AD FONTES - "wędrówka do źródeł zapomnianych"

[Gość frywolny trucht]

Innymi słowy – użycie do konstrukcji ramienia dwu materiałów o krańcowo różnych własnościach mechano-fizycznych nie daje praktycznie żadnych dostrzegalnych różnic w masie efektywnej oraz ostatecznych własnościach akustycznych ramienia jako całości.

Na szczęście pytającemu dokładnie o taką odpowiedź chodziło, w przeciwnym wypadku można by ją wziąć za żart.

 

Daje, daje. Galaktyczne. Ale zmiana maty- Kosmiczne, a i to za mało :)

Edytowane 26 Czerwca 2013 przez frywolny trucht

[robiz]

Na szczęście pytającemu dokładnie o taką odpowiedź chodziło, w przeciwnym wypadku można by ją wziąć za żart.

 

Co do różnic w graniu ramion węglowych-na pewno bardziej miękko niż metal-ale przy porównaniu identycznych wkładek.Zdecydowanie bardziej działa talerz i maty...A

 

Ryszard, ja bym tego w kategorii żartu nie traktował. Nie wiem czy dotarłeś do odpowiedzi Andrzeja, jeżeli nie to sprawdź powyżej.

Mam swoje lata i ucho tez juz nie to co kiedyś, ale porównanie węgiel i alu daje dla mnie tak mikroskopijne rożnice na granicy percepcji, że w moim przekonaniu to tylko kwestia estetyczna ; )

 

robiz

Edytowane 27 Czerwca 2013 przez robiz

[Davis]

a przy różnych matach jaka jest różnica brzmieniowa? bo ja na razie mam te gumową z foniki ....

[Yul]

a przy różnych matach jaka jest różnica brzmieniowa? bo ja na razie mam te gumową z foniki ....

Wełniana jest siedliskiem kurzu i elektryczności statycznej, no to vinyl bardziej trzeszczy i szumi. Wełniana zmiękcza i rozmywa dźwięk, czasem tego potrzeba jak system gra ostro. Najlepszy jednak goły talerz, np. akrylowy albo jakiś trwale wykładany grubą warstwą vinylu. Kładziesz vinyl na vinylu i to pasuje jak tata do mamy :)

Pozdro,

Yul

Edytowane 27 Czerwca 2013 przez Yul

[excel]

<br /> Najlepszy jednak goły talerz<br />

- raczysz sobie żartować :) - ja tam wolę gołą babę.....

[Yul]

Excelu - głodnemu chleb na myśli :)

Pozdro,

Yul

[Pilot353]

Ale cisza się w wątku zrobiła. Czyżby Ad Fonciarze po zakupie awansowali do klubu Hi End? Kolejne osoby sprzęt odebrały i milczą. ;)

[ricon]

Bo AdF to produkt manufaktury a nie fabryki :) w minimalnym zamówieniu 10.ooo szt na miesiąc.I podobnej wydajnosci.

[arnipl]

słuchają muzyki a nie pier...lą o bezpiecznikach na spotkaniach ...skich

[axiomax]

Witam

 

słuchają, słuchają :))))))))))))))

 

PS

 

nabyłem pare nowych płyt. Tych "audiofilskich" 180g. Myć trzeba je przed pierwszym odsłuchem, bo trzaskają bardziej i bardziej nieprzyjemnie niż nie myte starocie.

Nawet po umyciu są jakieś dziwne - słychać jakby inny (gorszy) plastik (vinyl), jakby twardszy? chropowaty?

Niewiem na czym to polega, ale odnoszę wrażenie że nawet "Muzy, Pronity i Tonpresy" mają przyjemniejszą ciszę między utworami (lub cichymi fragmentami) -

jakby były zrobione z gładszego i bardziej miękkiego plastiku?

 

Wyjątkami jest JP wydanie Sary Vaughan i USA koncert The Doors, Biały Album the Beatles (ideały?) Tu chrobotania (struktury?) plastiku nie słychać :))

Edytowane 30 Czerwca 2013 przez axiomax

[Yul]

Tu chrobotania (struktury?) plastiku nie słychać :))

Popraw azymut = popraw lemiesz pługa :) Wtedy chrobotać nie będzie.

Pozdro,

Yul

[axiomax]

Popraw azymut = popraw lemiesz pługa :) Wtedy chrobotać nie będzie.

Pozdro,

Yul

 

no to jak to jest, ze na jednych płytach słychac (nowych), a na starych nie?

 

ps

 

wg szablonów AA wszystko ok?

