydowanie lepiej brzmi jeden niż głośniki do wieży z lat 90 Fugison (wiem że to to jest dopiero chłam.) Wiesz na razie zakładam wszystko teoretycznie, budżet wiadomo mogę zwiększyć coś pokombinować.

[paul_67]

Zastanów się nad propozycjami z PW...

[Gość rydz]

Ja na Priv propozycji nie podam,zamieszcze je tu,o ile nie robisz sobie jaj i myślisz wejść w audio do tego z kwotą którą podałeś.

Zastanów się nad tym poniżej w linkach,będziesz mógł się obeznać trochę ze sprzętem,pobawić w nagrywanie,poznać gramofon,inne tajniki.

 

http://allegro.pl/wieza-4-segmenty-sony-kolumny-bns-i2588578883.html

 

gramofon.

 

 

http://allegro.pl/gramofon-sony-ps-22-direct-drive-dynavector-10x2-i2589669703.html

[Major Kupricz]

Jako że jestem nowy na forum, witam wszystkich bardzo serdecznie ;)

Podobnie jak atryk12, chciałbym rozpocząć zabawę z gramofonem. Szukam czegoś w przedziale cenowym 500-600zł (jeśli na prawdę warto to więcej), z tą różnicą, że mam już dosyć przyzwoite kolumny (Microlab solo 7c). Będą one dobrze współpracować z gramofonem?

Poza przeczytaniem kilkunastu stron i wątków na temat gramofonów, jestem zupełnie zielony. Co dokładnie potrzebuję, by zacząć zabawę? Gramofon, przedwzmacniacz, przy zakupie używanego sprzętu także porządną wkładkę?

Dodam, że gramofon będzie używany raczej okazyjnie. Oczywiście przy tej cenie nie szukam sprzętu, który zwali mnie z nóg, a raczej czegoś przyzwoitego i rozwojowego na początek. Było by bardzo miło gdyby pierwszy sprzęt zachęcił mnie do dalszego inwestowania - a nie zniechęcił.

Liczę na was :)

[Gość rydz]

Jak masz wzmacniacz z wejściem phono to przedwzmacniacz jest zbędny.

Poluj na Telefunkena S-500 lub 600,jakiś miesiąc temu poszedł w licytacji z wkładką Shure za 700zł.

Kilka dni temu w opcji kup teraz za 500zł,chyba nie stał nawet jednego dnia.

Sam uzytkuje S500 od ponad roku,to bardzo dobre Hi-Fi.

Edytowane 2 Września 2012 przez rydz

[Waluch]

Microlab solo 7c to kolumny aktywne

 

ale oczywiście phono nie mają

 

[Major Kupricz]

@rydz: dzięki za odpowiedź. Tak jak napisał Waluch - Microlaby chyba nie posiadają wejścia Phono (jak na zdjęciu). Jaki więc przedwzmacniacz należy dokupić do gramofonu? Ma duże znaczenie jego jakość?

Dostałem na PW jeszcze taką propozycję

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Warte tych pieniędzy?

Może jest jeszcze jakaś alternatywa dla tego Telefunkena S-500 w podobnej cenie? :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

Tego Sherwooda sprzedaje chyba kolega z naszego forum,tak cos mi świta w głowie,może się odezwie?

Pre-amp,może Nad-PP-2.

[paul_67]

Tak jak w opisie aukcji.Modyfikowany, gra znacznie lepiej od pierwowzoru i co też jest ważne ma zainstalowaną nową wkładkę.

[Gość absolute magnitude]

No, to ten tego yyyyy.... jeszcze jeden kolega z naszego forum sprzedaje coś w ten deseń http://allegro.pl/gramofon-technics-sl-1900-direct-drive-automat-i2599712945.html

 

Ach pamiętam jak chciałem kiedyś kupić tego sherwooda. Tak z 1o lat temu stał nowy w jakimś sklepie na Ursynowie, ale sprzedawca odwrócił skutecznie moją uwagę, poszliśmy zobaczyć i posłuchać jednej z wczesnych wersji Cabasse La Sphere.

Edytowane 2 Września 2012 przez absolute magnitude

[Thorogood]

Paul.

Jak dorzucisz Revenge, to kupię ten gramiak.

[Gość absolute magnitude]

...albo to były jakieś głośniki podobne do La Sphere, nie pamiętam.

[paul_67]

Paul.

Jak dorzucisz Revenge, to kupię ten gramiak.

Bez przesady.Coś bym musiał oddać darmo:)

[Thorogood]

Nie no. Revenge nie jest tyle warte :)

Max.200zł

[paul_67]

Dla mnie o wiele więcej:)

[Major Kupricz]

@rydz - a gdybym się skusił na tego ww. sherwooda od paula_67, to czy jest sens wydawać 250-350zł na polecane przez was pre-amp? Nie istnieje jakiś przyzwoity przedwzmacniacz w granicach 100-150zł? :)

[arnipl]

Nie istnieje jakiś przyzwoity przedwzmacniacz w granicach 100-150zł? :)

tp bedzie raczej low end

Edytowane 4 Września 2012 przez arnipl

[paul_67]

Ja z czystym sumieniem polecam ART DJ PRE II.Ma regulowane wzmocnienie, tak że każda wkładka podejdzie.