KIJ W MROWISKO - analogowe fakty i mity

[Kyle]

Kyle ...prosty uklad wzmacniajacy z prostym filtrem na 20 kHz posiada spadek dla 6-8dB dopiero przy ok.100kHz !....

 

- Pokaż mi 100 kHz na szpulowcu ze spadkiem nie większym jak 8 dB o których piszesz to pogadamy :]"

 

Kyle .... ja nic takiego nie napisałem . Przeczytaj raz jeszcze .

No właśnie ... a ja nic nie pisałem o "układach wzmacniających", tylko o tym jak szerokie pasmo rejestrowały magnetofony. ... dla czego więc zacząłeś o nich pisać?

 

zajady mi się już robią od czytania takich rewelacji

studia z tymi badziewnymi sprzętami jakoś radziły sobie przez 70 lat i odbiorcy byli zadowoleni

a dziś?

Jakich rewelacji? Pytanie brzmi:

- jakie pasmo miały magnetofony?

- czy to co jest powyżej np. 25 kHz na winylu to nie jest w 100% śmietnik, nie mający z nagraniem nic wspólnego?

 

To nie są rewelacje, tylko po prostu pytania. Ile z tych wysokich częstotliwości (ponad 22 kHz) na winylu (którymi niektórzy się szczycą) to sygnał użyteczny, a ile "czyste" szumy?

[mamel]

Kyle, przestań pieprzyć o tych 20kHz bo mniemam, że dobrych dziesięciu nie jesteś w stanie usłyszeć

inaczej tak by Cię to pasmo nie kręciło

[Kyle]

Kyle, przestań pieprzyć o tych 20kHz bo mniemam, że dobrych dziesięciu nie jesteś w stanie usłyszeć

inaczej tak by Cię to pasmo nie kręciło

Aż taki głuchy jak Ty nie jestem. ;)

 

ps. kilkanaście kHz sinusa, cicho grającego słyszę ... sprawdzałem ... dodam że te wysokie częstotliwości są już bardzo kierunkowe

[mamel]

jak znam życie zawsze mierzą/sprawdzają sobie ci, którzy mają wątpliwości, ta nie mierząca reszta używa bezstresowo zgodnie z przeznaczeniem :))

[Davis]

mnie też nie rajcuje dźwięk mono, dlatego nie kupuję takich płyt, kilka mam siłą rzeczy i przez nieuwagę gra to nawet nieżle, ale stereo to jest to co pociąga mnie w winylu, tworzy się taka głębia i przestrzeń, inne słuchanie - niektórzy polują na first pressy mono, myślę że dla celów kolekcjonerskich lub lokata, bo do słuchania to tylko stereo.

excel nie doceniasz nagrań mono i niesłusznie np mam taka pozycje: plyta Gene Krupa, Lionel Hampton i Teddy Wilson, Verve Records, 1959 rok !!! "A panoramic true high fidelity record', z cała pewnościa pod wzgledem brzmienia bije wiekszośc twoich płyt stereo, moich zreszta też .... płyta o dziwo pochodzi z wygrzebek analogowych na pchlich targach, gra jak nowa ...

[divaldi]

No właśnie ... a ja nic nie pisałem o "układach wzmacniających", tylko o tym jak szerokie pasmo rejestrowały magnetofony. ... dla czego więc zacząłeś o nich pisać?

 

Jakich rewelacji? Pytanie brzmi:

- jakie pasmo miały magnetofony?

- czy to co jest powyżej np. 25 kHz na winylu to nie jest w 100% śmietnik, nie mający z nagraniem nic wspólnego?

 

To nie są rewelacje, tylko po prostu pytania. Ile z tych wysokich częstotliwości (ponad 22 kHz) na winylu (którymi niektórzy się szczycą) to sygnał użyteczny, a ile "czyste" szumy?

 

 

 

 

Kyle.....

 

układy wzmacniajace wystepują w kazdym urządzeniu, cechy jakie posiadają są w środowisku analogowym typowym zjawiskiem , natomiast gwałtowne filtrowanie wnosi ubytek harmonicznych (alikwoty maja scisłą zalezność) . Barwa dźwięku też jest złożonym zjawiskiem i zależnym od zniekształceń nieliniowych i fazowych. Ten śmietnik jak nazwałeś, w pewnych proporcjach jest jak sól w potrawach . Ułamek decyduje o smaku całości.

