Skocz do zawartości
IGNORED

Własny ogród , ogródek, ogrodnictwo


Rekomendowane odpowiedzi

A ja polecam hitachi. Nie do zajechania, tania w eksploatacji. Już 4 lata pracy i tylko żyłki wymieniam.

 

A ja polecam hitachi. Nie do zajechania, tania w eksploatacji. Już 4 lata pracy i tylko żyłki wymieniam.

To ja mam jedynie jakiegoś marnego NAC-a. Ale moc ma i po założeniu noża krzaczory mu nie straszne. Tyle że silnik hałaśliwy że aż słuchawki dokupiłem. No i smrodliwy i niespecjalnie oszczędny, jak na dwusuw przystało.

 

Przy okazji - przyjechała kosiarka Al-Ko. Działa bardzo fajnie, a i piękny dźwięk mają te silniczki B&S. Regulacja prędkości poprzez dźwignię jest wbrew pozorom całkiem przyzwoita, nie zauważyłem by stanowiło to jakiś problem.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

To już audiofilskie zboczenie :)

 

Dynamika płyty CD, ponad 90 dB na wyższych obrotach :)

 

A przy okazji zapytam - ktoś z Was hoduje pszczółki? Od roku mam jeden ul z pszczelą rodziną, właśnie ukradłem im dwa litry miodku. A do drugiego, pustego ula przedwczoraj przyszedł rój... sama radość.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Regulacja prędkości poprzez dźwignię jest wbrew pozorom całkiem przyzwoita, nie zauważyłem by stanowiło to jakiś problem.

 

Ale jak ma chodzić długo i dobrze to obr raczej stałe 2980/3060 zaleznie od modelu B&S. Za wolne wybijają panewki.

Przydatne, dzięki. Czasami muszę wolniej - mam trochę trawki pomiędzy drzewami czy na niewielkich zboczach i trzeba manewrować, ale na otwartej przestrzeni będę pamiętał. Silnik to 675 EX ReadyStart

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Ale jak ma chodzić długo i dobrze to obr raczej stałe 2980/3060 zaleznie od modelu B&S. Za wolne wybijają panewki.

To te Al-ko nie mają samoregulatora obrotów?

To trochę kiepskie rozwiązanie. Te same silniki w Vikingu, już są zawsze na samoregulatorze.

 

Za wolne wybijają panewki.

Masz jakąś kosiarkę, która ma panewki?!

Zazdroszczę.

U mnie jest dźwignia do płynnej regulacji obrotów. Instrukcja mówi by na starcie ustawić na max, a po rozgrzaniu silnika - dobierać prędkość zależnie od potrzeb

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Masz jakąś kosiarkę, która ma panewki?!

Zazdroszczę.

No jedną musi mieć :)

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Gość Gosc

(Konto usunięte)

No jedną musi mieć :)

Gdzie? Którą?

Jak ostatnio miałem rozebrany silnik B&S 4 KM, to nie było żadnej panewki. Wał chodzi bezpośrednio w aluminiowym bloku.

Niestety.

Ale już 10 lat bez śladów zużycia na szczęście.

Edytowane przez HQ150
Gość Gosc

(Konto usunięte)

No tu możesz mieć rację. Ale nie wiadomo, bo nie zaglądałem. A patrząc na to, jak prymitywnie są skonstruowane te silniki, to bym głowy nie dał :-)

Ale ricon pisał o wpływie wolnych obrotów na panewki, więc nie jedną miał na uwadze, tylko ich większą ilość. Więc raczej chodziło mu o te na wale.

Edytowane przez HQ150

Łożsyskowanie korobowodu głównie się obciaża przy niskich obrotach. Silniki B&S mają automatyczne wyrównywanie obrotów jak są przyduszane obciażeniem, Ale takie falowania pulsacyjne są dla nich korzystne. A to czy panewkowe czy na łożyskach kulkowych czy igiełkowych to wsio-ryba.Ma być ok 3000br/min

Gość Gosc

(Konto usunięte)

A to czy panewkowe czy na łożyskach kulkowych czy igiełkowych to wsio-ryba.Ma być ok 3000br/min

To prawda.

Dlatego taki samoregulator to bardzo przydatna rzecz. Podczas koszenia on naprawdę ma co robić. Wystarczy, że wjedziemy w kępę bardziej gęstej, wyższej trawy a silnik bez regulatora od razu zmieni parametry pracy.

Jak widać na przykładzie kosiarki którą kupił mlb, nie każda kosiarka wyposażona nawet w wysokiej klasy silnik B&S ma regulator obrotów silnika.

Dlatego lepiej jechac 2 x po 1/2 wys,..zamiast mordować silnik i zmuszać do pracy " na ssaniu" bo na tym polega wyrównywanie obrotów. B&S mają w większości sprężyne tzw governor i widac jak pociąga za wajche w przypadku oporu

Edytowane przez ricon
Gość Gosc

(Konto usunięte)

Dlatego lepiej jechac 2 x po 1/2 wys,..zamiast mordować silnik i zmuszać do pracy " na ssaniu" bo na tym polega wyrównywanie obrotów. B&S mają w większości sprężyne tzw governor i widac jak pociąga za wajche w przypadku oporu

Jesteś pewien, że regulacja obrotów w tych silnikach odbywa się regulacją ssania?!

Mnie się wydaje, że tam jest normalna przepustnica, jak w każdym silniku gaźnikowym. I otwieranie takiej przepustnicy nie ma raczej nic wspólnego z mordowaniem silnika. To zwykłe dodawanie gazu jak samochodzie jak jedziesz pod wiekszym obciążeniem.

I co do mordowania silnika, to naprawdę taki 6 konny B&S raczej nic sobie nie robi z koszenia wyższej trawy. Tylko lekko doda gazu i nawet tego zbytnio nie usłyszysz.

Edytowane przez HQ150

Jak widać na przykładzie kosiarki którą kupił mlb, nie każda kosiarka wyposażona nawet w wysokiej klasy silnik B&S ma regulator obrotów silnika.

 

Zdaje się że jest i u mnie. W instrukcji stoi jak wół ostrzeżenie "Nie zmieniać ustawień regulatora obrotów silnika". Ale że nie wiem jak on wygląda dokładnie - nie jestem w stanie tego stwierdzić. Natomiast silnik pracuje tak jakby regulator istniał - trzyma obroty, a w przypadku obciążenia je wyrównuje.

Edytowane przez mlb

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Gość Gosc

(Konto usunięte)

To łatwe do stwierdzenia. Popatrz na cięgno przepustnicy. Jeśli steruje nim taka wajcha, regulowana siłą nadmuchu wentylatora na silniku, to regulator masz.

Ale w takim razie po co by Ci była linka z regulacją gazu?

No coś tam jest, pasuje do opisu kolegi ricon - jakby automatyczne ssanie. A po co ta linka? Nie wiem :)

W instrukcji piszą by na starcie dać na max, a po rozgrzaniu sinika - ustawić jak pasuje. W sumie jak na kosiarkę to dość spory silnik, 190 cm3 - więc pewnie praca na pełnych obrotach nie jest zbyt często potrzebna.

Edytowane przez mlb

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Gość Gosc

(Konto usunięte)

A korba tłoka na wykorbieniu wału?

Teraz sobie przypomniałem.

Na 100% też nie ma:-)

Są tylko dwie obejmy z aluminium. Nie ma tam żadnej panewki!

 

 

No coś tam jest, pasuje do opisu kolegi ricon - jakby automatyczne ssanie.

Po raz kolejny powtórzę, ze chyba nie działa to na ssanie, tylko na przepustnicę gazu.