 

ps2

 

nie jest to chrobotanie w sensie - rycie igła bocznej sciany rowka.

 

Zjawisko słychać tez na "bezrowkowej-beznagraniewej" powierzchni - na koncu płyty?

Edytowane 1 Lipca 2013 przez axiomax

[Gość vasa]

wg szablonów AA wszystko ok?

Azymutu wg szablonu nie ustawisz.

Jeżeli masz wkładkę z ostrą igłą to poczytaj wątek Dr Feickert.

 

A co do parszywej jakości winylu we współczesnych płytach to masz absolutną rację. Teoretycznie bardzo szacowne wydawnictwa akceptują czasami płyty które grają jakby były nagrywane w smażalni nad morzem :/

[wit0]

mam sporo starych płyt (głównie polskie -cóż taka odchyła) ale i angielskie,francuskie, niemieckie czy japońskie wydania się trafiły...

i troszkę nowych (około 50 sztuk) -180gram

-nie powiem, ze wszystkie stare grają lepiej -bo niektóre po prostu grają źle (albo zbyt zniszczone, albo źle zrealizowane się trafiły)

 

-natomiast powiem, że praktycznie wszystkie nowy grają gorzej...

 

 

nowe 180 g niby super hiper -grają gorzej od 90 % podniszczonych staroci -wliczając w to od polskich pronitu...

 

 

słuchane na kilku różnych wkładkach -więc niemożliwe, żeby błędy ustawienia się powtarzały. i na kilku gramiakach w tym na Ad fontes

wyjątkiem jest dosłownie kilka nowych płytek -głównie maxi singli

 

dźwięk tych starych płyt żyje, jest naturalny mimo trzasków od rysek.

- nowych -przypomina kiepską cyfrę, jest jakiś taki chropowaty, ostry i nienaturalny... a fragmenty ciszy -nie są ciszą.

 

mając wybór stara płyta w dobrym stanie -lub nówka współcześnie wydana (ta sama muza) zdecydowanie wolę kupić stare wydanie ... nawet jeśli jest droższe od nowego.

[pmcomp]

Bo często te nowe audyfylskie 180o gramówki nagrywane sa z cyfry. Pozdro

[Gość frywolny trucht]

Wy tych szumów słuchacie na słuchawkach?

[axiomax]

Wy tych szumów słuchacie na słuchawkach?

 

dlaczego w słuchawkach?

nie mam słuchawek, szumy słysze w głośnikach ( cyt:"Wit0: jest jakiś taki chropowaty, ostry i nienaturalny... a fragmenty ciszy -nie są ciszą")

Edytowane 1 Lipca 2013 przez axiomax

[Gość frywolny trucht]

Bo musiałem się wsłuchiwać by szumy winyla usłyszeć. Owszem usłyszałem na picture vinyl. Są ewidentne :) Natomiat współczesne reedycje, nowe wydania które mam, grają na tyle bezszumowo, że nie wychwyciłem problemu. Zauważyłem sporo problemów z przejaskrawieniem dźwięku, chropowatości rowa jakoś nie :) Ale być może słuchałem za cicho.

Edytowane 1 Lipca 2013 przez frywolny trucht

[axiomax]

a słuchasz tylko w słuchawkach?

 

Ja tam słyszę nawet szum cd, xrcd, k2hd - wszędzie jest jakiś szum, tylko na cd wk......

 

PS

 

słucham dosyć głośno, albo wcale. Może dlatego odróżniam szum nagrania, przerwy pomiędzy nagraniami (słychać nawet na końcu nagrania - wyłączenie "konsoli" - jakby ktoś wyłączył hebelkiem :)

 

Tylko słucham - zamieniam się w słuch i koniec. Nie potrafię nic robić przy muzyce. Muza wyłącza wszystkie inne zmysły i zostaje słuch - a właściwie stapiam się z muzyką :), czuję ją i inaczej nie potrafię.

Nie potrzebuję narkotyków ani alkoholu (piwko i winko lubię:)). Muzyka wprawia mnie w jakiś "narkotyczny? trans?

Zawsze zazdrościłem i nadal zazdroszczę ludziom co potrafią pracować, uczyć się, skoncentrować przy muzyce. Ja niestety (stety :)) przy muzyce dekoncentruję się "odpływam, odlatuję, rozpuszczam się, znikam, nie ma mnie.

Muzyka gdzieś z boku, w pracy, gdzieś gdzie tylko "leci" - drażni mnie - wolę ciszę. W ogóle wkurza mnie jak "wiara" puszcza coś i nie słucha, gada, łazi, robi coś poza słuchaniem, odczuwaniem...

