Skocz do zawartości
IGNORED

Pioneer Reference vs. Sony ES


Chattab

Rekomendowane odpowiedzi

Bogdan po odsłuchach rDACa z tak reklamowanym przez Elba Teddy Pardo muszę po raz kolejny zgodzić się z Tobą.

 

dzięki Rafał Twoje wsparcie moich wrazeń jest bardzo cenne, pozdrawiam

W trakcie usuwania konta.

Chattab - jak polowanie ?

 

Polowanie jest dopiero w planach :-) Za miesiąc przeprowadzam się do nowego domu, więc mam w tej chwili multum innych spraw na głowie (o pustym portfelu nie wspominając). Na razie kupiłem kolumny KEF XQ30 (też "miłość od pierwszego wejrzenia"), które "zimują" jeszcze u poprzedniego właściciela. Ale zaczynam się coraz mocniej zastanawiać nad opcją PD-9700 + F-91 (+ być może właśnie jakiś korektor). Za wszystkie te rzeczy zapłacę mniej niż za samego PD-75 (który jest przepiękny, ale bardzo drogi i trudno dostępny u nas). Chyba że uda mi się go ustrzelić w kwocie poniżej 2500 zł.

Jestes pierwszy ktory posadza Arcama o ostrosc.

On wlasnie jest detaliczny bez grama ostrosci.

Jak to robi to mam gdzies ;)

Z nim w torze slysze to co sie dzieje w dalszych planach na kolumnach jak z dobrych sluchawek.

I owszem ma jedno zrodlo zasilania ale 7 lokalnych zasilaczy.

Discomaniac71

 

A jednak jest wersja z " boczkami " :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ale mam kolejne pytanie.

Są dwie wersje tych korektorów - oprócz tej z boczkami.

Chodzi o nóżki przednie.

Ten co kupiłem ma je czarne , ale są też złote.

Czarne dominują na krajowych aukcjach.

Czyżby na rynek krajowy były czarne ? Gorsze wersje ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Discomaniac71

 

A jednak jest wersja z " boczkami " :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ale mam kolejne pytanie.

Są dwie wersje tych korektorów - oprócz tej z boczkami.

Chodzi o nóżki przednie.

Ten co kupiłem ma je czarne , ale są też złote.

Czarne dominują na krajowych aukcjach.

Czyżby na rynek krajowy były czarne ? Gorsze wersje ?

 

Z tego, co ja zrozumiałem, gość przykręcił po prostu boczki z innego modelu (SP-91D)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

 

Ale mam kolejne pytanie.

Są dwie wersje tych korektorów - oprócz tej z boczkami.

Chodzi o nóżki przednie.

Ten co kupiłem ma je czarne , ale są też złote.

Czarne dominują na krajowych aukcjach.

Czyżby na rynek krajowy były czarne ? Gorsze wersje ?

 

Dotykasz dość ważnego zagadnienia mianowicie różnic w wersjach produktów w zależności od rynku. Na przykład odtwarzacz PD-71 występował tylko na rynku brytyjskim i amerykańskim, oczywiście full wypas: politura i drewniane boczki. Tymczasem na rynku niemieckim funkcjonowała jego wersja bez drewnianych boczków i lakieru fortepianowego oznaczona jako PD-9300. Oczywiście schematy obu odtwarzaczy są identyczne. Na instrukcji serwisowej są oznaczenia który z nich był na jaki rynek. Być może podobnie było z tym korektorem. Prawdopodobnie wersja europejska (taka jest w niemieckim katalogu do którego link podałem powyżej) była pozbawiona drewnianych boczków natomiast na rynek brytyjski, USA i Kanadę korektor posiadał drewniane boczki. W Niemczech był też sprzedawany odtwarzacz PD-S 901 - następca PD 9700 wzbogacony o układ Legato Link Conversion. Identyczny pod względem elektrycznym model na rynek USA nosił oznaczenie PD-65 Elite. Zresztą produkowany w latach 1992-2001 czyli najdłużej w historii firmy. Ciekawą sprawą są też oznaczenia. Elite było zdaje się zastrzeżone dla rynku amerykańskiego i oznaczano w ten sposób przynajmniej kilka modeli odtwarzaczy w serii - mamy więc takie kwiatki jak PD 31 Elite czy PD 41 Elite a oznaczenie Reference używane było w Europie gdzie sygnowane były z reguły dwa najwyższe modele. Stąd jak ktoś mi mówi że współczesny PD-D6 czy PD-D9 są Elite to śmiać mi się chce bo Elite był nawet europejski PD-S 701 i nie była to żadna nobilitacja.

