Skocz do zawartości
IGNORED

Bass & treble


ins

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli słucham przez wzmacniacz Yamahy to też z reguły mam wciśnięty direct. Wyjątkiem jest kilka bardzo słabo nagranych plyt, które trzymam z sentymentu i które na wewnętrznej stronie okładki mają wypisane, jakie współczynniki korekcji trzeba im ustawić. W drugim wzmacniaczu (a raczej przedwzmacniaczu) zawsze mam położenie zerowe a z "korekcji skośności" w życiu nie korzystałem.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/9079-bass-treble/page/2/#findComment-135932
Udostępnij na innych stronach

Brak gałek to taki audiofilski fetysz :) .... A tak bardziej na serio: są przypadki kiedy regulacja niskie/wysokie się przydaje. Zresztą nie bez powodu McIntosh pakuje ją do swoich integr i preampów. Pierwsz okazja jaka mi przychodzi do głowy to cichy wieczorny odsłuch, kiedy z kolumn słychać przede wszystkim średnicę (kwestia wrażliwości słuchu) i podkręcenie niskich oraz wysokich powoduje powstanie wrażenia wyrównania pasma. Druga sytuacja (była już wymieniana) to gorzej zrealizowane płyty, a trzecia to lekka korekta akustyki pomieszczenia. Sam nie mam takiej możliwości regulacji, specjalnie za nią nie tęsknię, ale rozumiem ludzi którzy z niej korzystają. Moje podejście do sprawy być może wynika z tego iż dla mnie wzmacniacz nie ma być tylko "drutem ze wzmocnieniem" ale ma kreować brzmienie. Czyli co kto lubi.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/9079-bass-treble/page/2/#findComment-135991
Udostępnij na innych stronach

hehe. ja tez tak wlasnie zaczynalem: full bass, full treble i jazda! uwazalem, za sprzet tym lepszy im wiecej basu i wysokich. az do czasu gdy znajomy kupil sobie wzmacniacz musical fidelity (bodajze a10, ale glowy nie dam) i tam nie bylo regulacji. wlaczyl muzke... i od tamtego czasu tez uzywam source direct.

malo tego, udalo mi sie takze 'nawrocic' kilka osob na wlasnie taki sposob sluchania.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/9079-bass-treble/page/2/#findComment-135994
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu kiedy rozpoczymałem swoja przygodę ze słuchaniem muzyki, używałem gałek do regulacji dzwięku, a był to wdzięczny wzmacniacz Radmora. Chodziło głównie o regulację słabowitych nagrań odtwarzanych z kaset. Do kompletu miałem korektor który pozwalał na "głębszą ingerencję" w nagranie. Wydaje mi się że wielu przez ten etap przechodziło. I nie ma w tym nic dziwnego, bo był to chyba najtańszy sposób na zaspokojenie głodu dużego basu (nie mylić z rozciągnięciem i kontrolą) i większej ilosci wysokich. Potem przychodzi etap dążenia do osiągnięcia naturalności brzmienia lub inaczej, brzmienia które nam odpowiada szkoda tylko że wiąże się on najczęściej z większą inwestycją.

Jeden z moich znajomych dalej używa radmora i gałki regulacji barwy ma zawsze ustawione w plusie, bo tak się mu podoba. Szkoda że mnie już mniej :-/ , i nie mam zamiaru go nawracać, bo nie jestem z żadnej sekty ;-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/9079-bass-treble/page/2/#findComment-136006
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam, jak gdzieś w połowie lat 80-tych kolega kupił wzmacniacz Technicsa z przyciskiem CD Direct i podłączył do swoich Altusów 140. Wtedy dla uszu przyzwyczajonych do podbitych krańców pasma zabrzmiało to trochę dziwnie. Nieco później i z innym sprzętem okazało się, że przejście do słuchania z wyłączoną korekcją charakterystyki jest jak przejście na drugą stronę mocy – podróż w jedną stronę. Inna rzecz to to, że słuchanie bez korekcji stawia wyższe wymagania systemowi, który musi być w wystarczającym stopniu zrównoważony tonalnie i mieć przyzwoite rozciągnięcie pasma i na dole i na górze.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/9079-bass-treble/page/2/#findComment-136017
Udostępnij na innych stronach

powiem więcej, w mojej opinii to najszybciej świadczy o umuzykalnieniu ucha. Gdy 24 lata temu kupiłem radmora to mój kumpel z pokoju w akademiku (po muzycznej szkole średniej - nie mniej umiał ładnie grać :-)) jak wchodził do pokoju to od razu wyłączał kontur i zmniejszał basy i wysokie.