[Korwin]

Kyle.....

 

układy wzmacniajace wystepują w  kazdym urządzeniu, cechy jakie posiadają  są w środowisku analogowym typowym zjawiskiem ,  natomiast  gwałtowne filtrowanie wnosi ubytek  harmonicznych (alikwoty  maja scisłą zalezność) . Barwa dźwięku też jest złożonym zjawiskiem i zależnym od zniekształceń nieliniowych i fazowych. Ten śmietnik jak nazwałeś, w pewnych proporcjach jest jak sól w potrawach . Ułamek decyduje o smaku całości.

 

Zgadzam się: przy montażu na metalowym chassis lub na pajączka maleńka nawet zmiana położenia elementu wpływa na dźwiękPS. Do Divaldiego mam trochę niezłego sprzętu na tak zwane "danie" jeśli jesteś zainteresowany pisz na PW [najbliższa sobota i niedziela]PozdrawiamZbyszek

[Korwin]

Zgadzam się: przy montażu na metalowym chassis lub na pajączka maleńka nawet zmiana położenia elementu wpływa na dźwiękPS. Do Divaldiego mam trochę niezłego sprzętu na tak zwane "danie" jeśli jesteś zainteresowany pisz na  PW  [najbliższa sobota i niedziela]PozdrawiamZbyszek

 

Przykro mi qurwa, że nie ma chętnego , czyżby było w tym kraju aż tak dobrze, że sprzęt nieco dawny ale w doskonałym stanie się nie liczy....olę Was dziateczki i idę spaćZbyszek

[divaldi]

Przykro mi qurwa, że nie ma chętnego , czyżby było w tym kraju aż tak dobrze, że sprzęt nieco dawny ale w doskonałym stanie się nie liczy....olę Was dziateczki i idę spaćZbyszek

 

Jasna ch.....a, nie wiedziałem że się tak narobiło .......;))

Zbyszek ja tu ostatnimi czasy zaglądam nieco słabiej, ..... dziś dopiero doczytałem . Napiszę na PW.

 

>a tak na marginesie "tytułowego"(wątku) , w środowisku dźwiękowców panuje opinia taka , że jakiekolwiek przechodzenie z A/C na C/A powoduje zubożenie sygnału ( słyszalne!). Więc popycha się sygnał po cyfrze dokad się tylko uda , i dopiero na samym końcu przechodzi się w analog . Nie trzeba robić żadnych testów.

To amatorzy mają moc wiary.Podobnie jak moc perswazji w reklamie wiagry ....dla amatorów każda informacja na temat wiagry podnosi ciśnienie....

[Korwin]

Jasna ch.....a, nie wiedziałem że się tak narobiło .......;))

Zbyszek ja tu ostatnimi czasy zaglądam nieco słabiej,  ..... dziś dopiero doczytałem . Napiszę na PW.

 

>a tak na marginesie "tytułowego"(wątku) ,  w środowisku dźwiękowców panuje opinia taka , że jakiekolwiek przechodzenie z A/C na C/A powoduje zubożenie sygnału ( słyszalne!). Więc popycha się sygnał po cyfrze dokad się tylko uda , i dopiero na samym końcu przechodzi się w analog . Nie trzeba robić żadnych testów.

To amatorzy mają moc wiary.Podobnie jak moc perswazji w reklamie wiagry ....dla amatorów każda informacja na temat wiagry podnosi ciśnienie....

 

Na podwyższenie ciśnienia wystarczy już sam widok Jarosława K. na sam jego widok szlag mnie zaczyna trafiać tak, że zaczyna działać kardiowerter, na poprawę nastroju mam tak zwany Czarny Specjał Książ tani 2.40 PLN a naprawdę skuteczny a na kłopoty z dysgrafią wysłużone Uhery Report z serii 4000 i Cr. Cyfra powoduje u mnie zwyczajne obrzydzenie jest taka dosłownie jak "malowana lala" z silikonu.Dobranoc DziateczkiZbyszek