Ja muszę mieć spektakl/koncert - tylko dla mnie :))) Najlepiej wieczorem, głośno w totalnej ciemności (czarne taśmy na wyświetlaczach, diodach itp)

Dla mnie to lepiej niż koncert na żywo. Nikt nie gada, nie łazi, nie p...li, nie drze ry...a

 

PS2

Lubię pójść na koncert najlepiej na dżezik :), ale w towarzystwie to już nie słuchanie a raczej impreza lub sesja fotograficzna :)

 

PS3

a ile mam sp...lonych zdjęć z koncertów!!! Łooo... zapominam o podstawach fotografii. Walczy we mnie chęć słuchania i robienia zdjęć. Najczęściej spiep... fotki i koncert ;]]

Najczęściej na koncert zabieram aparat z nadzieją, że "walnę" świetne foty i... jak dobrze grają to... pozostaje tona zdjęć do skasowania i koncert też wydaje się nieudany...

Edytowane 1 Lipca 2013 przez axiomax

[Gość frywolny trucht]

Będziesz tak głośno słuchał, że szum CD przeszkadza, to ogłuchniesz. Sam szum zostanie.

[axiomax]

nie no, dwóch sąsiadów mam :). Bywa głośno, ale bez przesady - szyby nie wypadają, szklanki nie pękają :), a nawet gdyby to i tak bardziej właśnie szkodzą słuchawki - chyba że otwarte to mniej

 

ps

 

właśnie kupiłem fątkowi nówkę Pink Floyd "wish you were here" i jest nieźle! polecam!

Szkoda ż Jaromir Nohavica (nabyłem dziś best of, a wcześniej "TAK MĚ TU MÁŠ") nie wydaje LP tylko CD - muza bajecznie nastrojowa - szkoda że nie dla Fątka :(

Taka muza na pewno zyskałaby na LP

Edytowane 1 Lipca 2013 przez axiomax

[axiomax]

Wracając do Fątka

 

Obecnie mam wkładkę MM Ortofon 2M Black.

Mam też "puste" ramię mosiężne do ciężkich wkładek.

Myślałem (w mam nadzieje niedalekiej przyszłości) o MC.

Czy MC Denon 103r lub 304 to będzie postęp w stosunku do w/w O2MB?

JAKIEŚ DOŚWIADCZENIA? KIERUNKI ROZWOJU?

Edytowane 1 Lipca 2013 przez axiomax

[Pilot353]

No panowie i panie. Jak nic się nie zmieni to jutro o tej godzinie będę w drodze do AA po swojego Fonciaka. A wieczorkiem. Oj, bedzie się działo.

[Pilot353]

No i się dzieje. Składanie w całość, drobne regulacje i od jutra zaczynamy Fontensową przygodę. Dziękuję panie Andrzeju za super robotę oraz miłe przyjęcie, które w pana domu jest już normą. Jak już się trochę osłucham to opiszę swoje wrażenia oraz podzielę się fotkami.

[Vlado]

Gratuluję. Andrzej ci powiesił wkładkę, czy sam będziesz rzeźbił? Jaką na początek?

W.

Ps.

Daj foty kredensa w paski:-)

[Pilot353]

Andrzej podwiesił, wysłałem mu w zeszłym tygodniu AT440MLa. Na razie na niej zostanę.

Kurcze, taki ładny ten Fontes i już mam paski malować? Niedoczekanie. :)

[Vlado]

Któryś z naszych odgrażał się, że zamówi zebrę, myślałem że Ty.

Nic to, dawaj takiego jaki jest:-)

W.

[elcancar]

Się nie odgrażał tylko zamówił.

Jak tylko zobaczyłem propozycję forniru w paski od razu wiedziałem, że zebra będzie moja :))

[axiomax]

Ja już prawie miesiąc się cieszę Fątkiem :))))))))))))) (kremówka).

Przez to mam "ciche dni" :)))), ale walczą dalej, nie daję się :)))

Słucham Fątka

Jak narazie Fątek przyczynia się do rozkładu pożycia :]

2-3 wieczory w tygodniu mam wolne i wtedy TYLKO FĄTEK!!!

NIE MOGĘ SIĘ NASŁUCHAĆ, JAKIŚ OBŁĘD!

 

Wczoraj grałem Niemena - 4 reedycje. No baja! Nie przypuszczałem, że z płyt MUZY można tyle wycisnąć.

[Pilot353]

Jeszcze tylko kilka drobnych podregulowań i powinno być ok.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )