Własny ogród , ogródek, ogrodnictwo

**stench** · 14 Października 2024

Mam orzecha włoskiego i musiałem poddać go bardzo agresywnemu cięciu.

Po gałęziach zostało dużo resztek. Grube pocięte trafią do kominka.

Co z cienkimi gałązkami ? Czy można toto użyć jako zamiennik kory sosnowej do podsypania tujek i miejsc gdzie nie za bardzo chcę żeby coś rosło ? Zkopać/przekopać ?

Czy też ze względu na garbniki oddać na odpady zielone na kompostownię ?

piotrek7 · 14 Października 2024

4 godziny temu, stench napisał:

Czy też ze względu na garbniki oddać na odpady zielone na kompostownię ?

Garbniki w glebie to nie problem. Spokojnie można rozdrobnić i przekopać. Albo zwalić w jakimś odosobnionym miejscu ogrodu na kupkę i zapewnić schronienie jeżom. Odwdzięczą się w lecie zjadając ślimaki i owady

**stench** · 28 Marca

Moje mrówki rudnice stosunkowo łagodną zimę przetrwały w doskonałej formie.

Okupują ukochane sosny, a ja wspomagam je niedojedzonym przez koty mięsem.

Moje mrowisko ma koło 10 lat i do dziś nie zdecydowały się na budowę tradycyjnego kopca a mieszkają w dużej pryzmie kompostu i gałęzi.

Z perspektywy czasu w sąsiedztwie mrowiska jest mniej kleszczy i bardzo ograniczona jest aktywność myszy i nornic. Widocznie w takim sąsiedztwie nie są w stanie odchować młodych ani wieść preferowanego mysiego życia.

Jak ktoś ma własne mrowisko lub może je z jakiś względów przenieść (budowa itd) to polecam.

W dniu 12.09.2024 o 15:20, ASURA napisał:

Wybór zależy do Ciebie ładny trawnik i dziura w kieszeni czy rudy a nawet pustynia i zakładanie trawnika od zera

U mnie jest eksplozja mchu. Ale ok, jest zielony, miły i nie wymaga koszenia . Rośnie nawet tam gdzie latem wysychała trawa.

**ASURA** · 28 Marca

59 minut temu, stench napisał:

W dniu 12.09.2024 o 15:20, ASURA napisał:

Wybór zależy do Ciebie ładny trawnik i dziura w kieszeni czy rudy a nawet pustynia i zakładanie trawnika od zera

U mnie jest eksplozja mchu. Ale ok, jest zielony, miły i nie wymaga koszenia . Rośnie nawet tam gdzie latem wysychała trawa.

Sąsiad ma pół elewacji domu w mchu nie wiem czy to taka fajna sprawa najpierw namnożyć go na trawniku a później przez wiatr namnoży się na elewacji

Profilaktycznie myję elewację co roku ale bez żadnych detergentów co by odżywek detergentowych dla mchu nie nanosić

**rafal735r** · 29 Marca

15 godzin temu, stench napisał:

U mnie jest eksplozja mchu. Ale ok, jest zielony, miły i nie wymaga koszenia . Rośnie nawet tam gdzie latem wysychała trawa.

Też włączyłem z mchem ale dałem sobie spokój, nawet miło się po nim chodzi 🙂

A dziś biorę się za przycięcie (chyba poniemieckiej jeszcze) jabłoni.

**ASURA** · 29 Marca

9 godzin temu, rafal735r napisał:

A dziś biorę się za przycięcie (chyba poniemieckiej jeszcze) jabłoni.

Donek Ci ją zasadził za pierdylion?

**rafal735r** · 29 Marca

Raczej jakiś wujek Hitlera, bo ma ze sto lat i jest nie dobra. Dlatego została właśnie ogolona.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**ASURA** · 29 Marca

5 minut temu, rafal735r napisał:

Raczej jakiś wujek Hitlera, bo ma ze sto lat i jest nie dobra. Dlatego została właśnie ogolona.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sto lat czekać żeby niedobre drzewo tylko przyciąć?

Ja pierdziu, już bym je dawno z korzeniami usunął... i nasadził coś smaczniejszego

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**rafal735r** · 29 Marca

Wolę żeby stało, niech jakiś cień daje. Drzew mam aż nadto. Stoją jeszcze dwie dobre jabłonie, dwie czereśnie, wiśnia, dwie śliwy i gruszka. Poza tym że 4 duże świerki i dwa orzechy. Więc jakoś sadzić nowych nie zamierzam narazie. Choć jest miejsce na jakąś fajną jabłon po drogiej stronie działki. 😄

**ASURA** · 29 Marca

8 minut temu, rafal735r napisał:

Wolę żeby stało, niech jakiś cień daje. Drzew mam aż nadto. Stoją jeszcze dwie dobre jabłonie, dwie czereśnie, wiśnia, dwie śliwy i gruszka. Poza tym że 4 duże świerki i dwa orzechy. Więc jakoś sadzić nowych nie zamierzam narazie. Choć jest miejsce na jakąś fajną jabłon po drogiej stronie działki. 😄

No zniemczałeś jak nic 😉

**rafal735r** · 29 Marca

Lubię drzewa 🙂

Mam tyle tui, bukszpanow i innych krzewów że ta jabłon niech se jeszcze stoi. Ostatnio mój ojciec, sporo po 70 po spróbowaniu jabłek z tego drzewa stwierdził że jadł takie za młodu 🙂

**stench** · 30 Marca

17 godzin temu, rafal735r napisał:

Raczej jakiś wujek Hitlera, bo ma ze sto lat i jest nie dobra. Dlatego została właśnie ogolona.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli ma zdrowe korzenie i nie jest spróchniała to wypuści piękne, duże liście i jest szansa, że przez 2, 3 lata nie będzie mocno owocować czyli wygląd na plus, cień na plus, brak niepotrzebnych jabłek na plus.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mariusz05 · 30 Marca

W dniu 29.03.2025 o 06:25, rafal735r napisał:

Też włączyłem z mchem ale dałem sobie spokój, nawet miło się po nim chodzi 🙂

A dziś biorę się za przycięcie (chyba poniemieckiej jeszcze) jabłoni.

Można rozsypać najlepiej po deszczu saletry amonowej , trawa będzie rosła jak dzika a i mech sie straci na jakiś czas. Ewentualnie siarczanu żelaza , nie szkodzi trawie a mech się traci na długo.

**ASURA** · 30 Marca

Później mamy tyle żelaza że łopatę na działkę sobie z niego zrobimy....

**rafal735r** · 30 Marca

7 godzin temu, stench napisał:

Jeśli ma zdrowe korzenie i nie jest spróchniała to wypuści piękne, duże liście i jest szansa, że przez 2, 3 lata nie będzie mocno owocować czyli wygląd na plus, cień na plus, brak niepotrzebnych jabłek na plus.

To już moje drugie cięcie tej jabłoni. W dwa lata tak odbija że znów jest masa jabłek i liści.