 

Z tego, co ja zrozumiałem, gość przykręcił po prostu boczki z innego modelu (SP-91D)

 

Nie jest to takie łatwe. Obudowy z drewnianymi boczkami są inaczej wykonane.

A czy kolor nóżek coś oznacza ?

 

Obawiam się że ten korektor był na rynek krajowy bo jest też i instrukcja po polsku.

Z tyłu jest że niby "japany" zrobiły :)

 

 

Szkoda ze Pioneer nie ma takich podwójnych wyświetlaczy jak Technol :)

W tym GR-777 koleś wziął drewniane boczki z SP-91D a front pomalował lakierem bezbarwnym i mu wyszedł Elite. Jak to sam określił jest to unikat na skale światową :))) Disco i tak właśnie robili Elite na amerykański rynek. Psiknęli front PD-S701 bezbarwnym, dokręcili drewno po bokach i już jest sprzęt o półkę wyżej :).

 

A co do koloru tych nóżek to kiedyś pisał kaviter (może trochę przekręciłem nick). Właśnie chodzi o rynek na jaki korektor został przeznaczony. Jedne miały srebrne a inne czarne.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

W tym GR-777 koleś wziął drewniane boczki z SP-91D a front pomalował lakierem bezbarwnym i mu wyszedł Elite. Jak to sam określił jest to unikat na skale światową :))) Disco i tak właśnie robili Elite na amerykański rynek. Psiknęli front PD-S701 bezbarwnym, dokręcili drewno po bokach i już jest sprzęt o półkę wyżej :).

 

Bzdura. Obudowa PD-901 i obudowa PD-75 wyglądają zupełnie inaczej. Inny jest górny panel (imbusy) i inny jest panel boczny (sprzęt nie nadaje się do występowania solo bez drewnianych boczków dlatego zapewne nikt się nimi nie bawi tak jak w Sony ES).

A kaviter napisał tyle bzdur że w ogóle szkoda o nim wspominać. Do tego nie dał się przekonać mimo ewidentnych dowodów (serwisówka).

Co jest bzdurą? Co ten koleś zrobił? Widocznie nie miał problemów z adoptowaniem tych boczków do GR-777 a może je trochę przerobił. Tego nie wiem ale przecież widać na fotkach, że mu się udało. A pisząc o PD-S701 pisałem w przenośni, że na Amerykę szły zwykłe budżetowe klocki w innych opakowaniach. Zmieniono obudowę, front panel i dodano boczki ot i jest Elite.

 

A wracając do PD-75 to on nie nadaje się do występowania bez boczków ale pewnie boczki od PD-75 po małych modyfikacjach można adoptować do PD-9700/PD-S901 (o ile rozstaw bocznych śrubek się zgadza - tego nie wiem). Obudowy były inne ale wymiary chyba te same więc nie wiem czy to takie trudne przerzucić drewno z jednego do drugiego choć pewnie bez małych przeróbek się nie obejdzie.

 

Suma summarum jak widać się da bo koleś pokazał na fotkach, że można sobie obudowę elite zrobić w domu :)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Tyle że te boczki są ewidentnie za wysokie;-)

 

Co do przekładania boczków z PD-9700 do PD-75 to panel boczny w PD-75 jest zupełnie inny. Ale powinno się dać przełożyć całą obudowę bo rozmiar jest chyba taki sam.

Może i za wysokie ale za pomysł i chęci koleś ma u mnie 10/10. Wyszło bardzo przyzwoicie, przynajmniej na zdjęciach. Laik nawet by się nie kapnął :).

 

Tak tak klocki z boczkami to coś wspaniałego :). Sam bym sobie takie pozakładał (kiedyś o tym myślałem sic!) do swoich Pionków ale niestety, nawet najdroższe boczki z nich Reference nie zrobią. :)

Od tych wszystkich wersji na różne kontynenty już mi się miesza we łbie. Chętnie bym sobie usystematyzował wszystkie klocki Pioneera z politurą i boczkami, bo tylko takie mnie interesują.

