Skocz do zawartości
IGNORED

Dymitr Szostakowicz


papirus

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 lata później...

Lubicie symfonikę Szostakowicza? Ktoś jeszcze jej słucha? Ostatnio odkryłem Haitinka i wykonania są bardzo ciekawe. Lepiej mi chyba podchodzi niż Mahler. Mniej kiczowate a bardziej jakieś takie kontrastowe. Dużo nieprzewidywalnego łączenia groteski, z dramatyzmem, z liryzmem. Efekt zabójczy :-)

 

Ostatnimi czasy Melodija wydała wznowiony komplet pod Kondraszynem. Ktoś słyszał? Poza tym z pojedynczych jest jeszcze nowiutkie nagranie 7 pod Jarvim. Pentatone:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Polecicie coś dobrego z nowych nagrań lub wznowień?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja lubię i jak najbardziej słucham, a jeśli chodzi o Szostakowicza - to zdecydowanie bardziej odpowiada mi Kiriłł Kondraszyn niż Haitink, czy Giergiew. Oczywiście to kwestia gustu, więc najlepiej będzie jak posłuchasz fragmentów i sam ocenisz. Kondraszyn to nie Swietłanow. Żadnego efekciarstwa. Tempa żywsze niż u Mrawińskiego czy wspomnianego Haitinka, ogromna dbałość o detale, barwę. Jeśli piszesz o boksie wydanym w 2008, to jest to reedycja nagrań studyjnych Kondraszyna i dodatkowo na płytach masz poematy symfoniczne, kantatę (to akurat można sobie darować. Pisane na zamówienie BP) i 2 koncert skrzypcowy w wykonaniu Ojstracha (rewelacja).

 

Może jedynie XIV i V bardziej podoba mi się w wykonaniu Barszaja i WDR Sinfonieorchester Koln, ale to szczegóły...

 

Tę płytę z Pentatone, z "Leningradzką" poprowadzoną przez Jaarviego też mam. Zdecydowanie warto. Jaarvi miewał słabe nagrania (przykładowo różne jego wagnerowskie wypociny, wydawane przez Chandos. W tym najbardziej beznamiętne i upstrzone dziwnymi tempami nagrania fragmentów Tristana jakie dane było mi słyszeć), ale to nagranie jest zupełnie inne. Być może to zasługa rosyjskiej orkiestry ;-)

Pozdrawiam,

Ola

  • 2 lata później...

Wczoraj przeszedłem do Filharmonii Krakowskiej posłuchać Mitów Szymanowskiego tymczasem to Sonata na skrzypce i fortepian Szostakowicza mnie "pozamiatała". To jak najwyżej klasy progresywny i alternatywny rock.

Co do mitów to wykonanie myślę, że dobre, chociaż w porównaniu do tego co mam na płytach nieco mnie w kilku fragmentach zaskoczyło. Szostakowicza wcześniej nie znałem, także dzisiaj od rana leci u mnie ze Spotify, głównie koncerty fortepianowe i właśnie wspomniana sonata. Kompletuję sobie listę kilku płyt do zakupu.

System gra dobrze, albo nie....

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.