Teeeeraz, po laaaatach, rozumiem go....

 

 

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/9079-bass-treble/page/2/#findComment-136024
Udostępnij na innych stronach

Tak usiłuje sobie przypomnieć, jak to u mnie wyglądało...

To był najpierw GoldStar, potem JVC i oba miały pięć suwaków od -5 do +5...

Chyba ustawiałem najczęściej tak:

100 Hz +2

300 Hz +3

1kHz +4

3kHz +2.5

10kHz +1

 

A od słuchania "jaskółek" bolała mnie głowa. Podejrzewam, że te preferencje skłaniają mnie do dużej estymy dla Diamondów, które też grają wyeksponowaną średnicą bez zaniedbania końców.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/9079-bass-treble/page/2/#findComment-136027
Udostępnij na innych stronach

Kręcenie gałkami powoduje pogorszenie naturalności dźwięku. Najlepiej słychać to w wokalu. Przy wyłączeniu regulatorów z toru, w moim pokoju siedzi żywa wokalistka, a po zwiększeniu np. basu, słychać że to tylko gra elektroniczne urządzenie...

Niemniej jednak przy słabiej zrealizowanych nagraniach, kręcenie może być bardzo pożyteczne, np. przy niedostatkach basu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/9079-bass-treble/page/2/#findComment-136107
Udostępnij na innych stronach

Ja nigdy nie kręcę ;), nawet w Pianocrafcie - odzwyczaiłem się - kiedyś było kręcenie - treblowanie, basowanie, korektorowanie-equalizerowanie - teraz brzydzę się regulacją ;), ale trwało to dobrych 10 lat, 10 lat ciężkiego odwyku ;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/9079-bass-treble/page/2/#findComment-136113
Udostępnij na innych stronach

A ja do pokręteł zraziłem się od razu. Pierwszym urządzeniem, w którym mogłem nimi kręcić (i wciskać przyciski) była mikrowieża Thomsona. Jak na tanie urządzenie, było to ustrojstwo dość dziwne, bo miało aktywnego suba. Mogłem regulować ilość basu pokrętłem ukrytym z tyłu suba, włączać bądź wyłączać podbicie basu z pilota (x-bass czyli po prostu loudness) oraz wybrać jeden z czterech stylów (pop, rock, jazz lub classic), czyli skorzystać z korektora cyfrowego. O ile ze stylami sprawa była dość prosta, to z decyzja, czy skorzystać z podbicia basu, czy nie oraz z wyborem jego ilości zawze miałem kłopot. Zanim kupiłem pierwszy wzmacniacz dzięki lekturze (HFiM - do dzisiaj wierny czytelnik) dowiedziałem się, że pokrętła są be i bardzo sie ucieszyłem :-) I nie korzystałem. Drugi mój wzmacniacz nie miał już pokręteł w ogóle i poziom mojego zadowolenia jeszcze wzrósł :-))) Tylko to pokrętło balansu, na którym nie ma zaznaczonej pozycji neutralnej... :-(((

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/9079-bass-treble/page/2/#findComment-136131
Udostępnij na innych stronach

Nie, jasne ze sie nie obrazilem... caly czas czytam wątek, bo ciekawie mówicie :) Testuje sobie różne warianty ustawien gałek i nie tylko. Narazie wogóle wyłączyłem i gra nawet ok:)

 

btw, bawiłem się equalizerem w winampie jakis czas temu, miałem ustawione "full bass and treble", a gdy to wyłączyłem, to w piosenkach usłyszałem więcej szczegółów, których wczesniej nie słyszałem wogóle - np. stukania (klikania, czy jak to nazwac:) palcami w piosence Billie Jean M. Jacksona. Jak to możliwe? :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/9079-bass-treble/page/2/#findComment-136142
Udostępnij na innych stronach

hmm no ja nie miałem czym kręcić:( Wtedy miałem radiomagnetofon Grundig z suwakiem... Jak były "wysokie"to nie było "niskich". A wtedy słuchałem audycji pt. "Zakłócenia odbioru" (jeeeej pamięta to ktoś jeszcze?) - i tam usłyszałem n.t. adaptacji słuchu do nadmiarów i propozycję takiego eksperymentu - który polecam "gałkowiczom":

Wyłączyć Loudness i ustawić regulatory barwy w minimum... i pomęczyć sie na odwyku parę dni.

Następnie nie patrząc "ile na zegarze" ustawić te pokrętła według gustu... Spojrzeć...

No a teraz też nie mam czym kręcić... tylko volume:(

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/9079-bass-treble/page/2/#findComment-136162
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.