życie po furutechu

[Bart1981]

witam. własnie sprzedaję kable głośnikowe Furutech u 2T /oryginały, patrz ogłoszenia/. rozglądam się za zamiennikami. mój system to yamaha cd s 700/ a s700 i kolumny mission m33i. jestem ciekaw waszych propozycji co ewentualnie miałbym kupić.

[smog]

Napisz co było w nim fajne a czego Ci brakowało, to będzie łatwiej coś doradzić.

[EMiL]

Spojrzałem na tytuł spodziewając się filozoficzno-audiofilskich wynurzeń nt pustki w Twoim życiu po utracie kabla... a tu jedynie kable w cenie kolumn :/ Wielki zawód!

 

Aby w tym konkretnym systemie było jeszcze lepiej sugeruję zakup kabli droższych (wystarczy droższych, niekoniecznie wielokrotnie droższych) niż reszta Twojego zestawu. Będzie na prawdę super!

[Mario_77]

EmiL ma racje, ja sugeruje zakup dwukrotnie drozszych, wtedy dzwiek bedzie 2 razy lepszy. Koniecznie musza byc grube, w razie audiofilskiego samobojstwa nie zawioda i sie nie urwa. Tak sobie pomyslalem, ze jak kiedys nie bede mial checi dluzej zmagac sie z zyciem, to zawisne na Furutechu. Dwa metry powinny wystarczyc. Taka smierc to przywilej! Byla kiedys taka ksiazka Leszka Szumana, ktora fascynowalem sie jako dzieciak: Zycie po Furutechu..... tfu, po smierci mialo byc. Polecam, ciekawa pozycja, rowniez dla doroslych.

[Gość rydz]

witam. własnie sprzedaję kable głośnikowe Furutech u 2T /oryginały, patrz ogłoszenia/. rozglądam się za zamiennikami. mój system to yamaha cd s 700/ a s700 i kolumny mission m33i. jestem ciekaw waszych propozycji co ewentualnie miałbym kupić.

 

<<Jak sprzedaż kable za te 720zł,120zł przeznacz na inne,a 600 odłóż sobie na wczasy.

[Bart1981]

ehh.. juz nie wiem czy to Wasza ironia czy nie. jaki był ten furutech?? poprzednio miałem kolumny Dali concept 2. a przed furutechem miałem m in qed revelation. gdy zamieniłem na Furutecha wydawało się że stereofonia uległa pogorszeniu. obecnie mam missiony m 33i których dzwięk jest jak na razie dosc matowy. przydałaby się lepsza stereofonia. nie jestem zorientowany, ale mogę kupić okazyjnie kable Atlas Ascent na miedzi OCC /u dilera/.

 

nie. za wczasy to ja dziękuję

[GRADO__Fan]

Samymi kablami przestrzeni nie wyczarujesz. Spróbuj poeksperymentować z ustawieniem kolumn (szerzej, węziej, mniejszy skręt, pochylenie itd.). No i przede wszystkim potrzeba porządnego źródła, bo jeśli na tym etapie się coś gubi, to potem już tego nie odzyskasz.

[Bart1981]

Grado_Fan . kolumny mam ustawione dość sensownie a co do żródła na lepsze się nie zapowiada. chyba że sprzedam Furutecha i yamahe cd s 700 i ewentualnie wtedy poszukać lepszego zródła.

[AeternusJester]

czemu zamiast głośników, chcesz zmienić kable?

 

Czy nie rozsądniej byłoby sprzedać i jedno i drugie, kupić nowe głośniki i kable po 150zł? Cieszyć się nową jakością, za jakiś czas kupić znów droższe kable, posiadając lepsze kolumny?

[Bart1981]

AeternusJester własnie kilka dni temu kupiłem te podłogówki Mission. w grę wchodzi więc kosmetyka kablami albo jak proponował Grado zródło. teoretyzując miałbym 2000 na zródło

[Gość rydz]

obecnie mam missiony m 33i których dzwięk jest jak na razie dosc matowy. przydałaby się lepsza stereofonia.

 

Jak nie wczasy to zabierz małżonkę na dobrą kolację do restauracji:)

Nic Ci po kablach,balans tonalny Yamahy przesunięty jest lekko na wyższą średnice i dosyć mocną,ale niezbyt rożdzielczą górę pasma

co w połączeniu z Mission 33 gdzie wysokie są wycofane do tego przybrudzone matowe daje właśnie takie brzmienie jakie masz.:(

[padobi]

witam. własnie sprzedaję kable głośnikowe Furutech u 2T /oryginały, patrz ogłoszenia/. rozglądam się za zamiennikami. mój system to yamaha cd s 700/ a s700 i kolumny mission m33i. jestem ciekaw waszych propozycji co ewentualnie miałbym kupić.

 

 

Załamuję się jak czytam posty o wyższości kabli nad resztą systemu. Jakby tylko kable grały. Reszta to może być radio kuchenne - liczy się tylko jaki jest kabel - tragedia. Gadżetomania nas pochłonie i nawet nie zorientujemy się kiedy.

[AeternusJester]

kilka dni temu kupiłem te podłogówki Mission. w grę wchodzi więc kosmetyka kablami albo jak proponował Grado zródło. teoretyzując miałbym 2000 na zródło

 

Jeśli dźwięk jest taki jak opisujesz, kosmetyką bym tego nie nazwał... I sądzę, że kable to będzie za mało.