Czy mógłbym prosić o porównanie organoleptyczne odtwarzaczy PD-75 i PD-9700? Czy prawie trzykrotna różnica w cenie (na rynku wtórnym) znajduje odzwierciedlenie w ich brzmieniu? Czy 2500-2800 zł za PD-75 to jest zdzierstwo czy może cena do przyjęcia?

 

Będę bardzo wdzięczny.

Nie słyszałem PD75 , ale wiem że w pewnym zakresie cenowym i brzmieniowym nie następuje lawinowy przyrost jakości dźwięku do ceny .

Dico zna je obydwa i pisał ze różnica jest spora. Ale czy ją wykorzystasz u siebie ?

Moim zdaniem to zależy jaki wzmacniacz do tego kupisz i najważniejsze - KOLUMNY.

Nie wspominając o akustyce pomieszczenia. No i jakości tego czego będziesz słuchał.

 

Wiec albo idziesz po bandzie i kupujesz porządne kolumny , wzmacniacz i robisz akustykę , inaczej możesz nie usłyszeć równicy.

Ale wizualnie to zauważysz.

Chociaż PD9700 na żywo naprawdę świetnie się prezentuje :)

 

Mam już korektor.

I też stan sklepowy :))

 

Wykonanie super. Ale mógłby być nieco wyższy i mieć wyższe te słupki.

Nie ma też tego bajeru z chwilowym podtrzymywaniem ostatnich kresek co Technics.

A fajnie to wygląda.

Jednak najważniejsze że toto za bardzo nie psuje dźwięku.

Spada nieco rozdzielczość , Dźwięk robi się troszkę bardziej matowy .

Ale nie są to różnice duże.

Piszę tutaj o funkcji flat - czyli bez podbijania.

Traktując go jako przelotkę.

Świetny stosunek sygnał - szum 120dB ! Wiec nie szumi tak jak wynalazki Diory :)

 

Fajny bajer z pilotem i 5 programów.

LouD pytałeś o przesterowanie - brak czegoś takiego.

A jak Ci za wysoko świeci to zjeżdżasz wszystkimi minusami w dół i przesuwasz skalę do dołu :)

Następnie programujesz to i możesz szybko przełączać.

Jeśli chodzi o kolumny, to pokładam wiarę w zakupione niedawno w ciemno (jeszcze nie odsłuchiwane) KEF-y XQ30. Zakochałem się w ich wyglądzie bez pamięci i liczę, że mnie nie zawiodą. No i wzmacniacz Sony TA-F550ES (do którego przez jakiś czas będzie to podpięte) też potrafi pokazać, na co go stać. Kwestii okablowania jeszcze nie zgłębiałem - nie wiem, z jakimi kablami "lubi się" Pioneer i Sony ES.

 

Martwią mnie tylko dwie rzeczy. Niewielki metraż pomieszczenia (niecałe 10 metrów) i fakt, że na podłodze są kafle (gres). Co w takim wypadku się robi, żeby dźwięk za bardzo nie dudnił po kaflach - kolce, jakieś podkładki gumowe?

To może ja dodam kilka słów .Zainspirowany kilka lat temu Pioneerami serii Reference przez kolegę Discomaniaca było ich kilka w moim posiadaniu - byłem w posiadaniu PD-S901 jak wiadomo jest to praktycznie to samo co PD-9700 bezpośrednio miałem okazję porównywać PD-S901 z PD-75 następnie PD-93 Z PD-75 dalej PD-75 Z PD-65 czyli amerykańską wersję PD-9700- jak również z PD-93 ponieważ swojego czasu miałem u siebie jednocześnie trzy modele czyli PD-65/PD-75/PD-93. Jako pierwszego pozbyłem się PD-65 ten CD w porównaniu do PD-75 i PD-93 naprawdę o trzy klasy słabiej prezentował dźwięk jednakże w skali bezwzględnej jest tak czy inaczej dobrym CD. Niestety następny cd-ek , który poszedł w niepamięć to był PD-75 i bardzo tego żałuję aczkolwiek pozbycie się jego było spowodowane sytuacją finansową. Tak czy inaczej w systemie pozostał PD-93 , który wydaje mi się ,że troszkę inaczej prezentuje dźwięk niż PD-75 jest tak jakby bardziej zrównoważony i niestety nie ma tego czaru jaki ma PD-75. PD -75 naprawdę jest słodki do bólu muzyka , która z niego wychodzi jest naprawdę czarująca dlatego bardzo żałuję ,że nie mam już tego modelu u siebie i n ie mogę sobie tego wybaczyć. Tak czy inaczej uważam ,że PD-75 nawet nie ma co porównywać z PD-9700/PD-S901 naprawdę nie ta liga . Wiem na pewno ,że w moim odczuciu cena jaką podaje kolega Chattab za PD-75 jest jak najbardziej adekwatna co do jakości wykonania prezentacji i niezawodności tego cd.