Czyli praca na niższych obrotach wcale nie musi być niewskazana. Dokładnie przejrzałem instrukcję zarówno kosiarki jak i samego silnika pod tym kątem - i nigdzie nie piszą o zalecanej prędkości obrotowej. Oczywiście najniższe obroty wcale nie są na tyle niskie by kosiarka skakała czy była bliska zgaśnięcia - więc może ten nikorzystny zakres obrotów jest poniżej ustawień dostępnych dla użytkownika.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

A po co ta linka? Nie wiem :)

Linka gazu reguluje szybkosć jazdy, gdy jest kosiarka z napędem Ale zasadniczo i tak pracuje się ze stałą wynikajaca z przełożenia przekładni silnik-koła.a Klient lubi jak ma wajhy do manipulowania, Obroty w tym silniku (B&S625-825 ) nie powinny przekraczać 3800-4000 rpm .Ale to w ekstremalnych warunkach. chwilowo.Zakres regulacji obrotów jest niewielki .Tonie są silniki trakcyjne. One mają napedzać nóż.

 

Czyli praca na niższych obrotach wcale nie musi być niewskazana. Dokładnie przejrzałem instrukcję zarówno kosiarki jak i samego silnika pod tym kątem - i nigdzie nie piszą o zalecanej prędkości obrotowej. Oczywiście najniższe obroty wcale nie są na tyle niskie by kosiarka skakała czy była bliska zgaśnięcia - więc może ten nikorzystny zakres obrotów jest poniżej ustawień dostępnych dla użytkownika.

 

Powodzenia w dlugoletniej (?) eksploatacji

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez ricon

Linka gazu reguluje szybkosć jazdy, gdy jest kosiarka z napędem

 

No dobrze, ale oprócz linki z gazem mam drugą linkę, do płynnej regulacji przekładni napędu kół. Ale upierać się nie będę, moje doświadczenie w zakresie eksploatacji kosiarek z silnikiem B&S wynosi trzy dni .

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Teraz sobie przypomniałem.

Na 100% też nie ma:-)

Są tylko dwie obejmy z aluminium. Nie ma tam żadnej panewki!

Faktycznie nie ma typowych gdyż są nimi te właśnie obejmy, czyli wymiana panewki to wymiana całego korbowodu.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Mogę sie domyślać .

Jedna linka -"hamulec bezpieczeństwa" Zaciągasz przy odpalaniu , Gdy puszczasz -gaśnie

Druga - załącza napęd -podciaga przekładnie naciagajac pasek .Jazda

Trzecia (?) Regulacja obrotów silnika.

Pisze na podstawie posiadanych MTD21" i Husqvarny 53"

Edytowane przez ricon

Wszystkich jest linek jest 4, czyli te o których pisałeś oraz regulowana przekładnia napędu kół. Można się temu przyjrzeć w instrukcji obsługi (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ), ale jest to dość enigmatycznie opisane.

 

Przy okazji - jest to silnik B&S model 120000

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Nie ma czegoś jak przepustnica ssania Ssanie to wzbogacona mieszanka paliwa względem powietrza. Byc może jest to realizowane jako efekt wzrosyu podciśnienia w dolocie i odpowiednie membrany w gazniku dają więcej paliwa.Lub mechniczne przysłania się dolot powietrza.

Natomiast przepustnica gazu otwiera dolot dla stałej w składzie mieszanki paliwo-powietrze.

Co do napędu to pewnie zastosowana jest tzw przekładnia kombinowana czyli bezstopniowa. Regulując linką naprężenie mechanizmu zmienia się średnica koła pasowego odbiorczego napędu (przy osi)- tak jak w skuterze. Dlatego nie zalecają używania PRZY NIEPRACUJĄCYM silniku , aby pasek nie zakleszczył się .

Nie wiem jaką masz wersję 12xxxx. ale to wdzięczny silnik do przeróbki na elektryczny start.

Edytowane przez ricon
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.