 

 

Kilka dni temu kupiłeś - masz na rękojmi, ja bym oddał i kupiłem nowe, lepsze głośniki

[Bart1981]

missiony kupiłem za 900zł. na razie nie ma szans na cos lepszego. na zródło raczej też. chyba że rzeczywiscie sprzedac furutechy i dozbierac na lepsze kolumny

[AeternusJester]

Czyli masz 1600zł.

 

Ja kupiłem całkiem fajne kolumny za 2150zł. Polskie, nowe... Polecam :)

[Bart1981]

jaka to marka Jester. moze Audio Academy?

[AeternusJester]

nie AA

[radziu21_]

Panowie chłop zadał pytanie na forum a wy jak zwykle zaśmiecoiliście wątek swoimi wywodami, o których już wiemy. Przykro mi że jesteście głusi i nie słyszycie kabli - trudno mogę z tym żyć! Ale to nie powód, żeby śmiecieć nie swoje podwórko! Na każdym w wątku o podobnej tematyce zawsze jesteście, nie wmówicie nikomu swoich teorii więc warto przestać!

[smog]

Hmmm...

Wygląda na to, że kupiłeś do kabli za 1100 zł, kolumny za 900 zł :)

 

Ja wyraźnie słyszę brzmienie kabli, więc nie zamierzam się wyśmiewać. Jednak myślę, że wąskim gardłem nie jest futurtech. Zanim pochopnie sprzedasz, posłuchaj lepszych kolumn.

[Bart1981]

nie jestem wariatem. furutech kupiłem wczesniej niż missiony. wcześniej miałem przypływ gotówki i postanowiłem kupić sensowne kable. na dziś znalazłem okazyjnie te atlasy ascent, jest to czystsza miedż OCC i pomyślałem że to będzie kropka nad i. bo nie wiem czy kupując kolumny droższe o np 1000 będzie jakas sensowna różnica. wiem że magnaty są tanie. ale pokój odsłuchowy mam dość niewielki i nie chcę by dominował bas.

[EMiL]

Panowie chłop zadał pytanie na forum a wy jak zwykle zaśmiecoiliście wątek swoimi wywodami, o których już wiemy. Przykro mi że jesteście głusi i nie słyszycie kabli - trudno mogę z tym żyć! Ale to nie powód, żeby śmiecieć nie swoje podwórko! Na każdym w wątku o podobnej tematyce zawsze jesteście, nie wmówicie nikomu swoich teorii więc warto przestać!

 

Radziu,

jak rozumiem Ty sobie żartujesz?:)

[Gość rydz]

Panowie chłop zadał pytanie na forum a wy jak zwykle zaśmiecoiliście wątek swoimi wywodami, o których już wiemy. Przykro mi że jesteście głusi i nie słyszycie kabli - trudno mogę z tym żyć! Ale to nie powód, żeby śmiecieć nie swoje podwórko! Na każdym w wątku o podobnej tematyce zawsze jesteście, nie wmówicie nikomu swoich teorii więc warto przestać!

 

Stan pogody żle na ciebie wpływa? Co tym wpisem przekazałeś,coby przydatnym było zaintresowanemu??

 

Do Bart1981 zmień kolumny,żadne kable nie zmienią tego dżwięku na tyle byś był zadowolony.

[radziu21_]

Głośnikowców nie slyszałem furutecha, ale bawiłem się wtykami i podobnie jak Ty nie sądze, żeby to one były "wąskim gardłem". Ba nawet z chęcią bym wpiął te kabelki do testów w system.

[fafarskid]

nie jestem wariatem. furutech kupiłem wczesniej niż missiony. wcześniej miałem przypływ gotówki i postanowiłem kupić sensowne kable. na dziś znalazłem okazyjnie te atlasy ascent, jest to czystsza miedż OCC i pomyślałem że to będzie kropka nad i. bo nie wiem czy kupując kolumny droższe o np 1000 będzie jakas sensowna różnica. wiem że magnaty są tanie. ale pokój odsłuchowy mam dość niewielki i nie chcę by dominował bas.

Jezeli wciaz masz watpliwosci to powtorze po kolegach. Przyloz sie i znajdz lepsze kolumny, bo to podstawa. A kable mozna narazie jakies tansze kupic, tak aby system mial sensowne rozlozenie zainwestowanych srodkow pienieznych.

[Bart1981]

ok.dzięki. wezmę pod uwagę wasze zdania na ten temat. jeszcze się rozejrzę po sieci w sprawie kolumn lub kabli

[TRIBUL]

Życie po Furutechu to już nie życie...ja bym się chyba zakopał gdzieś w lesie...sory ale nie mogłem się powstrzymać:)

[Bart1981]

rozważałem juz ten wariant. wolę wyjechac z kraju hehe

[whiter1]

Ja proponuję Wind II VDH, a jak to nie pomoże, to sprzedaj zestaw stereo, samochód, weż kredyt i kup VDH The Third MKII. Wtedy zagra ;)

A jak chcesz serio porady nt Furutecha do Twojego zestawu stereo, to wpuść ten wątek 1 kwietnia :D

 

... albo po tym Furutechu, to się tylko pochlastać...

 

bo co to za życie ?

[Mario_77]

Podobno "Cierpienia Młodego Wertera" inspirowane były kradzieżą Furutecha! Kabel ten sprzedał mu Johann Wolfgang Goethe, który powrócił z wycieczki w Japonii, gdzie natknął się na przodka Kena Ishiwaty. Tak, że wiem stary co czujesz....

[whiter1]

ech....

Z czego by żyli dealerzy, gdyby nie tacy prostoduszni klienci, jak Ty ?