Myślę ,że niebawem jak zmienię wzmacniacz następnym zakupem będzie PD-75.

pozdrawiam

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Widzisz Bartek, możesz pisać że różnice są a przyjdzie muda44 który PD-75 widział tylko na obrazku i powie że ich nie ma. Ot audiostereo.pl ;-)

 

Przede wszystkim PD-65 to PD-S 901 a nie 9700. Różnią się układem Legato Link i tylko tym. 75 brzmi o wiele szerzej i jest bardziej wciągający. Ma bardziej szczegółową średnicę na której więcej się dzieje i więcej detali na górze. Co ciekawe te zalety PD-75 wychodzą w porównaniach do bardzo dobrych i drogich klocków. O tym jak wypadł w zestawieniu z najwyższym fabrycznie tuningowanym Ayonem pisałem jakiś czas temu i potwierdził to forumowicz Martin. Zestawienie było równie zacne: najwyższa końcówka Accu z dedykowanym pre oraz kolumny Sound & Line Enigma. Podobnie jest w przypadku konfrontacji z Krellem. Porównywałem z KAV 250 CD KAV 300 CD oraz KAV 280 CD którego mam cały czas. To po prostu bardzo dobre CD zresztą porównywane wówczas w testach z czołówką podobnie jak PD-95.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Zestawianie TA-F 550 ES z Kefami nie jest zbyt szczęśliwe ale sam wzmacniacz jest całkiem niezły. Najlepszy z serii. Wykluczając oczywiście 555 ES i ES II bo to zupełnie inna bajka a nawet de facto nie seria 5xx.

Jeśli chodzi o kolumny, to pokładam wiarę w zakupione niedawno w ciemno (jeszcze nie odsłuchiwane) KEF-y XQ30. Zakochałem się w ich wyglądzie bez pamięci i liczę, że mnie nie zawiodą. No i wzmacniacz Sony TA-F550ES (do którego przez jakiś czas będzie to podpięte) też potrafi pokazać, na co go stać. Kwestii okablowania jeszcze nie zgłębiałem - nie wiem, z jakimi kablami "lubi się" Pioneer i Sony ES.

 

Martwią mnie tylko dwie rzeczy. Niewielki metraż pomieszczenia (niecałe 10 metrów) i fakt, że na podłodze są kafle (gres). Co w takim wypadku się robi, żeby dźwięk za bardzo nie dudnił po kaflach - kolce, jakieś podkładki gumowe?

 

Nieźle. Mniej niż 10m2, kafelki, co to jest - łazienka? I do tego kolumny za 10 tysięcy. Na podłogę dywan, na komodę (podstawki jeśli masz miejsce) kolumny wielkości ushera 520.

Audiophools - goo.gl/NJkF8

Nieźle. Mniej niż 10m2, kafelki, co to jest - łazienka? I do tego kolumny za 10 tysięcy. Na podłogę dywan, na komodę (podstawki jeśli masz miejsce) kolumny wielkości ushera 520.

 

Zdaję sobie sprawę z tych ograniczeń. Ale:

 

Po pierwsze - nie jest to łazienka, tylko gabinet wydzielony z ponad 40-metrowego salonu (postawiona ściana z cegieł).

Po drugie - pod podłogą jest ogrzewanie podłogowe (dlatego kafle).

Po trzecie - te KEF-y nie są wielkości "tradycyjnych" podłogówek (są mniejsze i smuklejsze) - to nie XQ40.

Po czwarte - zawsze o nich marzyłem i nie zrezygnuję z nich.

Po piąte - kupiłem je za 1/3 wartości rynkowej.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.